Skocz do zawartości
Forum

ROSE666

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ROSE666

  1. Cafe u nas z ta praca jest tak cały czas, G wraca prawie zawsze późno. Dzisiaj też od 6 jest już w pracy, do wieczora masę klientów, jeden wyjazd i jeszcze musi uszykowac auto na wyjazd i zaopatrzyć psy i koty w opiekuna i jedzenie. Ciesze się, ze w tym roku świeta będąś spokojne, bo normalnie G tyrałby do 24. 12. i zawsze ktoś po cod podjeżdża w święta.
  2. andziaCafe dziękiVercia zapomniała wcześniej pisać, ze podziwiam za kupowanie ciuchów dla G. DObre mu były? Ja bluzkę czy sweterek bym kupiła, ale spodni i butów to już na pewno. Na szczęście K. od czasu do czasu uzupełnia garderobe, czasem z zakupów wyjeźdża z większą siatą niż ja:) No i mam nadzieje, ze zasięg tam będzie:) Ciuchy ok, wszystko pasuje....ja tylko nie lubię kupować komus, kto ma swoje jakieś tam ulubione fasony i nie ma bata, ze zaloży coś co jest modne grunt to praktyczne Ja np. nie mam jakis tam kolorów co nie założę czy fasonów co za chiny nie ubiorę, a G. tak. Kupiłam kurtkę z miśkiem, koszulę jeansową z latami, sweter oversize z latami i koszulę w kratę. Bardzo podobaly mi się męskie rozpinane kardigany, ale tutaj to już G powiedziałby z czym jemu to się kojarzy, czerwone spodnie są też abstrakcją. Buty grunt, ze znam rozmiar i zawsze kupuję takie jak mi się podobają. G kupuje sam dresy, bluzy i obuwie sportowe.
  3. Witam! U nas też dzisiaj pada i mozna spokojnie lepić bałwana. Od rana przeglądam szafy i zaczynam pakować walizki. Młody w sumie już spakowany, najgorzej wygląda torba G. Nie cierpię kogoś pakować na wyjazd!! Zawsze potem okazuje się, ze coś zapomniałam. Zaraz muszę jeszcze odkopać nasze stroje narciarskie. Musimy tez skoczyć kupić prezent chrześniakowi i cos dla chrześniaka G. Braciszek G. milczy, ale będziemy ponad to i zawieziemy prezent, choć wcale mi się nie uśmiecha. Wezmę tez laptopa i mam nadzieję, ze będzie zasięg w tym pensjonacie.
  4. Dzisiaj mlody pierwszy raz zaspiewał piosenkę: "choinka, choinka piękna jak las....." Jutro odpuszczamy i zostajemy w domu. Zmykam na seriale, a później zacznę jakąś książkę.
  5. Pozostalo mi liczyć, ze kiedyś zmądrzeje. Na pewno, jak jej rodzina się powiększy. I tutaj nie chodzi nawet o bariery, bo akurat mieszkają w kawalerce wynajętej, zaden tam luksus, na wakacje siedza w domu i nigdzie nie wychodzą. Po prostu ma więcej mozliwości na relaks, bo nie ma dziecka. Tyle, ze ona nie pojmuje, ze mozna w wieku 24 lat urodzic dziecko i mieć rodzinę, a na dodatek tym się cieszyć. Andzia super foty! U nas tez w galerii był Mikołaj na takim tronie, ale marcel uciekal i zrobiłam tylko pod choinką przy wejściu. Magda Michał pewnie spięty, większośc z nas ma opory przed publicznymi wystąpieniami, a co dopiero taki maluch. Najważniejsze, ze nie uciekł i nie płakał. W miarę jak będa więcej wystepować to przelamie się.
  6. No już myślalam, ze stracę w siebie wiarę, ale znalazłam e-zbiory naszej biblioteki. Znalazłam multum książek z 2011 r. i zaraz spiszę i poślę jutro mamę, zeby mi wzięła na swoją kartę.
  7. Pożyczyłam 4 ksiązki, Molekuły emocji, Upoważnienie do szczęścia,Kocham Nowy York,Miłość i inne używki...czytałyście coś? Mam nadzieję, że się nie rozczaruję, bo nie byłam w tej nowej bibliotece dawno i jakoś nie ogarniałam regałów. Brałam mniej więcej po nazwiskach. Wkurzyło mnie to, ze zamiast jakoś tematycznie podzielić dzialy to cały zbiór według nazwisk...i weź tutaj szukaj, jak nie wiesz czego szukasz konkretnie.
