Skocz do zawartości
Forum

motylek1204

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez motylek1204

  1. motylek1204

    Szwecja

    no czesc a nie lepiej pogadac przez skypa?
  2. motylek1204

    Szwecja

    czy barnbidrag to jest cos takiego jak w polsce rodzinne?
  3. motylek1204

    Szwecja

    jestem zapisana ikomletnie niczego nie dostalam
  4. motylek1204

    Szwecja

    witam przy porannej kawce.Jak dla mnie to jest srodek nocy,no ale skoro tatus juz nas tak wczesnie obudzil to chyba wstane.Nie chwalac sie my z Fasoleczka wstajemy dopiero ok 11 codziennie wiec dlatego jest dla mnie tak wczesnie.Zazdroszcze wam tych wszystkich umiejetnoscija jak bylam mlodsza mialam kilkanascie lat to robilam na drutach ale teraz juz jakos mnie to nie pociaga.A szkoda bo czasami moglabym cos z nudow porobic.Co do tego karmienia to dla mnie tak o roku tez jest lekka przesada dlatego teraz jak sie da bede tyle karmc...A tak poza tym juz sie nie moge doczekac kiedy pojedziemy do Polski bo juz sie strasznie stesknilam za cala rodzinka krora tam zostawilam czyli za wszystkimi...no ale jakos do grudnia trzeba przeczekac,A i jeszcze pytanie czy zalatwialyscie sobie jakies pieniazki z Forsakringkassan?Jezeli tak to jak to sie robi i czy nie robia tego automatycznie bo z tego co pamietam jak chodzilam w ciazy do barnmoska dala mi jakis papierek ktory do nich odeslalam i do tej pory niczego nie dostalam
  5. motylek1204

    Szwecja

    widze ze ma skopsany aparat i nie moge wstawic normalnego zdjecia wiec sorki...musze zaczac cos kombinowac..a co do tego prania to ja jak wiekszosc mam pralam i prasowalam tylko przed porodem a teraz tylko piore bo szczerze mowiac prasowac mi sie nie za bardzo chce.A i z praniem tez juz nie wariuje zaczynam prac w normalnym proszku ze swoimi rzeczami/.Jak widze Fasolce nic kompletnie nie jest.
  6. motylek1204

    Szwecja

    tyle sie Was naogladalam ze dzis wyruszylam na zakupy,Chcialam kupic sama czapeczke mikolaja bo sukieneczke juz mialam ale niestety nigdzie nie bylo bo same komplety...no ale wkoncu kupilam komlet...a teraz cykam zdjecia...
  7. motylek1204

    Szwecja

    czesc dziewczynki chcialam sie pochwalic moia mala Mikolajka...
  8. motylek1204

    Szwecja

    aha Ewka ja bylam u Drapinskiego w Skerholmen tak by sie uspokoic wiec jak by co moge ci podac nr.Nie musisz dlugo czekac
  9. motylek1204

    Szwecja

    Ewka jezeli chodzi o te uczulenia to mi tez sie wydaje ze od pomidora rowniez moze byc.ale jesli jadlas je normalnie podczas ciazy to mysle ze nie powinno byc ale nie jestem ekspertem poza tym kazde dzieckojest inne i inaczej reaguje.Ja kompletnie nie wariuje na punkcie diety itp jem wszystko pije duze ilosci mleka i ogolnie nabial lacznie z lodami a ostatnie nawet daje polizac Fasolce troszke wedlinki i roznych innych rzeczy (nawet raz czekolade)i poki co nic sie nie dzieje.A co do tego uczulenia to upewnij sie czy to nie jest ciemieniuszka bo u maluszkow to rzecz normalna i nie trzeba sie tym martwic,szybko znika.O wszystko najlepiej zapytaj lekarza i nie martw sie tym ze za bardzo sie wsztstkim przejmujesz to normalne ja tez jestem straszna panikara jezeli chodzi o Zuzie...I tez mialam problem ulewania i wymiotow a do tego jeszcze zachlysniecia.To bylo straszne ulewanie przy kazdym jedzeniu dlatego ja wybralam pozycje na lezaco ale tak zeby glowka byla troszke wyrzej niz brzuszek a po chwili podnosilam ja tak by sie odbilo.Trwalo to ponad miesiac ale juz mamy to za soba tak wiec Ewka glowa do gory i daj znac jak po wizycie u lekarza.Dobranoc
  10. motylek1204

