Skocz do zawartości
Forum

slonko2802

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez slonko2802

  1. zabolek dopóki @ się nie pojawi trzeba mysleć pozytywnie, objawy mogą przecież przyjść później i tego się trzymajmy :) a pkt. 3. hmm... może lepiej pozostawić bez komentarza
  2. mojego męża kuzynka też jest w ciąży - dowiedziałam się przed świętami - i w związku z tym w lutym idziemy do nich na wesele
  3. madzialska to czekamy na wieści od lekarza, oby były jak najlepsze :) a co do tej zazdrości.... jak moja koleżanka zaszła w ciąże to też jej pozazdrościłam mimo iż miałam w domu półrocznego bąbla ;)
  4. Inkaaa to tak na pocieszenie - moja koleżanka też starała się o dzidzię, pół roku się starali i nic, w końcu zdecydowała się pójść do lekarza sprawdzić czy wszystko dobrze i u lekarza się okazało że jest w 6 tygodniu ciąży. także mam nadzieje że u ciebie też będzie dobrze
  5. czyli teraz przed tobą te najgorsze 2 tygodnie, oby szybko zleciały i @ się nie pojawiła
  6. Inkaaa trzymam kciuki i wierzę że ten nowy rok zaczniesz od cudownej wiadomości :) a kiedy powinnaś dostać @ ?
  7. hmm... ja niczego takiego nie zauważyłam albo może nie zwracałam uwagi na takie rzeczy ;) więc ja ci nie pomogę
  8. szczerze to ja też nie wiem kiedy mam owulację i dam sobie trochę czasu zanim zacznę robić testy owu. moje cykle są średnio 26 dniowe więc teoretycznie owu powinna być ok.12 dc, więc jeśli masz krótkie cykle to niby jest taka możliwość że ostatnie dni @ są już płodne ale jak to jest w praktyce to nie wiem ;)
  9. Wiolkamy nie mieszkaliśmy razem jak staraliśmy się o Nataniela więc cięzko było trafic w te dni to teraz pewnie będzie łatwiej wiec trzymam kciuki żeby się od razu udało
  10. nam przy pierwszym dziecku udało się w 2 cyklu, zobaczymy jak będzie teraz
  11. Wiolka jestem z Jastrzębia - nie wiem czy się orientujesz gdzie to jest ;)
  12. a ja się wam muszę z rana wyżalić :( @ się rozkręciła na dobre a najsmutniejsze jest to że ja bardzo chciałam urodzić dziecko miedzy majem a wrześniem. niestety dopiero zaczęliśmy się starać bo mój D nie chciał wcześniej więc z moich planów raczej nic nie wyjdzie (no chyba że starania będą trwały tak długo, czego bym chyba nie chciała). w tej sytuacji już mi chyba wszystko jedno kiedy się urodzi choć jak byłam w pierwszej ciąży to sobie obiecałam że drugi raz zimą nie będę chodzić z brzuchem. W listopadzie też nie chciałam bo u mojego D. miedzy końcem października a początkiem grudnia urodziny ma aż 5 osób. Teraz bardziej mi zależy na tym żeby jak najszybciej się udało. może to trochę głupie ale tak mam
  13. cześć dziewczyny Wiolka witaj, powiem ci że bardzo dobrze robisz. Ja urodziłam pierwsze dziecko jak miałam 26 lat, niby to nie tak dużo ale teraz żałuję że nie zdecydowaliśmy się wcześniej. Planujemy drugie dziecko ale nawet jesli się uda w ciągu kilku najbliższysz miesięcy to będzie różnica 3 lata. Także gadaniem się nie przejmuj, niech sobie gadają jak nie mają nic innego do roboty
  14. heh bo to będzie dopiero nasze "drugie podejście" to jeszcze pozytywne myślenie jest, nie wiem jak z tym będzie później ;)
  15. raczej niestety się rozkręci bo brzuch boli jak zawsze więc czekamy aż @ się skończy i do roboty :)
  16. u mnie sylwester spokojny :) za to wczoraj okropnie się czułam :( na przemian bolał mnie brzuch i żołądek, do tego pojawiło się plamienie, a dzisiaj już chyba @ się rozkręca. Najgorsze jest to że wczoraj na teście który robiłam w piątek pojawiła się II kreseczka (taki cień cienia) więc zaczęłam się nakręcać a tu..... :( zabolek trzymam kciuki żeby przynajmniej u ciebie to były prawdziwe objawy
  17. zabolek no to super :) humorek pewnie dopisuje Tobie również udanej zabawy życze
  18. musi być dobrze :) nie ma innej opcji, jak nie teraz to może następnym razem, ale napewno kiedyś się uda to życzę udanej zabawy sylwestrowej i żeby martini nam nie zaszkodziło
  19. oj coś mi się zdaje że jutro @ się pojawi, no ale dopóki jej nie ma to jeszcze mam nadzieję ale w barku stoi martini więc sobie nie odmówię spróbowania ;)
  20. no to rzeczywiście fajnie :) nie ma jak to poprzymierzać nowe ciuszki trzymam kciuki żeby wszytkie pasowały
  21. zabolek jakieś resztki nadzieji jeszcze mam ;) zostawiłam sobie na pamiątkę test z pierwszej ciąży i tam ta kreseczka jest słaba a był robiony chyba 3 dzień po spodziewanym terminie @, ale to naprawde już takie ostatki nadzieji więc na jakąś lampkę wina się skuszę tak jak ty :)
  22. no i oczywiście życzenia dla was Marzeń o które warto walczyć. Radości, którymi warto się dzielić, przyjaciół z którymi warto być i nadziei bez której nie da się żyć. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2011 oby nie był gorszy od minionego ale decydowanie lepszy w sprawach finansowych, zawodowych i rodzinnych
  23. cześć dziewczyny zrobiłam dzisiaj test i oczywiście jedna kreska. Dziś jest mój ostatni dzień cyklu (26), jutro powinnam dostać @ - mam wiec do was pytanko.... myślicie że mogę sobie spokojnie jakieś winko albo drinka wypić? bo chyba już male szanse że pojawią się II kreski
  24. zabolek no to świetnie że zakupy się udały :) ja sobie też kupiłam płaszczyk na allegro, a chciałabym jeszcze jakąs sukienkę sobie kupić bo idę w lutym na wesele a jakie macie plany Sylwestrowe? pochwalcie się bo my zostajemy w domku i będziemy witać nowy rok w trójkę, no chyba że brat się dołączy wtedy mój D. bedzie miał przynajmniej z kim wypić hehe
  25. hej kochane polcia pociesze cie że u mnie też się tak czasem zdarza, że któreś z nas chciałoby się poprzytulać a i tak nic z tego nie wychodzi - wystarczy małe spięcie i ochota mija. Wydaje mi się że faceci (przynajmniej niektórzy) inaczej podchodzą do starań o dziecko, jakoś mniej się tym przejmują, chyba nie do końca wiedzą co kobieta czuje gdy kolejny raz robi test i kolejny raz pokazuje się jedna kreska. Oni tego tak nie przeżywają, choć doświadczenia akurat w tym temacie nie mam, ale tak mi się wydaje. Może się mylę, a czas zweryfikuje moje zdanie w tej kwestii. A jak tam wieczór? Ochota wróciła? zabolek a na te zakupy się w końcu wybrałaś ? :) i trzymam mocno kciuki żebyś 9 stycznia mogła się cieszyć z II kreseczek. Fajnie by było jakby się wszystkim "staraczkom" udało w najbliższym cyklu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...