Madzix

atenaDagles nie daj sie, ja zawsze mówię, ze może płakać ile chce a i tak nie dostanie i już, przeczekuje ryk, siedzę i widzę przecież, ze krzywda sie nie dzieje, tyle tylko, ze nie dam sobą rządzić, skoro teraz Jagódka już wie jak to działa to im będzie większa to będzie tylko gorzej.w ogóle gdzie jesteście?? miały być pogaduchy a są puchy popieram, dziś Kuba nie chciał umyć rąk tylko od razu jeść lizaka, nie wiem co mu się stało, że się zbuntował, ale nie ustąpiłam, zignorowałam wrzaski o lizaka, powiedziałąm, że jak umyje ręce to dostanie, walczył ze mną z dobre 5-7 min. W końcu umył i dałam mu lizaka, potem wytłumaczyłam jeszcze raz sytuację i przytaknął mi mówiąz - NO :) A Jagodzia już uspokoiła się nie płącze na Twój widok? Galopek Ja w przyjaźni jestem wymagająca, ale wymagam właśnie tych małych, prostych rzeczy... Przyjaciel to ktoś, kto może wpadać niezapowiedziany i wziąc sobie picie z lodówki :) Ktoś kto wie co się w Twoim życiu dzieje i czasem nawet nic nie mówi, ale jest. Ale chyba nie będziemy ciągnąć tematu bo nas dziewczyny wywalą z watku, bo my tak możemy się mądrować jedna przez drugą do rana Kim Napisałam, że marzenie ściętej bo nie mam wanny Ann Dopiero się uczę i rozkręcam...:) Życze, aby udało się zaszczepić w terminie. Dagles Dawaj przepis na gofry bez cukru!!! My tez teraz więcej na dworku jestesmy, nie mogę się doczekać wiosny! Fajna upaciana Jagodzia:) Atena Ja jestem :)

Uciu Przepis na kotlety- prościzna. Normalnie jak robis zmielone + pieczarki pokrojone drobno do miesa dodajesz. Tak sporo, w proporcji 1/3. W środek zagniatasz kostkę sera żółtego i smażysz na małym prądzie hi hi

Kim Fajnie, że masz takie plany poukładać sprawy zawodowe, aby potem mieć czas dla małego Chłopczyka i Ninki (wtedy nasze maluchy by miały ok 4 lat :) Te drugie wersje imion bardziej mi "leżą". Wolę imiona które można zdrabniać. Dla chłopca podoba mi się Kajtek. Dla dziewczynek takie krótkie imiona 4-5 literowe Może Lena od MagdaLena :) Powiem Ci, że ja już bym chciała z brzuszkiem śmigać,a jak gadamy o tym to tym bardziej. Dzis pomacałam sobie brzuch szefowej, który robi się coraz większy. Dziś przyszła do pracy na chwilę w koszulce "baby inside" wszystko w znaczku Intel Inside Na przeziębienie polecam Fervex a na ból gardła Strepsils Intensive. Gosia Numer gg wysłałam na PW. Ja do drinka odpadam, też zmęczona i zła jestem. Nie poszedł mi dzień w pracy... Kubus jak był malutki to spał calutką Mszę. A temat chyba zbyt głęboki, abyśmy mogły go tu przewertować. Zawsze tylko mówię, że wierzymy w Boga a nie w księdza. Dodam tylko, że ja wierząca jestem bardzo, ale nie chodze do spowiedzi, mam tez kilka innych poglądów niż podaje Kościól katolicki. Nasza wiara jest taka "zimna".

Hej Ja dziś taki miałam dzień, że nie pozazdrościcie mi :( Tak się zdenerwowałam, że aż mnie kłuje w piersiach!!! Normalnie jakby się na mnie uwzięli studenci, nauczyciele, sytuacje, wrr... Nie wiem co będę robić, marzę o kąpieli - marzenie ściętej głowy !!! Tyle mojego co wyrzuciłam z siebie.

atenahej laski z pracą na razie nic cicho i głucho konkurs kończy się 14 ale coś czuję w moczu, że nic z tego nie będzie mają jakieś swoje wewnętrzne rozgrywki, wiec pewnie praca pójdzie po znajomości...cóż życie... ehh to chyba standard :(

