kim30

MadzixI nastał weekend widać po forum. Chyba, że uciekłyście ode mie My dziś ruszamy z kim do kina i na ploty do kawiarni :) Kimi błagam nie zmieniaj planów, ja tego tak starsznie nie lubię, a rano juz mi ktoś zburzył plany przedpołudniowe:/ Madzia kino juz postanowione ploty w kawiarni tez!!!!:Uśmiech: ciesze sie od wczoraj na nasze spotkanko

atenaMadzix dziewczynki miały rota,l prezynajmniej tak stwierdzono, od 3 dni luźne kupki i po 10-15 dziennie, stanm się pogorszył więc pojechali do szpitala, Hania raz zwymiotowała, nawodnili dziewcvzynki i wypisali, ze niby wsio ok, o 2 Hania miała już poważne kłopoty, reanimowali ją w domu, potem w karetce, o 5 zmarła ;( Martusia w stanie cieżki, stwierdzono ogólne zakażenie bakteryjne, po lekach stan niby się ustabilizował, wyniki polepszyły, ale dziecko jest tak apatyczne, ze śpi non stop, stan wizualny nie odpowiada wynikom, chyba cierpi po stracie siostry, nie mają pomocy psychologa, walczą o Martusię, bo zachowuje się jakby nie chciała żyć ;( Przepraszam, ze tak haotycznie, ale nie mam głowy ..nie mogę tego pojąć...

grzechaKate :(, a to czemu??? bez zadnych wyjasnien???:(Kim no wlasnie moze by podac jej jakies sliwki, albo jogurt sliwkowy np. mnie kiedys oczyscilo po aktivi. A moze jabluszko by pomoglo! Wcale sie nie dziwie, ze teraz boli ja brzuszek:( kate jak tak bedą postepowac to mniej uczestnikow konkursow bedzie grzecha dziwne bo nina zawsze walila kupę po sniadaniu ( jogurtowe) a od 4 dni cos jej sie pozmienialo bede próbowac dac jej cos na zatwardzenie!!

grzecha ja tez nie mam pojecia o co chodzi bo nigdy nie miala zatwardzen, wrecz odrotnie dzisiaj jeszcze nie zrobila, moze po wieczornym mleku??

atenazmarła jedna z bliźniaczek mojej koleżanki, druga walczy o życie ;( Wisienki , dwie śliczne dziewczynki 2 tyg. młodsze od Milenki, ryczę drugi dzień.... ojej to straszne oby ta druga dziewczynka wygrała walkę o zycie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dziewczyny stawiam kolejną kawe bo zaraz głowa mi spadnie gosiai ale masz fajne plany na sobotni wieczór:Uśmiech: trzymam kciuki za Kropkę!! A miała cieczke, moze to ją sklonilo do oddalenie sie... pocieszylas mnie z tą kupą!! mi tez sie zdaje ze nina ma blokade przed robieniem kupy w majty - bo siku bez problemu - ale ma pampa zakladanego na drzemke i spacer wiec ma kiedy zrobic Atena chyba cos złego sie stało...:Smutny: Ula ale koleżanka szaleje na zakupach koniecznie zabierz nową torbę na jutrzejsze spotkanko!!!!

MadzixuciaWiola ho ho ho, to z Twoją córcią to też już można sobie pogadać :) Ja póki co nie będę wklejała dialogów, bo ich po prostu nie ma hihihihi. Nie wiem czemu ale strasznie mnie to rozbawiło ja też sobie nie pogadam z moją córcią, hihihi, ale moze to i dobrze Madzia żeby udało się z opieką nad Kubusiem!! musisz sie postarac bo przyjeżdzam po Ciebie o 16.30

Na 18.10 w Multikinie jest sporo wolnych miejsc na Nie kłam, kochanie:Uśmiech:

hej hej kasioleqq podobno w policach jest dobrze, nasz Atenka tam rodziła 2 córy Ula ja dzisiaj chyba odpadam bo spalam niecale 6 godzin i w pracy do 18 a potem jeszcze po M i do domu, wiec bedziemy na miejscu ok 19. Ale jutro jak najbardziej!!! moze pojdziemy na Nie kłam kochanie????? moze jakies jedzonko, winko, kawka, herbatka kto co woli.... Kto sie pisze jeszcze????????????

