
paulina0022
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez paulina0022
-
No i wodka taniej wyjdzie:)Najwyzej kupie jedno winko tylko :) Ten mój szuka częśći do auta bo stoi i nie moze nim wyjechac z garazu a co sie okazuje tej czesci w całej polsce nie ma :/i sie wkurza i wyzywa na mnie i Bartku!!!A no i dowiedziałam się ,że jak zrobi ten samochód ( w sumie ten nalezy do nas)to ma juz 2 klientów ktorym bedzie przerabiał 2 samochody no i jak zrobi to w miesiać to dodatkowo do wypłaty zarobi 5 tys ,ale mnie to nie interere bo go w ogole w domu nie ma całe dnie w garazu a ja sama z bartkiem mam juz tego dość!!!:(:(:(
-
avalkaA... miałam pisac że mam kolejną rzecz dla maludy. Dostałam wczoraj używany kojec... Coprawda tak do razu korzystac pewnie z niego nie bedziemy... Musze go złożyc i zobaczyc co to jest za cudak... Też mam kojec takie łozeczko turystyczne:)Ale przy Bartku używałam go tylko nad jeziorkiem pod namiotem w domu wcale:)
-
Myślę,ze nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:)Bo zus zapłaci Ci za kazdy dzień nie za pełen miesiac wiec powinnaś na tym dobrze wyjśc:)W sumie to takie dziwne bo przeciez nie maja prawa kobiety ( jeszcze w ciązy) odciąć od środków do życia!!! Mogłaś im tak powiedziec , ze za co masz teraz zyc jak zablokowali Ci środki !!!I jak tu się w takim stanie nie denerwowac:) Ja dałabym mojej mamie zadzwonić ona pewnie by im tak nagadała ze w kilka dni by mi przysłali pieniadze:) Z męzem tak sobie , jak było tak jest :(Obojetny mi sie jakos zrobił:(Nie wiem czemu , czasem mam myśli zeby sie stad wyprowadzić:(On ma w dupie ciąze i w ogole z Bartkiem jak byłam mi pomagał, mówił do brzucha itd a teraz nic:(Mam wrazenie jakby nie chciał tego dziecka!!Mówiłam mu o tym ale on nic sie nie zmienił:(Dla niego najwazniejsze sa samochody i zarabianie kasy a ja mam gdzies pieniadze bo to rzecz nabyta!!!! No co do urodzin małego to dziś zaczne robić chyba kotlety z grzybkami i je zamroże, dewolaje chyba zrobię a jutro resztę bo w piatrek ma być taki upał ze nie dam rady pewnie smazyc a gosći zaprosiłam na sobote wiec w pitaek tylko sałatki na zimno zrobię, pokroje przystawki itd torta jednak mi mama upiecze bananowego:)Specjalnie dla dzieci :)Szampana dla dzieci kupiłam :)Prezent mam :)Zastanawia mnie tylko co z tym alkoholem czy wódka czy wino ???Nie wiem sama:/
-
avalkaWitajcie:) Ja dzis na poczatku zaznacze ze zła jestem....Nerwa mam jak nic. Dzwoniłam do zusu i wyplate mojego chorobowego planują gdzies na 29 lipca... Ja oci*ieje bez pieniędzy jak tu wydatków tyle:(:(:(Co za durna instytucja!!!! Mi też z wypłaty została nawet nie połowa , tyle wydatków i jeszcze Bartek ma urodziny, w ogole ja mam talent do wydawania pieniędzy w ekspresowym tempie:)
-
Tak w ogóle to hej :):):) Aniah Duży ten Twoj synuś:)Widzę ,że na naszym forum bedą same długie bobaski:) Bianka Duża ta Twoja dzidzia:)Dobrze,że wszystko ok:) Jeśli chodzi o szczepionki to ja Bartka szczepiłam płatną,45 zł chyba kosztowała,ale z tego co wiem to od ponad roku jest ona juz bezpłatna wiec teraz pewnie dzidzię bede tą samą szczepiła:)Wiecie nie przekonuja mnie szczepionki skojarzone:/Myśle ze zwykłe wystarcza no i oczywiscie jesli dziecko ma isc do żłobka to zaszczepiłabym przeciw meningokokom i pneumokokom:) Avalka Ale jak dostaniesz to chyba za 2 miesiace tak ??VBo oni dośc długo Ci się spózniaja z ta wypłata .Dużo ludzi narzeka na Zus i Krus:/
