Skocz do zawartości
Forum

paczanga

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez paczanga

  1. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgja bym ja budziła rano, ale pewnie i ty lubisz sie powylegiwac a lozku
  2. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    hej mama:) trochę mnie nie było bo się z moim m. kłóciłam a jogo główną bronią jest wyłączenie net.... mi chrzciny spędzają sen z oczu. wczoraj byłam u babci i kleiłyśmy z mamą pierogi z soczewicą na tą uroczystość. Lidka załapała katar od dzieciaków, poza tym idą jej dolne trójki i się jej pory spania poprzestawiały a w nocy to już w ogóle mi rzuca się po całym łóżku. Pewnie przez ten katar spać też nie może. strasznie mi jest jej żal bo wcześniej jak miała katar to w nocy nie miała problemu ze snem. klabackaa mareczek ile ważył jak się urodził? ale chyba ty też jesteś raczej drobnej budowy więc wszystko "zostało w rodzinie"
  3. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgNie no o u Nas nie ma takiego hardcoru Moje dziecko jest JAK DLA MNIE rozbrykane ale w porownaniu z Naszymi tu dzieciaczkami to ona spokojna taka spokojnie ja też tak myślałam o swoim dziecko nawet każdy je chwalił że taka grzeczna i spokojna. do czasu gdzieś tydz. dwa temu wyszedł z niej diabełek
  4. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    i odnośnie tych naszych facetów przypomniała mi się pewna kłótnia jaką miałam z m. "ROZMAWIAMY głośno o bałaganie w domu. W końcu on mówi podchodząc do kosza na pranie obok którego leżą skarpetki i chyba coś jeszcze "a nie mogłaś tego sprzątnąć, tak trudno było włożyć to do kosza na pranie" mi się trochę g·łupio zrobiło ale zaraz patrzę i mówię "ale kochanie to są brudne rzeczy które wczoraj z siebie zrzuciłes wieczorem i nie mogłes ich odrazu do kosza na pranie wyrzucić tylko obok"
  5. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgU mnie Tyska wchodzi nogami do nocnika Ni nic widocznie nie jest gotowa... no co ty wchodzenie nogami do nocnika było zawsze ulubioną zabawą lidki podobnie jak wrzucanie tam wszytskiego do środka łącznie z jedzeniem i smoekiem
  6. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    mam teraz czas żeby sobie popisać bo dzieci bawią sie z sobą, często w zabieranie ale co tam staram się nie ingerować DzIaBoNg tylko u nas ten problem że ona wczęsniej bardzo lubiła swe nasiadówki na nocniku a teraz zło
  7. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNg fajna sukienka nie mówiąc już o twoim bachorkunna trzecim zdjęciu widać jak bardzo tyśka jest do mamusi podobna:) moja mała przechodzi chyba okres buntu. jeść nic nie chce chyba że sama, albo piersioche jak sobie zażyczy, na nocnik nie chce broni się i wogóle strasznie uparty drań się z niej zrobił W ramach współpomocy dziś wymieniłyśmy się dzieciakami z moją lokatorką i w wyniku tego w końcu mam posprzątane. teraz ona skoczyła sobie banku a ja się zajmuje gromadką ps mam nadzieje że sie nikt nie obraża jak piszę o ich dzieciach bachorki:)
  8. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    śpi ja też właśnie idę. My chodzimy spać razem z kurami:) mój m potrafi sie przed lidką położyć
  9. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    ciekawe kiedy nas przeniosą do maluchów bo żadne z nas już niemowlaki:)
  10. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    kurcze ja sie nie mogę jakoś psychicznie przełamać żeby jej dać mleko modyfikowane
  11. w sumie u mnie tez chusta się sprawdziła szczególnie podczas odwiedzin żeby maluszek poczuł sie bezpiecznie
  12. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgja to widze nie mam co sie wypowidac bo mój m. nic w domu przy dziecku nie robi. najwyżej posiedzi przy wannie jak córe rozbiore i umyje moja mała puszcza bączki ale żadko a jak już to mało "zjadliwe" właśnie niedawno z miasta wróciłam strasznie sie zmeczyłam bo cały czas prawie musiałam nosić małą. wszędzie musiało być szybko więc musiałam nosić LIdke bo w takim głębokim rozchodzonym mokrym śniegu to jej się bardzo źle chodziło. do tego dzwoniła do mnie teściowa żeby przyjść a mi sie tak nie chce. lidka przestawiła się znowu na dwie drzemki w dzień
