kodomo

Kurdę wiem że pewnie nawet tego nie założe i pisałyście żeby takich rzeczy nie kupować bo są niepraktyczne ale nie moglam się oprzeć NEXT + TINY TED - maleńki dresik dla synusia (1087253092) - Aukcje internetowe Allegro NEXT - BLUZECZKA POLO PASKI SUPER 62 CM (1088283342) - Aukcje internetowe Allegro BLUZKI, BLUZECZKI, KOSZULKI MOTHERCARE 3-6 ; 62/68 (1087297057) - Aukcje internetowe Allegro Może gdzieś na wyjście do znajomych?

Niunia super ciuszki a ten czarny po prostu czad. Widzę że kupiłaś kombinezon.Ja też muszę się rozejżeć.

A co do łóżeczka to tak jak piszesz zwykłe i ochraniacze ale z tym sięnie spieszę. Łóżeczko kupię na samym końcu. W sumie to mam też problem z ubrankami co oprócz body i pajacyków bo przecierz będzie zimno.Kupować spodenki sweterki kawtaniki rajstopki.Chyba oszaleję i ażmi głupio że taka niezaradna jestem ale mało miałam do czynienia z małymi dziećmi. Piszcie dziewczyny na bierząco co kupujecie i w jakich ilościach wtedy będzie mi łatwiej. Ja na razie kupuje same rozmiary 62-68

Kochana powiesz im że jest Ci teraz trudno zapanować nad emocjami i wszystko będzie ok zrozumieją. W końcu to też kobitki.

Klamorka to widzę że jedziemy na tym samym wózku.Myślę że u Ciebie będzie dobrze i że się pogodzicie. Zobacz jak często rodzinka cię odwiedza to znaczy że Cię kochają i zależy im na tobie. A takie sprzeczki się zdarzają.Moja mama też była przeciw mojemu W na początku a teraz go akceptuje chociaż podkreśla że kiedys do niej wrócę. Więc popłacz sobie bo widzę po sobie że dobrze Ci to zrobi. Ja wczoraj ryczałam bo poobcinałam kwiaty i włożyłam do wody żeby się u korzenilya mój chłop to przewrócił i oczywiście do mnie że postawilam je w takim miejscu.Po 10 min jego bla bla bla najpierw zaczęłam się wydzierać potem płakać a na koniec z tych nerwów zwymiotowałam. Dziś on dzwonił i mówił że mu przykro i źle że tak mnie zdenerwował.Powiedziałam że teraz potrzebuje spokoju miłości i bliskości i jak mam nerwy to ma mnie wyciszyć a nie prowokować ze względu na dobro Adrianka.No i zobaczymy jak dalej będzie.Oby zrozumiał

Cześć dziewczyny u mnie dziś upalnie i duszno. Dopiero teraz pojawiły się chmury i chyba ciśnienie nie takie bo czuję wielką niemoc Ja dziś kupilam kilka ciuszków bo pod domem mam sklep z ubrankami używanymi z Anglii i kilka bodziaków i jeden pajacyk kupilam no i na allegro zamówiłam kilka typowo męskich ubranek ale to takie raczej wyjściowe z Nexta tez używane.A tak wogóle to wzięłam udział w sporej liczbie licytacji i myslałam że ktoś mnie przebije a tu wszystkie wygrywam Klaudusia super kołyska. Ja się zastanawiam czy kupić zwykłe łóżeczko czy turystyczne.Kuzynka mi mówiła że jej synuś jak miał zwykłe to uderzał się o szczeble i kupiła turystyczne. Powiem Wam że jak wybieram ciuszki to dla dziewczynek jest tego więcej i takie slodkie Niunia szkoda że babka tak zagrała mogła nie obiecywać albo odebrać i powiedzieć że wozek sprzedała lub dała komuś innemu lub że jednak go zostawia.No cóż różni są ludzie. Affi super że wreszcie się wysypiasz ja natomiast budzę się non stop.Dzisiaj np usłyszałam że świnie się tłuka w klatce wstałam żeby im zamknąć drzwi od klatki patrze a w klatce nie świnie a mój pies cały w trocinach.Myślalam że ją uduszę szczególnie że o 3.00 zmuszona byłam ją wyczesać I na dodatek jestem ostatnio super nerwowa.Wszystko ale to wszystko doprowadza mnie do szału.To chyba przez męskie hormony mojego syna

