slonko2802

właśnie, już lepiej żeby był ten śnieg i tak -5 stopni, no i słoneczko oczywiście :) ale mam wymagania co hehehe i prosze mi tu nie płakać, no chyba że ci to ma pomóc, to płacz ile wlezie a to na poprawe humoru

Też bym już chciała wiosne :) najlepiej maj, żeby już było zielono i cieplutko :))

Jeśli miałaś tak samo obfity i długi okres jak zawsze to wg mnie nie byłaś wtedy w ciąży

Inkaaa tej szkoły to nie zazdroszcze, a zwłaszcza egzaminów. Tak myśle o tych twoich bólach piersi i nie mam pojęcia co jest ich przyczyną. Też tak miałam, ale byłam już wtedy w 2 miesiącu ciąży

Inkaaa czyżby.... ale nie zapeszajmy ;) a mnie już dopadł katar i gardło zaczyna boleć :(

spróbować moge, zwłaszcza że mi też sie może przydać bo chyba mnie też coś bierze :(

zabolek tylko ja wątpie że małemu zasmakuje taki syrop, a jak zapach mu nie podejdzie to nie ma szans że go choć spróbuje

też często kotleciki robie, bo wszyscy lubią :) dobra zmykam na obiadek a dla was dziewczynki miłego popołudnia

pracuje ale 3 razy w tygodniu od 7 do 12, więc wiekszość czasu spedzam z moim małym

Inkaaa nie lubie makaronu z sosem, ale w każdej innej postaci zjem trzymam kciuki żebyś dała rade w pracy Polcia to wam wesoło będzie z bliźniakami, a mój mały już kaszel ma mniejszy, ogólnie to po nim raczej nie widać że chory, tylko te syropki wszystkie.... masakra

Ja spaghetti nie lubie, może raz w życiu zrobiłam i na tym koniec A ja dzisiaj na obiad robie karkówke z ziemniaczkami i cebulką mniam

on tej strzykawki nawet do ręki nie chce wziąć, ja już próbowałam wszystkiego chyba - strzykawki, łyżeczki, kubeczków tych co są dołączone do syropów i wszystko kończy się tak samo, więc stanęło na tym że daję mu to na siłe, oczywiście skutek taki że połowe i tak wypluje :/ oj ciężki tydzień przede mną zabolek no i dobrze jej odpowiedziałaś, Twoja córa i tak wyprzedza reszte dzieciaków, bo zna 2 języki polcia a co tam u ciebie?

zabolek ja jeszcze dzieci w wieku przedszkolnym nie mam ale wydaje mi się że to chyba trochę za wcześnie, tzn. jak dziecko jest chętne do tego to i owszem, ale to chyba tylko właśnie dla chętnych powinno być a nie obowiązkowe dla wszystkich a ja właśnie wróciłam z młodym od lekarza, gardło zawalone, dostał syrop na kaszel i antybiotyk bo coś mu już na oskrzela siada, ale oczywiście takie cyrki odstawia że to co ma wypić to ląduje na ubraniu i jego i moim

a reszta gdzie się podziewa ?

Inkaaa to miłej pracy życze

dobra dziewczyny ide robić zupke ogórkową ;) i tak co bedę miała co czytać jak wróce, bo inaczej..... :p

fajnie by było jakby tatuś dostał na urodziny dzidziusia, a jeszcze nic straconego :) mój pewnie też by się ucieszył z takiego prezentu

zabolek marne szanse bo tylko raz się przytulaliśmy więc jesli owu już była to nic z tego będzie. Ogólnie to czuję że u mnie w tym cyklu nic nie będzie, może fasolka czeka aż będzie termin na listopad żeby się urodzić w tym samym miesiącu co tatuś i wujkowie hehehe, no nic poczekamy zobaczymy A u was jak tam? Co tak cicho się zrobiło?

hej dziewczynki ja z rana mam do was pytanko - od wczoraj - 8dc - boli mnie lewy jajnik (chyba jajnik bo co innego tam może boleć?), ogólnie czasem mam takie wrażenie jakbym zaraz miała dostać @, myślicie że to może być jakiś ból że tak powiem okołoowulacyjny, bo testów owu nigdy nie robiłam wiec nie wiem kiedy u mnie wypada. Szczerze to mam nadzieję że to nie to, bo wtedy marne szanse na fasolke :( ale jak nie to, to co innego ach.....

zabolek szkoda że @ się pojawiła, ale gratuluje podejścia, tak trzymać a my musimy brać z ciebie przykład

ronia co racja to racja, tylko wiesz jak to jest jak się czegoś bardzo pragnie....

słodkich snów życzę :)

no jeśli @ masz dostać 18 to zdecydowanie za wcześnie na test, musisz niestety uzbroić się w cierpliwość i poczekać jeszcze chociaż tydzień, bo nie ma się co dołować I krechą na teście

no wiesz, to że jesteś ciągle głodna to jest objaw wiadomo czego ;) co do tego serca to też już się kiedyś spotkałam z tym że to objaw jak wyżej, ale nie chce cie niepotrzebnie nakręcać bo najgorsze potem jest to rozczarowanie

znalazłam pare innych sukienek podobnych do tej czerwonej właśnie i też mi się podobały ale były tylko czarne, a ja czarnej nie chce (chyba ;)), trochę czasu jeszcze mam więc pewnie jeszcze coś innego znajdę Inkaaa a jak wyszedł makaron? (nie pamiętam nazwy)