Anya

u mnie dzisiaj chlebek dyniowy z masełkiem i wczoraj upieczonym schabem a na deser kawałek placka drożdżowego

Szogun84 Właśnie przeglądam foteliki-nosidełka dla Małej i nie wiem na jaki się zdecydować. Nie mamy samochodu, więc full wypad nam nie potrzebny. Obserwuję używane tak do 100zł. Macie może jakieś typy??? Bo jak na razie moim typem jest fotelik w kolorze szaro-różowym ;) no my to mamy maxi-cosi ale one raczej do tanich nie należą....

Emilcia i jak? to były wody? urodziłaś? a u Weroniki wczoraj wieczorem był płacz bo brzuszek wzdęty herbatka z kopru nie działa na nią a reszta specyfików przeważnie od 1 m.ż. więc jeszcze trochę poczekamy a póki co masaże.... Brzoskwa jak u Nadii sprawa kupkowa? xhogata Tosia jest słodziutka Szogun, barbie co u Was? jeszcze w domu? agha jak Michaela?

ObligacjE

Brzoskwa Barbie a jabłka to wogóle można jeść karmiąc piersią bo jeszcze nie jadłam. Brzoskwa gotowane i pieczone możesz spokojnie jeść. Natomiast jeśli chodzi o surowe to spróbuj i jesli kupki nie będą zielone ani też nie będzie żadnej wysypki to można jeść. Ja jem i jest ok-mała toleruje. Ale zaczynałam tak stopniowo-nie od razu całe jabłko.

Emilcia1919892008anya to ty mieszkałaś w augustowie czy jak że tu rodziłaś? Urodziłam się i mieszkałam przez ponad 20lat w Suwałkach. i jak byłam w pierwszej ciąży to jeszcze tam mieszkałam ale nie chciałam rodzic w S-kach i jak mi o 2 w nocy odeszły wody to taksówką do Augustowa jechałam rodzić wcześniej też rodziła tam moja koleżanka i była bardzo zadowolona-i ja w sumie też ale to było 6lat temu-nie wiem jak jest teraz.

u nas dzisiaj jak narazie cały czas słoneczko świeci i +10 na termometrze ale wczorajszy śnieg jeszcze się utrzymuje.... w każdym razie od kwietnia zapowiadają nawet po 20stopni

Emilcia szczerze mówiąc to ja nie wiem ile szwów miałam ani teraz ani poprzednim razem ale wszystko ladnie i szybko się zagoiło w Augustowie też mnie dobrze i szybko zszyli więc mam nadzieję, że i u Ciebie będzie ok

barbie podejrzewam, ze rację ma ten komu nie popękały naczynka w praktyce się okaże kto będzie miał królicze oczy co człowiek to opinia a najważniejsze w tym wszystkim i tak jest to aby urodzić zdrowe, ukochane maleństwo

no to widzę że nasze marcowe dzieciaczki jak narazie tylko jedzą i śpią i za bardzo nie dokuczają Motylek napisz mi jeszcze ile wzrostu miała Gabrysia-chcę uzupelnic na pierwszej stronie

Szogun, Emilcia, barbie gdzie jesteście???? mam nadzieję, że na porodówkach

Motylek1984czesc dziewczyny, zaraz sobie poczytam, które juz są szczęśliwymi mamami jak jamoja Gabrysia jest prawdziwym skarbem, miała lekka żółtaczkę, ale juz w 3 dobie wróciłyśmy do domku pierwsza nocka nieprzespana, ale to z powodu niewielkiej ilosci pokarmu, dzis juz nie musiałam dokarmiać i wszystko wskazuje na to, ze bede mogła karmić piersią zaraz wrzuce fotki do galerii Motylek słodziutka Gabrysia; a jak slicznie się usmiecha i włosków dużo ma

Brzoskwa mam jeszcze jedno pytanko: jak u Was wygląda nocne karmienie? co ile godzin Nadia się budzi do jedzenia?

AgrafkA

Brzoskwa Mniej więcej około szóstego tygodnia życia może nastąpić zmiana (choć czasem staje się to nawet trzy tygodnie wcześniej). Dziecko zaczyna robić kupkę zdecydowanie rzadziej - raz, dwa razy na dzień, a czasami nawet raz na kilka, kilkanaście dni. Ta zmiana rytmu pojawia się niekiedy z dnia na dzień, a wynika stąd, że pokarm kobiecy jest przyswajany nieomal bez reszty. mam nadzieje, że to taka zmiana. A zauważylaś żeby bolał ją brzuszek lub jest niespokojna?

AfrodyzjaK

pieczony schab z pieczonymi ziemniakami i duszoną marchewką

RutynA

witajcie Brzoskwa Nadia rosnie jak na drożdżach duża z niej dziewczynka-zresztą widzę to również po Weronice-część ubranek juz leży poukładanych w torbie jako te za małe..... co do kupki to szczerze ale się nie orientuję. Weronika jak narazie wypróżnia się po każdym posilku. A ile dni to juz u Was trwa? dziewczyny co do Karmi to ja piłam to "klasyczne" i nie wiem jak to jest ze smakowymi ale wolę nie ryzykować. Wiem, że są malinowe i kawowe i chyba jakieś jeszcze no ale mają one dodatkowe składniki więc zachowałam ostrożność i wypiłam "klasyczne". Jeśli macie wątpliwości to można spytać naszego forumowego eksperta do spraw laktacji. z tymi smakowymi to jest tak, ze ja obawiam się aby dziecko źle nie zareagowało.... może nieuzasadnione są moje obawy ale przezorny zawsze ubezpieczony

pumacreateanya ja wcale nie twierdzę że gorsze po prostu słyszałam o takim przesądzie i chciałam się dowiedzieć co i jak czy to po prostu czyjaś wyobraźnia była że ktoś tak wymyślił czy jak uwierz mi, ze to tylko i wyłącznie głupi i nieuzasadniony przesąd. Jakbysmy my kobiety w ciąży wierzyły we wszystkie te przesady związane z ciążą to.... ach-słów szkoda

patrycja`81anya a tak sobie teraz pomyślałam czy kiedykolwiek uda nam się zebrać nasz rocznik '81 i spotkać się...... moze na slubie Antka i Weroniki czuje sie zaproszona Jaga Weronika słodziutka, na wesele z Antkiem również czuję się zaproszona no to widzę, że już wszystko ustalone-dajcie znać o liście gości

Dziubalapumacreate chcę teraz pomalować wlosy ale jest taki przesąd że jeśli kobieta w ciąży maluje włosy to dziecko urodzi się rude to prawda? bo ja bym pomalowała tylko szamponetką żeby pokryć odrosty No coś Ty , chyba nie wierzysz w przesądy To czy dziecko będzie rude to kwestia genów. Włosy możesz w ciąży farbować ale zwracaj uwagę by w farbie nie było amoniaku. a poza tym rude nie znaczy gorsze..... głupie przesądy

z butelki zegarek elektroniczny czy wskazówkowy?

ĆwieK

OkultyzM