Affi dziękuję w imieniu synka już kiedysmi chłopaka wywróżyłaś. A moja intuicja zawiodła bo sklepach oglądałam ubranka dla dziewczynek. A teraz to po sklepach moge zacząć maratony Super że płeć u Ciebie potwierdzona Zosia z Adriankiem niech sobie rączki podadzą bo tez się na mój pęcherz uparł wkońcu piłka nożna teraz na czasie Strasznie się cieszę że znam płec i że mogę do brzuszka mówić po imieniu

Przedstawiam Adrianka [IMG=http://img31.imageshack.us/img31/1507/vlcsnap108037.png][/img] Uploaded with ImageShack.us

No to ja się melduje kochane Mój dzidziuś zdrowy śliczny waży 500 g i nareszcie pokazał co ma między nogami a miał co pokazać Będziemy mieli Adrianka a termin na 26 pazdziernika Doktor dał nam nagranie z całej wizyty i mam śliczna buzię ale nie wiem jak zrobić zdjęcie z nagrania bo bym sie pochwaliła. Affi współczuję przezyć z ojcem ale znając siebie i moje serducho też bym się nie potrafiła odciąć Klamorka śliczna Magdalenka Affi i co tam po wizycie? Frania ten ludek mnie rozwalił Zajefajny Klaudusia najważniejsze że jesteście szczęśliwi Ale się cieszę i non stop oglądam mojego buziaczka

Hej kochaniutkie Powiem Wam że u mnie pogoda pięknai cieplutko. Za chwilę zbieram sie do lekarza Ach co do wyplat to ja tez niestety mam nie najlepszą i gdybym nie dorabiała to nie wiem jak bym wyżyła Niunia wyglądasz ślicznie. My wczoraj kupilismy aparat to postaram siewstawić jakieś zdjęcia. Penny ten lekarz to jakiś przepraszam za okreslenie imbecyl.Naprawdę szukaj innego na pewno jakiś cię przyjmie. Tylko żeby miał dobre opinie Ja mam 28 lat i na zdjęciach wyglądam jak hipopotam Affi pisz nam o ojcu na pewno poczujesz się lepiej Ok lecę się szykować,odezwę się po wizycie.

Klaudusiu dziękuję za troskę. Nie jest aż tak źle wczoraj poplakałam on wrócił po 24 więcnie najgorzej już po kilku piwkach wysłuchałam przykrych słów ale nie wulgarnych a dziś maskotki przeprosiny i deklaracja poprawy.Ale ja w to nie wierzę. Cały dzień miałam twardy brzuch i bolał.Podejrzewam że z nerwów,niewyspania i przemęczenia teraz jest już ok.Klaudusia wyglądasz ślicznie.Szkoda że nie oglądalam tych rozmów ale jutro warto kupić Wyborczą będzie o tym co przysługuje kobiecie po porodzie i jakie dokumenty trzeba dostarczyć żeby dostać piniądze. Affi z tą pościelą to nie za fajnie Penny idź prywatnie będziesz spokojniejsza. Madziu moj brzuch z dnia na dzień staje się wielki tak jaki ja cała Ja jutro napiszę termin no i może płeć a co do imienia to jeszcze nie wiem i az mi głupio bo Wy już wszystkie zdecydowane Wszystkim dziękuję za wsparcie jesteście kochane

Hej kobitki Affi, Insana gratuluję z całego serduszka A ja mam dziś strasznego doła i sama nie wiem co zrobić. Jak pracowałam na nocki tonie wiedziałam co mój facet robi a On się świetnie bawił. Teraz to wychodzi- używki alkochol. Właśnie siedzę i ryczę bo już wiem że nie wróci na noc. Mam dość wszystkiego i szkoda mi mojej dzidzi że musi przeze mnie się denerwować Nie wiem czy się wyprowadzić??? Chcialabym normalnie pójść spać bo rano znów praca a przez palanta pewnie nie zasnę. Wiecie może ile melisy mogę wypić Przepraszam że Wam sobą glowę zawracam ale jest mi źle

