-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez miska271
-
hej... oj ostatnio zadko kto tu zaglada... Monia powiem że Ci zazdroszcze tego calonocnego spania,oj ja tylko moge o tym pomarzyc bo naszsa królewna to przysysa sie do cycusia jak pijawka i nie chce puscic,cala noc jej,teraz jest gorzej niz byla mniejsza... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MILENKI MARCELA NORBERTA i LILI Z OKAZJI UKOŃCZENIA ROCZKU DUŻO ZDRÓWECZKA
-
Witam sie niedzielnie... My dopiero wstalismy,M jeszcze w lozku mala juz rozrabia,mamy plany isc do tesciow ale ciekawe jak tam pogoda.... Bartosz dzwonil i zostaja do czwartku u taty.... Margolciawpadam wieczorkiem zyczyc wam dobrej nocki....mala juz wykapana,zjadla mleko i spi...reszta baczkow tez juz lula...ja tez po kapieli...tylko nastroj mi sie przypaletal lipny,ale coz.....musze przeczekac i obserwowac sytuacje....tylko tyle mi pozostalo.... nie moge sie doczekac poniedzialku i nastepnej wizyty poloznej...mam nadzieje,ze Zosia zaczela przybierac na wadze...:))) kochana na pewno Zosienka ladnie przybrala na wadze,wielkie buziaki dla niej aneta1808STYSIU to czekamy na wiadomosci z wizyty.. MARGOLCIU oj kochana wspolczuje takich przezyc zycze duzo duzo zdroweczka dla Zosi i dla ciebie oraz zeby twoj maz wreszcie zrobil sie meda dobrym mezem,a tesciowa niech spada na drzewo wredna malpa MISIU to uwarzaj z kregoslupem nie ma zartow musisz odpuscic sobie i troszke odpoczac,a ze chrztem narazie nicZYCZE WAM MILEGO WEEKENDU I ZDROWECZKA oj troszke za bardzo odpuszczam ostatnio,zebys widziala w jakim stanie moje mieszkanie jest
-
Maka oj to nie dobrze ze skonczylo sie oskrzelami,aby szybko przeszlo.... My w domku robimy,zaprosimy chrzestnych dziadkow i rodzenstwo mojego M z dziecmi,bedzie Tort ktory sama bede piekla,troszke ciasta i pare smakolykow,salatka,jakies miesko,troszke przygotowan bedzie ale jakos sie uporam...
-
Hej. My wlasnie wrócilismy ze sklepu,ale mrozi że oj...mała sobie drzemie,a ja zaraz zabieram sie za jakies amku,dzieci nie ma sa u taty.... Justys naszej tez zabki wychodza,okropnie sie slini nic jej nie odpowiada,spi z nami bo jak tylko wyczuje ze nie ma mnie blisko to zaraz krzyk.Moja dwojka jest leworeczna i tak patrze ze Aga tez bedzie ale to nic zlego normalna rzecz... Maka co tam u Ciebie jak mały katarek przeszedl? a powiedzcie mi jak tam plany na roczek?
-
Witam sobotnie dzieci pojechały na weekend do taty,mała robi drzemkę,a ja wzięłam się troszkę za ogarnięcie mieszkanka....ciekawe kiedy mój kręgosłup zastrajkuje... Deva oj biedny Vic,oby szybko wrócił do zdrówka,niestety dzieci nie da się tak do końca upilnować,są szybsze niż nam się wydaje i nie da rady ich uchronic,bo się ich nie utrzyma w bezruchu.. Margolciu oj tez sie masz kochana,zawsze coś,dobrze że to nic poważnego...a teściową olej niech się dąsa to WASZE dzieci i one są najważniejsze i każde jest takie same... Stysiu to czekamy na wiadomości z wizyty. Kasiu u nas bez zmian,mąż w domu siedzi więc marnie... Anetko a powiedz Ty mi jak tam sprawy z chrztem malej zdecydowaliscie sie na cos? pozdrawiam wszystkie serdecznie
-
witam się po południowo... no i juz po wizycie ksiedza,a czekalismy na niego 1,5 godziny...jedna wywiadowka odpadla,na druga poszedl M.Wizyta ksiedza taka smieszna byla,bo zobaczyl u dzieci kapcie zwierzaczki i zlozyl na nie zamowienie A mala przespala...
-
aneta1808zmykam dziewczynki moje drogie wstawilam obiadek Nikola wstala wiec trzeba robic papu...moje dzieci glodne hehe...odezwe sie potem MILEGO DNIA WAM ZYCZE I ZDROWECZKA I USMIECHU :) na wzajem kochana
-
aneta1808MISIU jaka sliczna fotka wow jaka Agunia duza a i Bartus fajny chlopczyk rosna jak na drozdzach...jeszcze pamietam jak bartus bylmalusi a tu juz zaraz 10 lat bedzie konczyl...
