Skocz do zawartości
Forum

mirabell

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mirabell

  1. Fajnie że jestem tu z Wami na tym forum. Razem łatwiej. i jesteście kochane. Dziękuję za wsparcie wszystkim Wam dziewczynki
  2. mamma Ty też słoneczko głowa do góry. Coś czuję że kolejna to właśnie Ty będziesz :-) Naprawdę mam wiele koleżanek którym po jednym poronieniu udało się bardzo szybciutko zajść w ciążę i doczekać się kolejnego maleństwa w rodzinie :-)
  3. krestik Ja też mam nadzieję że dostanę zielone światełko na starania w lipcu więc razem zaczniemy staranka:-) i będziemy się wspierały :-) Wiem jakie to trudne bo z jednej strony człowiek bardzo chce, pragnie a z drugiej pot zimny oblewa jak pomyślimy że sytuacja może się powtórzyć :-( Ale jeśli nasze badania są dobre (przynajmniej część z nich które już zrobiłyśmy i gin mówi działać można :-) ) to co innego nam pozostaje jak kolejne próby :-) Wierzę w to że nam się uda! Pamiętaj kochana że pozytywne nastawienie to też dużo :-) trzymam kciuki za nas wszystkie :-)
  4. krestik to super że masz dobrego lekarza bo o takiego teraz też niełatwo :-( A Ty jakie już badanka zrobiłaś konkretnie? Nie martw się nić krestik musi nam się udać:-) Wiem co czujesz bo jestem w takiej samej dokładnie sytuacji jak Ty i jak my wszystkie tutaj, więc głowa do góry :-)
  5. krestik Kochana ja tak jak pisałam wcześniej robiłam badania typu kariotyp, wszystkie chormony w różnych cyklach, przeciwciała antykardiolipinowe i kilka jeszcze badań z immunologii. Czy dalej zleci mi moja lekarka jakieś to niewiem. Ale z tego co wiem te badania które napisała koleżanka powyżej naczęściej zlecane są po czwartym poronieniu (oczywiście nie wszystkie):-) Kochana tych badań jest mnóstwo naprawdę uwierz mi :-) Oczywiście wszystkich nie jesteśmy w stanie zrobić :( bo za duże koszty i czas ..... :-( Najlepiej kochana krestik to mieć dobrego gina który po kolei będzie zlecał potrzebne badania i weryfikował konieczność ich zrobienia bo niestety tego jest tak dużo że same nie jesteśmy w stanie ustalić sobie toku badań i leczenia :-)Możemy tylko pomóc sobie w wymianie doświadczeniami itd. Czy masz swojego dobrego lekarza? mamma Jesteś kochana :-) Obiecuję że jak wyniki wyjdą dobrze to nie będę sobie nic wymyślać ani niczego się dopatrywać:-) Szczerze mówiąc to bardzo chciałabym dostać już zielone światełko na dalsze staranka :-) Gdzie reszta dziewczynek? Asia odezwij się bo martwię się o Ciebie !
