kodomo

Cześć kobitki Oj dziewczyny z tymi teściowymi to tak już jest ale ja sobie zawsze myślę że może ja też po menopałzie taka będę i zawsze na moją biore poprawkę. We Włoszech była z Nami i czasem palneła takim tekstem żę szok ale wiem że w gruncie rzeczy mnie lubi i potrafi też stanąć za mną a nie za synkiem. One po prostu nadają na innych falach. Ale zobaczymy jak urodzę może też będę chciała ją udusić jak mi dzidzię nakarmi jakimś paskudztwem Nikt mi nie odpisała jak z tymi niedoborami w organiźmie Niunia ja też jestem teraz okrutna i wygarnę wszystko a ostatnio zdarzyło mi się w złości zbić talerz. Mam nadzieję żę jak dzidzia się pojawi to mi minie.Od trzech dni chodzę najeżona i chyba wykorzystam to na porządki żeby dać upust emocją muszę tez wykąpać i wytrymować moją terierkę szkocką bo tym dorywczo się zajmuję a szewc bez butów chodzi i mój pies wygląda jak mop.A jak twoje samopoczucie bo jakieś przeziębienie Ci się zaczynało Miłych snów

Witam raz jeszcze. Ja wlaśnie wróciłam z kina . Poszłyśmy z koleżanką bo mój W dziś na nocce. Film Książe Persji jak dla mnie rewelka a ile scen do śmiechu. Jedyne co mnie męczyło to jak w każdym tego typu filmie wątek miłosny Powrot do domciu był utrudniony przez póżną porę i trzeba było maszerować na piechotkę 2 km oj i nóżki bolą. Niunia tobie lub Wam dziewczyny robią specjalne badania w kierunku niedoboru witamin czy wykazują to zwykłe badania morfologii i moczu??? Co do sprzątania to ja od kąd jestem w ciąży ani razu nie miałam na to chęci i trochę mnie to przeraża bo jest co robić. Już dziś moje słonko powiedział mi że mi pomoże i podzielimy się i w jeden dzień zrobimy generalne porządki. Aż mi wstyd bo chyba za bardzo się rozpieszczam i poddałam się błogiemu lenistwu. Miłych snów Wam życzę.

Cześć dziewczyny U mnie za oknem piękne słoneczko i jak zrobię obiadek to z moim W wybierzemy się na spacerek do lasu bo powiem Wam że pokazały się grzybki. Wprawdzie jest ich malutko ale ile to radości znależć chociaż jednego Niunia ja też od jakiegoś czasu kiepsko sypiam i jestem w szoku żę mi się oczy otwierają o 8 rano bo zawsze lubiłam pozalegać w łóżeczku do 11-12. Odezwę się jak wrócę ze spacerku. Życzę wszystkim pięknego i slonecznego weekendu

Cześć ciężaróweczki Niunia ja nie slyszalam o tej metodzie ale jeśli masz taki problem to każdy sposob warto wypróbować.Z tą ptasią kupcią to zapewne na szczęście Jeśli chodzi o pierwszą stronkę to rzeczywiście warto by było ją uzupełnić bo mnie tam niestety nie ma a nie zamierzam Was opuszczać Leah1 bardzo się cieszę że twoja dzidzia to okaz zdrowia no i rzeczywiście sporo waży. Ja teraz idę na zwykłą wizytę 9 czerwca a dopiero na następnej będzie połówkowe więc na płeć jeszcze poczekam Affi Klamorka no to trzymamy kciuki za te dziewczynki Agulla2 gratuluję syneczka U mnie wózek kupują teściowie bo mamcia ma kiepsko z finansami Dziś zakończyłam jazdy z prawka i we wtorek mam egzamin wewnętrzny w szkole jazdy do której chodzę ale coś czuję żę nie będzie najlepiej i dokupię z 5 godzinek jeszcze. Buziaki dla Was

