ROSE666

narozrabiałam wrzucilam połowe zdobyczy z lumpka do pralki...plus pomarańczową chustę.....wyciagnęłam pomarańczowe ubrania szorowałam wszystko w vanishu.....mydle szarym a teraz wrzuciłam do pralki....mam nadzieję, że sie odpierze może coś poradzicie???

Andzia fajnie, że idziecie na plac Ja gdybym nie zahaczyła o lumpek to tez bym nie miała nic dla marceliniego...brakuje nam spodni.. nie znalazłam żadnych dzisiaj....u nas dla dziewczynek było wszystko....aż mi się zachciało przez chwilę Ja zbieram siły do pracy......młody spi, więc muszę to wykorzystać..... Cafe odpoczęłaś troszkę? Jak maluchy?

Magda ja ostatnio szukałam cos z okazji "13" i obeszłam wszystkie możliwe sklepy w galerii i kupiłam buty lasockiego w ccc. Wszędzie ceny były powalające!! Bardzo ładne upatrzyłam sobie w wojasie (można zobaczyć na stronie wojas). Ze spodniami miałam duzy problem i nie kupiłam wcale

Mój laptop coś szwankuje.....muszę oddać go do naprawy...może dlatego ucieka mi internet co jakiś czas... muszę zrobić dekorację wiosenną na gazetkę a taaaaaaaaaaaaaak mi się nie chce...mam jeszcze 40 zeszytów do sprawdzenia i kartkówki..... zaczęłam od paczki ciastek i kawy.....

Hej! Ja dzisiaj skończyłam prace o 10 "(już nie pamiętam , kiedy o tej godzinie wracalam do domu ) i polecialam do lumpka. Dzisiaj był towar i kupiłam dużo rzeczy dla Marcela Po przeglądzie szafy świeciło juz pustkami.....póki co nie mamy tylko spodni letnich i sandałków....reszta jest Po drodze do domu zrobiliśmy zakupy....w sklepach ludzie za głowy się łapią...cukier 5 zł, chleb 3 zł Moja teściowa ma 450 zł renty i nie wiem jak ona daje radę do pierwszego.....koszmar jakiś!!! Magda fajnie, że zastrzyk kasy dostałas....mój ostatni zastrzyk to "13". Szkoda, że tak szybko się rozeszła.... Justynka, KasioleQ fajnie, że wasze dzieciaczki takie spokojne....

Wyciągnęliśmy buły i tez uciekamy....lada chwila przyjdzie mężuś....spokojnej nocki!!!

Marcel od jakiegoś czasu całymi zdaniami gada i bardzo dużo...lubi powtarzać wyrazy nawet jak ich nie zna to po swojemu nazywa np. kaloki (kalosze) presol _parasol itp.

Witaj Mei! Liczyłam na pelny stan a tutaj niespodzianka! Chyba kobietki są przesilone Wstawilismy bułki przed chwilą i mam już lenia...Maz wróci o 22 dopiero a młody lata Przed chwilą się usmiałam po pachy!! Wycięłam tulipany i takie tam z papieru...Marcel nadepnał na jeden element i słyszę w kuchni...."o jeja! co ja robił mamo??? ja psuł mamie swiaty....i so tela?"

Hej KaioleQ! Super, że dzień udany! Dzisiaj chyba razem będziemy pełniły ten dyżur.....

hmmm...chyba się nikogo nie doczekam.....zasiadam do barwy szczęścia...może do wieczora, któras zaglądnie....

W końcu ogarnęłam bajzel troszeczkę....wstawiam buły na kolację i na jutro pomidorówkę...brakuje mi już pomysłów na obiady bułki jak ktoś chce to z tego przepisu korzystam Petit Pains Au Lait tutaj sa tez fajne bułki co można zarobić na nic i upiec rano.....ja muszę wieczorkiem upiec bo rano nie wyrobię....

Zostały mi 3 pudelka yasmine i chyba zacznę je brac bo nie wytrzymam z tymi wypryskami.....Dziewczyny a wy co bierzecie teraz?

Marcel dopiero wstał Teraz będzie latał do 23 Dziewczyny gdzie wy jesteście??? Andzia bierzesz anty? Ja odstawiłam w listopadzie i do teraz było ok. W tej chwili zaczęły mi wyskakiwać pryszcze i cały dzień świecę się

Andzia jak wizyta na poczcie? Buty dobre?

Ciepło się zrobiło i od razu widać pustki na forum....ogarnęłam, wrzucilam pranie a młody dalej spi już 3 godzinę Własnie robiłam porządek w szafie i nie mieszczę się w spodnie, które nosiłam w zeszłym roku...tzn, wchodze w nie ale strasznie są obcisłe

a fotkę wrzucę jak odwiedzę fryzjera..... ....chyba wyrzucę śmieci i ogarnę teren...póki młody śpi to mam chwilę błogiego spokoju!!!

No i jestem!!! Skończyłam prace o 12 ale od 13 czekam na internet Kinga wszystkiego najlepszego!!! Justynka ja też mam zapasy do wykorzystania.....nie wiem co na dzisiaj....chyba też coś wymyślę....może babkę drożdżową z rodzynkami.... Magda, ja czekam na jakąś decyzję z p-la i nic nie dostałam jeszcze a o drzwiach otwartych nie słyszałam..... Andzia u mnie tez jest syf! Ja nie wiem czy to tylko moje wrażenie czy u was tez tak jest w domu...ile bym nie posprzatała wieczorem to na drugi dzień wracam i znów wszędzie bałagan.... Moj młody śpi, obiad mamy od babci.....szukam pomysłu na dzisiaj......

Wpadłam na chwilę.....ogarniam się i uciekam do pracy...miłego dnia!!!

Ogarnęłam, spakowałam nas na jutro i zrobiłam kolacyjkę....jak ją zjemy to pekniemy Uciekam spać....pa

No i jeszcze trochę Marceliniego ;)

Anielinka może to pleśniawki? Jesli ma temp. to może przeziebienie??? Rogaliki wychodzą pyszne i świeże na drugi dzień. Jesli macie maszynę do chleba to tym bardziej polecam! Wystarczy tylko wszystko wrzucić do środka.

Rogale robią się a ja zaczynam przygotowywac się do pracy.....coś dzisiaj brak weny.....a jeszcze mam prasowanie i pranie młody tyle biegał po polu i łące a dalej siedzi i ogląda bajki

Mei, Marceli ma hulajnoge i jeździ na niej ale na tyłku....boi się odpychac i ma problem z równowagą

Znalazłam przepis....i biorę się za robotę....Maślane rogaliki śniadaniowe

My już w domku.....po pracy skoczylismy na wioskę z marcelim.....trochę sobie polatał...wieczorem wrzucę foty..... Andzia fajnie z wizyta przyjaciółki....ja nie pamietam, kiedy mnie ktos odwiedził....mam duuuże zaległości towarzyskie...... Magda, Marcel też jest z tych dzieci, które lubia bawić się same....nikomu nie da swoich samochodów Na placu zabaw też nie ciagnie do dzieci..... Mei Kaprysa nam ukradli nam - nawet podejrzewam kto !! i tak zostaliśmy bez psa..... Ogarnełam chate troszeczkę i teraz szukam przepisu na rogale śniadaniowe.....nie mamy chleba na jutro a nie chce mi się z młodym jechać do sklepu.... Andzia ja kupiłam kalosze w reserved ale dalismy ok 50 zł. Nigdy nie byłam w bacie...nie wiem czy w okolicy mamy taki sklep