-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez paczanga
-
Ulala1986Tylko zapomniala ze wychowała swoje 30 lat temu i niestety sposoby wychowania sie zmieniają bo swiat sie zmienia np kara ze nie wyjedziesz na dwor już nie działa ale kara nie dostaniesz kompa już tak. Niestety trzeba sie dostosować do realiów a nie zawsze babcie to rozumeja moim zdaniem to co piszesz nie ma już takiego znaczenia. trochę elastyczności ma każdy. problem jest w tym że to jest moje dziecko i ja mam prawo wychowywac je jak chcę, a ona powinnna pomagać, doradzać a nie NARZUCAĆ. Moim zdaniem teściowe zapominają czyje to dziecko. Nie rozumieją że ja jestem inna i dla mnie mogą się inne rzeczy liczyć niż dla niej. Tak chcą dobrze ale wg swoich zasad a jak wiadomo każdy ma inne. u mnie jest jeszcze ten problem że marzeniem teściowej było posiadanie córki a tu miała dwóch synów i wychowaniu ich trochę się poddała mężowi a teraz jest ta jej wyśniona dziewczynka i ona teraz realizuje swoje sny.
-
ciekawe czemu babcie nie potrafią współpracować z rodzicami w wychowaniu wiadomo,ze żaden rodzic nie chce źle dla swego dziecka bo ona już dwoje dzeci wychowała i wie najlepiej i koniec. a ostanio miałam prawie identyczną sytuację w druga str. moja córa dostała histerii na spacerze przyciągnełam dziecko do teściowej a ona mówi zostaw ją niech placze w przedpokoju i się nie odzywaj i ja jej posłuchałam nie poszłam nic nie mówiłam, bo chciałam wspólny front na jej histerie stworzyć ale babcia nie może być taka zła i choć krzyczymy dziś żeby jej nie przynosiła ona poszła po wnusię
-
wlaśnie jestem po obiedzie u teściowej. córa bardzo źle się zachowywała więc mąż ją do konta postawiła a teściowa poszła i ją na rękach przynosi i jeszcze tłumaczy że mamusia na nią się gniewa bo ją brzuszek boli a ona przecież strasznie niegrzeczna była i temu wspólnie z m. nałożyliśmy na nią karę. za karę dla babci zostawiliśmy u niej jej ukochaną wnusię. moja teściowa ma o 180stopni oddmienne podejście do wychowywania dzieci i na każdym stopniu mi to pokazuje. niestety na większość się zgadzam bo po I uważam że babcia jest bardzo potrzebna dla mojej córy, po II od czasu do czasu i ja muszę odpocząć od przebywania ciągle z córką. nasze relacje były lepsze jak jeszcze nie było jej wnusi na świecie., jakoś oddanie syna przeżyła ale teraz jak jest już wnusia to ona na wszystko ma swoje zdanie. i tak np ja nigdy nie dałam dziecku butelki ( najpierw pierś później nauka picia z kubeczka) a u tesciowej córa dostaje ciągle w butelce, a ma teraz ponad 3lata dobrze że na wyrzucenie smoczka przystała bo myślałam że ja jej zabiorę a u babci będzie i tak miła (choć tak było na poczatku)
-
solange63 ja w I przytyłam 20kg ale fizycznie lepiej się czułam. wagą tez się nie przejmuje bo dosyć szybko córa ze mnie wyssała ten tłuszczyk. też mam alergie na róż, ale lidka i tak ma dużo różowych ubranek bo każdy tylko taki kolor na odwiedziny czy prezenty przynosi. Sunny jak się czujesz? rady natalinkaaa bardzo mądre, pomogło? wlaśnie jestem po obiedzie u teściowej. córa bardzo źle się zachowywała więc mąż ją do konta postawiła a teściowa poszła i ją na rękach przynosi i jeszcze tłumaczy że mamusia na nią się gniewa bo ją brzuszek boli a ona przecież strasznie niegrzeczna była i temu wspólnie z m. nałożyliśmy na nią karę. za karę dla babci zostawiliśmy u niej jej ukochaną wnusię.
-
moja nigdy nie wytrwała do końca takiej bajki, a na książkach potrafi się dłużej skupić więc to nie kwestia deficytu uwagi a preferencji dziecka
-
Sunny MASZ TEL DO SWOJEJ gin? może warto zadzwonić lub pojechać do szpitala na ktg, mogła byś przetestować jeszcze raz szpital w którym chcesz rodzić. a te twoje biegunki teraz nie masz? ruchy czujesz, czy ból jest aż taki mocny że nic nie czuć? może po prostu się wczoraj przeciążyłaś.
-
solange63 nie narzekaj u mnie 78kg czyli plus 15kg przy wzroście 160 :) a w I ile było na plusie?
-
Sunny jakiś mocny skurcz cię dopadł, pewnie.ja też tak często mam. mam nadzieje że już dobrze.
-
dzieki kochana:) powiem ci że tyję o 2kg więcej niż w tamtej ciązy ale ,wg mnie, wyglądam o wiele lepiej właśnie dziewczyny już dawno nie chwaliłyśmy się brzuszkami.
-
polecona strona Zapiski Podwojonej: Moje Analizy
-
święta
-
http://s1.zmniejszacz.pl/109/pc246061__515388.jpg
-
tak z takie najzwyklejszego plastiku.
