-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kodomo
-
Witam Was Ja dopiero wstałam.Całą noc się budziłam bo źle się czułam a teraz głowwa mnie pobolewa i ogólnie nie czuję się najlepiej. Miłego dnia kobietki.
-
dbozuta może to przez te zmiany w pogodzie bo mam piękną wiosnę Inka a Ty gdzie się skrywasz. Pisz co słychać
-
Ja jestem z października i ta ciąża to mój prezent urodzinowy A co do auta to tam jest łatwo urodzić a w Polsce na tych dziurach w jezdni to już w ogóle. Podejżewam że teraz chcecie synka? Co do poronienia to ogólnie do 12 tygodnia zawsze jest największe niebespieczeństwo więc dbaj o siebie. A gdzie reszta kobitek???
-
Dla Was &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
-
Siedzę w domku i już mnie nosi. Ciężko tak nie robić nic ;) To znaczy pewnie że gotuję, sprzątam ale jakoś tak mało obąwiązków. Znając siebie niedługo przywyknę. Cieszę się że już nie mam tych nonek od razu mi ulżyło. A co u Was dziewczyny?
-
Fajnie że masz już umówioną wizytę, u Was z tą służbą zdrowia to tak średnio. Wiem że to jeszcze daleko ale gdzie będziesz rodziła? mychakota napisz co u Ciebie?
-
Monika_81 wiesz co ja przy pierwszej ciąż latałam na siłownie prawie codziennie bo nie wiedziałam że jestem w ciąży i wszystko było ok. Co do basenu to prędzej bałabym się o jakąś infekcję. Ale teraz powiem ci że nie robię nic jedynie spacery ale ja mam ciążę z góry zagrożoną więc niech się może inne dziwczyny wypowiedzą. Mi lekarz zabronił nawet przytulanek Czy 81 to twój rocznik? Jeśli tak to jesteśmy równolatkami. Ja siedzę w domu i już jajko znoszę. Jak wróci moje kochanie to od razu gdzieś się przejdziemy
-
Nie marw się mychakota pewnie dostaniesz Luteinę lup Duphaston i wszystko będzie dobrze. Dużo odpoczywaj. Monika81 ja mam termin też jakoś na początek lipca więc może być różnie. Pisz tu i tu :) Jak się czujecie kobietki bo u mnie samopoczucie świetne no może tylko szybciej się męczę przy sprzątaniu więc staram się robić to na raty :)
-
Hej kobietki to i ja do Was dołączę mimo strachu i obaw. To już moja 3 ciąża ale żadnej nie udało mi się donosić do końca. Jestem na lekach i mam nadzieję że tym razem wszystko przebiegnie do końca bez komplikacji. Dzisiaj byłam u lekarza i pęcherzyk ma 11,5 mm a ja dostałam L4 i będę tu częstym gościem .
-
No i jestem już po wizycie . Jest jeden pęcherzyk o wielkości 11,5 mm w którym zaczyna się rozwijać zarodeczek. Dostałam L4 na miesiąc. Jestem taka szczęśliwa.
-
Mosiu dopiero idę na wizytę na 18.15 Właśnie się szykuję i mam strasznego stresa. Dam znać po powrocie.
-
Mosiu ale pyszności. Na pewno skorzystam z przepisów.
-
Trzebabyło przemyśleć wszystko zanim zdecydowałaś się na psa. To nie zabawka. Pozatym to bardzo młody pies który wspaniale chłonie wiedzę w tym wieku i można ją jeszcze bardzo pieknie wyszkolić zamiast oddawać. Jak dla mnie brak słów. Wina ewidentnie leży po stronie człowieka a pies musi cierpieć.Szkoliłam psy kilka lat i jak widzę tekst że się nie nadaje to mnie trafia.
-
Widzę kochana że jesteśmy dokładnie po takich samych przejściach. Ja też straciłam syneczka na początku 8 mies i drugą ciążę w 6 tyg. Teraz jestem prawie w 6 tyg. Teraz u mnie w pracy znajomego synowa robiła aminopunkcje bo też wyszła wysoka przezierność ale okazało się że wszystko jest dobrze i dzidziuś zdrowy. Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieję że tak samo będzie u Ciebie. Pozdrawiam.