  13. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgOjjj ja to z checia bym sie wyrwala do pracy Byle miec kontakt z ludzmi bo w domu na dluzsza mete mozna zeswirowac Kocham mojego szkraba ale czekam jak bedzie mogla isc do przedszkola i wtedy wyrwe sie z domku bo narazie nie mam z kim ja zostawiac :/// Tutaj juz nie chodzi o too zebym ja chciala wychodzic z domu i zeby on zajmowal sie Mała ale zeby sam sie czasem zgarnol i zrobil to mleko czy ja przebral a nie ja mowie do niego NIE CZUJESZ ZE KUPE ZROBILA a on mi odpowiada NO DOPIERO TERAZ POCZULEM://// i nie ruszy sie zeby ja przebrac Tylko czeka na mnie!!Jedyne przy czym pomaga to kapiel Małej Tak samo on ma do mnie pretensje ze dziecko od niego nie che jesc albo jak ja chce przebrac to ona placze No do cholery jak by sie od samego poczatku nia zajmowal i poswiecal jej czas to by tak nie bylo ....proste...Tak samo ja czesto do mnie siostra wpada ze szwagrem naprzyklad A on jak konczy ok 17 to potrafi byc w domu po 19 a ma 20 min tramwajem tylko i on jeszcze smie miec pretensje do mnie ze jak on wraca to chce byc sam i miec spokoj Czyli nikt nie ma prawa do mnie wejsc bo mu sie tak podoba Paranoja wg mnie ale tak szczerze i z żcyciową prawdą to trochę masz rację a trochę za dużo od niego wymagasz. wiesz on nie zwraca uwagi że mała cuchnie, tak ja ja w domu np nie zwracam uwagi na jakieś sprawy techniczne, uznaje że to działka męża choć czasem się coś wali. Pozatym wiem że on to zrobi lepiej, pewnie i tak sądzi twój D. Czuje się niekompetetny, że nie umie. Wiem że to przykre ale może byś go zamiast pytać "nie czujesz jak mała " to może kochanie spróbuj przebrać małą. wiem że to przykre że trzeba go zachęcać do pomagania ale pewnie krzykiem więcej nie osiągniesz. a może znajdziesz sobie jakiś powód do reguralnych wyjść (jakieś zajęcia nawet bezpłatne są często organizowane w MD) może D. załapie wtedy lepszy kontakt z obowiązkami przy małej
  14. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNg widze moja mała jest we wszystkim naj... (z dziewczynek) ma najmniej włosów-widze ty już spineczki czepisz- u mnie nie ma szans najniższa-mierzyłam ostatnio w ambulatorium i ma ok 75cm najlżejsza ma ok 10kg świetny konbinezon macie! nowy kupowałaś czy w ciuchu? My dziś mamy dużo załatwień po 12 i nie wiem czy moje dziecko bedzie współpracowało
  15. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgPaczanga znam wyjmowanie brudow z pralki zkads Masakra :Wstyd:Nie no u mnie bajzel jest TYlko z rana a potem luzik Zostawiam jej podstawowe zabawki ktore sie nie mieszcza w koszu i sie bawi Tymi i co ona ci się bawi tymi zostawionymi zabawkami-szok moja to nawet jak jej zostawie (jej super fajne super dobrane przez mame firmowe) zabawki to i tak je w kont i do szafek. a jak się jej szafki znudzą to wie już jak się otwiera skrzynię z zabawkami i wyrzuca z niej zabawki, ale nie do zabawy tylko do samego wyrzucania
  16. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    wracając do tematu wątku aldonka23 jak ty porządek w domu utrzymujesz bo moja od jakiegoś tyg. ma straszną fazę na wyrzucanie i rozrzucanie wszytskiego na około. dziś przyszedł do nas znajomy a moje majtki w kuchni sie znalazly, myślałam że sie ze wstydu spalę:( już nie mam sił na ten bajzer. tak się zastanawiam czy to minie, kiedy!?!?
  17. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    o widze dużo użytkowników nam się zrobiło na naszym wątku.... byłam dziś u teściów. przypomniałam sobie jaki to luksus mieć podgrzewaną podłogę. przemarzłam u nich do szpiku kości tak lód z podłogi ciągniechodże teraz w dwóch swetrach po domu i popijam adwokata. lidka już czwarty raz wyrzuciła mi wszytskie książki z dolnych półek regału. wyrzuca za siebie a później przeglada co lepsze pozycje-o dziwo same "czytanie" już delikatne jest
