Kate
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Kate
-
-
Ma ktoś ochotę na zieloną herbatkę? To hurtowo zrobię
Poproszę :)
Pewnie się będziecie śmiały, ale właśnie krupnik gotuję
Takiego smaka mi narobiłyście
-
Kate masz rację - schudnać chciałam i powinnam - 168 wzrostu i 83 kg nie było dobre;)mimo róznych diet dochodziłam czasem do 75 kg i wracało.
A jak pojawiło sie dzieciątko straciłam nagle....teraz 78 od 12tc. Tylko biust rośnie w zastraszającym tępie!!!!!
Gatto, to czym Ty się kobieto martwisz? Nie masz czym :) Najważniejsze, że dzidziol jest, cycki rosną
-
monika, a Twoja teściowa to coś wie o anoreksji w ciąży?
Co te babki czasem wymyślają?
-
Tragedia z tymi uczelniami! U nas pamiętam na dziennych to też się działo, oj działo w dziekanacie ;) Im człowiek wyżej na studiach był tym się mniej przejmował i raczej śmiał z dziwnych pomysłów.
-
ezelka, Ale to wiesz z drugiej ręki, czy z dziekanatu? Bo może ktoś coś przekręcił? Nie denerwuj się. Poza tym każdy ma obowiązek przechowywać dokumenty finansowe przez okres 5 lat, w sensie instytucja. To niech sobie z akt wyciągnął. A jakbyś studiowała na innej uczelni (ten licencjat) to co? też chcą potwierdzenie wpłat? Coś tu nie gra.
No właśnie od tych z innych uczelni to nie chcą, tylko od swoich studentów, narazie wiem to od starościny, ona tam dzwoniła i się dowiadywała, jutro dowiem się dokładnie sama. Oni tam zawsze mieli burdel, ale teraz to przechodzą samych siebie.
To jakaś głupota.
Ciekawa jestem czy bank w którym miałaś konto będzie miał jeszcze gdzieś w swoich "dokumentach" ślad po przelewach..? najlepiej byłoby na infolinię tego banku zadzwonić i zapytać albo podejść do tego banku.
Nerwicy można dostać -
ezelka,
Ale to wiesz z drugiej ręki, czy z dziekanatu? Bo może ktoś coś przekręcił? Nie denerwuj się. Poza tym każdy ma obowiązek przechowywać dokumenty finansowe przez okres 5 lat, w sensie instytucja. To niech sobie z akt wyciągną. A jakbyś studiowała na innej uczelni (ten licencjat) to co? też chcą potwierdzenie wpłat? Coś tu nie gra. -
A wracajac do tematu imion to dla dziewczynki bardzo nam sie podoba Wiktoria. meskie to tak jak pisalam Jakub alew sumie wszystko sie roztrzygnie jeszcze:):):)
Mnie imię Wiktoria bardzo się podoba, ale niestety jedna z forumowych mam skutecznie mi je obrzydziła pod względem pisowni.
Ciągle pisała "Wiktori", "Wiktorja", co mnie doprowadzało do szału i nie miało znaczenia, że Ty pisałaś poprawnie, żeby się dziewczynie rzuciło w oczy.. koszmar.
Ale samo w sobie to jest piękne imię! -
My na razie mamy imię tylko dla chłopaka i nie zastanawiamy się nad "dziewczynkowym"
imieniem, skoro ma być facet, ale jakby się 04.02 okazało, że to śwarna dziocha to jest tyle pięknych żeńskich imion, że na pewno wybierzemy coś odpowiedniego. My nazwisko mamy bardzo dziwne, generalnie nie znam nikogo kto takim by się posługiwał, no oprócz naszej rodziny. Więc imiona jedne pasują inne brzmią śmiesznie, ale Laura N..... pasuje jak ulał ;)Gatto, skoro schudłaś, to powiedz choć jaka waga była początkowa, bo może to nic złego, że zrzuciłaś parę kg. Czasem lekarze wręcz naciskają mamuśki-ciężarówki, żeby trochę schudły. I nie martw się tym, że nie czujesz ruchów. Ja też czasem nie czuję. W jednym dniu maluch kopie za trzech, a następnego schowa się głęboko w brzuchu i nic.
Ja od początku ciąży mam na + jakieś 6kg. Oby jeszcze tylko 6 przytyć, moje marzenie, ale raczej nie do spełnienia
-
Hello
wyspane? Bo ja nawet tak :-)
Co do podczytywania, to mój czasem rzuci okiem w czasie gdy ja piszę, a poza tym to woli swoje motoryzacyjne fora - nuuuuuuudaaaaaaaabtg, ja kiedyś kupowałam w sklepie internetowym, ale jak on się nazywał? Muszę się skupić...
-
Ściskam dziewczyny i ide kołdrą nakryć uszy :)
Dobrej nocy, pogłaskajcie brzuchy
-
iwonek, ja byłam ostatnio na Żółwiku Samy
Ale chyba Wam się nie spodoba ;) renkak, nie przemęczaj się!!
-
Strach teraz pisać
Jak oni to wszystko czytają..
ale może lepiej niech wiedzą gdzie żony piszą, to później będą widzieli gdzie info o narodzinach wpsiać
A nie na jakiejś kafeterii
-
Niech się syn szkoli w jeżdżeniu ;) Hamować już umie.To może jednak nie był mój brat
-
renkak, aaa niech Ci podpowiada, w życiu nie zgadną gdzie masz ściągę
-
Iwonek, nooo jak Ty kochana z takim uśmiechem rodziłaś, to to musiała być sama przyjemność
To w domu jeszcze? Ślicznie wyglądasz :)Z tymi Piotrami :) Mam brata Piotra, fakt pies na baby
Iwonek, ja dostałam ostatnio kopa jak auto prowadziłam, na skrzyżowaniu
Pewnie hamował razem ze mną -
Iwonek, wszystkie imiona które wymieniłaś są ok.
Jędrek od Jędrzejabtg, ciekawość męża zeżarła
Mam dziś taki apetyt, że zjadłabym wszystko co jest w lodówce. Masakra jakaś.
A teraz mi niedobrze, matko.. co za dziadostwo.. -
renkak, zdradzaj swoje propozycje...
-
drucilla, Artur, Artek :) Bardzo chłopięce imię, a Lenka przesłodkie :)
U nas będzie Jędrek ;) O ile to będzie faktycznie faciorenkak :) Hello.. wypoczywaj ile możesz :)
-
btg :)
Ale fajnie Super, że maluszek zdrowiutki :)
A pytałaś o te ruchy? coś mówił dr? -
Dziewczyny, jak wrócicie z wizyty napiszcie jak tam. No i czy znacie płeć ;)
Myślałyście już o imionach?
-
Kate, nie zejdziesz, serce staje tylko na moment, po pewnym czasie wraca do normy;)
a nie.. to raczej śmieszne nie jest ;) -
iwonek, nie strasz mnie bo teraz ma być chłopak. Zejdę z tego świata jak mi będzie takie numery odwalał.
-
jak Was tak czytam i te Wasze doświadczenia z włażeniem tu i tam, to krew się ścina w żyłach.
Moja lala jest mega grzeczna. Nigdy nie robiła mi takich numerów, nigdy. -
Wiem, wiem...jeszcze ten słodziutki baldachim nad kołyską
Ale to zupełnie nie praktyczne.. chociaż.. taka na kółkach...
Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011
w Maluchy
Opublikowano
Właśnie przez Was ten krupnik gotuję
A że jutro m wraca.... nie będę czasu na gotowanie traciła ;)