  6. Witajcie dziewczynki :-) Ja wczoraj wieczorem wróciłam z działeczki z moim M:-) Fajnie bylo odpoczęłam troszeczkę:-) i opaliłam się :-) agalk28 Też trzymam mocno kciuki :-) Ja już troszkę się stresuję bo jutro odbieram te wyniki swoje i zastanawiam się czy sama przed czwartkową wizytą coś z nich wywnioskuję:-) Miłego dnia dziewczynki Wam życzę:-)
  7. Cześc Dziewczynki :-) Dzisiaj miałam trochę sprzątanka w domu i niemogłam wcześniej zajrzec :-) Ale już nadrabiam :-) angela00000 Widac już że w brzusiu zagościł już kochany skarbek bo brzusio już okrąglutki ślicznie się robi :-) O wyniki się nie martw napewno wszystko będzie dobrze ! Mamma Słońce wiesz ja myślę że po samoistnym poronieniu nie trzeba czekac 3 miesięcy, a napewno nie 6 bo to strata czasu :-) mi lekarz mówił że nie ma na co czekac tylko można spokojnie już w kolejnym cyklu się starac:-) krestik Kochana a Ty gdzie się leczysz? A może CLO poprostu na Ciebie nie działa? Może trzeba spróbowac czegoś innego. Wiem że jak kiedyś czytałam trochę na wątku in vitro dziewczyny też pisały że CLO nie bardzo na nie dział i miały coś silniejszego przypisywane, ale nie wiem co dokładnie:( może podpytaj lekarza? agalk Tobie zdróweczka szybkiego życzę:-) W weekend też jadę na działkę, może jednak w końcu pokaże się trochę słoneczko:-) Dzwoniłam do Instytutu Hematologii, badania wszystkie już na mnie czekają z immunologii. We wtorek je już osbiorę bo nie mogę w pon idę do pracy a tam można odbierac od 8 do 14. No ale we wtorek już odbiorę i w czwartek do swojej gin z kompletem badań. Ciekawa jestem cz coś tam wyszło czy nie? I co dalej ? Życzę Wam wszyskie kochane miłego weekendu
  8. angela00000 Będzie napewno wszystko dobrze :-) Jeśli w marcu tak jak piszesz badania robiłaś i wyszły dobrze w tym płytki krwi to niemożliwe żeby cokolwiek zmieniło się na złe w tak krótkim czasie! Głowa do góry kochana!
  9. Weronyk83 Nie smutaj się. Będzie dobrze w końcu, ja też w to wierzę:-) A robiłaś już jakieś badanka?
  10. Aśka36 Niczym się nie martw :-) Nie zawsze nawet jeśli jest owulacja widzimy śluz na zewnątrz. Czasami tak jak napisała agalk28 on nam się nie ujawnia mimo że jest :-) Agalk28 ma rację :-) Pozatym pamiętasz kochana Asiu pisałam Ci że Twój prawy jajowód może być całkowicie drożny tak jak mój więc nie martw się proszę na zapas :-) Będzie dobrze I dobrze że nie odpuściliście :-) Pamiętaj Asiunia nie możemy tak wszystkiego planować bo wtedy najczęściej plany biorą w łeb i się nie udaje wogóle zajść w ciążę. Musimy trochę wyluzować:-) Co ma być to i tak będzie! Wiem co czujesz bo też mam pietra, przeżyłam to samo co Ty, ale postanowiłam nie monitorowwać tak tego dokładnie. Jeśli wszystkie badania wyjdą dobrze to też zaczynamy staranka w lipcu :-) Będzie dobrze zobaczysz:-) Trzymam mocno kciuki mamma Dziękuję mamma. Też często sobie to tak tłumaczę jak napisałaś:-)ale czasami nie mogę się z tym pogodzić i się buntuję :-) krestik Przeprasza że pytam ale nie mogę dokopać się w postach Twoich, która u Ciebie jest strata aniołka? I o jakich badaniach myślisz z immunologii? A może na owu CLO? Nie myślałaś o tym?
  11. lena77 Dziękuję za wsparcie :-) Cieszę się bardzo że dzidzia rośnie i że wszystko wporządku Wyobrażam sobie jaka to radość dla Ciebie i Twojego męża :-) Super że wszysko dobrze:-)