Cześć kochane. Dawno nic nie pisałam ale mam strasznego lenia i jakiś podły nastrój ciągle mi się płakać chce a nie mam do tego powodu.Chociaż dziś miałam okropny dzień. Najpierw szłam i 2 małolatów stwierdziło że fajne mam sadełko na brzuchu , następnie kierowca autobusu zaczął na mnie trąbić żebym szybciej przełaziła przez pasy. I wtedy już nie wytrzymałam tak go zbluzgałam że aż ludzie stali i patrzyli.Niektorzy są beznadziejni.Przynajmniej wczoraj starszy mily pan ustąpił mi miejsca w autobusie i stwierdził że wie jak to jest.Ale mi się miło zrobiło.Wczoraj oglądaliśmy szafy do domu. Byliśmy w Bodzio i chyba się zdecydujemy bo cena wyszła 1300 zł a jak byśmy robili na zamówienie to 3000. Zwłaszcza że za 2 lata zmienimy mieszkanko i szkoda zostawiać a tą zabierzemy. Szukaliśmy też narożnika Penny gratuluję półmetku ja tez niedługo będę miała a ruchów jeszcze nie czuję. Klaudusia super że jesteście już w domku Nika czekamy na wieści z wizyty Niunia powiem ci że mój W jest dla mnie teraz przekochany i bardzo mi pomaga a na obiadek dziś zrobilałam młode ziemniaczki kapustę zasmażaną i kotleciki z piersi kuraka Ale się kobitki rozpisałyście aż ciężko nadążyć.

ariadnaa ja mam termin na 26 pazdziernika ale po cichu w sercu mam nadzieje ze malenstwo zrobi mi prezencik urodzinowy 16 pazdziernika

Czesc kochaniutkie Nie mialam przez chwile dostepu do komputera ale juz od jutra bede na bierzadzo o 5.00 rano wyruszamy do Polski Szkoda tylko ze zostawie tu 26 stopniowe upaly Ale moze przywioze sloneczko ze soba Przeczytalam wszystko co napisalyscie i powiem szczerze ze sporo tego bylo Gratuluje tym co znaja juz plec kruszynek Ja bylam strasznie przeziebiona ale miod z eukaliptusem i propolisem postawily mnie na nogi Buziaki i do jutra z polskimi juz literkami

Czesc dziewczynki ja z Wloch wiec dziwna pisownia wyjdzie. Kupilam sobie ciazowa spodniczke z satyny i bluzke czarna na guziki. Dobrze ze u Was wszystko ok Odezwe sie pozniej lub jutro bo lece na komunie do kosciola Buziaki

Cześć kobitki pogoda dziś "cudna" i przez to nie mogę się z domu wygrzebać na zakupy. Penny dobrze że już się uporaliście z chorobą. Mi lekarz powiedzial że ze stanem zapalnym będziemy walczyć całą ciążę. Dziewczyny które macie już dzieciaczki podziwiam Was że macie siły się z nimi teraz uporać. Jak patrzę na siebie to non stop śpię albo lerze i jak bym miała takiego niuniusia to bym spała a on demolka w domciu w tym czasie niezła hi hi No nic kochaniutkie lecę bo muszę jeszcze L4 dostarczyć. Póżniej się odezwę co udało mi się kupić Buziaki.

Witam w ten paskudny burzowy dzień.Oczywiście dopiero wstałam po 2,5 godzinnej drzemce Jestem po wizycie i z maleństwem wszystko jest ok. Niestety nie ujawnił co ma między nożkami bo sobie po prostu siedział z główką spuszczoną do dołu i machał nóżką. Powiem Wam że jestem załamana bo nie mogę nic znaleźć na niedzielną komunię. A już w piątek wyjeżdżam. Już sama nie wiem czy szukać w sklepie z odzieżą ciążową czy w zwykłych. Skończy się tak że kupię byle co. Po prostu najlepiej się teraz czuję w dresach i leginsach. Insana czekamy na foteczki Klamorka powiem Ci że dobrze mi się jeździ więc miejmy nadzieję że twoje życzenia się urzeczywistnią Miłego wieczoru dla Was.