Tak Was podczytuję dziewczyny od jakiegoś czasu i postanowiłam dołączyć. Jak widać jestem w 22 drugim tygodniu ciąży i właśnie skończyłam jazdy,zdałam egzamin wewnętrzny a 8 lipca o 11 czeka mnie pierwsze podejście do państwowego. Zobaczymy co z tego wyniknie.Niestety stres nie działa na mnie najlepiej i mogę przez to gafe popełnić.Oby nie

Cześć kochane Ja dziś pospałam do 11 i czuję się wreszcie wypoczęta. Nazbierałam sił do pracy chociaż nie wiem czy dlugo to potrwa bo już od tygodnia nie czuję kciuka a w pozostalych palcach mam ciągłe mrowienie. Myślę że jak tak dalej będzie to nic w prawej ręce nie utrzymam Affi śliczna z Was para a brzuszek rośnie i jest bardzo zgrabny.Napisz coi jak po wizycie u chirurga. Klamorka widzę że zaszalałaś wczoraj do 3.00 wow ty to masz powera kobitko. Klaudusia wiesz jak to z tymi brzuszkami nie ma a nagle się budzisz i jest więc się nie smuć Penny ja to się wcale na tych programach nie znam więc nie pomogę Frania miłej pracy.

Affi śpij dobrze i samych kolorowych snów

Cześć kobitki No mi się dzisiaj udało dłużej pospać i nawet szczekanie mi nie przeszkadzało. Psy nakarmione wyprowadzone podłogi pomyte i jak na razie mam spokój na jakiś czas Klamorka super że inwestujesz w siebie. Ja też kiedyś myślałam o tym żeby pójść na studia ale jakoś mi ciężko podjąć decyzję a jeśli już to dopiero jak dziecko podrośnie. A z drugiej strony tak sobie myślę że lepiej otworzyć coś swojego z myślą o psiakach np.salon + sklep. Czas pokarze. Co do powrotu do pracy to ja jak najdłużej chcę siedzić w domu od 18 roku życia pracuję z czego większość na 2 etaty praca + psy Chociaż mam nadzieję że dziecko da mi się nadal zajmować psiakami i jakoś z W uda nam się wszystko pogodzić. Penny to wcalę Ci się nie dziwię że jesteś zła bo jak się nie widzi to można oszaleć . Chociaż ja odkąd maleństwo kopie i szaleje w brzuchu a jest naprawdę bardzo aktywne( bo nawet jak coś robię to czuję a wcześniej tylko jak leżałam)jestem bardzo spokojna. Teraz to nawet boję się iść na to połówkowe. Affi ja nie mam dzieci więc ciężko coś mi podpowiadać ale widząc po samej sobie od kąd mam rolety śpię o wiele lepiej i słońce rano mnie nie budzi świecąc mi w twarz A ceny opiekunek są szokujące może jak nauczę się opieki na maluszkiem to się przebranżowię Do psów jestem cierpliwa i niesamowicie konsekwentna(2 lata je szkoliłam) ciekawa jestem jak będzie z własnym dzieciątkiem

Niunia mi mój dziś powiedział że chyba znowu urosłam a widzi mnie na codzień więc pewnie tak jest. Mamunia też mówi że brzuszek urósł. A ci co mnie rzadko widują śmieją się że brzuch chyba mam na plecach bo nic nie widać Ja mam wizytę 24 czerwca więc już bliziutko i wtedy dowiem się czy dzidzia zdrowa Klamorka cieszę się że mężulo dobrze się sprawuje i życzę Wam miłej niedzieli i mam nadzieję że synuś jutro będzie grzeczniutki Ja dziś dałam mamie sporo rzeczy sprzed ciąży bo pewnie długo w nie nie wejde więc lepiej póżniej coś nowego pokupywać. Mama zadowolona bo jej szafa uboga Życzę Wam kolorowych snów