    Szwecja

    a to fotka z niedzielnego wypadu a tutaj najwygodniejsza pozycja do spania...
  11. motylek1204

    Szwecja

    tak na poczatek..Szpilka nie zalamuj sie!Zapisalas sie moze w Varby Gard?Jak chodze na spacerek to widze mnostwo wolnych mieszkan.Ponoc mowi sie ze to nieciekawa dzienica bo murzyni bo arabi ale mnie sie podoba i powiem ze nie jest tak zle,a przy okazji ladna okolica.Tak wiec sprobuj w Huge. A tak poza tym dzisiaj poszalalam bo pojechalam do fryzjera az na Karlaplan a zeby bylo smieszniej pochrzanily mi sie godziny i zamiast na 13 bylam przed 2 ale jakos sie udalo.nie do konca mi o to chodzilo bo chcialam bardziej zaszalec ale nie bylo czasu...Najprawdopodobniej poszaleje juz sobie w Polsce jak pojedziemy na Swieta bo tam przynajmniej nie trzeba z dluzszym wyprzedzeniem ustawiac sobie czasu. A jezeli chodzi o Fasoleczke to poki co dzisiaj jest jak zwykle aniolkiem i wlasnie spi,zero placzu,zero marudzenia....do takiej wlasnie jestem przyzwyczajoma Ciekawa jestem jak bedzie jutro?Mam nadzieje ze bez zmian czyli tak jak dzis.Chyba ide spac bo ostatnia noc byla wyjeta z mojego zyciorysu papatki
  12. motylek1204

    Szwecja

    czesc wszystkim.Widze ze nowe mamusie mamy wiec witam serdecznie.No teraz ja sie musze nachwalic troszke....we wtorek bylysmy na szczepieniu tym pierwszym i powiem ze nie bylo tak zle,pierwsza szczepionka ta sumowana jakos poszla ale druga ta przeciw pneumokokom strasznie szcypala moja Zuzie wiec byl lekki placz,ale sie uspokoila.Myslalam ze jakos pozniej odreaguje ale tez bylo dobrze zero goraczki i marudzenia.Zuzia wazy 5600 i ma 60 cm kawal baby,bo urodzila sie nie taka duza,tylko 3100 i 49 cm.Wiec mysle ze nie jest tak zle.... Wczoraj od 18 zaczal sie maly koncercik i myslalam ze jakos przejdzie tak jak zawsze a tu dupcia zbita.Niunia meczyla sie tezz w nocy budzila sie z takim koszmarnym placzem a w dodatku nie chciala cycka,usypiala tylko na raczkach.Czy u was bylo tak samo po szczepieniu?A moze wkoncu ida jej zabki no juz sama nie wiem co myslec o tym placzu.No ale noc minela a moja krolewna wlasnie wstala jak gdyby nigdy nic sie nie dzialo.Ja jestem troszke zmeczona bo nie jestem przyzwyczajona jeszcze do takich sytacji no ale jakos trzeba sie zebrac bo na 14 jade sobie do fryzjera do centrum i tego tez sie boje....
  13. motylek1204

    Szwecja

    Patrycja jezeli chcesz dodac zdjecie pod wiadomoscia to przed akceptacja zjedz troszke nizej i tam masz...zarzadzaj zalacznikami.Tam szukasz swojego zdjecia i gotowe.Aha my dzisiaj bylismy na Gamla Stanie bo musialam pokazac swojej kawalwk Stockholmu i pomomo zimna lazilismy z Fasolka ponad 3 godziny a potem Moj Motylek zaprosil nas na pyszny obiadek.Bylo super a niunia caly czas spala tylko sie smialismy ze w restauracji jadla z nami czyli ja swoje a ona cyca i to wlasnie mi sie tu b podoba ze nie trzeba sie chowac krepowac tak jak w Polsce...
  14. motylek1204

    Szwecja

    witam GOCHA jezeli o mnie chodzi to ja caly czas jem nabial pije kawe z mlekiem i poki co Fasolce nic nie jest ale kazde dzieciatko jest inne.Sama musisz sprobowac i obserwowac swoje malenstwo. Kingolandia wczoraj zgubilam swoj telefon i nie mam do ciebie nr wiec podeslij mi go przez skypa.Caluski spadam na sniadanko a potem z kolezanka jedziemy do Stockholmu zeby troche zobaczyla bo jak do tej pory widziala tylko sklep kolo domu i to wszystko...papatki
  15. motylek1204

