-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Rudzia
-
BLUM !!!!!!!!!!!!!!! Nareszcie jesteś:) Super wieści że wszystko wraca do normy:) U mnie ciężko.... noce są okropne, Mikołaj na śpiocha strasznie krzyczy i nic mu nie pomaga, ani jeść ani pić pielucha sucha, no nie wiadomo czemu tak daje czadu. Przez to chodzę wściekła, nie wyspana... ehh Nie mogę się doczekać kiedy mąż zacznie urlop, bo wtedy troche da mi pospać w nocy... Robi nam się piękna pogoda, więc może wyjazd będziemy mieli udany :) Dziewczyny sorry że nie pisałam, czytałam tylko przelotnie posty... wybaczycie? Po prostu nie mogę siadać do kompa w dzień, bo Miki odciąga mnie, wyprowadza z pokoju potem wraca sam i zasuwa krzesło, żebym nie siadała. Albo bierze szczotkę do podlogi i mi przynosi, każe zamiatać. Znajduje mi mnustwo różnych zajęć bylebym nie siedziała przy komputerze...
-
Cześć dziewczyny, nie pisałam bo nie było czasu. W sierpniu wyjeżdżamy na 10 dni nad morze, już myślę tylko o tym i ciąglę zastanawiam się co powinnam w apteczkę zapakować... Mikołaj ma już 6 albo 7 ząbków, nie daje sobie zobaczyć więc nie wiem dokładnie :P Urodziny były super, dostał fajne prezenty a i goście byli bardzo zadowoleni z przygotowania. No i najważniejsze, wracam do pracy. Od listopada ostatecznie...
-
YouTube - Mikołaj A to filmik jak Miki zasuwa po domu. Jakość słaba bo kręcone telefonem
-
3nik Nie tyle da sięgo wymęczyć, co w pewnym memencie, jak jest ktoś z nim w środku, to pokłada się po całej trampolinie, i zaczyna marudzic, wtedy gotowy jest do spania, a w środku turlamy się, podskakujemy, łapiemy piłkę, oczywiście sam nie umie skakać, ale jak stoi to trzymamy go za rączki i razem podskakujemy:) wielka frajda:) aśkuJejku jak ja uwielbiam Twojego malego frodo :P hehe nie no już nie jest taki podobny:) Ale przystojniak się robi z niego coraz większy:))
-
Hej dziewczyny ufff troche mam spokoju:) Mikołaja teście zabrali na wycieczke;p Obiad ugotowany jeszcze tylko ogarnąć mieszkanie i na basen lece. ŻYCZENIA SAMYCH SUKCESÓW, DUŻO ZDROWIA I POGODY DUCHA DLA Oliwierka Małolatki (co sie z Tobą dzieje?) Leosia Mamyoli Dobrusi Anoushki realne fajna fotka, masz niezły aparat w telefonie:) Co do karmienia, podziwiam że masz zamiar tak długo karmić. Ja sobie tego nie wyobrażam. Ale mamy tutaj w Ożarowie taką babeczkę, ma synka 2 lata no i on cycka jeszcze ciągnie, ale powiem CI że to bardzo niesmacznie wygląda, bo ona z nim do pracy chodzi a pracuje w komisie z dziecięcymi rzeczami no i jak są klientki to on się popisuje i zawsze wtedy chce cycka i na chama matke ciągnie i sam cycki jej wyciąga i chce pić.... jej jest głupio, klientkom jest głupio i przez to coraz mniej osób do niej przychodzi... Musze się wam pochwalić, mąż zauważyl że szczupleje, waga mi narazie stoi ale łudzę się że to masa mięśniowa się rozbudowuje:P W końcu na basen regularnie już ponad miesiąc chodzę no i doszla teraz ta trampolina. Wiedzialyście że na trampolinie, można w ciągu godziny zgubić do 1000 kalorii?! Oczywiście kto by tyle wytrzymal ciagle skacząc, ale i tak efekty są rewelacyjne, wystarczy 10 minut dziennie intensywnego skakania i kalorie lecą, a jak się mięśnie poprawiają:)) A no i mamy już 5 ząbków:)
-
a to obiecane zdjęcie wcześniejszego prezentu urodzinowego dla Mikołaja
-
Leoś Wszystkiego Najlepszego na 1 urodzinki:)
-
ehh witam:) Wczoraj dzieciaki się ubawiły:) Potem przyjechali moi rodzice z bratem i jego dziewczyną i montowali prezent urodzinowi Mikołaja... później fotki wkleje.... nie uwierzycie co może chcieć dziecko na 1 urodziny:) hehehe ale wczoraj śmiałam się, że skoro TO dostal na 1 urodziny, to na komunie będzie chciał odrzutowca:) Miki jeszcze drzemie, a ja się ogarniam. Co do poduszki to Miki śpi napoduszce od maleńkości, jak miał refluks to sięnauczył i tak teraz śpi, ale jak mu nie wygodnie to przez sen zsuwa się z niej i śpi na płasko, poza tym i tak wierci się, więc ja akurat nie przejmuje się poduszką. A podobno dzieci jak najdłużej powinny spać bez...