Fajnie, że będziemy już 3 starające się o drugie dzieciatko Ciekawe jak pójdzie z tymi planami? A tzrecie planujecie ?? Ja gdzies na 2018 Grzecha Jakoś mi się pomyliłoz tymi balsamikami :) Ale ja uważam, że to dobrze, że o siebie dba, ja mojego m moge ganiać po całym domu z kremem Jak u zrobiłam masaż stóp to potem klął bo nie mógł chodzić takimi pobalsamowanymi nogami U szwagierki nie wiem czy to problem z fazą zakochania czy kwestia charaktru czy wychowania... Cięzko orzec Moja mama często wbijała mi do głowy, że kobieta musi to, musi tamto, na szczęscie nie dałam się :) Jesli chodzi o modę to często tzreba się do niej przyzwyczaić ---> buty czubki ---> teraz okrągłe itd Ja jednak najbardziej lubię klasykę i fajne dodatki. Widzisz juz moje zdjęcia??? Twoje wyznanie o wierze pozwoliło mi Cie jeszcze bardziej poznać :) Jakoś sie nie zdziwiłam, że jestes wierząca :) Dio domu wybieram się dopiero na Wielkanoc i to na krótko :( Niki Na depreske najlepsze sa Ciotki Majówki :) czasem i bez powodu ma się kiepski humor... Gosia U nas jest to samo jak sa goście :) Nie wiem co te dzieci maja w sobie ? :) A ja nawet nie mam wagi... Ten mój suwaczek to jakis niewypał :duren: I wcale mi się nie wydaje, abym schudła. Czytałam na N jakiś watek o tabletkach po których 100% się chudnie,a le to np tabletki dla astmatyków... Mi to potzrebny chyba jest specjalny program ułozony przez instruktora i dietetyka, tyle razy juz próbowałam schudnac i nic:( Kim Na Skrobku Kubus Kubuś Fajnie by było razem przechodzić ciążę:) Dla mnie płeć bez różnicy, chciałabym to i to :) Dla chłoca mam imie dla dziewczynki nie :) A Ty jakie wybrałaś?

Tak Kasiu wyskrobałam :) Szkoda, że nic nie kupiłaś... Wiesz, że ja kupując ubrania często nawet nie mierzę, hi, hi :) A do kina, może prędzej razem się umówimy...

atena jednak brakuje mi ploteczek i gadania o wszystkim i niczym, chociaż ta, którą uważałam jakiś czas za przyjaciólkę ostro mi dała popalić... na poczatku grudnia sama stwierdziłam, ze szkoda mojego czasu i moich chęci na utrzymanie takiej znajomości..cóż, zrozumiałam to po kilku latach, a tyle ludzi mnie ostrzegało...ech... Powiedzcie jak to jest, że każdy pragnie prwdziwej przyjazźni i każdy choć raz się na niej zawiódł... :( DaglesŁadnie Jagodzie w chuście. Dziś byłaś??? A to nocne dziełko... Takie sobie, nie lubie prac gdzie się kimś zainspiruję a tak jest w tym przypadku. Atena pytałaś czy to są gotowce, nie są, wszystko ukłądam sama i ściągam poszczególne elementy.

Kim Teraz nie trzeba paszportów !!! Na granicach już nie sprawdzają dowodów nawet, przejeżdżasz i tylko dostajesz sms od sieci, że jesteś już w Niemczech Hi Hi ja też podobnie myśle o terminie:) Majowe dzieciątko fajnie bo w lecie łatwiej nie trzeba ubierać, w ciąży lepiej chodzić w zimie, ale tak bardziej chyba na marzec bym się nastawiała, żeby do lata już z najgorszego wyjść.

galopekDaglesMagda ... jestem zdania ze w pracy nie wolno za dużo mówić... ...podpisuje się .... I szukać przyjaźni... Teoretycznie ja to wszystko wiem... Gorzej w praktyce.