    Szwecja

    Gochajestem dobrej mysli ze teraz juz bedziesz miala spokoj i Twoje malenstwo nie bedzie sie juz tak meczyc.Ja sobie nie wyobrazam nawet jak to moglo wygladac.Jestem taka panikara ze ze soja Sanna jechalam do dr Drapinskiego ze zwyklym ulewaniem.Mnie sie wydawalo ze o jest za czeste i w za duzych ilosciach ale lekarz mnie uspokoil.I faktycznie wszystko sie unormowalo i teraz zmamy juz spokoj.Wystarczylo tylko karmic z glowka wyrzej niz brzuszek albo jak lerzala na moim brzuchu a potem obowiazkowo bekniecie i problem z glowyZmykam bo musze troszku posprzatac bo za pare godzin przyjezdza moja przyjaciolka z Pl bedzie tydzien wiec zajrze tu najprowdopodobniej po jej wizycie.Caluje wszystki nasze forumowe dzieciaczki
  16. motylek1204

    Szwecja

    a i jeszcze cos kiedy mozna sie spodziewac zabkowania?mam nadzieje ze to jeszce przed nami ale czasami juz mam mieszane uczucia bo niunia wszystko ale to kompletnie wszystko bierze do buzi i te potworne slinienia.....
  17. motylek1204

    Szwecja

    dziekuje bardzo!To ostatnie zdjecie wstawilam zeby pokazac jak wygladalo karmienie mojej Fasoleczki na poczatku naszej wspolnej przygody.Do tej pory czasami tak jest ze poprostu usypia przy cycku a najchetniej z nim w buziaczku a w momencie gdy ja odkladam to sie budzi z wielkim wrzaskiem hi hi ale mamusia sie nie poddaje i nie ulega malej szantazystce.....Mam nadzieje ze dzisiejsze przechery juz zakonczylysmy i teraz nocka bedzie spokojna.Tak wiec dobranoc.Milych i spokojnow snow no i oczywiscie przespanej nocki wszystkim mamusiom!!!PApatki
  18. motylek1204

    Szwecja

    o jjku strasznie wspolczuje Gosi ze musi przechodzic to wszystkoze swoja malutka.oby jak najszybciej Malenstwu tam pomogli.A odnosnie tych dokarmian to chyba wiekszej przeciwniczki ode mnie nikt nie widzial.Przy [ierwszym dziecku mialam w Pl super polozna ktora powiedziala mi jedno>jak kiedykolwiek ci ktos powie ze masz jalowy pokarm czy masz go za malo,zapytaj sie tej osoby jak wykarmily swoje dzieci kobiety ktore byly w np Oswiecimiu>Ja jestem tego samego zdania a alo tego wtedy tez sama zauwazylam ze ilosc mleka zalezy tez w duzym stopniu ode mnie wystarczy tylko strasznie tego chciec i to dziala na bank.Aha i jeszcze cos nigdy w zyciu nie odciagalam mleka sama.Teraz tez czasami ze swoja Fasolka mam malutkie przeboje bo moglaby siedziec przy cycku co godzine a dzisiaj to prawie caly dzien.Strasznie sie denerwowala gdy przy 10 podejsciu do cyca w ciagu godziny tam nic juz nie lecialo no ale jakos to przezylysmy a teraz juz spi.Ta sama polozna z dawnych lat powiedziala mi tez ze dzieci w ktoryns tygodniu na poczatku potem w trzecim miesiacu i jeszcze raz troszke pozniej,miewaja tkie kryzysy nie najedzenia i wtedy moze byc tak ze dzieciaczek jest glodny caly dzien.Czy ktoras z was o tym slyszala?Ja mam wrazenie ze wlasnie teaz my to przechodzimy bo za tydzien konczymy 3 miesiac.
  19. motylek1204

    Szwecja

    jejku co tu dzisiaj tak cicho???
  20. motylek1204

    Szwecja

    CZARNULKA mam nadzieje ze to nic takiego,poprostu dzieci czasami takie nastroje maja.Powiem ci szczerze ze ja kompletnie nie stosuje sie do diet dla mam karmiacych i poki co moja Fasolka wszystko toleruje.Czasami ma ataki szalu jak chce jesc a tu z cyca tak od razu nie leci,musi troszku nad tym popracowac ale jak juz poczuje mleczko to je tak lapczywie ze sie zachlysnie.To u niej normalka,od samego poczatku mialam perypetie bo po kilku dniach od urodzin zaczal sie problem ulewania i to bylo straszne ale dzieki Bogu juz sie skonczylo teraz tylko zachlysniecia i to tez te wlasna slina,a slini sie niewiarygodnie.Czasami myslalam ze to na zeby bo przy tym wklada sobie prawie cale raczki do buzki i nie tylko,no ale to chyba za wczesnie bo to dopieroprawie 3 miesiace....Pani w BVC mowi ze to normalne.No ale u nich tutaj to wszystko jest normal.
  21. motylek1204