-
realne ok:)) nie ma problemu:)
-
realnew tym tygodniu pasuje mi każdy dzień:) Na basen nie ide, okres mam
-
LiMonia szczerze, to nawet nie stęskniłam się specjalnie... nie doszło jeszcze do mnie żeby odpoczywać a już dzisiaj wraca :P Ale dopiero na noc więc jeszcze cały dzień mam dla siebie:)
-
Hej, wczoraj nie mogłam cały dzień na forum wejść ale widzę że nie tylko ja takie problemy miałam. Mikołaj dalej na mazurach, dzisiaj wracają ale nie wiem o której. Mąż wrócił wczoraj ok. 13... no i mieliśmy w planach zacząć starania nad rodzeństwem, a tu bach i okresu dostałam, no jak po złości... Za to spędziliśmy wieczór na starówce:) Warszawiaczkom i tym co będą w Wawie polecam na Starym Mieście knajpkę "Kampania Piwna" świetne jedzenie, duuże porcje, ceny w miarę jak na starówkę a i na wyjście dają pyyyyycha wiśniówkę ich własnej roboty:) Zawsze żełuję że nie ma jej w karcie, nie można zamówić do posiłku, tylko na wyjście dają. Po obiado-kolacji połaziliśmy uliczkami, próbowaliśmy tak iść, żeby cośnowego zobaczyć, czyli tymi uliczkami, których zazwyczaj się unika, albo nie idzie się nimi bo po prostu strasznie ssię wiją między kamienicami:) Ale było uroczo. A i trafiliśmy na Warsaw Fashion Street i śpiewała Steczkowaska. Calkiem fajnie, ale ile dziwolągów po ulicał chodziło... Wróciliśmy do domu to była już 23 i padnięci poszliśmy spać. A rano mąż tak cicho do pracy wyszedł, że obudził mnie dopiero dźwięk odjeżdżającego samochodu... smutno mi się zrobiło, bo weekend tak szybką minął, mielismy troche czasu spędzićrazem, a tu już koniec... Strasznie szybko ten czas leci. Realne, goska, kasiula, to jak sie umawiamy? teraz to zapraszam jak Wam pasuje:)
-
ja tylko na chwilke Mikołaj na basenie najpierw przestraszony, płakal, nie chciał puścić mojej szyi ale po kilku minutach zaczął się oswajać i na końcu nie chciał wychodzic:) byliśmy ok30 minut, potem wzięłam go na chwilkę do czegoś na znak jakuzzi żeby sięzagrzał, bo cały dygotał z zimna, a woda wcale zimna nie była. Może to emocję. W każdym razie dzień mieliśmy pełen wrażeń bo jeszcze pół dnia na placu zabaw a potem po basenie jak padliśmy wszyscy spać... :)
-
LiMoniaJa nie w Warszawie tylko pod Wawą, w Ożarowie Mazowieckim:) Tutaj basen jest chlorowano-ozonowy, a wodą ozonowa jest lepsza nie tylko dla dzieci ale i dla dorosłych, jednak stare baseny nie przerabiają się z filtrów chorowych na ozonowe. Miki jeszcze na takim krytym basenie nie był. Pisalam wcześniej do 3nik że był na płytkim otwartym a to co innego. A mąż nie na wesele tylko na ślub, beze mnie bo to "służbowa" wyprawa do kolegi z pracy :) mamaolaMiki z papieru to akurat tektury chyba nie próbował ;p najczęściej program tv i chusteczki:) A ja właśnie wróciłam z mojego basenu:)))) dopiero po miesiącu chodzenia 3x w tygodniu stwierdzam, że zajebiście dużo daje. Kondycha wydolnościowa wróciła mi jak sprzed ciąży tylko problem mam z mięśniami.. ale to do poprawki i wszystko będzie super:))) Tak się ciesze, że nie macie pojęcia:)) UWIELBIAM PŁYWAĆ:) A teraz ide sprzątać i kończyć obiadek bo mąż zaraz wróci a chce wykorzystać moment że szwagierka jeszcze nie krzyczy żeby Mikołaja zabierać od niej:)
-
wrrrr napisałam się i mi się wszystko skasowalo... ;/ annaz Nie martw się nic jej nie powinno być. Mikołaj jadł batonika Kinder i nic mu nie było a gazety czy papierki bardzo często z buzi mu wyciągam a ile z tego zjada nie wiem, nic jej nie będzie. No chyba że ma uczulenie? 3nik śliczna laurka:) A co do ptaszka to się nie obwiniaj, widać coś z nim bylo nie tak że tak blisko domu latał i chciał do środka wlecieć. Miki był na basenie ale odkrytym i płytkim takim na 50cm głębokości ale za to był to na prawdę ogromny basen, bardzo dużo ludzi i dzieciaków i bardzo mu się podobało, ale teraz idziemy na taki zwykły, kryty basen, tyle że jest w nim basen rekreacyjny o ciut cieplejszej wodze, ale nie wiemy jak on się zachowa nie mając gruntu. Tam na powietrzu miał, tutaj nie ma szans. Mamy taki pontonik z miejscem na nogi przetestujemy go:) Wróciliśmy ze spaceru, Mikołaj padł a ja kładę się do niego. Mam nadzieję, że da troszkę pospać:) Slimciu I tak spałaś dłużej ode mnie :P My się położyliśmy ok 1 no i w nocy jedna pobudka na picie. o4.30 już oczka jak 5zł:) ehhh te wspomnienia porodu.... ja do tej pory na myśl o tym zastanawiam się jak to się stało że przeżyliśmy to oboje...
-
Mikołaj usnął a ja po kawie ... zrobię może mężowi kanapki do pracy :P
-
dzień dobry o świcie My dziś wstaliśmy o 4.30 :) Nie ma to jak się wyspać:) Mikołaj usnął wczoraj przed 20 i tak to się kończy, wstaje sięz kurami i hulaj dusza:) Ale mimo wszystko mam jakośdobry humor, przynajmniej na razie. Plany są takie, w piątek jedziemy na cmentarz rano (mąż ma wolne w pracy) Potem na 14.30 we troje idziemy na basen (już nie mogęsiędoczekać jak Mikołaj popluska się w basenie:) następnie w sobotęprzed południem szwagierka zabiea małego na mazury bo tam teściowa teraz jest no i wracają dopiero w poniedziałek. W sobotę ok 14 mąż jedzie z kolegami z pracy na ślub do jeszcze innego kolegi i wracają w niedzielę WIĘC MAM WEEKEND SAMOTNOŚCI W DOMU ! Idę zrobić kawy, chce ktoś?