DaglesŚwietne zdjęcia, chcę jeszcze !!! Jagoda to już nie taki okruszek, jak ją widziałam miała 3 miesiące? Nie wiem co to może być, że Jagodzia płacze na Twój widok, nie krzyknęłaś na nią, albo może jakoś się ubrałaś... Pocieszę Cię, że jak Kubi był mniejszy to tylko tata i tata było, a jak mama poszła do pracy to się zmieniło :) Galopek Dawno nie dawno, mi się wydaje, że nie dawno, ale dziś odłożyłam tego bodziaczka Kubusia do oddania ... Spotaknie było ugadane, mi się tak bynajmniej wydawało... Teraz kolejne plany na wyjście na nast week, dzięki za propozycję, przyjaeżdza do nas brat M z żoną, może wybiorę się z nią, zobaczę, poza tym jak się z Arlą umówię to ona też bez problemu zostaje nawet w week. Jakie fajne foremeczki do ciastek, a podglądacze jedznia...jak u nas:) Gosia Wykorzystajcie chatkę :)

Witamy :)

Gosieńko fajnie, że wpadłaś w weekend Super fotki ze spotkania, wreszcie się doczekałam Ale Ci nasi chłopcy rosną... Za Twoim kawalerem też będą laski piszczeć, jakoś już wygląda mi na luzackiego podrywacza Teraz taki czas, że chyba grypy łapią po raz drugi, ja i M się wykaraskaliśmu, Kubie trochę dłużej zajęło. I jeszcze pogoda zachęca do rozbierania się, te pogranicze z wiosną jest zdradliwe, choć do wiosny jeszcze...mam nadzieję blisko:) Dzięki za komplemet odnośnie włosów. Szczególnie o nie nie dbam to genetyczny wytwór :) Musze już zrobić kolor... Grzecha S odnośnie zakupów faktycznie wyjątkowy. Ale Ty pisałaś, że On lubi balsamiki, te tematy, hi, hi Mój zniesie ale jakąś godzinkę, ale po komisach samochodowych mógłby cały dzień latać

Mieliśmy gości :) Pasuje mi drugie? :) Kubuś na spotkaniu byłbardzo gzreczny, przynosił zabawki, inetresował się Niunią. Na odchodne nawet oddał jej taka przywieszkę i zaczepił do fotelika !!

Pasuje mi drugie? :) Kubuś na spotkaniu byłbardzo gzreczny, przynosił zabawki, inetresował się Niunią. Na odchodne nawet oddał jej taka przywieszkę i zaczepił do fotelika !!

kim30Sluchajcie moje dzieciatko zalapalo dzis nowe okreslenie i nie mowi juz do mnie mama, ale "mamusia". Tak slodko mu to wychodzi, ze az mi kolana miekna To pewnie dlatego, ze S. zawsze mowi do niego "idz do mamusi", "mamusia cos tam".... W sumie to on nie nalezy do rozgadanych, bo jego zasob slownictwa nie jest duzy, ale ta "mamusia" mi wystarczy, bo mnie rozbrajaale słodziusi popieram, Kuba też mówi ze szczególnym naciskiem na maMUsia :)

galopekMadzia jeśli ktoś zawiódł to dlaczego sami nie poszliście, jeśli bilety były zamówione?Nie łam się na pewno jeszcze zdążysz pójść...rozumiem,że Twój opis na gg tego dotyczył...Madziu zawsze tylko licz na siebie:) Z prostego powodu, bo nie miałam z kim Kuby zostawić, jej mama miała posiedzieć z dwojgiem dzieci, a ja rano doatałam sms, że spotykamy sie pod kinem. Mamie nie powiedziała, bo myslała, że jak wybrałam seans dzienny to Kubę zsotawie z nianią. Powiedziała, że nie ma problemu, moge zostawić, ale ich już nie będzie w domu, więc mam Kubę podrzucić do niej do domu i spotakać się z nimi w kinie. Dla mnie to jest nie halo... Mama nie wiedziała, że będzie miała do opieki jeszcze jedno dziecko, a poza tym należałoby zostać chociaż pół godz, żeby powiedzieć jej mamie cokolwiek o Kubie, że np nie ma pampersa itp, a i Kuba czułby się bezpieczniej, jakbyśmy posiedzieli razem a potem wyszli,a nie takie podrzucenie bagażu... Oni chyba byli. Ty masz ochotę się zamknąć a ja ostatnio poczułam uzdrawiającą moc otaczających mnie ludzi...kontakt z nimi działa na mnie jak najlepsze lekarstwa na chandrę....a wszystko zaczęło sie od Lejdis...oj ten film cały czas noszę w swoim sercu... Do czasu kolejnego zawodu:( U mnie chyba juz taki czas, aby poodcinać się od toksycznych ludzi. My natomiast zrewanżowaliśmy sobie nerwy wczoraj :) Ja najpierw tak wypucowałam dom, łącznie z oknem w dużym pokoju, podłogami itp :) Wieczorem zrobilismy soboe pyszną sałatkę i pieczywko czosnkowe z serem (zadymiliśmy pół klastki schodowej, nie wiem czemu tak się dymiło z piekarnika, ale było dobre ) i obejrzeliśmy zeszłoroczny film walentynkowy "Dlaczego nie". Było milusio, na koniec pogadaliśmy sobie o dawnych czasach :) Teraz czekamy na gości z 5 miesięczna dziewczynką, powspominam sobie dawne czasy :) Dagles Ja nie działam, chciałabym bardzo,ale staranka najwcześniej za rok :) Nie sprzedawaj tylko takich informacji Olce, że teraz chcę zaciążyć, bo się załamie, a kobiet w ciązy nie wolno denerwować

