-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez izaaa898989
-
U mnie też tak może być czasem bo to będzie 17tc a tamtym razem miałam robione USG dlatego, że zmieniałam lekarza i to było moje pierwsze:( Ale mam nadzieję, że może mi zrobi:)
-
Ja mam wizytę w poniedziałek, ale zobaczymy czy będę mieć USG:) Może akurat:)
-
No ja właśnie nie wiem, jak to jest, bo z chłopakami nie miałam takich szczególnych zachcianek właśnie. Jadłam to co miałam nie wybrzydzałam:) A teraz te mandarynki i czekolada wygrały:)
-
kamaa u mnie z cytrusów tylko mandarynki mi wchodzą a oprócz tego czekolada:) gorzka, słodka, z orzechami pod każdą postacią haha
-
Hej dziewczyny:) Nie było mnie wczoraj, bo miałam problemy z internetem:( Ale dziś nadrobiłam czytanie:) W poniedziałek mam wizytę i dostanę skierowanie na badania w tym toxoplazmozę.. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok. A przy okazji może dowiem się płci. Chociaż jeszcze tydzień temu planowałam nie pytać o nią, ale koleżanka mnie przekonała, żebym potem nie była rozczarowana przy porodzie:) Ona się dowiedziała, że będzie miała synka a i tak do ostatniej chwili miała cichutką nadzieję, że będzie córeczka jednak:)( Też ma dwóch synków jak ja- no już teraz trzech) Nio ale synek się urodził śliczny. Ja pewnie też będę mieć taką cichutką nadzieję, ale najważniejsze,żeby było wszystko ok. Mnie ostatnio dopadła zgaga po moich ulubionych mandarynkach:( ale byłam wściekła.. Takie mam smaki na nie prawie od początku a teraz dostałam po nich akurat zgagę.. no ale cóż uroki ciąży:) Nie odpisuję do każdej po kolei bo by dużo tego było, ale życzę Wam wszystkim dużo zdrówka i siły:)
-
No to dziewczynki cieszę się, że moje zarażanie pieczeniem działa:) Przynajmniej jest zajęcie i czas leci:) Moja koleżanka ma termin na koniec lutego dziś jej się śniła kobieta rodząca córeczkę i nasza wspólna koleżanka urodziła,,, ale synka:) To już trzeci z rzędu:) Ale kobietka ucieszona a maluszki jakie zaciekawione:) Mi jakoś smaki odeszły więc już więcej smaków chyba nie będę na razie robić.. Ale ta sałatka owocowa zaczęła mnie teraz kusić hahaha I też odliczam czas do wizyty.. jeszcze tydzień
-
manamana powiem ci że sama się zdziwiłam, że coś widać, ale to chyba dlatego, że jestem baardzo szczupła:) a szczególnie dzidzia się pokazuje gdy leżę a wtedy mam jeszcze mniejszy brzuszek:)
-
Chwilkę mnie nie było i tyle do czytania:) ale super;D Witam nową mamusię lipcową:) Dziś mi cały dzień było duszno i gorąco choć wszystkim domownikom odwrotnie,,zimno:( A co do ruchów, to może też trochę jelita wariują ale wczoraj dzidziuś wystawił mi pod żebrami coś wielkości czereśni:) Mąż stwierdził, że to główka bo dzidzi malutkie , ale mi się wydaje że to była albo rączka albo nóżka:) i dobre 10minut tak to wystawało:) A dziś znowu miałam chyba główkę na dole zaraz nad spojeniem łonowym miałam taką większą górkę a cały mój brzuch wyglądał tak dziwnie jakby był pod ukosem hahaha
-
kamaa ma rację z tym zaświadczeniem, mi powiedziała kierowniczka, że nie muszę im przynosić żadnego bo jesteśmy dorosłe tylko, że jak mam możliwość to, że lepiej będzie jak pójdę na zwolnienie sama.. Więc siedzę w domku od 7.01:) Ale Ty weź zaświadczenie i do szefa idź:) wtedy Ci nic nie zrobi a pogadaj delikatnie jak się czujesz na siłach i masz lekką pracę, że możesz pracować to mu o tym powiedz:)
-