Cześć kobitki Myślę że pogoda wpływa na to że ostatnio mało piszemy. Ja od 2 dni ucinam sobie co najmniej dwugodzinne drzemki w ciągu dnia potem między posiłkami ciągle się pokładam. Dziś również odebrałam wyniki i też wyszły idealne więc bardzo się cieszę . Zobaczymy co jutro pokarze USG. Pochwalę się że wróciłam na kurs prawa jazdy i mam nadzieję że przed rozwiązaniem pozytywnie zaliczę egzamin Affi trzymam kciuki za dziewczynkę. Klaudusia mam nadzieję że mama szybko wroci do normy. U mnie to zawsze tata stwarzał takie problemy więc wiem jak to boli. Klamorka widzę że u Was panuje milosny nastrój i tak trzymać Niunia22 za moment napewno samopoczucie zmieni się na lepsze Miłych snów i do jutra.

Cześć dziewczyny ja godzinkę temu wrociłam do domku, zrobiłam i zjadłam obiadek. Cały dzień bolała mnie głowa ale na szczęście już przeszło. W środę wybieram się na wizytę i może moje maleństwo też się ujawni a jeśli nie to w sumie nie robi mi rożnicy bo jest mi obojętne kto mieszka pod moim serduszkiem. Klaudusia nie ma to jak być na swoim . U mnie niestety nie tylko brzusio rośnie, cała się zaokrąglilam Affi ja to dopiero poznam uroki placow zabaw ale z opowiadań wiem że dzieją się tam niezle cyrki i często dochodzi tam do awantur między rodzicami brrry . Mam nadzieję że nie bedę w przyszlości musiala się o tym przekonać. Niunia22 odezwij się co u Ciebie bo tęsknimy Frania mam nadzieję że szybciutko będziesz miała internet.

kobitki Rzeczywiście coś ostatnio tu ucichło, piszcie więc szybciutko co tam u Was. Ja dzis mialam bardzo dobry pod względem samopoczucia dzień. Wreszcie też odpoczełam bo ostatnio na brak pracy nie mogłam narzekać(tej dorywczej) i chyba nawet troche przesadziłam. Namówiłam też mojego W na grilla bo tak za Mną chodziły kiełbaski że szok. Po powrocie od razu zasnęłam i wstalam dopiero o 21.00 no i teraz spać nie mogę. Rano muszę udać się na badania do przychodni i nie wiem kto mnie zwlecze z łóżka. Powiem Wam że w piątek wyjezdżam na tydzień za granicę- na komunię i troszkę się boję bo jestem na zwolnieniu ale powiedziałam o tym mojemu lekarzowi i On sie zgodził. Zresztą na moim zwolnieniu nie ma żadnych oznaczeń typu że nie mogę wychodzić??? Pozdrawiam Was i brzuszki

Dziewczyny chwilkę mnie tu nie było a Wy mnie tak straszycie Niunia całe szczescie że z dzidzią wszystko super. Pewnie teraz tak jak ja codziennie całujesz zdjęcie USG Penny mam nadzieję że dzisiejsza noc będzie dla Was spokojna i tego z całego serca Wam życzę Affi ja z tymi pośladkami mam dokładnie to samo Takie uczucie jak by mi ktoś nóz wbijał okropieństwo Aneta 82 super że twoje maleństwo ma się dobrze Ja już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty- 12 o godzinie 14.00 wtedy zobaczę moją kruszynkę ciekawe czy tak jak ostatnio będzie wierzgać nożkami. Życzę Wam miłej i spokojnej nocy. Buziaki