  8. Po za tym zapomniaalm portfela z domu Miałam kupić ziemniaki, a w sklepie zorientowałam się, ze nie mam kasy I musielismy jeszcze raz jechać Do tego dzwoniła moja sister, ze oni nic nikomu nie kupuje oprócz małego, bo mama jej tak mówiła, w tym roku nie robimy sobie prezentów. W czas jak nie wiem! To po co ja kupowałam prezenty? Trudno zostaną na niezapowiedziane urodziny i inne uroczystości.
  9. No i wróciliśmy. Boszeee, jak widzę podlizywactwo to mnie mierzi!!! Dzisiaj babka wparowala z 3 kwiatami, zapakowanymi w dekorayjne folie z biedronkami, motylkami, jako prezent dla pani przed świętami Później się dziwią ludzie, ze nikt nie chce nic robić bezinteresownie!! Dla mnie to jest chore! Kiedy trzeba to się pomaga, ale tak z prywatą......
  10. Zaklepalam krupnik, ale glupia nie kupiłam ziemniaków Lecę zaraz do biblioteki, wymienię knigi na święta i polece po kartofle. Zastanawiam się czy jutro mlodego puszczać.....chyba zostanie juz w domu.
  11. ...a święta pierwsze po za domem Na pewno będzie lepszy klimat przy stole jak u nas. Tym bardziej, że teściu i teściowa milczą na amen. Nawet o marcela nie pytają, więc tutaj tylko byśmy dołowali się, ze oni mają wszystko gdzieś. Co to za rodzina w ogóle?
  12. cafe82veronica_20cafe82no dobra ale zeby nie zajechac ja mala kawke albo powiedziec,ze wy macie do mamy przyjechac,bo bedzie nie wiem do konca jaki ty masz do tego stosunek nic na sile ale moze powinnac byc madrzejsza i wyjsc z jakas propozycja spotkania jak odmowi to jej sprawa i jej strata Wczesniej na gg pytałam czy będzie u mamy, mówiła, ze da znac jak będą. Mam wrażenie, że ona postrzega siebie jako spełnioną zawodowo i w ogóle życiowo, a ja dla niej jestem kosmitką z Marsa! Kura w garnkach. U niego też mama tylko na zakupy jeżdzi, nie bawi żadnych wnuków, bo nie lubi, jeździ tylko po kosmetyczkach, uzdrowicielach i lakarzach. I tam mogą sobie dyskutować na temat, a ze mną nie wiem chyba nie ma o czym. Jak jest u mamy to tez tylko siedzi, a wszyscy skaczą dookola. ehhh nie przejmuj sie nic nie poradzisz tak jak mowie,jej strata a jak przygotowania do wyjazdu? to wasze pierwsze swieta poza domem musze przyznac,ze jakos ciezko mi sobie wyobrazic swieta na wyjezdzie choc wiem,ze masa ludzi wyjezdza HEHEH....nic nie mamy przygotowane jeszcze......jak narazie wydrukowałam skierowanie na wczasy Zakladam, że będa tam fajni ludzie, będzie ciepło i szczerze na wigilii, piękna muzyka góralska, grzaniec i zarelko. Nic więcej nam nie potrzeba! Trochę tylko się boję, ze marcel będzie wymyślal, ze chce do swojego pokoju itp.
  13. anielinkaVeronica a może to sprawka jej chłopaka, może on jej mąci w głowie, co? bo tak czasem bywa... To chyba problem tkwi w niej samej, ale życie jeszcze jej nauczy, ze spa, lekarze, masaże nie są najważniejsze w życiu! Zrobiła się wielce hrabina i tyle!
  14. anielinkacafe82anielinka bidna amelcia a nocna wpadka bym sie nie przejmowala kazdemu moze sie zdarzyca wy jakie macie plany na swieta? pewnie ci podwojnie ciezko w tym czasie,co? Ł sie odzywa? planów nie mamy żadnych, tzn. wigilia tylko u moich rodziców i tyle, reszte świąt pewnie w domu przed tv :( ewentualnie jakieś spacery poogladać wystrój świąteczny miasta... ciężko mi jeszcze nie jest, bo ja ciagle sprzątam, latam więc staram się nie myśleć o tym, ale wiem że w święta będzie mi bardzo, bardzo ciężko:(( Ł. był ostatnio na Mikołaja, tylko co wpadł na chwile i od wtedy jest cisza pewnie będzie chciał zabrać Amelke mi w święta to już wogóle będzie zajebiście mi źle :(( Anielinka strasznie mi przykro a rozmawialas juz z Ł., jak on to widzi? Może uda wam się pierwszy i drugi dzień tez spędzić z rodzicami?
