Skocz do zawartości
Forum

Margaretka83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Margaretka83

  1. Wielkie gratulacje! Niech się synek zdrowo chowa :)
  2. dada witam serdecznie i zapraszam do klikania z nami :) A u mnie siostra była z narzeczonym i trochę posiedzieli,a potem oglądaliśmy z mężem Miss Polski.Dzieciaki juz spia. Jest tu ktos? Czy sama ze soba pisze ?
  3. no nareszcie mi mlody usnal...ide go wyniesc do lozeczka i nastawic ziemniaki,bo mężu dzwonił,ze lada moment będzie...wpadnę później,a tymczasem miłego popołudnia anusia :)
  4. no ja tez lubię winogron,w ogóle lubię owoce,ale teraz zanim cokolwiek skosztuje to dzieciaki wtrynią.Patrick to tylko jabłka je i winogron,nic innego nie tknie.Brayan znowu,jabłko,ale tylko tarte,bo jak mu dam w kawałku to się dławi i często zwraca,maliny,jagody i banany. Wiec ja kupuje se nektarynki,albo brzoskwinie,bo wiem,ze mi nikt nie zje.
  5. Ja właśnie bujam Brayana we wózku,cos dzisiaj nie moze spac,to juz trzecie podejście,wcześniej po 10 minutach wstał...moze teraz dluzej sie zdrzemnie.Maz pojechal do Tesco,bo pampki sie skonczyly,a i Patrick wtrynił wszystki winogron i jeszcze mu malo.
  6. ArisaJa wybieram się z dziewczynami na spacerek,bo słoneczko świeci To milego spacerku, u nas raz swieci slonko,raz pada deszcz i do tego wieje,dzieciaki zasmarkane i kaszlące,wiec w domu siedzimy,jutro święto,więc we wtorek trza z nimi do lekarza pójść,nie ma wyjścia.
  7. anusiaelblagHejMoja mama już poszła Ale nażarłam się pizzy bleeee już do wieczora chyba nic nie zjem Zuzia zjadła ją z takim smakiem że hoho Wstawiam foto jaka była zadowolona z kaszki no prosze jaki usmiech od ucha do ucha :) widac,ze smakowalo :) mój młody dziś wybrzydza i to na maksa,a ja się denerwuje bo mi jedzenie w koszu ląduje,tyle ryby wczoraj zrobiłam i ani jeden ani drugi nie chce jeść,a wcześniej sie zajadali i to równo!
  8. Szani84a tak wogóle my juz po obiadku, kamil broi najchętniej położyłabym go spać ale potem niewiem do której by broil... a u nas dziś jakoś dziwnie z tym obiadem.Mąż rosół już zjadł,Patrick tez,ja zjadłam z rana polowe kebaba i tak sie zapchałam,ze póki co głodna nie jestem.A Brayan to sam nie wie czego chce,rybą w sosie wzgardził,rosołu nie chcial,dobrze,ze jeszcze na jedną miskę mi zostało wczorajszej zupy,to wtrynił kalafiorową,inaczej bym musiała znów mu coś gotować. A drugie danie to nie wiem kiedy zjemy,czeka już dawno zrobione,a my coś apetytu nie mamy...
  9. a moje dzieciaki bardzo lubią kaszki.Patrick jak był maly to pochłaniał wszystkie Bobovite,Nestle,Hipp i te angielskie również.Brayan lubi,ale głównie te na wodę i nie ma znaczenia jaki smak mu dam,każdy zje :)
  10. Arisa mi tez pyszny rosolek wyszedl,nie ma to jak mięsko ze swojskich kur...oooo maly mi sie obudzil,lece
  11. ja uciekam,zycze milej niedzieli :) Brayanek wlasnie mi usnal ide go wyniesc do lozeczka,wpadne potem,pa.
  12. nie no raczej to jest mała usterka,mąż mówił,ze gościu popatrzył i od razu wiedział o co chodzi,ale na sprawdzenie wziął bo z tego kasę maja,na szczęście nie dużą,bo tylko 5 funtów.Ja już do M powiedziałam,ze jaka by cena naprawy nie była, to zapłacimy,bo ja chce mój aparat z powrotem i żaden inny!
  13. u mnie zapewne byłoby podobnie,bo Patrick jest dość żywiołowy i w miejscu usiedzieć nie może i do tego jak leci bajka to trza mu odpowiadać na milion pytań:a czemu?a po co? a co to ?
  14. czesc kamka,to szybkiego uporania sie z robotą zycze i czekamy na foteczki.A moj aparacik kochany w naprawie jest,maja tydzień czasu,zeby sprawdzic co tam sie podziało,a potem podadzą koszty naprawy.
  15. anusia co nie mogla pewnie w miejscu usiedzieć ? Ja jeszcze z Patrickiem nie bylam w kinie,on by nie wysiedzial i wkurzalby sie,ze nie rozumie co tam mówią,u nas nie ma niestety polskiego kina,a szkoda...
  16. nie lubię lubisz imprezować do białego rana ?
  17. te i te,ale częściej oglądam polskie park czy las ?
  18. Witam niedzielnie :) U nas tez kijowa pogoda,padac nie pada,ale strasznie wieje,wiec siedzimy w domu,bo dzieciaki nadal sa przeziębione,szczególnie Patrick, któremu kaszel nic nie przechodzi. Ja napiłam się wczoraj zimnej coca-coli i dzisiaj boli mnie gardło :( Pospałam se do 10,bo męża pogoniłam do dzieci Wykładzina w Patricka pokoju już wymieniona,mezuz trochę się namęczył,bo nie miał kto mu pomoc i sam meble wynosił,ale poradził se,a pokoik od razu inaczej wygląda :) taki jaśniejszy się zrobił :)
  19. ja uciekam,ide na panierować schaboszczaki na jutro,spokojnej nocki zycze :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...