Cześć brzuszki Ja dzis wstałam o godzinie 11.30 przez co boli mnie głowa. W lodowce po majowce zastalam tylko echo więc wybrałam się na zakupy do mięsnego i warzywniaka. Po powrocie do domu chcialam wstawić sobie parówki i cóż patrzę a jednej reklamówki brak. Oczywiście zostawilam mięso w warzywniaku. Nie wiem czy Wy też kobitki tak macie ale ja po prostu w ciąży nie posiadam koncentracji . Umawiam się z ludźmi po czym o tym zapominam. Strzasznie mnie to irytuje. Klamorka super że tak pięknie spędziliście wieczór. Po każdej burzy musi wyjść słońce a burz będzie jeszcze wiele. Ja wczoraj miałam spędzić dzień na grillu z teściami ale mój W spóźnil się pół godziny i tak mnie tym rozwścieczyl że poszedł sam. Dziś się dziwię jaką hormony mi robią sieczkę w głowie że o głupie poł godziny zrobilam aferę. A mój kochany przywiozł mi wszystko jeszcze cieplutkie i powiedział że jestem czasem nie do wytrzymania. Oczywiście uniosłam się dumą i nie zjadłam. Insana moja waga za to wciąż rośnie i jestem przerażona. Mam na plusie 4,5 może 5 kg a juz z nadwagą startowałam. Wydaje mi się że jem tak jak jadłam a tyję. Co zrobić potem będę się martwić. Leah1 jak twoje samopoczucie? Klaudusia mi jeszcze siara nie leci ale mam chyba najpóźniejszy termin z Was wszystkich Ściskam Was cieplutko i nie za mocno. Buziaki

Klamorka rzeczywiście nie masz lekko. Ja też ze swoim mialam krzyż pański jesteśmy razem 7 lat i nie zliczę ile razy sie wyprowadzałam. Teraz chyba już trochę spoważniał ale co jakiś czas ucieka z domu do kolegów. Pamiętaj jak to moja mama mówi nie przejmuj się chłopem najwazniejszy jest dzidziuś. Więc staraj się kochana robić coś dla siebie. Ja jak mnie wkurza zakładam słuchawki na uszy i słucham ulubionej muzyki lub idę z psiakami na długi spacer.Ty jak widzę oglądasz filmy i super. I nie płacz kochana. Penny cudnie że czujesz już dzieciątko ja do szczupłych nie należę więc pewnie jeszcze sobie do 20 tygodnia poczekam. Wiecie co ja to właśnie myślę jak to będzie na wychowawczym bo do tej pory każdy miał swoja kaskę a potem będę zależna od partnera. Nie będzie to chyba dla mnie łatwe. O ile dzidziuś pozwoli to mam prace dorywczą i wtedy coś będę mieć-oby. Niunia ja bym jadła tylko zapiekanki teraz. W sumie to jem mniej niż na poczatku ale za to piję strasznie dużo. Ciekawa jestem jak moje zwierzaki zareaguja na dzidzię. Nie boje sie absolutnie agresji bo są kochane i dobrze ułożone raczej natręctwa w dopchaniu się do maleństwa i daniu mu buziaka

Gratulacje Sylwia1985. Ja zrobiłam 6 testów hi hi wszystkie były pozytywne a teraz jestem w 14 tygodniu ciąży

Dzięki Niunia za pocieszenie. Widzisz mowiłam że już nie czytam nic na necie a po tym zajściu wszystko przewertowałam. U nas majóweczka więc muszę poczekać na lekarza. Widać dziewczyny też leniuchują bo straszna cisza tu zapanowała. A co do tych szaleństw to napewno będziemy już uważać. Kobitki napiszcie co u Was? Miłych snów dla Was i maleństw pod serduszkami

