kodomo

Ja jestem ale leżę i oglądam miusical na polsacie bo jak jestem w łóżeczku to mniej mnie głowa boli a chciałabym uniknąć leków. Swoją droga zawsze jak wyjdzie slonko to moje samopoczucie zamiast lepsze staje się gorsze. Do tego pierwszy klijent ugryzł mnie w palucha. Ale do tego juz przywyklam że nie wszystkie witaja mnie z entuzjazmem chociaz sa tez takie które pędzą do mnie i kochaja mnie nad życie. Coś tu dzisiaj rzeczywiście cichutko. Affi nami się nie przejmuj i odpoczywaj wiem jak to jest ja jak sie mocno posprzeczam to najlepiej mi sie milczy. Ale jutro masz miec juz lepszy nastrój i nie ma wymówek W niedzielę moja mama wyjezdza na wystawe więc ja umowiłam sie na spotkanie z ojcem u niej. Przynajmniej coś jej w domku porobi a raczej w ogrodzie.Oczywiście wszystko w pelnej konspiracji. Ale tam tez jest komputer więc Was nie opuszczę

Affi faceci to już tak mają dla nich wszystko jest normalne, jak pójdą z kolegami popić jak nie wróca na noc ale gdy my to zrobimy to już zupełnie inna para kaloszy. Dlatego ja stwierdzilam że jak coś mu się nie podoba to i tak to zrobię żeby nie myślał że jest na jego i zastanowil się zanim coś zrobi bo ja też tak umiem. Z tym że w ciąży to jak narazie odpada. Dziewczyny coś mi dzisiaj glowa pęka i tak się wacham czy coś łyknąć czy przetrwać ból. Penny wiesz że z ciekawości zajglądnełam do wynikow i w jednym mam obojętny w drugim kwaśni i mój lekarz nic mi nie kazał zrobić bo nie mam bakterii w moczu więc jest ok.Widzisz dzięki tobie to zauważyłam Klamorka synuś sliczny a wlosów rzeczywiście pozazdrościć. ja zawsze się zastanawiam nad włoskami mojego dzidziusia ja mam mało i cieńkie W ma przełysiały placuszek po tacie więc na taką czuprynke nie liczę hi hi Leah super że wszystko sie udało ale mimo sesji zaglądaj i popisz czasem z Nami Niunia fajnie że dzidzia się rusza u mnie wczoraj jak się polozylam zaczęły się charce więc wzięłam dłoń tatusia i dostał pierwszego lekkiego ale wyczuwalnego kopa za to że mnie wkurzył

A ja już jestem tylko wlaśnie zjadłam obiadek i potrzebuję chwilunię poleżeć . Dajcie mi moment i za chwilkę będę na bierząco

Ja wstałam ale tak jak mówiłam jestem tylko Was przywitać. U nas jak na razie słonko ale zimno. Troche przegięłam z tym spaniem miałam być na 10 u psiaków a będę na 11. A Olinek Okrąglinek z nazwy mnie rozczulił w końcu ja Oleńka. Dobra lecę kochane. Do zobaczenia najwcześniej o 16.

Kochane mamuski ja sie wymeldowuje bo jutro mam 3 zwierzaki do upiększenia. Postaram się wpaśc rano a póżniej to pewnie o 16-17. Dziś było bardzo milutko i juz mi smutno że jutro tak póżno zawitam. Pora na sen i wam miłych snów życzę Przed chwilą ktoś mi zaglądał przez ramię bo nie może zrozumieć co ja pół dnia mogę tu klikać Buziole

Niunia może dzidzia naciska na pęcherz. Ja tak czasem mam przez część dnia że nawet mi się wydaje że chcę lecę do kibelka a tu kropelka. A potem kruszek się przesunie i już jest ok. I wiecie co problem pieczenia cewki po Gynalginie minął coś czuję że bakterie sie przemieszczały i dlatego tak było.Zobaczymy co powie lekarz może na razie nie będę musiała brać leków.

Super dzięki czyli na poczatek 62 a potem to się zobaczy.Tak też myślałam z tymi kapturkami że to nie najlepszy pomysł. No to teraz licze na to że ujawni się moje maleństwo i zakupy będę mogła rozpocząć.

