-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kodomo
-
Uploaded with ImageShack.us
-
Co do nastroju to ja też zabijam a najgorsze jest to że najbliższych najbardziej, A teściwej to unikam przez całe 9 mies bo mnie szlak trafia na sam jej widok Buziaki i do jutra, kolorowych snów
-
No ja właśnie dziś też Mc Donalda wszamałam i czuję że będę go trawiła do jutra ale nie ukrywam że jeszcze nigdy tak mi nie smakowały frytki i bic mac. Mniam
-
Ja oglądam galę MMA i czekam na ostatnie 2 walki wieczoru. Zawsze lubiłam sporty walki he he. Też się dzisiaj tak przejadłam że nie mam siły się ruszać bllllee Muszę się opanować z tym jedzeniem
-
Fajnie że masz brata na którym możesz polegać i który tak Ciebie wspiera. U mnie niestety dość spora różnica wieku i jakoś nigdy super się nie dogadywaliśmy. Ale jak się któremuś źle dzieje to zawsze możemy na sobie polegać Do wizyty już masz bliziutko i niedługo zobaczysz kruszynkę. Ja idę do lekarza 2.12 i już nie mogę się doczekać chociaż to już 3 wizyta
-
Hej Maćka witamy w naszym gronie i gratulacje. Napisz coś więcej o sobie. W którym jesteś tygodniu?
-
Ja biorę falvit mama a co do kwasu to nie sądzę żeby większa dawka coś zminiła. Ja biorę 2 tabletki zwykłego Folika.
-
Hej babeczki. Jak się dzisiaj czujecie. Ja dzisiaj od razu z łóżeczka pobiegłam do kuchni i zjadłam śniadanko co uchroniło mnie przed wymiotami. Uffff. Miłego dnia
-
Hej dziewczynki ja jestem i Was czytam ale od 3 dni znów dopadło mnie mega zmęczenie i ledwo funkcjonuje. Niedawno się obudziłam po standardowej popołudniowej drzemce i teraz powoli sprzątam mieszkanie. Już 2 prania za mną i jeszcze z 2 przede mną. No i mycie podłóg mi zostało a jak starczy sił to jeszcze poszewki na pościel zmienię. Zostanie mi pies do wykąpania i ufryzowania ale nie wiem kiedy się do tego zbiorę chociaż już na nią patrzeć nie mogę. Co do farbowania włosów to moje też już się proszą o farbowanie i wycieniowanie ale wytrzymam jeszcze z 3 tygodnie. Macie zamiar iść na badanie przezierności karku? Ja 1 grudnia się będę umawiała. Koralowa jak samopoczucie? Zajadasz czosnek??? Szara a Ty się niczym nie przejmuj na początku dzidziuś jest bardzo chroniony będzie dobrze. Ja też na początku piwkowałam winkowałam ale się tym wcale nie przejmuję. Po teście dbam o siebie jak tylko umiem Szara dopisz się na 1 stronkę tam jest lista wszystkich mamuś. Koralowa ją robi
-
Koralowa gratuluję. Jakoś te ciąże ułatwiają zdanie za 1 razem Mój termin z miesiączki to 2 lipiec ale wiadomo zawsze może się coś zmienić mi się wydaje że będzie z 2 dni później. Czekam z niecierpliwością na wasze usg. Ja teraz próbuję się zapisać na przezierność karku ale ciężko będzie do tego specjalisty co chcę. Zapisy raz w miesiącu i w ciągu 40 min brak już miejsc. Pewnie się nawet nie dodzwonię. Ale mam jeszcze jednego lekarza w zapasie.
-
Witam Ja dopiero wstałam i od razu WC. Co do objawów to ja też jakoś ten początek ciężej przechodze ale mnie to cieszy bo w tamtej ciąży czułam się super i się martwiłam czy wszystko jest oki. Co do piersi to współczuję chociaż ja nie wiem co to jest bo moje jakieś nieczułe.Ja teraz siedzę a moje kochanie robi porządki. Nawet łóżko odsunął i kuchenkę teraz myje
-
Kurcze właśnie wyskrobałam długiego posta i mi się skasował No nic zacznę od nowa . najadłam się czosnku i teraz będę chuchać mojemu misiowi Powiem Wam że zaczynam się przestawiać na tryb nocny. Coraz później chodzę spać i potem śpię do 11.00. a jak dzidziuś się pojawi to odczuję straszny wstrząc Trzeba się będzie szybko przestawić. Zaczynam już powoli odzyskiwać siły jedynie rano przeżywam męczarnie nadtoaletowe Pewnie już śpicie więc kolorowych snów.
