Skocz do zawartości
Forum

Anya

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anya

  1. majeczka u mnie też już światło zapalone super, że już z mamą lepiej!!!!!! sił i niezmiennie zdrowia życzę. a ja wróciłam od lekarza, maluch cały czas kopie, serducho pięknie bije-narazie wszystko ok-oby tak dalej a zwłaszcza w piątek na usg. jakaś senna przez tą pogodę się zrobiłam
  2. świat Ameryka Północna czy Południowa?
  3. ileenea ja z 1.!!! hehe a moj synus 4.lipca, a maz 10. ileene to Wy chyba ostro szalejecie na początku lipca
  4. czoko25Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn. Dźwiga ciężary życia, rozwiązuje problemy, jest pełna miłości, mądrości i radości. Uśmiecha się gdy chce krzyczeć, śpiewa, gdy chce się jej płakać, płacze gdy się cieszy i śmieje gdy się boi. Jej miłość jest niekontrolowana. Jedyna niesłuszna w niej rzecz to, to, że często zapomina ile jest warta. MY KOBIETY..... Kiedy ma 5 lat: Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę. Kiedy ma 10 lat: Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka. Kiedy ma 15 lat: Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka: "Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!" Kiedy ma 20 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 30 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 40 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 50 lat: Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie. Kiedy ma 60 lat: Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat. Kiedy ma 70 lat: Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i cieszy się życiem. Kiedy ma 80 lat: Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata. Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz... Święta prawda!!!!!
  5. witajcie patrycja'81 witaj wśród nas!!!! widzę, że naprawdę same emigrantki tutaj goszczą. Maka musimy znaleźć jeszcze jakieś ptriotki oprócz nas majeczka bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia a Tobie dużo siły wewnętrznej. Trzymaj się kochana-będzie dobrze-musi być!!!!! a moja fasoleczka wciąż daje mi mnóstwo kopniaków ileene u mnie w sumie też tak było-wyjechałam do Wawy i chłopa znalazłam -bo pochodzę z innej części Polski. Minął miesiąc i już ze sobą byliśmy-i tak jest do chwili obecnej. Natomiast co do znaków zodiaku to-jak to mój znajomy stwierdził-jestem niedorobionym strzelcem bo skończył się tylko skorpion, zaczął sie strzelec i ja się urodziłam wczoraj bardzo krótko byłam przy kompie a wieczorem zaczęliśmy układac puzzle-500 części-niby niewiele-ale to puzzle 3D więc do tej pory mi się troi w oczach dzisiaj czeka nas dokończenie arcydzieła a dzisiaj miłego dnia Wam życzę. Ja jeszcze po 14-tej mam wizytę u swojej ginki.
  6. Anya

    Co dziś robicie na obiad?

    ogórkowa a na drugie po prostu kopytka z cebulką
  7. nóżka pieczona czy gotowana?
  8. Madziarka.k84Hej dziewczyny!!Tak się wtrącę odnośnie snów - mi zamiast dziecka śnią się krowy z wielkimi wymionami, które muszę doic!! no masakra Poza tym to budzę sie co 2-3 godziny, prawie jak na karmienie :) zasnac nie moge, spac nie moge bo nie wytrzymuje całej nocy na lewym boku a w innych pozycjach jest mi niedobrze :) wiec nie moge doczekac sie az urodze A wy jak sypiacie? A byłam dziś na USG i będę mieć SYNKA czyli tak jak obstawiałam. I ja również na początku objadałam się kiszoną kapustą, teraz natomiast chodzą za mną snikersy i rogaliki nadziewane no i do tego caaaałaa masa owoców a maluszek kopie niesamowicie co mnie bardzo cieszy... Życzę spokoju i MOCY przyszłe mamusie!! krowy???!!!! no nie mogę
  9. marczelita....mi sie dziś śniło że urodziłam dziewczynke całe 3 cm:)i przykrywałam ja rogiem recznika, no jakies schizy!!!!!aż sie boje usypiać!!!!:)a właśnie co z gondolą???bo ja nie wiem czy w ogóle bedzie potrzebna?!!! no ja uważam, że gondola będzie zbędna-ale każda z Was moze mieć inne zdanie. Dla nas przy tym wózku, który kupujemy wystarczy własnie ten fotelik, a potem z tego spacerówka, w której dziecko tez moze lezeć-są 3 pozycje ułożenia przodem i 2 tyłem-myślę, że byłoby to zbędne wydawanie pieniędzy na gondolę. A jakie jest Wasze zdanie?
  10. to może taka podpowiedź-początek życia.....
  11. kejtik jesli chodzi o spacery z dzieckiem to tak: my rodzimy w marcu więc już raczej nie powinno być mrozów-mam nadzieję jesli jest ciepło to jak dzidzia skończy 1,5-2tyg to można wychodzić; natomiast jak jest chłodniej lub mroźnie to lepiej poczekać do 3tyg. Oczywiście w tym czasie można na przykład wystawić dziecko w wózku na balkon na kilka minut stopniowo wydłużając-będzie dobrze-będziemy pisać i wymieniac się informacjami jak znajdziemy czas i siły. i właśnie co do tego wózka to też uważam, ze jest super; poczekam z kupnem do lutego bo wtedy będa na pewno obniżki gdyż jest to kolekcja 2008 a w lutym to już pewnie wejdą nowe kolekcje-tak jest co roku. No i podkreślam, że gondola jest mi zbędna. co do ciuszków to mam sporo po Damianku i na te pierwsze chwile nie będę wiele kupowac bo takie maluszki naprawdę szybko rosną-Damianek to nawet części rzeczy nie miał na sobie-tak więc nie przesadzaj z ilością. Zimowe do domu?-nie; nie warto przegrzewać dziecka. Poza tym marzec i zaraz kwiecień-po co te zimowe? Kilka można kupić ale lepiej więcej wiosennych. co do snów to mi się ostatnio śnią koszmary jak rodzę. Cały czas śni mi się poród, cała porodówka, wszystko ze szczegółami.... ale 4 dziewczynki to mi się jeszcze nie śniły
  12. halo!!!!! pobudka!!!!! potrzbna kolejna literka czy inna podpowiedź?
  13. A Ty Maka nieźle ze wszystkim sobie poradziłaś do 11!!!!!!!!!!!! Jestem pod wrażeniem
  14. a ja zaczynam kichać, katar się chyba pojawia.... oj żeby nic gorszego. U mnie posprzątane, obiad zrobiony, dziecko w przedszkolu to mam czas na pisanie-ale chwilami weny brak
×
×
  • Dodaj nową pozycję...