kawazmlekiem co do pracodawcy to nie przejmuj się tylko mu powiedz. Takie moje zdanie. Ja też miałam od maja na 3 mies próby, w sierpniu dostałam normalna umowę. No, a że pracuję na stanowisku mięsnym i nie chciałam, żeby na święta w grudniu nie było pełnego składu to powiedziałam tylko 2 koleżankom, które mi trochę pomagały, ale jak potem powiedziałam do kierownictwa, to się mnie pytali czemu zwlekałam , że mogło mi się coś stać i nawet nikt by nie wiedział co mi jest.. Więc pogadaj z pracodawcą czy przełożonym i Twoje problemy rozwiążą się same,a przynajmniej będziesz spać spokojnie i nie denerwować się (i dzidzia)
-
I jeszcze więcej lipcowych mam:) super;) co do snów to mi też się śnił poród dzisiaj ale nie mój tylko to była mojego męża szefa kobieta, która w ogóle w ciąży nie jest hahaha i od razu telefon do koleżanek, które są tuż przed terminem. Okazało się, że jedna jest od wczoraj w szpitalu bo termin miała na 29.01 ale dzidziuś nie chce wyjść:) Nie spieszy mu się do nas:) I jak się nic nie zacznie to jutro ją wypisują do domku;/
-
aciunia2014 hej:) miło nam gościć jedną mamuśkę lipcowa więcej:) Nasze grono robi się większe:) super ja też płci nie znam, ale 10mam wizytę i też myślę, że może się dowiem:)
-
mblusia uwierz, że i mi pomysły na słodkości bardziej przychodzą do głowy niż pomysł na obiad:):)
-
Wanilla ja dość często siusiam w nocy po 2-3 razy wstaję:) A mi też objawy ostatnio zanikły, ale wczoraj już czułam tak jakby ruchy.. a dziś pod żebrami z prawej strony dzidziuś sobie coś wystawił mój mąż stwierdził, że to główka, bo dzidziuś mały jest, ale ja się z tym nie zgodzę bo to było wielkości czereśni więc mi się wydaje, że prędzej nóżka lub rączka:) no ale trudno wyczuć,, zobaczymy 10go może będę mieć USG i uda mi się męża zgarnąć do gabinetu, żeby też zobaczył:) kamaa te smaki to ja chyba lubię robić nie tylko sobie i Wam:) Mam znajomą, która jest w 8 miesiącu i tak na zmianę sobie smaki robimy:) Ja do niej wczoraj, że robiłam rogaliki ona do mnie, że nie jest gorsza bo upiekła zebrę ciasto hahaha:) Ale staramy się unikać tematów jedzenia właśnie, bo któraś coś napisze i zaraz obie byśmy to zjadły hahaah Co do zakupów to ja na razie mam przerwę:) wózek dostałam, w prawdzie z tych starszych typów, ale ja chyba wolę taki:) Duża gondola, wyciągana, pompowane koła, fakt, że miałam swój taki przy wcześniejszej dwójce i ze spacerówki mało korzystałam (bo wielka), ale ważne żeby dzidziusiowi było wygodnie. A niestety też mieszkam na 4 piętrze bez windy dobrze tylko , że mam schowek na wózek rowery itp na parterze:)
-
U nas dzisiaj odwiedziny u mojej koleżanki z pracy:) Chłopaki wybawili się z koleżankami (córkami mojej koleżanki), ale jeszcze spać nie chcą iść:( A mnie naszło dziś znowu na rogaliki drożdżowe z marmoladką:) właśnie kończymy ich produkcję hehe ach te smaki:)
-
martula ja też mam właśnie co 4 tygodnie.. mblusia a ja dziś muffinki robiłam z przepisu właśnie bez jajek:) Macie tak czasami, że w domu brakuje jajek i/lub mleka, a wam niemiłosiernie chce się czegoś słodkiego? U mnie ostatnio jest to na porządku dziennym... Ale wtedy właśnie piekę te muffiny. Mięciutkie i wyrośnięte. Mleko w przepisie można śmiało zastąpić np. mlekiem sojowym czy ryżowym albo naparem z kawy. Składniki -1,5 szkl. mąki pszennej -1 szkl. brązowego cukru -2 łyżki kakao -łyżeczka proszku do pieczenia -łyżeczka sody oczyszczonej -szczypta soli -1 szkl. mleka -6 łyżek oleju -opcjonalnie dodatki (u mnie wiśnie ze słoika domowej roboty) Przygotowanie Suche składniki wymieszać w 1 misce, mokre w drugiej. Wszystko razem połączyć i wymieszać. Nakładać do foremek na muffinki. Piec ok. 20 minut w temp. 180st.