-
Wiki20plmiska271Wiki20plkilka zdjęć Niuni na prosbe Margolci1. Z niunią i meżem na sankach (mąż zdjecie robił :) 2. W moim szlafroczku 3. A kuku 4. Stoję 5. Bawię się zdjatka super...Majunia sliczna... a widze na ostatnim zdjeciu kawal slonika,Aga ma takiego samego a tak kupiliśmy tego słonia Majce na gwiazdke nasza tez dostala na gwiazdke :))
-
Wiki20planeta1808Wiki20pljestem, jestem to sie ciesze,a fotki naprawde super-slodkie jaka ona fajna szczegolnie w tym szlafroczku wyglada przecudownie wzieliśmy Majce ten szlafroczek u mnie w biedronce na talon jak dostałam z pracy tez chcialam takie dzieciom pokupowac,ale zawsze krucho z pieniedzmi...
-
aneta1808MISIU znowu ucieklas czy jestes?? jestem,tak po troszku mieszkanko ogarniam...
-
Wiki20plkilka zdjęć Niuni na prosbe Margolci1. Z niunią i meżem na sankach (mąż zdjecie robił :) 2. W moim szlafroczku 3. A kuku 4. Stoję 5. Bawię się zdjatka super...Majunia sliczna... a widze na ostatnim zdjeciu kawal slonika,Aga ma takiego samego
-
aneta1808to super myslalam ze zostalam sama wlasnie ostatnio tak u mnie jest ze nawet nie chce mi sie nic w domu robic,taka nie do zycia jestem....
-
aneta1808no i pouciekaly wszystkie WIKI jestes??? czy tez juz zniklas?? ja jeszcze jestem z tego wszystkiego nic mi sie nie chce robic....
-
Wiki20plmiska271kurcze i co ja mam zrobic jak mam nie myslec nie da rady...maz siedziec bedzie w domu nie ma roboty bo mroz...normalnie idzie sie zalamac a dzieci jesc potrzebuja....będzie dobrze, a dostajesz jakieś pieniądze na dzieci z opieki ?? dostaje ale to malo,mamy sporo oplat i rachunki duze jeszcze kredyt splacamy takze to co dostaje to kropla w morzu...
-
Margolciaja mykam bo Zosia wstala..:)))) buzki zostawiam..;)))))))))))))))))))))))) dosklikania...buzka
-
Wiki20pla co do pracy to ten tydzien pracuje na noc od 22:00 do 6:00 bo mamy nocne dostawy, wiec jak wróce do domu to śpimy z Majeczką do 11 lub 12 i potem mam cały dzień dla niej bo jak wychodze do pracy to Majeczka już śpi, więc zdąże ja wykąpać i uspić a i 31 grudnia 2009r dostałam umowe na stałe SUPER !!! tak sie bardzo ciesze a pracuje mi się świetnie tak jak do tej pory pracuje na rano no tylko ten tydzień tak wypadł, ale też świetnie mi się pracuje w nocy, ale to tylko ten tydzień bo zakladają Nam kraty żeby kierowca miał dostęp tylko do magazynu żeby ze sklepu nic nie zwinął i wtedy sam będzie towar zostawiał, a My będzie pracować normalnie to fajnie ze praca jest Margolciamiska271kurcze i co ja mam zrobic jak mam nie myslec nie da rady...maz siedziec bedzie w domu nie ma roboty bo mroz...normalnie idzie sie zalamac a dzieci jesc potrzebuja....znam ten bol......moj P zapindala co noc i tutaj jest komiczna sytuacja bo nam nie starcza...dzis mamy na minusie 700 e...wiec te pieniadze co ma w portfelu musza nam wystarczyc na prawie 3 tyg...bo nastepna pensja jaka wejdzie to odebetuje konto...a robi juz cala noc i pol dnia..spi po 3-5 h...nawet nie ma szansy gdzie dorobic..i czujemy sie jakbysmy i tak nie mieli dochodu...tez sie boje...ale najgorzej sie zalamac...wtedy lapie sie tylko doly..co nie oznacza,ze tego nie robie,bo same wiecie kiedy jade na oparach i wyplakuje sie Wam w wirtualne mankiety...ale damy rade,prawda??????????? to tez macie nie wesolo,u nas to nawet nie ma gdzie isc dorobic,naprawde juz nie wiem jak to bedzie....