  18. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    zastrzyki mamy normalne w pupe strzykawką, pani doktor stwierdziła że jest taka potrzeba. kurcze potrzeba zastrzyków na trzydniówkę
  19. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    gorączka w nocy 40 wiec dzownię do przychodni i mówię dziecko czuje sie dobrze tylko miało w nocy 40, dobrze reaguje na leki. doktorka mówi mi od razu przyjerzdzać natychmiast nie wiadomo jakiego pochodzenia jest goraczka wiec jadę jak kazali. kurcze trzeba mieć wiecej swojego rozumu, ale ponoć starasz sie słuchać mądrzejszego i robić dla dziecka jak najlepiej
  20. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    kur....a ale jetem wkurzona. ta cała gorączka to chyba trzydiówka była- lidka ma wysypkę najbardziej zauważalną na brzuszku. I po co kur....w.. ja ją tymi zastrzykami szpikowałam. niby lekarz powinien to przewidzieć. jak tu teraz mieć zaufanie do konowałów
  21. ja mam doświadczenie tylko z piersiochą. powiem tak teaz jak ma rok rząda! piersi o wiele częściej niż w okresie od 6m do 11m. jakojś jej strasznie chętka na mleko mamy wróciła. ja bym tragedii nie robiła. nie chce to nie chce. a jak dziecko pokapuje że sie stresujesz i je zmuszasz to dopiero bedzie odmawiało. poczekaj nie zmuszaj i zrób morfologie na roczek
  22. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    a ponoć wg badań polacy-faceci to jadni z najlepszych materiałów na męża !??? kurcze co robi babcia z dzieckiem w pierwszej kolejności-kładzie spać. I pupa z naszego wieczoru filmowego pewnie pójdzie spać o północy
  23. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    u dziewczynek wg mnie jest inny rodzaj kalectwa. pierwsza oznaka zbliżającej się choroby to chrobliwie różowe ubrania (dlatego dla swojej staram sie nie kupywać), później są słowa matki nie biegaj bo sie spocisz, ciągle masz brudne ubranko spójrz na anie, a później pierwszy objaw kalectwa dziewczynki zwolnienie z wf.
  24. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNgCzasem chcialabym sie zamienic z moim D moimi obowiazkami Ja bym tylko chodzila do pracy i siedziala z dupa przed tv potem i miala obiad podlozony po nos I zobaczyl by jak ja mam "lekko" w domu i nic nie robie!! Czemu to niby jest tak przyjete ze kobieta musi sie zajmowac dzieckiem gotowac prac itp Korona z glowy nikomu nie spadnie jak cos zrobi Nawet ta glupia kolacje Nie wiem nie umiem zrozumiec facetow i tyle ... a u siebie w rodzinnym domu to twój maż robił sobie kolację?gotował coś? u mojego w domu to jest tak że jego mama choć ma na 7 do pracy wstaje rano pędzi do sklepu po świeży chlebek żeby zrobić synkom i mężowi kanapeczki na cały dzień. co z tego że są wakacje i synowie cały dziń się w domu byczą a mąż dziś do pracy nie idzie. Tak moja teściowa wychowała męża i ja to wiem niestety. dla mnie jest to szczególnie trudne bo wychowywałam się bez ojca i często przejmowałam męskie obowiązki kiedy moi młodsi bracia zajmowali się kuchnią, wiem że faceci umieją gotować:) osobiście znam dwóch ojców któfrzy siedzą w domu i zajmują sie wychowaniem dziecka ale oczywiście w tych domach jest równouprawnienie i część domowych obowiązkow przejmuje też kobieta
  25. paczanga

    Listopadowe mamusie :)

    DzIaBoNga teraz ci napiszę dlaczego nie ukamienowałam swego męża za wczorajszą niesubordynację i całokształt twórczości: bo wczorajsze niezapowiedziane pijaństwo zdarza mu się bardzo rzadko, a wczoraj miał nawet powód do świetowania. bo zawsze wiem gdzie jest i z reguły wraca o zaplanowanych porach, bo mamy jasno podzielone obowiązki, niestety jak większość kobiet ja mam ich więcej bo kiedy trzeba przejmuje opiekę nad dzieckiem, np kiedy chodziłam na treningi, z wyłączeniem zmiany pampersa, często kupa czeka na powrót mamy bo teraz zabrał córę do babci bo ja jestem bardzo zmęczona bo w wiekszości lubię swoje życie i swojego nieporadnego męża z jego wadami i zaletami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...