-
kamaa ja robiłam muffinki kakaowe:) martula pieguski też pyycha:) a mi nie kazał nic innego zażywać.. zobaczymy 10tego czy to się nie zmieni.. a co do brzuszka to mój jak zaczął ostatnio się powiększać tak stanął w miejscu.. i ani nie rośnie (chyba że sobie dosyć dobrze pojem) ani ruchów dzidzia nie czuję.. ale coś mi mówi, że wszystko jest ok i tego się trzymam, choć nie ukrywam, że to czekanie do 10tego mi się strasznie dłuży:(
-
martula z muffinkow zostało ciasta zrobiłam malutki placuszek:) placuszka już nie ma a z foremek chłopaki zjedli po 2 i już mają dość:) teraz oglądają shreka, także mam chwile dla siebie:) A co do witamin to też jak brałam na czczo to mnie mdliło, więc przerzuciłam się na wieczorną porę ich zażywania i pomogło:) Teraz nie mam żadnych witaminek tylko to żelazo al i tak popijam takie musujące multiwitaminkę i magnez:)
-
Mój nic nie mówił:( tylko, że raz dziennie mi wystarczy:( Aż zapytam 10tego jak pójdę, ale to jeszcze dużo czasu..
-
martula92 ja miałam ochotę na coś słodkiego, a nie chce mi się ruszać tyłka do sklepu:) ziiimno:) może później pójdę z dzieciaczkami na jakiś spacer, bo już niby wyzdrowieli:) kamaa ja się dobrze po nich czuję, ale nie piję na czczo!! Mdłości niby już nie mam.. Może to dlatego, że połknęłaś na pusty żołądek..
-
Witam dziewczynki. Mój lekarz ostatni mi dał sorbifer, bo stwierdził, że dzidziusiowi nic więcej nie trzeba tylko żelazo. A mnie naszło dziś na muffinki i za 11 minut wyciągam:) Zobaczymy jak wyjdą, bo pierwszy raz robię z nowego przepisu.
-
Benedykta a co to za pieluszki?? Bo nic mi nie wiadomo:)
-
ja mam większość unisex chociaż nie da się ukryć, że i kilka różowych rzeczy jest i nawet 4 sukieneczki.. No ale u mnie nie wiadomo jeszcze w ogóle płci, ale dostałam to schowałam:) Ja mam wizytę 10.02 ale nie wiem czy będę mieć usg, bo ostatnio miałam..
-
tak czytam te wasze posty i ośmielę się napisać, że ja jak przy żadnej ciąży już powoli wszystko zbieram:) Nawet kupiłam już 3 butelki, 6pieluszek tetrowych (bo mam dużo po wcześniejszych dzieciach), obcinacz do paznokci, szczoteczkę do ciemiączka, żel do mycia ciała i włosków johnsona oraz balsam:) Wiem, że jest jeszcze dużo czasu, ale ja wolę powoli już coś zbierać niż na ostatnią chwilę wydać tyle kasiurki na raz;D A to moja szafeczka z ciuszkami dla dzidziusia:) To akurat dostałam w większości i troszkę mąż wylicytował na allegro:) Bo po moich dzieciaczkach praktycznie wszystko pożyczyłam koleżance i szwagierce, ale obawiam się, że już nie wróci nic..
-
kamaafaktycznie brzusio prawie taki sam jak mój tylko z tą różnicą, że mój ma rozstępy po wcześniejszych ciążach:)