-
Ale Koralowa znów nam gdzieś zaginęła i siedzi cichutko jak myszka pod miotłą? ALO ALO gdzie jesteście mamusie brzuszkowe trzeba rozruszać nasz wątek?????????
-
No byłoby fajnie zrobić takie suwaczki. Ja niestety się tego nie podejmę bo poprostu nie wiem jak to wstawić na 1 stronę. Podjęłabyś się tego? Jak u Was z apetytem bo u mnie ostatnio ogromny a to dlatego że zabijam mdłości ale nic mi nie smakuje chociaż czereśnie to bym zjadła i to z 2 kg he he
-
Justaz gratuluję fasolinki i witam w naszym gronie. Fajnie że jest nas coraz więcej. Mnie coś dzisiaj pobolewa jajnik ale w sumie się z tego cieszę bo to objaw że dzidziuś rośnie. No i oczywiście pora zjeść czosnek bo jak zwykle w ciąży pobolewa mnie gardło i wiecznie muszę je podleczać naturalnymi środkami to już tradycja.
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
kodomo odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Ciri gratuluję serduszka no i nadal czekam na Ciebie. Wiem że jeszcze wolisz nie zapeszać więc jestem cierpliwa -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
kodomo odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
Mi zawsze rozpuszczali glukozę w kubku plastikowym. Do tej pory uważam że wypicie tego cholerstwa jest gorsze niż poród . Jak pomyślę że będę musiała przez to znów przejść to już mnie mdli -
Hej kobitki. July musisz być dobrej myśli i w dobrym humorku żeby dzidziuś w brzuszku był szczęśliwy. Na pewno teraz jesteś pod dobrą opieką i pewnie dostałaś jakieś leki.Co do płaczliwego nastroju jeszcze troszkę i będzie lepiej. Ja dopiero od kilku dni jestem znośna bo tak się wyżywałam na moim chłopie że do domu wracać nie chciał Wagą też się nie przejmuj. Będzie dzidziulek ,piękna pogoda lipcowa a my na spacerki będziemy śmigać i kilogramy będą spadały. U mnie raczej nie woda a tłuszcz bo jem jak jakaś opętana. Pocieszam się tym że w ciąży z moim aniołeczkiem też tak miałam a potem zaczął uciskać na żółądek i ledwo co wciskałam w siebie. A reszta babek gdzie? Co u Was?Jak samopoczucie i wizyty?
-
ciri czekamy na wieści???
-
July witam w naszym szczęśliwym gronie i gratulacje. Jak twoje samopoczucie, to twoja pierwsza dzidzia?
-
Mychakota bardzo się cieszę że fasoleczka ma się dobrze. Współczuję wymiotów. U mnie na szczęście są tylko poranne za raz jak wstanę a potem raczej cały dzień spokój.
-
Hej a ja po wizycie. Z dzidzią wszystko super,serdunio bije pięknie. Jestem strasznie szczęśliwa i spokojniejsza . Mosiu piękniusiu twój Marcelek Kaori przykro mi ale trzymam kciuki z całych sił.
-
No to i ja już jestem po wizycie. Moja kruszynka ma się świetnie i serdunio cudownie bije. jestem srasznie szczęśliwa. Następna wizyta za 2 tygodnie. Na razie żeby nie zapeszyć nie zakładamy karty ciąży ani nie robię badań. Ale za 2 tygodnie wszystko już mam mieć i robić.
-
Mosiu pokaż nam zdjęcie plis. Kaori o jakiego żabolka chodzi bo jeśli zabolek12385 to jest ze mną na lipcówkach. Ciri kiedy masz wizytę?
-
Witam się porannie Życzę miłego dnia Wam i brzuszkom. U mnie noc piękna i od razu obudziłam się w pięknym nastroju.