Wow teraz zauważyłam 100 STRONKA

Gratuluję kobitki taki pozytywny teścik to najpiękniejszy widok. Spokojnych 9 miesięcy .

Ja też oglądałam dziś ciuszki(przesłodkie) na allegro i tak sobie myślę że jak poznam płeć to zacznę kolekcjonować. Kurka tylko ile np. rozmiaru 62 np ile pajacyków. Nie wiem jak szybko niunius z tego wyrasta.

Hi hi znalazłam mrożone truskaweczki w zamrażalniku i teraz je sobie ciumciam aż się roztopią co prawda troche kwaskawe ale zawsze coś i zdrowo.

Affi a tak ogólnie to jesli będziemy rodzić tak jak nam wychodzi to prawie razem.coś czuję jednak że na Mnie będziecie czekaly najdlużej Miałam w lodówce watróbkę usmażyłam i co i nie bardzo mi podeszła. Mam ochotę na truskawki a sklepy dziś zamknięte i cierpię.

Ja bym bardzo chciała karmić i też zrobię wszystko aby tak było. Affi nic się nie martw jak masz to wypij meliskę można i nie zaszkodzi . Na posieszenie ja przed chwilą tez się uryczałam i w 5 min spakowałam ale zostałam przeproszona i ja już tyle awantur przez 7 lat przeszłam że po mnie to spływa i umiem się wyłączyć.Głowa do góry kochana.

No to już się nie dziwię że teściowa tam jeździ Penny ty to rzeczywiście się opierniczasz tak nie może być Affi to mnie nie zdziwilaś ja to powiem że teraz bym szalała ale tak jak pisałam zapalenie a po drugie to krwawienie kiedyś.A mój facet to teraz jak w ciąży jestem to dostal wigoru hmm może lubi mnie bardziej puszystą . Niunia słyszałaś 21-22 tydzień to już lada moment Ja się cieszę że od poczatku ciązy nie bolały mnie piersi może będzie łatwiej bo bezboleśnie z karmieniem. Jak to jest dziewczynki złudne nadzieje???

Ja oglądam Pierwsza Miłość ale nie żeby codziennie i kiedyś Na Wspolnej ale jak na mnie troche przekombinowali. Kochana z tego co wiem to te sanatoria to niezłe są. Imprezki wieczorki integracyjno zapoznawcze. Ja bym męża w przyszłości tam samego nie wysłała

No to mam czas na mleczko. Wiecie co mój mnie ostatnio spytał jak takie mleko smakuje. To ja na to że nie najlepsze chyba jest. On na to że zapewne ma dużo białka. Ja na to że napewno. A on na to że będzie je pił. Czemu. Chodzi na siłownie prawie codziennie, więc na przyrost masy. Powiem Wam że trochę sie boje tej dzisiejszej nawałnicy podobno ma przejść przez Wrocław. Ja tam mieszkam w bloku ale mamuśka ma dom poniemiecki z dachem w kiepskim stanie i co ma być jakaś ulewa czy silny wiatr to mam stres. Oby nie było tak jak zapowiadaja.

Niunia powiem Ci że bardzo lubię ta pracę z tym że powoli staje się uciążliwa bo to jednak spory wysiłek fizyczny w szczegulności dla nóg i kręgosłupa a i nadgarstki od czesania kołtunów siadają. Zobacze ile jeszcze dam radę jak narazię czuję sie super to strzygę. Moja dzidzia dalej spokojna i ani jednego kopniaka nie chce mamuni zaserwować U mnie jeszcze ani odrobiny mleka ale dopiero 19 tydzień wiec mam jeszcze chyba czas. A ono w jakim jest kolorze żółtym to tak żebym wiedziała czego szukać. A tak poza tym non stop mam czarne staniki więc może coś przeoczyłam. Ło matko Klamorka 2 dni u mnie 3 tygodnie bo walcze Gynalginem z zapaleniem więc Twój ma pełnię szczęścia.