  15. cafe82veronica_20cafe82dziwna ta twoja siostra a moze ona czeka na twoje zaproszenie? Raczej nie, ja jak jadę do nich to mowię, ze zajadę i tyle. W ogóle odkąd mieszka we wrocku i woli odwiedzać rodzinę mateusza to strasznie się zmieniła! W ogole mam wrażenie, ze nie lubi dzieci i drazni ją hałas. Jedyne co to mówi o sobie, awansie, pracy itp. Teraz dostała umowę na stałe w dużej korporacji, więc pewnie tylko o tym była gadka u mamy. No i kręgosłup ją boli, musi sobie zamowić jakieś tam urządzenie, tak jak przyszła teściowa i musi pojechac do uzdrwiciela masażysty Boszeeee...ona ma 24 lata ! no dobra ale zeby nie zajechac ja mala kawke albo powiedziec,ze wy macie do mamy przyjechac,bo bedzie nie wiem do konca jaki ty masz do tego stosunek nic na sile ale moze powinnac byc madrzejsza i wyjsc z jakas propozycja spotkania jak odmowi to jej sprawa i jej strata Wczesniej na gg pytałam czy będzie u mamy, mówiła, ze da znac jak będą. Mam wrażenie, że ona postrzega siebie jako spełnioną zawodowo i w ogóle życiowo, a ja dla niej jestem kosmitką z Marsa! Kura w garnkach. U niego też mama tylko na zakupy jeżdzi, nie bawi żadnych wnuków, bo nie lubi, jeździ tylko po kosmetyczkach, uzdrowicielach i lakarzach. I tam mogą sobie dyskutować na temat, a ze mną nie wiem chyba nie ma o czym. Jak jest u mamy to tez tylko siedzi, a wszyscy skaczą dookola.
  16. cafe82vercia najwzniejsze,ze udalo sie pokupic wszsytko fajna ta nigella?program bardzo lubie ale ksiazki nigdy nie przegladalam Cafe dla mnie super! Przepisy sa normalne i szybkie. Nie ma tutaj też jakiejś wielkiej zabawy przy przygotowywaniu. Ja takie lubię przepisy, szybko ale zachwyca Knappe tez ciekawy, faktycznie wybrał przeciętne przepisy. Brakuje mi jeszcze takiej książki od podstaw, z poradami kuchennymi typu. jak uratować zupę i takie tam. Coś praktycznego bym jeszcze chciała. I widzialam w empiku Apetyczna panna Dahl - Dahl Sophie - 53,99 zł - empik.com Gotuj z Julią - Child Julia - 30,99 zł - empik.com
  17. cafe82anielinkaveronica_20Wczoraj mama wygadała się, ze moja siostra była w niedzielę wieczorem u niej. Wkurzyla mnie, nie wspomnę, ze nie zajechała! Nie kupiła mlodemu nawet czekoladki na mikołaja I podobno jadą na wigilię do mamy, bo u jej narzeczonego nie chcą się spotkac z jego bratem i bratanica, bo podobno mała ma 5 lat i jez bezczelna i nie do zniesienia Bez komentarza!No faktycznie nie ma czego tu komentować troche dziwi mnie to, bo zazwyczaj siostra z siostrą mają dobre kontakty...no przykre i tyle:( dziwna ta twoja siostra a moze ona czeka na twoje zaproszenie? Raczej nie, ja jak jadę do nich to mowię, ze zajadę i tyle. W ogóle odkąd mieszka we wrocku i woli odwiedzać rodzinę mateusza to strasznie się zmieniła! W ogole mam wrażenie, ze nie lubi dzieci i drazni ją hałas. Jedyne co to mówi o sobie, awansie, pracy itp. Teraz dostała umowę na stałe w dużej korporacji, więc pewnie tylko o tym była gadka u mamy. No i kręgosłup ją boli, musi sobie zamowić jakieś tam urządzenie, tak jak przyszła teściowa i musi pojechac do uzdrwiciela masażysty Boszeeee...ona ma 24 lata !