-
aneta1808WIKI to gratulacje postepow MISIU kochana wspolczuje ci serdecznie trzeba miec nadzieje ze w koncu maz pojdzie znowu do pracy oby pogoda sie poprawila to juz bedzie duzo lepiej kochana w tamtym roku bylo tak samo,ale jakos tak lzej bylo bo jakis pieniadz byl teraz nic nie ma....powiem ze ja juz po malu trace nadzieje na cokolwiek,juz sil mi brakuje,a dzici musza jesc,nie chce Wam tu zanudzac... dobra ide troszke ogarnac mieszkanko,ale juz mi sie wszystkiego odechcialo... milego dzionka kochane Wam zycze...
-
Margolciaoj,moja cora jest bardzo obrazalska i kaprysna...ja juz wspolczuje swojemu zieciowi jesli jej to nie przejdzie....mowi sie,ze dzieci lapia cos od chrzestnych..a ona ma siostre mojego P..ona ma mega fochy do tej pory...dorosla kobieta,ale jak ma zly humor to strach sie odezwc..byla u nas teraz i nasi znajomi mieli z nia przyjemnosc i potem sie pytali czy czegos jej nie zrobili bo byla dla nich niezbyt przyjemna..ale ona taka jest..i moja Olka tez ma napady takich humorkow... oj cos w tym jest ze pewne zachowania dzieci maja po chrzestnych....ale moze to chwilowe i jej przejdzie...na pewno nie bedzie taka sama... Wiki20plMargolciaWiki-ale nie wiem czy wiesz,ale bedziemy miec nastepna watkowa corenke Majeczke..:))) nasza Kasia tez tak nazwala swoja corcie jeszcze grzejaca sie w brzuszku u mamy..:))) a jak Twoja pociecha sie miewa..?? jakie postepy,jak zabkowanie...jak w pracy..?? opowiadaj..:))no to Super naprawde dawno mnie tu nie było, a moja Majeczka dobrze. Zdrowa żadna choroba jej nie dopada co do postepów to jeszcze sama nie siedzi uda jej sie ale na chwilke, nie raczkuje za to już na nóżkach stoi trzymana za rączki ostatnio zrobiła kroka trzymana za rączki i w chodaku już chodzi ale do tyłu ząbki ma 4 i przechodziła je wspaniale, żadnego marudzenia, żadnego ślinienia tak jakby zabki miała od zawsze to fajnie ze zabki wychodza bezproblemowo oby tak dalej,a co do rozwoju to moze tak byc ze od razu na nozki pojdzie a dopiero siadac bedzie..
-
kurcze i co ja mam zrobic jak mam nie myslec nie da rady...maz siedziec bedzie w domu nie ma roboty bo mroz...normalnie idzie sie zalamac a dzieci jesc potrzebuja....
-
aneta1808MISIU tak zazwyczaj sie trafiaja chrzesni albo brak czasu albo jacys popaprani pod pewnymi wzgledami oj roznie to bywa....ale ja jestem tego zdania ze jak sie zgadza czlowiek na bycie chrzestnym to jakos tak powinien powaznie do tego podchodzic... MargolciaMisiu-u mnie to w sumie wyglada podobnie..Junior ma rodzenstwo mojego eks,wiec zero kontaku...Ola ma chrzestnego co doplynal w alkohol i ma swira..a Miki ma chrzstna moja kolezanke z tutaj i nam sie kontakty urwaly poprzez sprzeczke wywolana przez mojego co dostal kiedys palmy i sie u nich nachlal...wiec teraz brac znow obca osobe to ryzyko..bo jak ma sie kogos z rodziny swojej to jednak ten kontak lepszy czy gorszy,ale zawsze bedzie... troszke prawdy w tym jest ale ja juz nikomu nie wierze czy rodzinie czy obcemu...