O tak W pojadł i teraz sobie lezymy w łóżeczku bo co tu robić w taką pogodę. A co do toksoplazmozy to ostatnio robili dość duże badania na jej temat . Zbadali osoby które mają koty i osoby które maja kontakt z surowym mięsem i więcej było przypadków zachorowań w grupie tych od mięska. Wiec biednym kociakom troszkę się dostaje no ale coz lepiej dmuchać na zimne. Powiem szczerze że ja też mam ochote na zoo przynajmniej raz w roku tam zaglądam więc jak tylko slonko sie pokarze to się wybiorę.

No to juz tak łatwo nie posprzatasz ale za to jak za moment wesoło w domu bedzie. A synuś mamusiny już się stęsknił i zrobil wszystko żeby do mamuni wrócić. A Ty się tyle naszykowałaś żeby ich wyprawić. Mam nadzieję że szybciutko się pogodzicie i nie będzie dalszego ciągu.

Smacznego Affi

Ja tez już skończyłam i powiem że teraz najchętniej poszłabym spać. Zjadłam już obiadek jak zawsze sama bo mój W włóczykij jeden pojechał do kolegi na ploty a ja już nie mogłam wytrzymać. Zrobiłam udka z kurczaka, młode ziemniaczki posypane zasmażanymi z cebulka pieczarkami i surówke z pomidora ogóra i szczypiorku ze śmietana mało dietetyczne aczkolwiek jak to mowiła moja mała sasiadeczka PYSZOTKOWE. Za momentW wróci a ja podgrzewanko obiadu i kawunię sobie zażyczył oj te chłopy. A wlaśnie dziś w nocy kolede urodził się synuś. A pan który odbierał psiaka powiedział że bardzo ładnie wyglądam i że napewno synek będzie hi hi. Już w to nie wierzę. Lecę do kuchni ale jestem tu cały czas. A Wy mialyście pisać i co i wszystkie pouciekałyście.

Ach to czekam na pierwsze gryzaki w tyłek. Hi hi swoją droga to ciekawe że wszystkie dzieciaczki lubia takie psikusy Affi właśnie dlatego z kotów juz zrezygnowalam bo wyszło że nie przechodziłam toxo więc po co ryzykować. A moj własny kot nie wychodzi więc nie stanowi dla mnie zagrożenia Niunia ale sobie dzis pospałaś ja aż tak długo nie moge bo boli mnie głowa Witaj Klamorka fajny pomysl z dzieciaczkami sypiącymi kwiaty. Ja też jestem romantyczką a kwiaty kocham Dobra ja na 1,5 godz znikam bo psiak stoi na stole i czeka aż go upiększe.

Widzę że czerwcowe dzieciaczki sie zaczęły rodzić. Tam jakos po rowno dziewczynek i chłopczyków. Ja już nie mogę sie doczekać kiedy moja dzidzia sie ujawni z płcia ale to pewnie nie na tej a na następnej wizycie tej połówkowej.

Ja normalnie jak nie jestem na L4 to pracuje na recepcjii to fajna i przyjemna praca z tym że nocki są i nie zawsze da rade na nich odpocząć. A poza tym zajmuję sie pielegnacja psów i kotów to tak z zamiłowania i z domu wyciągnięta pasja. Coś sie źle poczułam chyba ciśnienie spada i właśnie zwymiotowałam ale to chyba przez zgagę. Czy wasze dzidziunie też nie daja znać o swoim istnieniu bo mój siedzi cichuteńko i nawet sie nie ruszy.

Affi nie płacz kochana napewno pogodzicie się za momencik przez łącze komorkowe. A my teraz takie placzki jesteśmy we mnie jakiś tam czas temu zbierała taka chęć wybeczenia się że sama sprowokowałam awanturę poplakalam i mi przeszło. I bardzo Cię proszę żebyś się tymi porządkami nie przeforsowała. Rob to po troszeczku. Szafa i leżakowanie ,podloga i lezakowanie... itd. Ja wlaśnie gotuje obiadek i czekam na psiaka na 15. Myślalam że odpoczne ale z rana mnie ludzie zaatakowali i zmiękłam. Fakt że przy nim mam tylko godzinke roboty. Frekwencja dzisiaj słabiutka. Ciekawe co kobitki porabiaja i co u Leah po weselu. No tak może poprawiny.