Cześć dziewczyny. My właśnie skończyliśmy grilla i teraz siedzimy sobie w domku u mojej mamy bo w naszym małym mieszkanku jakoś mi się dzisiaj nie chciało siedzieć. Wczoraj najadłam się strachu bo po wieczornych zabawach z moim mężczyzną zaczęłam krwawić musiałam zachować zimną krew bo on wpadł w panikę. Łyknęłam nospę położyłam się i po jakimś czasie przeszło. Dziś już wszystko jest ok. Chyba do końca ciąży zachowam już wstrzemięźliwość. Mam nadzieję że to nadżerka którą mam. Po tym wszystkim miałam złe sny o wizycie u ginekologa i złych wieściach. We wtorek zadzwonię do lekarza. Czy któraś z Was tak miała. Mam nadzieję żę nie. Pozdrawiam cieplutko Penny mam nadzieję że szybko Ci przejdzie

Hej kobitki. U mnie zapowiada się cudowna pogoda słonko już od rana szaleje na niebie. Prawie całą noc dziś nie spałam i przewracałam się z boku na bok a jak wstałam to złapały mnie poranne wymioty, Więc dzionek nie rozpoczął się dla mnie zbyt łaskawie. Co do płci dzidziusia to teraz w sumie już mi wszystko jedno tak jak piszecie żeby tylko zdrowiutkie bylo. Niunia22 już niedługo będziemy mogły porównać przeżycia w końcu ten czas tak szybko leci Miłego dnia dziewczyny a ja jeszcze napewno wieczorkiem tu zaglądnę. Jakoś ostatnio wenę odzyskałam.

Klamorka fryzurka super

Affi wszystkiego najlepszego. Z synusiem to masz wesoło ale chyba każdą z Nas to czeka. Witam nowe cięzaróweczki Maleństwo04 i Insanę Co do wyprysków to u mnie niestety na twarzy jest ich dość sporo powiem wam że zastanawiam się coraz bardziej czy nie zostanę mamą córeczki bo nie wyglądam ostatnio zbyt atrakcyjnie . Jesli oczywiście wierzyć w przesądy. Niunia22 ja przestałam czytać wszystkie te artykuły bo zaczęłam się bać o moje maleństwo na każdym kroku. Swoją drogą Norwegia to wspanialy kraj który otacza opieką przyszłych rodziców. Powiem Wam że mnie strasznie kusi żeby już kupić chociaż jedne śpioszki dla mojej kruszynki ale do tej pory jakoś z tym walczę Byłam tez ostatnio na wizycie u endrokrynologa i na szczęście wszystko jest w porządku podobno to błąd labolatorium. Ale przynajmniej jestem spokojna. Miłej nocy dziewczyny dla Was i brzuszkowych lokatorów

Cześć kobitki ja właśnie wróciłam ze spaceru z psem. Moja psina wypędziła 3 sarny z zarośli myślałam że zawału dostanę. Po pierwsze wybiegły 5 m ode mnie po drugie myślałam że jej nie odwołam. Pogoda jest po prostu przepiekna. Po wczorajszej wystawie mam strasznie opalony dekolt i buzię. Klaudusia super że masz śliczne nowe meble i że wreszcie będziesz mogła sie przeprowadzić Niunia22 widzę że mamy te same objawy u Mnie jeszcze dochodzą zakwasy pośladków Co do grzybicy to ja nie miałam ale jakiś stan zapalny mi się przyplątał i lekarz przepisal mi Natamycynę 25 mg , pomogło ale w ciąży te wszystkie problemy uwielbiaja powracać w razie czego tabletek w opakowaniu jest 20 więc mam na przyszłość. Powiem Wam dziewczyny że ja też mam teraz wielką potrzebę pożerania lodów a najlepiej mi smakuja wodne Życzę wszystkim milej niedzieli.

Dobrze że już zjadłam dziś śniadanko bo tak kusicie z rana U Mnie samopoczucie super tylko nogi wczoraj tak mnie bolały może za dużo spacerków Życzę Wam milego dnia kobitki i uciekam na wystawę psiaków do Opola. Może wieczorem się odezwę. Buziaki

Dobranoc dziewczynki miłej nocy