hej hej dotarłam do pracy, kawkę wypilam - narazie 1 filiżanka - a bedzie ich więcej u nas wszystko ok, tyle ze mamy problem z kupką Ninki. Może któraś z Was miala podobną sytuację a wygląda tak, ,że od 3 dni nie moze zrobic kupki normalnie ( dotychczas robila w pampa, majty, kiedy chciala) a teraz ok 17 zaczyna miauczec, marudzic, widze ze ją cos boli, ze chce kupe ale ma jakaś blokade, wiec chce zeby jej pampa założyc, i po 30 minutach u mnie na rekach przez cały czas ( trzyma sie kurczowo i nie chce puszczac!!) zrobi w placzu kupala ( normalna kupka, żadne zatwardzenie). i tak bylo juz 3 razy - dzisiaj jest z nia niania do 18.30 i zobaczymy jak bedzie. Pampa ma zakladanego na noc, na spacer, na drzemke wiec niejako ma okazje zeby zrobic kupe w pieluche, wiec nie wiem skąd te problemy?? nikt na nia nie nakrzyczał, nie zrobil nic złego...moze ma jakąs blokade i wstrztymuje a potem kiedy chce zrobic to sie kręci, przebiera nogami, zaczyna bolec brzuszek i wtedy juz robi z bólem...?? grzecha juz postanowilam isc z nina do fryzjera jak zobaczylam jak Adrianek wypiękniał:Uśmiech: naprawde wygląda na straszego niz 2 latka!! butki fajowe, mi tez byloby szkoda zakladac do piasku ucia oj to masz teraz w czym wybierac...z jednej strony szkoda urlopu, z drugiej lepsze zarobki, nowa praca, nowi ludzie i jesli nie masz obiekcji przed nowościami a i tak zamierzałaś niedługo wrócic do pracy to może akurat bedzie dobry wybór, a na urlop mozna jechac w czerwcu zdązylam przeczytac ze juz "po zawodach" a Kamil uczestniczyl?? w każdym razie jak bardzo chętnie Was ugoszczę, jeśli nadarzy sie taka okazja:Uśmiech: Madzia M wrocil po 23, wiec jeszcze gadaliśmy i "gadalismy" no i poszlismy spac ok 1 w nocy, a M obudzil małą przed 7 jak szykowal sie do pracy ja nieprzytomna, bo musze spac ciurkiem co najmniej 7 godzin i czuje sie jak na kacu...no i tak to wygląda. ja juz probowalam ciastoline, ale nie zalapała klimatu, hihih, wiec odłożylam na później, wczoraj musialam tez zabrac kredki bo juz zaczelo sie malowanie scian, telewizora, zabawek itp. Super ze na komisji w zusie obylo sie bez problemow:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech: czyli do kiedy masz L4?? a jak posuwają sie sprawy pracowni ślubnej?? no na zakupach samej z dzieckiem jest ciezko, u nas w gre wchodzi berti i to bardzo okrojone zakupy jak m wyjezdza albo właśnie pracuje calymi dniami to czuje sie jak samotna, pracująca matka!! co dziwne, Nina wtedy jest fajniejsza, spokojniejsza chętnie wpadłabym do Ciebie na winko, tylko ciezko byloby mi wrocic do polic bez auta. Taxi kosztuje straszne pieniadze na tą moją wioske A moze wybierzemy sie jutro do kina na Nie klam kochanie?? wieczorową porą???? Wiola no pięknie sobie z córcia urzadzacie nocne rozmowy moja dopiero pare dni temu zaczela mowic do mnie MAMA, a tak to byl tylko tatatata. Gratulacje pierwszego wyjazdu:Uśmiech: Alez zlecialo!! a niedawno pisalas ze dopiero wybierasz sie na kurs, hihih astra ale masz pracowite dni, widze ze korzystasz póki nie ma babci A czy Twoja babcia wyjeżdza moze czasem do sanatorium?? Niki trzymaj sie kochana!! duzo zdrowka dla Nikolki!!! kate gratulacje wygranego konkursu i pożegnania smoczka!!!!:Uśmiech: Gosia u mnie masz wybaczone, hihih, bo sama zapracowana jestem A jak sie posuwają sprawy zmiany pracy??