-
natalinkaaaNie wiem jak pachnal proszki dla niemowlakow w Polsce ;) ale moj pachnie super i moge prac wszystkie nasze ubrania w tym proszku :)) A wlasnie... Moje koszule i biustonosze tez powinnam wyprac w proszku dla dzidziusia? ja piorę koszule biustonosze a nawet pościel z naszego łóżka małżeńskiego w tym niemowlecym proszku. wiem z doświadczenia że przynajmniej pierwsze 2tyg to dziecko będzie częstym gościem w moim łóżku. mam taki karton w któreym zapakowałam zmianę pościeli dla nas i dzidziusia. jak będę rodziła mąż ma pozmieniać założyć. na nogi mnie kawa postawiła, zapomniałam jaki to fajny płyn
-
jestem strasznie wyrodna matka bo noworodki mi śmierdzą, zapachu Lidki nie czułam, może dlatego że mnie zapach mleka odrzucał zawsze i toleruje go tylko w kawie. zapach tych proszków dla bobasów też mi do gustu nie przypadł.
-
Wczoraj miałam trochę rodzinnych załatwień, była u mnie mama i babcia i chyba dziś to odczuwam. zmęczona jestem ręce opadają i tak się pałętam po domu próbując coś zrobić i nic nie robić ;) córa rozbiera choinkę. nasz wiechć strasznie się sypie. wstawiłam 3prale dzidziusiową. mam nadzieję że się jeszcze nie wypakuję i pojedziemy za tydzień do rodziny męża do zamościa. a jak się wypakuje to córa urodzi się tam gdzie tatuś:) też będzie miło.
-
Sunnytak się zastanawiam ale moja gin nie zleciła mi badań które ty miałaś, poza wymaze m z pochwy (koszt u nas to 33zł) po raz kolejny miałam tylko test na toxoplazmozę. nika_2_2ciesze się że się znów odezwałaś. czuję się podobnie jak ty czyli okropnie, brak apetytu też jest ale to stawiam na plus bo kg to mi dużo przybyło. też zaczełam walkę z wycieczkami córy do naszego łoża. ostatnio 2x ją odprowadziłam a za trzecim zawołała mnie bo się w łóżko zsiusiała i tak podeszła mamę że już spała w naszym łóżku.
-
Sunny jak ta chusta? macałaś inne? bo chciałam sobie kupić lenkę, używki tanio chodzą ale koleżanka która dużo już chust przemacała mówi że lenki są raczej z tych twardszych, ona uważa że natki są o wiele odpowiedniejsze szczególnie jak na początek.
-
a ja wstalam bardzo szybko i chodziłam i co tego krwawienia miałam 2m i zakonczyło się zatrzymaniem odchodów i czyszczeniem przy ogólnym znieczuleniu-uśpieniu. moja rada to tez że trzeba sobie dać czas żeby odpocząć, a nie bohaterkę rżnąć bo się to strasznie mści
-
Ochrona przed słońcem: parasol w ogrodzie?
paczanga odpowiedział(a) na Ilona1978 temat w Zakupy i prezenty
taką mają jedni sąsiedzi Piaskownica z Ĺ�aweczkami z daszkiem kolorowa a taką drudzy Piaskownica ogrodowa drewniana z opuszczanym daszkiem - Kabex cena 159.00 PLN\ -
hej ja też po wizycie. szyjka skrócona ale w granicach przyzwoitości-uf. pobrała mi posiew ale u nas to chyba tansze bo 33zł jak się nie mylę. jutro się przekonam. mam już termin na pierwsze KTG na 17stycznia. Sunnyco znaczą skróty wr HBs bo niepamiętam.
-
dziewczyny która ma blisko do Auchan bo od 13ego promocje np skarpetki dziecięce po 1 zł, rajstopki wola po 7 zł, pajace welur po 15 zł, body po 6zł.
-
Kiedyś po pijaku mi się przyznał że wie że czasem ja mam rację ale i tak wtedy obstaje przy swoim! u mnie to samo
-
sama nie lubię produktów sieciówek ale z tym płynem z rosmana może trochę że przesadzamy. przecież zwykłe mydło nawet roślinne też powoduje podrażnienia oczu czasem skóry. byłam sceptyczna co do tej serii z rosmana ale spróbowałam jednego produktu i był napradę dobry.kupiłam produkty niby to roslinne naturalne (dla siebie w drogerii internetowej) zapłaciłam dużo i nie za bardzo spr. skład a moja ekokoleżanka powiedziała że wcale dobrego składu nie mają i szczerze mówiąc w uzytku są średnie:( co do temperatury to wiele zalezy od wilgotności jaką masz w domu i różnicy temp dwór-dom. w takiej skandynawii powietrze (na dworze) jest suche więc nie wydaje się takie zimne. natalinkaaa jesli ty jesteś ciepłolubna i mąż też to duże prawdopodobieństwo że wasze maleństwo pujdzie w ślady rodziców. ale jak my nie przepadamy za takimi temp a położna nam kazała podwyższyć temp do 22 i wiecej to żeśmy chodzili jak chorzy.
-
solange63 u mnie w domu jest średnio 20 mała często czkawki dostawała i miała zimne rączki. niby wiedzilam że taka czkawka to nie przez zim no ale pytam się położnej. ona oczywiście że za zimno w domu i jak tak jest to trzeba wyższą temp trzymać. nawet całego dnia nie mogliśmy wytrzymac w tem 22 i wróciliśmy do naszego 20. W pl nie zalecają obcinani paznokci aż dziecko skończy 2tyg, a wiadomo rosną jak szalone. dlatego te łapki.