-
mamaola Zdjęcia cupne a miejsca PRZEPIĘKNE ! Widać że Leosiowi bardzo się podobało:) Zazdroszczę odwagi, my siętroche boimi z Mikołajem polecieć gdzieś samolotem ;/ a bardzo żałuje, bo kocham Bułgarię i chciałabym tam pojechać ale się nei zanosi...
-
cześć dziewczyny miałam Wam troche popisać ale mnie tak ten dzieciak dzisiaj denerwuje że nie mam siły. Filmiki są super! 3nik Antoś pięknie stopy płasko stawia, goska Martusia super pokazuje, Miki tak nie umie:) tyle pamietam z tego co miałam napisać. Szwagierka wzieła młodego na spacer a ja ide się wyciszyć i zrelaksować...
-
realne, podobno od jutra już ma nie padać :)
-
Witam się poniedziałkowo Tyle napisałyście, że nie zdąrzę tego przeczytać... Realne, goska i kasiula, to na kiedy umawiamy się u mnie? Dziewczyny, umówiłam się z mężem, że w lipcu albo w sierpniu on zostanie z Mikołajem na weekend a ja będę mogła sobie gdzieś wyjechać. Czekam tylko na sygnał od kumpeli kiedy będzie miaławolny weekend od pracy i szukam ciagle jakiegoś fajnego miejsca, zależy mi na szybkim dojeździe, żeby pół dnia nie tracić na to, na jedzeniu na miejscu (stołówka, bar, etc) po prostu nie chcę myśleć o gotowaniu no i oczywiście jakaś woda:P Macie może jakieś pomysły? Pogoda do dupy leje, dudni mi w dach i hałasuje... dobrze że wczoraj wieczorem przestało akurat na występ Grupy Chatlet i Brathanków. Ale szczerze Wam powiem POLECAM występy na żywo kabaretów, są super:) dużo improwizacji:) a koncert Brathankow mnie nie urzekł... uciekam bo Miki podgryza mi nogi
-
LiMonia Ale mały miał wagę urodzeniową 2720 i urodził się z Hypotrofią, on będzie zawszew mniejszy od rówieśników dlatego w tym przypadku normy są ciut inne. Tzn chodzi mi o te książkowe normy, których rzadko które dziecko spełnia :P Ale sprawdzała przy ostatnim szczepieniu pediatra siatke centylową i powiedziała że według tego to jest ok. goskapopieram decyzję z wózkiem, a ten co pokazałaś na prawdę wydaje się być spoko realneten wózek z przekładaną rączką też wydaje sięspoko no i ma bardzo dużą siatkęna zakupy:)
-
adria Ja nie wiem czym to zrobić, dlatego kupiłam tą ramkę potrójną z miejscem na zdjecie i odbicie rączek i nóżek. aśkuMi to najwięcej dał Rota wirus :P Ale tak to wiesz, po trochu na różnych dietach, teraz mam na oku śródziemnomorską do tego 3x w tygodniu basen no i codziennie brzuszki i rozciągnięcia ogólne. Jak mówisz, że ta kasza taka dobra to spróbuję, ja przepadam za kaszą kus kus i gryczaną ale one chyba najbardziej tuczące :P Limonia Teraz to nie wiem ile waży na mojej domowej wadze pokazuje 8,5kg ale dopiero za miesiąc idziemy na kontrolę więc wtedy będzie wiadomo. Ale nie traci na wadze to się czuje na rękach:) A mikołaj to po mężu ma chyba parcie na mięso. Bez mięsa to nie bardzo coś chce jeść. Ale jestem padnięta, nogi mnie bolą jakbym sama biegała ehh...
-
Dzień dobry Rodzice zabrali Mikołaja, pojechali na wieś a ja zaraz wychodzę organizować biegi. Mąż za godzine jedzie na trening i widzimy się dopiero po 16. Szybki prysznic, obiad i jedziemy do moich rodziców. Mam tylko nadzieję, że będzie to spokojny dzień:)
-
kasiula1978tez moge sie wkrecic :p Kasiula OCZYWIŚCIE !!! :)))