hej hej Dzisiaj obiecuję nadrobic zaległości bo mam na popołudnie porzadnie poczytam i odpisze Wiecie co? Dostałam wczoraj propozycję pracy. Mają pominąć nawet wszytkie etapy rekrutacji. Hmmm, zastanawiam się. Branża ciągle ta sama. Miałam wrócić do siebie, albo ewentualnie ruszyć z czymś swoim i mam dylemacik. Dzisiaj idę zasięgnąć języka u kumpelki. uciu wow to super mam nadzieje ze dylemacik sam się rozwiąże chetnie wypije kawke bo spalam dzisiaj niecałe 6 godzin

hej hej kasioleqq witaj na szczecinankach!! bede trzymala kciuki za dzidzie w brzuszku a jak Twoje samopoczucie?? galopku odnośnie Twoich wahan...mam nauczycielke ktora niedawno powila 3 dziecie - notabene 3 dziewczynke w domu ma: 3,8 latke, 2,4 latke, 5 mczną dzidziule, wiec wyobraź sobie ze planuja jeszcze czwarte!! na moje pytanie jak sobie radzi, zdziwila sie, hihih, no bo jak moze nie byc fajnie jak wszyscy spotkają sie w niedzielnym łózku baraszkując wesoło:Uśmiech: najstarsza jest w przedszkolu od niedawna, srednia z maluchem z mamą w domu, z jej słów wynika ze wiekszych problemów nie ma, typu bicie, zazdrosc itp. życze Ci podjęcia tej właściwej decyzji, ale sam fakt ze juz kombinujesz i myslisz o tym świadczy ze chcesz i pragniesz kolejnego maluszka!!!:Uśmiech: Ula a widzisz nawet nie skojarzylam bliskosci knajpki do Polic hihih, ale fakt ze bliziutko juz stamtąd do nas a co Jagodzia zjadła ze boli brzuszek?? u nas z kolei problem z kupką: od 3 dni robi kupe z godzine i siedzi mi na rekach, wiem ze ma problem, ze boli ją, ale w zasadzie nie ma zatwardzenia, nie wiem o co chodzi... jak juz sama piszesz ze chudzinka jestes to juz sobie wyobrazam ze pewnie same kosci z Ciebie zostały:Smutny: musisz chyba zacząc jesc kleiki bezglutenowe coby troche ciałka nabrac Madzia kurcze szkoda ze sie ze mną nie zgadalas w kwestii kuchenki!! bylam w domu i mam gazowa!! ale i tak swietnie sobie poradziłaś:Uśmiech: ja pewnie chodzilabym po sąsiadach gosiai wyjaśnilo sie cos z Kropeczką??? szukałaś jej?? sweet byle do czerwca a potem nadrobicie cały czas:Uśmiech::Uśmiech: Atena obyś znalazła właściwą babeczkę dla dzieci i nie byla skazana na ta która Ci nie pasuje!! Jak Milka z katarkiem?? Ann ale Cie uraczyli!! nie dosc ze pradu brak to jeszcze wode wyłączyli!! a bez tego jak bez ręki!! trzymaj sie!! a moja mała niedawno usnęła, M jeszcze nie wrócil z pracy...mam dosyc tej pogody i w ogole potrzebuje wyjsc gdzies sama i sie odstresowac - ktos chętny?????????

Ula mi sie chyba lepiej chodzi po mniejszych galeriach chociaz lubie reserved i orsay a czemu tatus ma nie zostac z córcią to dawajcie drugie imię zebym mogla juz zamówic szatke ta knajpa jest super!!! sama nie bylam ale moja siostra kilka razy jadla juz obiadki - b.dobre jakas kicha z tym prądem troche sniegu i taki action - a co maja powiedziec na poludniu Polski gdzie przez wiekszosc zimy pada snieg??? Atena dobrze ze ta obecna jest taka wyrozumiala!! a moze ta z Bozią w klapie bedzie w porzadku, a przy Twoich dziewczynach na pewno sie rozkreci