-
Nie umiera. Ja zaglądam co chwilę z nadzieją że coś poczytam bo z pisaniem to dalej brak weny. Jestem tak zmęczona że nic mi się nie chce i do tego muli mnie i pobolewa mnie głowa. Czekam z niecierpliwością na jutrzejszą wizytę. Może po niej poczuję się uskrzydlona. Widziałam już wątek lipcówek(na razie jest jedna) Jeśli jutro wszystko będzie dobrze to z lekkim strachem dołączę. Mam nadzieję że dziś już ostatni dzień w pracy bo nie jestem w stanie wytrzymać tych nocek o 1.00 już zasypiam i jest to nie do opanowania. Lecę teraz na cmentarz do synka. Buziaki
-
hej kobietki. Codziennie Was podczytuję ale nie piszę bo nie mam weny,jestem wiecznie zmęczona do tego te nocki w pracy i nie mam siły na nic. W piątek wizyta u lekarza i zobaczymy czy zobaczymy pęcherzyk i czy da mi zwolnienie. Bardzo bym chciała bo obawiam się że przez te nocki coś może się stać. Kaori to w piątek obie zdamy relacje z wizyt. Mosiu ja pamiętam jak mój synuś kopał mnie wiecznie po pęcherzu i z toalety nie schodziłam. Mam nadzieję że wkrótce znajdę siły i będę pisała więcej i częściej
-
Tylko jak to się ma do ciąży i ochrony przed poronieniem . Zagłębię się w ten temat. Siniaczki mam nieduże a sama sobie robię zastrzyki więc chyba byłaby ze mnie niezła pielęgniarka. Zresztą to moje niespełnione marzenie pielęgniarka, ratownik medyczny lub położna. Mam do tego powołanie.
-
Dziewczyny a słyszałyście coś o zastrzykach z CLEXANE? Bo mi lekarz przepisał a w sumie przeciwciała antykardiolipidowe mam ok. Na co to jest jeszcze. Teraz poczytałam że bierze się je do końca ciąży. Masakra. One tak szczypią jak by osa urządliła i siniaki mam :(. Mosia, Madzialska jakie witaminy bierzecie? Ja falvit bo mi najbardziej pasuje po innych szczególnie tych z pomarańczową otoczką boli mnie żołądek bllllle
-
yyyyyyyyyyyyy. Tak jest
-
Żanetko ty nam tu w depresję nie wpadaj musisz być silna , no i kondycja psychiczna to podstawa. Nosek do góry. Mosiu łatwo się mówi wiecznie jest coś do zrobienia a ja z tych co na pupce usiedzieć nie mogą :)
-
W sumie poza strasznym zmęczeniem i brakiem koncentracji i lekkimi zawrotami głowy to nic mi nie jest.Dzisiaj pobolewał mnie trochę brzuch ale pewnie dlatego że się przeforsowałam. Wcześniej jak to u mnie zawsze bywa ból jajników. A z reszty objawów to raczej nic. Nie wiem jak się będę uczyła bo czuję w tym kierunku mega niemoc he he
-
A kupiłam w Biedronce fajniusi bukiet z suszonych kwiatów za 16 zł no i rolki do odkłaczania plus dwa wkłady za 5 z kawałkiem.Może któraś się skusi hi hi
-
Hej kochane ja dzisiaj zalatana byłam. Teraz durna przyniosłam 2 reklamówy warzyw i mięska.Powiem Wam że po Luteinie którą biorę 3x dziennie jestem strasznie zmęczona jedyny plus to to że zatrzymała mi apetyt po prostu nie mogę patrzeć na jedzenie. Do 4 muszę dotrwać bo wtedy poproszę o L4 o ile będzie wszystko ok. Mam tyle zmian nocnych w pracy że nie zamierzam ryzykować. Oczywiście rano znów zrobiłam test bo to moja schiza i kreska C jest ciemniejsza niż T to znaczy że wszystko idzie w dobrym kierunku hi hi. Mosia piękny brzysio i chyba dużo nie przytyłaś prawda Inkaaa odzywaj się częściej kochana Dziękuję wszystkim za gratulacje, i fluidki oby pomogły. Idę coś upichcić potem chwilę poleżę i niestety z pracy coś napiszę.
-
Moje szczęście :) Uploaded with ImageShack.us
-
Powiem szczerze że bardzo bardzo się boję. Już zrobiłam 3 testy bo ciągle nie dowierzam . Jak wrócę do domciu pewnie zrobię kolejny. Ciągle mi się wydaje że ta kreska zniknie. Wstawię Wam zdjęcie jak zrobię kolejny teścik wtedy będę bardziej wiarygodna bo trochę Wam namieszałam w głowach ;).