SweethopeCZesc dziewczynki u nas nnocka srednia karmienie o 21 nastepne o 4 potem pobudka o 6.30 troszke herbatki a o 9 chcialam dac dziecku mleczko..wypil 110 i ulal:Smutny: a potem zwrocil sporo mleka...o11 dalam mu czopek bo dostal stanu pogoraczkowego 37.2 za 30 min juz wolal jesc ..zjadl 150 i przysnal na 15 minut...teraz czekamy czy bedzie lepeij...co to mnoze byc???? Na razie poczekaj, to nie musi być nic złego, są jakieś inne obijawy jeszcze?

Atena Słodkie panienki :) Nika to już ma wyćwiczony uśmiech do zdjęć :) Ty nam się pokaż !!! Pomyślności i zdrowia dla Mężulka ! Ann Ja się wpiszę w wolnej chwili na szpital policki. 3 razy od jednej osoby...??? Ludzie nie mają wstydu! Sweethope Gdzie robisz staż? Dobrze, że pół etatu, a i Tobie dobrze zrobi wyjście wiedząc, że Mały jest z mamą. Galopek Luzuj się i pokaż Oliwię w krótkich włoskach.

Grzecha no przecież jesteś :) Nieznoszę, jak kobieta jest tak zniewolona przez mężczyznę. Też mam taką koleżankę, jak jej mąż powie tak jest. Ja powoli dijrzewam do tego, aby odcinać się od toksycznych przyjazźni i toksycznych ludzi... ale nie wiem czy w końcu ktoś mi zostanie :( Kim Więc M nie za bardzo zaodowlony? Mógł się przemęczyć dla Ciebie :) Nie moge się doczekać tego filmu, a tu zawsze coś :( Na zakupach byliśmy z Kubą, za wiele nie popatrzyłam, bo akurat miał bardziej energiczny dzień:)

No i nici z kina, ale się wkur.... Ostatnio często chce mi się zamknąć w domu i nie rozmawiać w ogóle z ludźmi (wyjątkiem jesteście Wy Kochane), coraz częściej odczuwam, że ludzie są nastawieni wyłącznie na siebie!!! Zero patrzenia na drugiego człowieka!!! Mogliśmy się z nikim nie umawiać, tylko dać małego do niani i byśmy właśnie siedzieli w kinie. Jeju!!! M wziął Kubę na spacer a ja z tego wszystkiego idę pucować chatę, może mi przejdzie. Grzecha i jak zakupy??? Ja dziś kupiłam sobie płaszcz za 20 euro i sukienkę za 7 w Pimkie i krótkie spodenki w jodełkę takie do rajstop na zimno za 4,5 euro w C&A. Hi hi poszalałam :) Dzięki, że będziesz w weekend, jestem poddenerowana przez sytaucję ze znajomymi, nawet zakupy mnie nie pocieszyły tak bardzo... A Twoje towarzystwo działa na mnie uspokajająco

No i nici z kina, ale się wkur.... Ostatnio często chce mi się zamknąć w domu i nie rozmawiać w ogóle z ludźmi (wyjątkiem jesteście Wy Kochane), coraz częściej odczuwam, że ludzie są nastawieni wyłącznie na siebie!!! Zero patrzenia na drugiego człowieka!!! Mogliśmy się z nikim nie umawiać, tylko dać małego do niani i byśmy właśnie siedzieli w kinie. Jeju!!! M wziął Kubę na spacer a ja z tego wszystkiego idę pucować chatę, może mi przejdzie.