hej laski mi prąd włączyli przed 20!!!!!!!!!!! dobrze ze mam kuchenke gaz-elekt to przynajmniej moglam gotowac... prace mi odwolali, M tez byl tylko na polowe zmiany, ale co tu robic jak nie ma pradu w calym miescie??? teraz nie mam cieplej wody, dobrze ze wlosy mam w miare czyste to jakos jutro w pracy obleci, hihihi Madzia bardzo sie ciesze ze sie pogodziliscie!!!!!!! naprawde to jest istotne przy rozłące....na pewno Ci ciezko, ale gwarantuje Ci ze szybko zleci, ja nie wiem jak tro sie dzieje ale czas pędzi, nie obejrzysz sie a bedzie maj i M wróci, a co bedzie po powrocie bylam w galaxy oczywiscie - gdybym zdązyla przeczytac uniknelabym łażenia bez sensu... kupilam w maximie plaszczyk bardziej wyjsciowy niz na codzien, ale przecena z 350 na 150 wiec warto bylo tyle dac, a buty dopiero wczoraj i to w fali, bo na moje 41 ciezko dostac i kolor i fason i cene jaką się uważa w niedziele bylismy na kulkach na mieszka I i wykupilam 1 godz. a moje dziecie po 40 minutach mialo dość obylo sie bez placzu przy wyjsciu, hihi Ula chyba moj sms nie doszedl dzisiaj do Was!! z tego co pamietam tez macie kuchenke gazowo=-elekt wiec tak do konca nie byliscie odcieci!! Jak sie czujecie?? sweet Mati ma cudne oczęta!!!! rozumiem ze w czerwcu konczysz staz i bedziesz z Matim?? Atena wyjaśniło sie coś w sprawie niani??? jak sobie poradziłaś??? gosiai co z pieskiem??????

mam prad:Śmiech:

hej hej witam sie i niestety zmykam bo tradycyjnie jestem sama a M jeszcze pracuje wiec i kąpiel i kladzenie do spanka na mojej biednej głowce... jak poloze dziecie spac to napisze!!

hej hej kilka foteczek dla przypomnienia siedzę sobie i robię na spacerku w lesie nad zalewem Ula ciesze sie ze powoli wychodzicie z choroby, z tego co piszesz to Jagódka oszczedzona i nic powazniejszego jej nie jest!!!! Dla Was buziaki i wracajcie do siebie!! Sprawy nocnikowe idą super!! Tak jestem dumna z Dziuni ze chodze jak na skrzydłach Po domku chodzimy w majteczkach, a pampa ma na noc, spacer i drzemke, ale niedlugo zrezygnuje z zakladania na drzemke w ciagu dnia Jest kochana bo ładnie pokazuje ze chce siku albo sama idzie po nocnik!! jak zrobi to nie siedzi juz dlugo tylko wstaje i podciaga rajtki Nawet nie sadzilam ze tak szybko nam pójdzie Buntu juz prawie nie ma, po prostu kladzenie sie nie oplaca sie jej wiec juz tego nie stosuje, teraz jak cos nie jest po jej mysli to krzyczy i strzela miny ale to juz jest lepsze do ignoracji niz kladzenie sie na glebie Nie martw sie swoimi reakcjami!! jeszcze wiele przed Toba i przede mną, to co teraz to pikus, z problemami dorastających dzieci o ktorych słysze od nauczycielek ( pedagogow przeciez...). Głowa do góry!! Ja mysle ze Jagodzie przeszkadzal katar, bolala ją głowa, nie mogla oddychac itp, nalozylo sie Twoje złe samopoczucie, zmeczenie i choroba i wiele nie potrzeba więcej... Madzia wiesz ja mysle ze moze poprzedni pracodawca ma jakies znajomosci w zusie bo taka akcja to za szybko jak na nasze warunki. Owszem sprawdzaja ludzi na l4 ale to dopiero po miesiacu, dwoch...lub nawet później. Współczuje Ci, bo wyobrazam sobie jak się denerwujesz, ale jestem pewna że taka osóbka jak Ty poradzisz sobie i z tym Swoją drogą robią Ci niezłe świnstwo... Gosiai nie martw sie kochana, na szczescie Adas wyszedl caly i zdrow, ale oczy musimy miec wszedzie, ja mojej w domu troche odpuszczam bo wiem co moze sobie zrobic chociaz nigdy nie wiadomo co przyjdzie maluchowi do głowy?? brak wyobraźni, ciekawosc biora góre...trzymaj sie i nie win sie więcej!! Atena oj biedna, to jak ty funkcjonujesz po nieprzespanych nocach powinnas sobie w weekend odbic!! powodzenia z niania, wiem jak Ci ciezko!! trzeba swoje skarby zostawic obcej kobiecie, ale w koncu trafisz na te wlasciwą!!!! galopku no siedze w pracy i widzisz jak pracuje, hihih, ale powaznie to dzisiaj duzo zrobilam, jestem sama, ale dobrze zorganizowana i dlatego po pracy ide sobie odbic i wydac troche kasy na ciuszki!!!!! a co tam, w planie galaxy oczywiscie, a do kupienia buty i trencz ( podobno modny, hihihi), w ogole mam ochote pokrecic sie po wieszakach i poszperac ( szkoda ze nie ma ciuchbudy w galaxy), dla Ninki tez cos zakupie, moze adidaski?? Nie wiem co na rocznice, ja jestem len pod tym wzgledem i ograniczam sie do wyżerki na wieczór, zreszta my mamy w sierpniu i wtedy urlopujemy albo grillujemy... sweet zaginełaś w akcji?????????