  12. angela00000 To super wiadomości Jeśli chodzi o te wyniki to ja też niestety się nie znam. Wiem tylko że w ciąży wyniki niektóre nie muszą odpowiadać normom podanym dla normalnego człowieka :-) Najlepiej skonsultuj to kochana z lekarzem ze swoim ginem, on napewno rozwieje Twoje wątpliwości :-) Natomiast jeśli chodzi o wyniki "Średni ciężar hemoglobiny - mam 26,3 a norma 27-33 Ciężar hemogl. w krwince - mam 30,8 a norma 31-37,5" wydaje mi się że hemoglobina poniżej normy odpowiada małej ilości żelaza w organiźmie tzn: anemii. Ale u Ciebie te odchylenia są minimalne więc nie ma co się martwić na zapas, napewno dostaniesz jakieś witaminki i będzie po wszystkim :-) Anemia w ciąży z tego co słyszałam zdarza się bardzo często :-)Więc głowa do góry :-) alalk28 Dziękuję za te słowa skierowane w moją stronę :-) Już mi lepiej troszkę :-) Czasami trudno jest samemu się podnieść w takich sytuacjach, a nie chcę już truć mężowi bo ciągle to robię a on też to przeżywa na swój sposób :-( Dziękuję
  13. Witam Was dziewczyneczki angela00000 Również trzymam kciuki za wizytę Twoją i wierzę że będzie wszystko dobrze :-) Ja dzisiaj znów mam jakiś smutny dzień :-( Wczoraj oglądałam zdjęcia koleżanki na naszej klasie która jest przed porodem i na szkole rodzenia mąż malował na jej brzuszku ułożenie dzieciątka. Tzn główka, nóżki itd. Niby taka zabawa na szkole rodzenia. Powiem szczerze staram się nikomu nie zazdrościć i życzę wszystkim jak najlepiej ale łzy same płynął do oczu :-( Dzisiaj jakoś intensywnie o tym myślę i mam przed oczami cały czas ten obraz :-( Często zadaję sobie pytanie co takiego zrobiłam że mnie to spotyka?Od zawsze marzyłam o rodzinie dziecku. Dlaczego los daje nam tak w kość? Czy tak musi być? Pewnie też zadawałyście sobie nie raz te wszystkie pytania. nie smęcę już Zyczę Wam miłego dnia Oleńka Jak remoncik?
  14. Witam Was dziewczynki w dniu dzisiejszym :-) angela00000 Córeczka śliczna jak księżniczka :-) Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i życzę miłego dnia
  15. Oleńka Remoncik szybko minie, później trochę sprzątanka i będzie piękniutkie i czyściutkie mieszkanko :-) Znam ten ból bo nie tak dawno też remont przechodziłam, ale jaka później satysfakcja :-) Martek Synuś kochaniutki i śliczniutki, zresztą wydaje mi się że podobny do swojej mamusi :-) Mam nadzieję tylko że i ja kiedyś będę miała takie cudo:-) Pozdrawiam wieczorowo
  16. mamma Kochaniutka jeśli krwawienie było obfite (obfitsze niż miesiączka) to napewno wszystko się samo oczyściło :-( oby trzymam kciuki o odezwij się po wizycie!
  17. Witam Was wszystkie kochane w dniu dzisiejszym :-) Nie logowałam się w weekend ponieważ byliśmy na działeczce a tu takie wspaniałe wiadomości :-) agalk28 Cuuudowna wiadomość Gratuluję Trzymaj się cieplutko, dbaj o siebie napewno będzie wszystko dobrze i pisz pisz koniecznie jak u Ciebie i jak się czujesz :-) Mamma Witaj kochana i pisz z nami jak najwięcej Aśka36 Ja też miałam podawany metotrexat. Pamietam że po podaniu podwójnej dawki BTHCGzaczęło spadać i lekarze powiedzieli mi że w ciągu 2-3 miesięcy ciąża pozamaciczna powinna sie wchłonąć i nie być po niej śladu w jajowodzie. Napisałaś że u Ciebie po 2 miesiącach wszystko się wchłonęło, u mnie wyglądało to trochę dziwnie i dlatego zdecydowałam się na laparoskopię. Mianowicie przez około rok po pozamacicznej robiąc kontrolne usg co miesiąc ciągle niby było coś widać przy jajiwodzie tzn.lekarze zawsze w opisie pisali zmiana o wymiarach 13mmx11mm mniej więcej. Sami nie wiedzieli co to jest i czy jest czy może nie! Nie wytrzymywałam już tego psychicznie i w rezultacie zdecydowałam się na laparoskopię która wyszła bardzo dobrze tzn nic tam przy jajowodzie nie było no i po podaniu kontrastu drożne. Kontrast przepłynąl bardzo szybko :-) Także Ci wszyscy lekarze to mają swoje teorie i warto mieć jednego dobrego który od początku do końca się nami zajmie :-) Oleńka Uporaj się szybciutko z remoncikiem i pisz z nami. Trzymam kciuki za Twoje badanka i czekam na wiadomość od Ciebie po wizycie u Twojej gin:-) Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko
  18. Miśka271 Napewno wszystko wkrótce się poukłada zobaczysz :-) I niedługo znów będziesz starała się o fasolkę :-)
  19. Aśka36 Dziękuję Aśka36 za te ciepłe słowa. Masz rację już dzisiaj jest lepiej i są nowe siły do walki :-) Ja też miałam po prawej stronie pozamaciczną i wiesz po laparoskopii diagnostycznej wyszło że jednak ten prawy jajowód jest zupełnie drożny tak samo jak lewy ! Więc u Ciebie napewno też tak jest :-) Więc jeśli owulacja będzie nawet po prawej stronie u Ciebie to może nie warto odpuszczeć :-) ??????? Pomyśl :-) Zresztą z tego co słyszałam od lekarzy nie zawsze jest tak że owu z prawego jajnika oznacza wędrówkę napewno do prawego jajowodu! Wcale tak nie jest :-) Lekarz kazał mi myśleć że jajeczko zostanie przechwycone przez zdrowy jajowód a nie chory jeśli nawet byłby chory (czyli nie do końca drożny) a przed laparoskopą myślałam tak jak Ty że może być nie drożny i wolę nie ryzykować :-)
  20. Lena77 To wspaniała wiadomość :-) Bardzo się cieszę :-) Ja dzisiaj też mam bardzo kiepski dzień :-( Jakoś pokłóciłam się z mężem i oczywiście humor do bani i brak nadzieji że cokolwiek się poukłada i uda nam się w końcu zostać rodzicami! Ach jakie to wszystko niesprawiedliwe Życzę Wam wszystkim miłego dnia
  21. Witam Was dzisiaj :-) Martek73 Jestem prawie z Wawy:-) Tzn. Pracuję w Wawie więc codziennie tu jestem a generalnie to mieszkam koło Legionowa :-) Dziękuję za rady dziewczynki. Jeśli teraz te moje wyniki wyjdą dobrze to zmuszę męża do tych badań nasienia tak jak pisałyście :-) Aśka36 Wiem jakie to steresujące czekać na te wyniki tym bardziej że już są a tu jeszcze trzeba czekać żeby je skonsultować z profesorem za tydzień! Ale nie martw się napewno będzie wszystko dobrze:-) Ja też swoje odebrałam kilka dni temu i dopiero 01.07 będę je konsultować ze swoją gin, ale wiem że wszystko ok bo wyniki to: Kariotyp mój : 46,XX z info o tym że jest prawidłowy Kariotyp mojego M : 46, XY z info że również jest prawidłowy. Więc jak tylko wydadzą Ci wynik to będziesz mogła sama odczytać czy wszystko oki :-) pozdrawiam Was i życzę miłego dzionka
  22. Oopsy Daisy Witaj kochana My chyba jeszcze nie miałyśmy okazji aby się poznać lepiej i sobie poklikać :-) Piszę z Wami na forum od niedawna :-) Oby więcej takich informacji pozytywnych jak ta którą teraz napisałaś:-)
  23. Chce Oleńka che i to bardzo :-) Tylko myślę że to takie męskie ego z jego strony tzn. jakby coś wyszło nie tak to pomyślałby że ze względu na złe parametry chłopaków nie jest 100%mężczyzą:-) Wiem że to głupie ale niewiem jak za bardzo to wyjaśnić :-) Ale wiecie o co mi chodzi prawda ???????????? :-)
  24. Dziewczynki mam do Was jeszcze jedno pytanko, mianowicie chciałabym abyście napisały co myślicie o tym???? Chodzi mi o to że ostatnio czytałam dużo że po poronieniach dwóch lub więcej dobrze jest również aby nasi mężowie zrobili badanka nasienia. Jedni lekarze mówili jak pytałam że jak zachodzi się w ciążę to znaczy że chłopaki M. OK, a jeszcze inni że mogą być wady nasienia tzn.zła budowa genetyczna i takie tam. My narazie z M. nie robiliśmy tych badań ponieważ czekam na swoje wyniki. Zastanawiam się czy jak wyjdą dobrze moje badanka wszystkie to czy nie powinniśmy zrobić tych badanek. Z tego co wiem nie są drogie koszt ok 100zł i szybko wyniki :-) Tylko jak namówić M. na te badanka? :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...