  18. anielinkaDzień dobry!Amelka w p-kolu nadal naburmuszona i popłakuje, także nic nowego...najlepsze jest to że jak ją odbieram, to ona mi mówi że rano jest uśmiechnięta i wogóle nie płacze hehe cwaniara:) U nas dzis w nocy przytrafiła się wpadka, Amelka się zesikała no nie wiem dlaczego, pytałam, ale tylko popłakiwała i widać że była tym przejęta Cafe niezręczna sytuacja z t., mam nadzieje że przeyjadą jednak tym póxniejszym pociągiem, chociaż jak dla mnie to i tak za wcześnie ja lubie zawsze zaprosić na konkretną godziną i wtedy mieć wszystko przygotowane, a może ona chce Ci w czymś pomóc, co? dlatego wcześniej przyjeżdzają...hmm Veronica co to za sałatke nową wynalazłaś?:) Magda ale z Miśka elegancik :)) jestem ciekawa jak to u was będzie na tym przedstawieniu :) a z chesburgerów śmiać mi się chce:) najważniejsze że brzuch przestał boleć, może to dobre lekarstwo? Biedna Amelka może coś jej się przyśniło?
  19. Wczoraj mama wygadała się, ze moja siostra była w niedzielę wieczorem u niej. Wkurzyla mnie, nie wspomnę, ze nie zajechała! Nie kupiła mlodemu nawet czekoladki na mikołaja I podobno jadą na wigilię do mamy, bo u jej narzeczonego nie chcą się spotkac z jego bratem i bratanica, bo podobno mała ma 5 lat i jez bezczelna i nie do zniesienia Bez komentarza!
  20. Cafe dla mnie najlepszy farsz mięsny jest z mięsa gotowanego. Ja zazwyczaj gotuję w garnku trochę karkówki, udka, dodaję marchew, doprawiam i późmiej mielę to razem i doprawiam czasami cebulką smażoną. Trzeba pamiętać, żeby dodać cebulkę z tluszczem, albo trochę tłuszczu, wtedy mięso jest mokre.
  21. Witam! Wczoraj wróciliśmy o 21 Zabrał się z nami jeszcze dziadek, bo chciał cos kupic młodemu i mojemu bratu, a potrzebowal doradcy. Mlodemu kupil 2 fajne bajki dvd w empiku. Mama kupiła jemu autka hot wheelsa, pakiet resoraków, ale jest radocha, bo autka i do tego aż 5 w pudełku Obkupiłam G. dzisiaj będzie mierzył swoje ciuchy nowe. Nie cierpię kupowac tak na oko, buty jeszcze, ale kurtka, koszule Sobie kupiłam od gwiazdora 2 ksiązki nigellę i kuchnię Jerzego Knappe. Po za tym myslalam, ze ducha wyzionę! Mama oczywiście zgodziła się pojechać, ale chodziła nadąsana i tylko narzekala Po za tym w każdym sklepie spędzała po 20-30 minut oczywiście ja w tym czasie latałam za młodym i z młodym po ruchomych schodach. Do tego mega obżarlam się sałatką, dzisiaj robię podobną, bo była pyszna! Cafe przegięcie z t., ja osobiście nie cierpię gości z rana. Lubię mieć wszystko wypucowane, przygotowane i nie znosze krępujących sytuacji. Spróbuj otwarcie pwoiedziec, ze rano się nie wyrobisz i tyle! Magda super, że wszystko w porządku Z miśka nie mogę Mei i ja sikam z twojego sposobu przekazywania nam wieści od was. Potrafisz walnąć taki post, ze leżę i kwiczę Andzia zrób badania, a ktoś u was ma chorą tarczycę?
  22. Idę na bok i zaraz zmykam na zakupy, po mlodego i do galerii. Nie planowałam żadnych zakupów, ale po przeglądzie szafy G. musze jemu kupić coś na czasie. Nie pamiętam, kiedy ostatnio kupowalam jakieś portki dla niego. Oczywiście w tej kwestii G. jest żyła, tzn. nie lubi wydawac na siebie kasy i na ubrania. i nie obyło się bez reprymendy Po cichu licze, ze mama zagodzi się pojechac ze mną, zeby choc troche połaziła po zabawkowym.
  23. Witam! Miałam nie puszczac młodego, ale wygonilam, i nie mam wyrzutów wcale!! Nie ma temp i kataru, troche pokaszluje, ale trudno. Jak to alergia to nic nie poradzę. Dzisiaj poszedł do nowego przedszkola, rano był zachwycony, sala ogromna, nowe zabawki, dużo wrażeń. Magda udanych zakupów Kciuki będa Cafe Pogoda jest dobijająca, slońce świeci ale wieje jak nie wiem co. Po za tym zimno jest. Teraz mamy do przedszkola jakieś 200m, ale jak pomyślę zasuwać w to wietrzysko to wolę pojechać samochodem. Andzia cieszę się, ze wszytsko w porządku u okulisty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...