obiecane foteczki tak ślicznie robię siku chodzę po pagórkach na spacerku nad zalewem a to nasza Petka

hej melduje sie ze zyjemy, u nas ok, czekam na M bo ma dzisiaj wrocic po 3 dniach w rozjazdach... odezwe sie jutro z pracy!!!!

hej hej zaraz 100 stronka

astra192Witajcie a ja dalej czekam na @ jak na zbawienie nie wiem czmeu bo tak chcialam baby ale sie boje Astra nie bój się, hihihi, wiesz już przecież jak to jest jak bedziesz cos wiedziec to daj koniecznie znac!! Wiola relacja pies-dziecko jest super!! teraz zupełnie sie nie obawiam o reakcje psa na zabawy Ninki. musze tylko pilnowac zeby Nina za bardzo nie wkraczala w sfere psa tzn. musze zapewnic psu odrobine spokoju Petka ( ale masz dobra pamiec!!) jest bardzo za Małą, wszedzie za nia łazi - na spacerach nie pozwala aby inny pies sie zblizyl i obcy człowiek. nie szczeka, nie warczy tylko staje obok... nie wiem czy pamietasz ale mamy jeszcze kota:Uśmiech: tak sie napatrzylam na Nikole ze chyba tez sie wybiore do fryzjera z Nina:Uśmiech: ja tez odkladam decyzje o 2 dzidzi, bo juz mi tak dobrze, poza tym mam 2 prace i przynajmniej 1 chce sobie zachowac i w niej sie rozwijac...teraz jak juz wiem jak to jest to ciezko sie zdecydowac, poza tym dochodza problemy juz nie jednego a dwojki dzieci i ich stsunkow, no i wiele innych.....a ja jestem taka ze sie na maxa poswiecam dla "czegos" i wiem ze zatracilabym sie w macierzynstwie tak jak z Nina: dlugie karmienie, wyrzeczenia - wszystko chętnie i swiadomie, ale ja mam juz 31 lat i niewiele czasu na tak zwane zycie

hej laski!! Madzia tak Ci pozazdroscilam wyjscia ze wczoraj chodzilam i myslalam o wypadzie na takie balety, ja lubie pojsc w miejsce gdzie mozna pogadac i potanczyc, na takie typowie balety mialam cale studia wiec juz sie wybalowalam:Uśmiech: jesli w can canie tak jest to chetnie sie wybiore - nawet w tygodniu kiedy bede miala nastepny dzien wolny - moze sie razem wybierzemy?? Ninka wlasnie siedzi i robi duuuze siku wyobrazasz sobie jak sie ciesze z tych postepów swietne zdjecie w okularach i na hulajnodze!! Kubus od razu zalapal o co chodzi?? ucia a moglo byc inaczej?? gdybys sie zdecydowala byloby nam bardzo milo:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech: Kamil tez bylby zadowolony majac takie wsparcie wzielabym wolną sobote grzecha nie moge zgrac zdjec z telefonu:Smutny: komp nie widzi podlaczonego usb, buu, musze poczekac na M, jak wroci. Nawet juz myslalam o wspolnym wypadzie do Warszawy ale tylko samolotem, bo pociagiem i autem to zdecydowanie za dlugo. Moze nastepnym razem?? na pewno dam Ci znac, bo jechalabym z mysla o spotkaniu z Tobą:Uśmiech: Fajnie spedzacie czas!!!! moja mama jak przychodzi to zajmuje sie małą a ja mam chwilke dla siebie specjalista ds pierogów pierwsza klasa pewnie Adrianek mial niezła zabawe z ciastem ja seriali nie ogladam za bardzo bo brak czasu...jedynie te z kompa czyli losty, prisony i gotowe na wszystko, czasem rzuce okiem w przelocie na MjM... kiedys ogladalam hurtowo: MjM, potem na Wspolnej i Magda M, i wychodzilo 1,5 godz. przed TV Niki widze ze klopotow ciag dalszy:Smutny: mam nadzieje ze sie wyjasni sytuacja bo nie mozesz tak życ!! ja mam dzisiaj wolne, a za to jutro ide... zaraz jemy sniadanko i wyruszamy do lasu na dluugi spacerek:Uśmiech:

hej dziewczyny!! Beatko witaj mam nadzieje ze zostaniesz z nami na dłużej?? Wiola śliczna fryzurka i piękny komplecik, jak mała modelka mysle ze powinnas zgłosic policji to ze masz swoje dokumenty. i masz racje ze odpoczywam od M, fakt ze go czesto nie ma, ale jak go calkiem nie ma to Nina jest spokojniejsza ( nie to ze on krzyczy itp) ale jakos dzien taki poukladany, a dziecku potrezba wlasnie takiej rutyny. Jestem bardzo dumna z jej osiagniec nocnikowych wczoraj pokazala ze chce siusiu to my szybko na nocnik i udalo sie wszystko ładnie zrobic do nocniczka, przez cale popoludnie nie zesikala sie w majty!!!!!!!!moja Kochana Myszka grzecha nie mam nowej fryzury faktycznie przyciemnilam kolor ale nadal to jest blond tyle ze ciemny, ciecie tak samo mam stare jak tylko m wroci to postaram sie o fotki ale masz super z mamą, masz okazje porzadnie sie wyspac i najesc, hihihi niestety z M nie moglam sie wybrac bo mam swoja prace:Smutny: kate telefonik sie sprawdza jak narazie napisz co u straszej pani jak sie wyjasni!! Gosia na pewno sie martwisz jak sie rozstac z obecną firmą, ale mam nadzieje ze dasz rade Astra a mi wrozono pare razy ze bede miala 2 dzieci, a drugie to chlopiec Madzia zdradz mi kochana gdzie tak szalałaś!! ja tez chce

Gosia ja pieke chleb pszenny, ale dodaje 100 g mąki zytniej i 300 zwyklej pszennej. do tego zawsze mam słonecznik albo inne zboza. wychodzi super!! bulki kiedys pieklam ale za bardzo czasochlonne a chleb chwila moment dzisiaj zrobilam ogórkową kiszoną - pychotka

Kim Fajnie, że dostałaś nowy telefonik, daj znać czy fajny, boj a w czerwcu wymieniam i nie wiem czego chcę. Cięzko masz bez M, ale nacieszysz się bynajmniej sama Ninką. A Ty pracujesz jeszcze na pół etatu czy juz na cały? Często masz wolne. Madzia dam znać!!!! na razie go rozpracowuje;-) podoba mi sie bo to slajder, zreszta nie ma porowniania do mojej poprzedniej nokii. pracuje 4 dni w tyg, a w miedzy czasie poswiecam sie jeszcze tej 2 pracy, chcialabym miec wiecej czasu - naprawde!!:Uśmiech: Madzia ja tez codziennie mysle o dziecku i zachowuje sie jak choragiewka - raz chcę, raz nie. moj m ma metlik w głowie, choc on chce 2 dzieci, ale ja sobie nie dam rady, co za dylematy!! Kim dziękuję Miło, ze dostałaś nowy telefon, aż sobie później zobaczę co to za model, bo te cyferki nic mi nie mówią Szczecin powiadasz? Fajny pomysł, ale nic z tego nie wyjdzie, bo oni z reguły jadą na weekend, a ja Maciusia nie zostawię samego Z kolei na 1 dzień to zbyt daleko. Będzie jeszcze okazja żeby się spotkać, Madzia rzuciła luźny pomysł Dlatego też wstaw foteczki, please ucia ja jestem za tym zebys przyjechala razem z Maciusiem!!!! Madzia ma doskonaly pomysl, a ja siedzialabym u Was zamiast w pracy, hihihi, oczywiscie u mnie tez jest gdzie spac przemysl wiec nasza propozycje:Uśmiech: jakies nowsze zdjecia mam na telefonie, zgram wiec i jak da sie cos wybrac to wkleje, hihi Niki ja tez lubie klapki!!! motorola jest fajna w obsludze:Uśmiech: kate butki sliczne!!!! nożki tez Astra ja tez uwazam jak dziewczyny...sytuacja jest trudna tym bardziej Cie podziwiam ze jakos dajesz rade mieszkac i dzielic sie zyciem z babcia!!!!! dziekuje za wyróżnienie:Uśmiech:, wprawilas mnie w zaklopotanie zycze Ci aby wszystko ułożylo sie po Waszej mysli, choc przed Wami jeszcze wiele.... i odpuszczaj drugiej dzidzi!!!!!