    Szwecja

    aha bym zapomniala...OGROMNE GRATULACJE DLA NOWYCH MAMJAK TO FAJNIE ZE JUZ JESTESCIE ZE SWOIMI SKARBKAMI
  22. motylek1204

    Szwecja

    czesc wszystkim.Julka co do kapieli to powiem ci ze ja sie jej panicznie balam i zrobilismy to dopiero po 2 tygodniach...I Fasolce nic sie nie stalo.Kapalismy ja oboje czyli tatus trzymal a ja ja delikatnie mylam rozmawiajac przy tym zeby nie bylo zadnych scen.Tak to polubila ze teraz jest placz jak juz wychodzi z wanny.A tak poza tym rosnie mi moj skarbek jak na drozdzach i juz wyrywa sie do tego zeby sie sama podnosic oczywiscie chodzi mi o sytuacje jak lezy czy siedzi na kolankach.Ale to fajne....A co do spania to u nas jest tak ze Sanna ladnie usypia ok 23 w swoim lozeczku tylko juz w nocy oczywiscie dla mojej wygody zabieram ja do naszego wyrka i tak juz spimy czasami do 11 az wstyd...ale widac ze obie jestesmy spioszkami wiec po co rezygnowac z czegos co sie lubi zwlaszcza ze z obiadkiem zdazymy...
  23. motylek1204

    Szwecja

    czesc pogoda straszna,az sie nic kompletnie nie chce! dzisiaj bylysmy z Fasolka w BVC na kontrole przez 2 tyg urosla0,5 cm.Jak dla mnie strasznie duzo co?no a jezeli chodzi o wage to 4900.wydaje mi sie ze to malo bo waga ur to 3190 a z tego co wy piszecie to wasze maluszki jakos wiecej przybieraja.Czasami zastanawiam sie czy moje mleczko jest dobre ale Pani na kontroli stwierdzila ze wszystko jest ok.aha jak to jest z tymi szczepieniami kiedy jest pierwsze bo ja dostalam termin na listopad czyli jak Sanna bedzie miala 4 miesiace.A tak poza tym katar juz nam wkoncu przechodzi wiec jest sie z czego cieszyc.uciekam na rozmowki z coreczka
  24. motylek1204

    Szwecja

    no to juz zesmy sobie pogadaly....tak sie tym zmeczyla ze az usnela.Musze sie Wam pochwalic ze juz zazegnalysmy problem ulewania ojj kamien z serca mi spadl.Teraz jest kolejny ukladanie sie tylko na jednym boku,walcze z tym jak moge i pomalu widac efekty ale z zasypianiem jest jeszcze problem bo robi to tylko na ulubionym boczku.a jak jest u Waszych dzieciaczkow ze spaniem w nocy?u nas jak zje ok 22 to spi do 2 apotem pobotka co 2 godziny
  25. motylek1204

    Szwecja

    czesc dziewczynki troszku mnie tutaj nie bylo ale obiecuje ze juz to sie poprawi.U nas wszystko dobrze tylko matrfie sie tym ze jeszcze malutkiej nie zarejestrowalam,mam z tym ogromne klopoty.Fasolka sie urodzila przed uprawomocnieniem wyroku rozwodu wiec stad te problemy bo poki co ma nazwisko mojego BYLEGO meza.Jestem wsciekla jak cholera ale mam nadzieje ze szybko to da sie zalatwic.Z Sanna nie mam zadnych problemow oprocz tego ze czasami ok godz 19 dostaje wariacji tak jak u Kingolandi ale jakos dajemy rade.Poprostu jest niezdecydowana czego chce czy cycka czy noszenia ale najwazniejsze ze jej szybko przechodzi.A najsmieszniejsze jest to jak probuje rozmawiac i wscieka sie jak nikt z nia nie chce....teraz spadam wlasnie na rozmowki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...