Pamiętnik dziecka nienarodzonego5 maja. Od dzisiaj żyję. Moi rodzice jeszcze o tym nie wiedzą, ale ja już jestem. Mam być dziewczynką - blondynką o niebieskich oczach. Wszystko jest już ustalone w moim kodzie genetycznym DNA - nawet to, że będę lubiła muzykę i będę kochała zwierzęta. 19 maja. Niektórzy ludzie uważają, ze jeszcze wcale nie jestem osobą i że to tylko moja mama istnieje. Ale przecież ja żyję i jestem prawdziwa, tak jak okruszynka chleba jest chlebem. Mama istnieje i ja też istnieję. 23 maja. Już zaczęłam otwierać usta. Pomyślcie tylko, prawie za rok będę się śmiać, a potem mówić. Wiem, że moim pierwszym słowem będzie: MAMA. 25 maja. Dzisiaj zaczęło bić moje serduszko. Odtąd bez chwili odpoczynku będzie bić przez całe moje życie. Niestety, po wielu latach zmęczy się, ustanie i wtedy umrę. Ale teraz o tym nie myślę. 2 czerwca. Każdego dnia jestem troszeczkę większa. Zaczynają kształtować się moje raczki i nóżki. Ale muszę jeszcze długo czekać, zanim zdołam stanąć na nich i pobiec w ramiona mamusi, albo zanim moje małe rączki będą potrafiły narwać kwiatów i przytulić tatusia. 12 czerwca. Na rączkach zaczynają mi się tworzyć paluszki. Jakie są śmieszne i małe. Będę mogła kiedyś głaskać moją kochaną mamusię po włosach. 20 czerwca. Wielki dzień! Dzisiaj moja mama dowiedziała się od lekarza, że żyję. Że jestem tutaj, pod jej serduszkiem. Ach, jakże musi być szczęśliwa! Czy cieszysz się, mamo? 25 czerwca. Mamusia i tatuś chyba już myślą o tym, jak dać mi na imię. Ale chyba jeszcze nie wiedzą, że jestem dziewczynką. Chciałabym mieć na imię Sara albo Patrycja. Oj, robię się już taka duża. 10 lipca. Rosną mi już włoski. Są miękkie i błyszczące. Ciekawe, jakie włosy ma mamusia. 13 lipca. Już niedługo będę widzieć. Wokół mnie jest ciemno. Gdy mamusia nareszcie wyda mnie na świat, będzie tam mnóstwa słońca i kwiatów. Ale najbardziej chciałabym zobaczyć moja mamę. Jak wyglądasz, mamusiu? 24 lipca. Ciekawe, czy mamusia słyszy już szmer mojego serduszka? Niektóre dzieci rodzą się chorowite. Ale moje serduszko jest zdrowe i silne. Bije tak równo: puk - puk, puk - puk. Będziesz miała zdrową córeczkę, mamusiu! 28 lipca. Dzisiaj moja mama mnie zabiła.

Myszka2270Płód a zwłaszcza w pierwszych tygodniach ciąży kiedy sie powinno zrobić aborcję napewno nie ma tylu zmysłów co noworodek... O to mi chodziło,o mniejsze cierpienie.. ledwo przychodzi na świat a tu je zabijają jak prosiaka Dla mnie to jest to samo zabójstwo. Nic innego jak zabić komornika, pozbyć sie problemu. Tak samo można podejśc do każdej osoby i ją zabić, z dzieckiem i nie narodzonym o tyle łatwiej, że się nie będzie próbowało bronić...

Hej Cioteczki ! Weekendzik już, wiec będzie pewnie zastój na forum, a ja wtedy będe pisać, hi, hi. Jutro idziemy na Lejdis, a rankiem wybieramy się do Niemiec po kamerę. Tymczasm, trzymajcie się Kobietki, miłego weekendu :)