Agusiax

monika4agusia witaj!!! bardzo się zdziwiłam - mile oczywiście, jak zobaczyłam twój wpis w subskrypcjach Hej Monisiu widze,ze zakorzeniona jesteś na parentingu:)

Ale dawno mnie tu nie było zapomniałam jak sie tu poruszać mam:) jesli wdepniecie tutaj Pozdrawiam Was serdecznie!

WITAM DZIEWCZYNY:) Karla dzis w szkole,jak narazie jest ok,ja z Pati w domku zostałam. To ze Patrysia choruje 6tydz.pod rzad,wkółko od nowa wogóle mnie nie dziwi....jesli ja wylecze swoje dziecko,zawoze zdrowe do przedszkola,znów do zarazków,rozumiem,ze niektóre mamy nie moga zostac z dzieckiem w domu.musza pracowac.Juz nie te czasy ze jedno z rodziców brało zwolnienie i z dzieciaczkiem w domu siedziało. Moni- jod jest ale w nikłych ilosciach,jedynie w czasie sztormu pojawia sie duzo wiecej a zeby dostał sie do organizmu trzeba by było palza chodzic i wdychac(w czasie sztoirmu) Tran łykamy wszyscy od jakiegos mc zakupiłam niesamowicie wielkie kapsuły tranu Omega 3 /1000mg. ciezko sie łyka .Oczywiscia Pati ma swoj priv tran i miniaturkowe kapsułki:))ale? duzo duzo mniejsza zawartoscia i łykac tez nie che:(

Penis:))) kto spiewa?

beret/ pom

nie lubie lubisz zimę?

drożdzówka Masło czy margaryna?

nie mam masz telewizor?

Dobranoc dziewczynki Próbowałam dzis z wami popisac,ale z marnym skutkiem Milusiej Nocy zycze

Dziewczyny gdzie zescie sie pochowały?

witaj:)

witaj:)

witaj:)

witaj:)

witaj:)

witaj:)

Witajcie dziewczyny po długiej przerwie:)

Oj widze,ze ja nie jedna dzis zamulona jestem.. Myslałam ,ze dzien wolny od pracy bedzie błogim lenistwem,a tu tyle pracy w domku. Edytko-sliczna masz chrzesnicę. Maz własnie ze starsza córka z obiadem do Mamy pojechał,a ja zabieram sie za babeczki popichcimy z patrysia,a pozniej jajecznice na boczusiu zrobimy:)

ide kawe sobie zrobic,łeb mi peka:/

Witam południowo Cała czwórka spała dzis do 11.30...1wszy raz sie tak zdazyło ,ze mała tak długo spała,ale miała nocke zawalona od 4-6ej walczyłam z jej kaszlem.... Znów jej wrócił katar i kaszel...ech.....wychodzi na to,ze antybiotyk na pare dni jedynie pomogł,a teraz zaczynamy 6tydz choroby Łucjo- zgadza sie wrózka prawde ci powie,ja byłam raz w zyciu u wrózki,zaciagnieta przez Mamę,bo to jej znajoma była(sama bym nie poszła,bo po co) ale o dziwo wszystko sie sprawdziło,a miałam wtedy jak mi wrózyła 16lat

Sposób na anemię Przydatny link PODLASKI SERWIS MEDYCZNY - Sposób na anemię A tu wycinek o tych buraczkach co Mama mi wciskała:)))) wazne surowe buraczki! 100g buraka średnio zawiera: żelazo – 1,3 mg Napój z buraka Przygotowanie: Pół kilograma buraków po umyciu i obraniu ze skórki należy pokroić w kawałki i przepuścić przez sokowirówkę. Dodać dwie łyżki wyciśniętego soku z cytryny. Doprawić do smaku miodem. Stosowanie: Osoby z anemią i cierpiący na nadciśnienie powinny pić po pół szklanki soku codziennie.

hej dziewczyny:) tak Moni pracuje,ile sie da,mała w przedszkolu siedzi,odbieram ja najpozniej o 15ej i pedem do domu obiad robic ogolnie na nastepny etat w domku jak wiekszosc Polek Edziu-co ma byc to bedzie albo ospa albo półpasciec albo nic Falilia- ja w wieku 3 lat zachorowałam na anemie,dostawalam zelazo wit C i kwas foliowy.Bardzo długo chorowałam moja mama odstawiła zelazo(bała sie ze zeby zaczna sie psuc) zajeła sie pozadna dieta!z tego co wiem obierała buraka wydrazała dziurke wsypywała troszke cukru do niej,po jakims czasie puszczał sok zbierała i podawała mi na łyzeczce... Teraz sa sokowirówki...Na warzywniakach widzialam jednodniowe soki z buraków,ale nie ma jak samemu zrobic obrac i wrzucic do maszyny a potem czekac na soczek..mniam sama bym sie napiła:) Nawiazujac do Anemii mojej z dziecinnych lat w menu były równiez jajka,kogiel nogiel,watróbka...po 2 tych tyg wyniki badan krwi był jak u doroslego człowieka.czerwone kwinki niebagatelnie urosły,lekarz mame pochwalił,ale i repremende równiez dostała:) na dzien dzisiejszy stawiam na sok z buraczków mozna dosłodzic.sama w ciazy piłam duzo soku. Jak zwykle zagrozenie anemia na pograniczu było Łucjo damy rade z choróbskami!kiedys musza odpuscic Padnieta jestem..jak sie ciesze witro sie wyspie:)))) ciasto w piekarniku na jutro sie piecze..zmykam mała uspypiac.. MIŁEGO WIECZORKU ZYCZE

Moni- widac,remont ruszył pełna para:) Edziu- jesli nawet miałas ospe,mozesz złapac pólpascca jest to ten sam witrus...przechodziłam czas paniki 2 lata temu jak Karla i Pati ospe miały:))) Co jakis czas bede do was zagladac i cos skrobne,ale nie juz tak aktywnie jak kiedys. Ale napewno o Was nie zapomniałam:) Milego Niedzielnego wieczorku zycze

Łucjo-Tak Pati chodzi od wrzesnia do przedszkola.3 dni na poczatku była zdrowa,a potem sie zaczeło i w chorobie jest do dzis....nawet rotawirusa i 3 dniówke mamy za soba,zapalenie oskrzeli, i wieczne przeziebienie.Pisze wieczne poniewaz po 4dniach wydaje sie,ze juz sie konczy! a 5-6go dnia zaczyna sie z powrotem kichanie,smarkanie.i tak wkółko to samo. obecnie Pati i Karla maja wirusowe zapalenie płuc...dzieki Bogu juz koncówka. Mam nadzieje,ze to sie skonczy i sie wreszcie uodporni mała!

witam U Nas tez chorubska Karolina i Patrysia maja zapalenie płuc. Pati choruje 5tyg non stop uroki przedszkola,ale dajemy rade..kiedys bedzie koniec tych chorubsk.