Jejku ale dziś leniwy dzień, chyba nam wszystkim to się udziela. Powiem Wam że udało mi sie przespać półtorej godziny i od razu lepiej funkcjonuje. Za godzinkę przyjeżdża po mnie mama i jadę na całą niedzielę pilnować psiaków bo Ona jedzie podbijać ringi. Penny jak dobrze że się odezwałaś bo już zaczynałam się martwić.Powielam pytanie Niuni gdzie ty się podziewalaś. Ja też nie znam płci i jak tak dalej to maleństwo zrobi nam niespodziankę i to najpiękniejszą w życiu Niunia jak po zakupach kupilaś cosfajnego Affi udało Ci się zregenerować sily Klamorka a Ty gdzie się znowu podziewasz.Jak zwykle pewnie dzień poza domem

Franiu to przepraszam ale ja u takich dzieciaczkow nie umiem jeszcze wieku określic tak różnie rosną i się rozwijają.Co do spotkania to dobry pomysł też o tym myślałam tylko co moj W na to jak on bez telefonu raz na godzine przeżyć beze mnie nie może Dobra kobitki uciekam bo za 8 min autobus Miłego dnia

Ale tu dziś cisza kochane. Ja właśnie kończę sprzątać , wreszcie pościelę łóżeczko i odpocznę. A od rana znów wszystko od początku.Psiaki i sprzątanko bo zaczyna się kładzenie gładzi Klaudusia szkoda mi z powodu twojej mamy. Affi to będzie Wam miło z sąsiadeczką spędzać czas dzieci będą szalały a Wy ploteczki grilliki drineczki ale na poczatek wspólne spacerki z wózkami Niunia te ceny przerażają ale biorąc pod uwagę ich zarobki... A powrotem do Pl się nie przejmuj napewno będzie ok a czas szybko leci i bedziesz na swoim Franiu to widzę że mam się bać buntu dwulatka Sądząc po moimi W charakterze może być cięszko jak dzidzia pojdzie w nasze ślady Klamorka mam nadzieję że spotkanie rodzinne się udało i że samopoczucie lepiej. Affi super że jedziesz do Pragi Buziaki i przepraszam jak o którejś zapomniałam.Lecę lulać bo padam

Witam Was kochane w piątkowy poranek. Ja dziś ranny ptaszek i od 7 na nogach. Śniadanko, kawusia i do pracy.Dziś na szczęście poza domem więc uniknę uroków remontu. Życze Wam miłego i pogodnego dnia

Affi ja też teraz szalejęz jedzeniem a najgorsze że strasznie zaczęło mnie ciągnąc do słodkości i po każdym posiłku stwierdzam że to nie było to i znow zaczynam myśleć o czymś następnym. Chyba powinnam się opamietać.

Jejku dziewczyny jak ja Wam teraz zazdroszcze padam z nóg a nie mam nawet gdzie się położyć ten 1 pokój mnie dobija marzę o tym żeby się zdrzemnąć a tu jeszcze tydzień.Do mamy nie pojadę bo tam psiaki budzą mnie o5-6 więc już wolę tutaj. Franiu dzięki ale nie będzie tak milutko

Cześć kochane Ja własnie zrobiłam sobie przerwę w strzyżeniu na drugie śniadanko i zaglądnęlam jak zawsze do Was.Dziś od rana w pokoju kłucie i borowanie a ja w kuchni walczę z sierścią. Pogoniłam dziś mojego W żeby wszystko folią pozasłaniał bo nie chcę mieć powtórki z wczoraj.Udusiłabym. Klamorka super te prezenty od cioteczki.Taki namiot dla dziecka to frajda trochę tam czasu spędzi. Affi widać że lody pyszotkowe Szybko takie dzieci rosną Co do cen to Wrocław jest masakryczny ja mając 2 prace nie jestem w stanie odłożyć nic Dobra uciekam do kuchni bo dzidziuś boi się wiercenia i kopie.

Do zobaczenia jutro i milych snów A super z Was kobitki bo pooglądalam sobie zdjęcia na NK