-
MargolciaWiki-ale nie wiem czy wiesz,ale bedziemy miec nastepna watkowa corenke Majeczke..:))) nasza Kasia tez tak nazwala swoja corcie jeszcze grzejaca sie w brzuszku u mamy..:))) a jak Twoja pociecha sie miewa..?? jakie postepy,jak zabkowanie...jak w pracy..?? opowiadaj..:)) przyłączam się do pytań...OPOWIADAJ
-
Wiki20plmiska271Wiki20plfajnie już się szykujecie na roczek a robicie jakąś imprezke dla chrzestnych ?? u mnie chrzestni zaproszenie dostana a co z nim zrobia to juz ich sprawa...Margolciawitajcie kobietki..;)))mam mega slonce za oknem i chociaz nieprzespana nocke to mega powera...pranie wstawione,malutka juz dlugo spi,bo od 7..w dzien-idelane dziecie...Ola poszla do szkoly,a Miki pojechal z babcia na rowerku gdzies w sina dal..:)) ja wszamalam sniadanie i mam chwilke...zaraz musze ogarnac kuchnie i nadmiar ubran porozkladanych wszedzie...wielka szafa ten moj dom...:)) i nie mowcie,ze mnie podziwiacie..ja to chyba jestem najbardziej roztargniona matka na tym portalu a ratuje mnie w sumie luzik do pewnych spraw i brak cisnienia ze musi byc to zrobione na juz...co nie oznacza,ze mam balagan,ale wiekszy dystans i w sumie wlasnie przez to mam ogarniete na czas...kiedys bylam b.spieta i nerwowa i wszytsko szlo mi dwa razy dluzej... Anetko-mamy taka sama pogode..ja mam na plusie 6 i piekne slonce,aczkolwiek zapowiadaja dzis deszcz...super ,ze malenka wraca do fromy..i aby tak jej juz pozostalo...nienawidze chorob u dzieci,a szczegolnie maluszkow... Misiu-dbaj o siebie...co to za problemy z sercem..?? zwolnij troszke..musisz wierzyc,ze bedzie lepiej-bo bedzie...wyplakac co siedzi na watrobie i potem walczyc...ja to stosuje u siebie..najwyzej pomoczysz pare poduszek,ale dzien przywitasz czesciej z usmiechem...albo wygadaj sie tutaj,ale nie zamartwiaj...ja tak robie...pewnie macie mnie juz wszystkie za to dosc........... Ivona-zawstydzasz mnie ..:)) ale dziekuje za mile slowa...sama masz corenke i na pewno masz mega powera i sile...przeciez ma to kazda mama..a powiem tak-jesli ma sie 2 czy 3 dzieci to wychowuje sie je o wiele latwiej...brak logiki wtym,ale to prawda..dzieci sie szybciej ucza od siebie wzajemnie i maja towarzystwo do zabawy...a ze rozrabiaja..coz,jak mialam tylko Juniora robil to takze...ale potrzebowal wiecej uwagi bo uczyl sie wszystkiego ode mnie...widze np.z mowa...co kolejne to szybciej gada czy wykonuje codzienne czynnosci ..nie bac sie mamuski kolejnych dzieci..:)) ja oczywsicie wiecej i tak miec juz nie moge,ale i tak jestem szczesliwa ze swojej gromadki..:)) a co do mnie...znalazlam nowa zasade na swoje komplikacje...przestalam o tym myslec..buhahah...i dziala...nie skupiam sie na zadnym oznaku bolu,strzelenia,pykniecia i dzis czuje sie juz o wiele lepiej...jedyny problem to ten-ze nie mam co na siebie wlozyc...przymierzylam wszystkie spodnie jakie mam i pasuja tylko 1.5...bo na drugich musialam zalozyc pasek i zapiac go w niedopietym zamku...wygladam jak kangur..:))) ludzie,kiedy ja bede wygladala jak czlowiek..w sumie,jak ktos nie wie,ze urodzilam to sie nie domysli patrzac na mnie,hahahah...wstawic wam ciazowy brzuszek i posciemniac ze jeszcze nie urodzilam,hahahaha.... caluje Was gorrraco..;))) kochana,jestes wspaniala mama i fajnie ze dajesz sobie rade,ja jak na razie to nie moge nie myslec,bo na razie sie nie da....to prawda ze dzieci sie od siebie ucza widze to po Agnieszce jakie robi postepy w rozwoju... Myśle że chrzestni się pojawią ... ja mam jeszcze dużo czasu do roczku, ale w głowie już sobie planuje jak znowu im cos nie wypadnie...
-
MargolciaMisiu-oj,o to by sie trzeba zapytac moich dzieci czy jestem taka wspaniala,hahahah...czasem mi cora mowi-nie patrz sie na mnie,nie lubie Cie...hahahha...ale luzik... oj na pewno jestes...a czasami jestesmy troszke bardziej poirytowane i dzieci czasami inaczej to odbieraja..
-
Margolciaaneta1808Margolciaja bede Zosie chrzcila w IE..patent na chrzestna juz posiadam,ale z chrzstnym nie mam zadnego pomyslu...ale tutaj mozna miec ewentualnie jednego chrzestnego lub na odleglosc,ale to juz jest dla mnie troche takie naciagane........acha to niezle,a chrzestny sie znajdzie napewno... mamy juz zle doswiadczenie w braniu obcych osob lub poznanych tutaj...wiec dlatego nie wiem czy tym razem nie zakonczymy tej ceremonii tylko z jedna osoba... kochana u nas to wszystkie dzieci maja pecha do chrzestnych....Klaudia ma tylko chrzestna,ale ta jest super kobietka,mieszka w niemczech ale kontakt mamy super.... Bartosz ma chrzestna moja siostre cioteczna,ale szkoda mowic a chrzestnego tez nie lepszego,brat mojego bylego.... A Agi chrzestni tez myslalam ze fajnie wybralismy,ale ostatnio to chrzestna na chrzcinach byla nigdy nie ma czasu...a chrzestny to tez tylko widzi jak jestesmy u dziadkow...