-
justa83No dziewczyny ale będziecie mi zazdrościć jak Wam coś powiem :) MAM KLIMATYZATOR !!! Nareszcie odżyłam troszkę i wzięłam się za porządki i zakupy internetowe. Byłam też w aptece i kupiłam Linomag, Tantum Rose i krem na popękane brodawki, więc kolejne produkty z listy mogę odznaczyć. Teraz zmykam na zimną kąpiel, a później się jeszcze odezwę No pewnie,że Ci zazdroszczę i inni tez:)Też bym chciała ale taki pokojowy to koszt ok 1000 zł wiec raczej zrezygnuje:)Ja myślę,że lista zakupów zostanie u nas zamknięta w sierpniu:) Gratki z ukończenia 33 tygodnia i wejścia w 34!!!!!!!! Jak to leci, a z drugiej strony wyjdaje się ze się dłuzy:)
-
hej ja tylko na chwilkę:) Dziewczyny nie przejmujmy się narazie waga naszych bobasków, jedne przybieraja wolniej a inne szybciej do porodu pewnie bedą wazyły podobnie :)No pewnie jakiś bobasek 4 albo i ponad 4 kg się trafi:)Bo usg ma prawo pomylić się 0.5 kg w jedna lub drugą więc nigdy nie wiadomo :)Może sie okazać ze najlzejsza na forum dzidzia okaże się byc najwieksza i na odwrót:) Co do szczepionek jutro sie wypowiem , bo zmykam do wanny sie ochłodzic :) Dobranoc Wrzesnioweczki:)
-
avalkaDzien dobry:):) Ja jak zwykle z rana, nad kawką i śniadankiem:) Jakos ostatnio moglabym życ tylko o śniadaniu i ogromnej ilosci płynów:) Ewelka Witaj serdecznie i rozgosc sie u nas, pisz jak najczęsciej:) mineralka dobrze, że dzielnie sobie radzisz z cukrzycą:) no i życze jak najwiecej cudnych weekendów:) Kleopatra tak jak już ktos pisał, w taka pogodę łatwiej woda sie w organizmie zatrzymuje... Ja wlasciwie odkąd zaczeły sie upały przytyłam z dnia na dzien kg a waże sie własciwie codziennie przed sniadankiem tylko w bieliźnie wiec nie są to innego rodzaju rozbieżności:) damy rade:) Justanie ma to jak miły prezent:) a na tyle kwiatów to każdy się ucieszy:) Ja również dołączam się do życzeń Paulina czasem trzeba wrzucic na luz i zostawic gary do rana:) chociaz wtedy baaardzo nie lubie rano wchodzic do kuchni... No ale w taka pogode to ja tez wszystko odkladam na za chwile... AniaH gratki, że wszystko dobrze z Jeremiaszkiem:)Ja jak pisałam byłam wczoraj nad jeziorkiem:) wrócilismy chyba po 22ej. Lubie takie wieczory... dzis też śmigamy nad wode, ale już wczesniej wiec pewnie też wczesniej wrócimy... A teraz przejde do mojej córuni Byłam u lekarza i najważniejsze informacje są takie: BPD 29+5 HC 29+3 AC 32+1 FL 32+4 Gin mówi, że Lauruszek ma długie uda że hoho:):) Brzuś też ma pokaźny a głowka normalna:) No ale niczym sie mam nie martwic bo jakie to zmartwienie że mała ma długie nogi:):) Waży uwaga..... 1910g ja nie wiem jak ja wypchnę na świat taką gigantkę:) Mała jest ułożona pięknie głowkowo a termin porodu wg usg na 15.09:) A ja nadal ciśnienie do pupy, a jak chodzi o wage to wciąz6,5kg na plusiku. Mowiłam mu o mojej nodze to powiedział, że mam kupic jakas maść np Fastum czy Naproxen i działać:) A poza tym dziewczyny macie racje, piekarnik jak diabli:) Ale to słonce jak na moje oko jest juz lżejsce niż bylo. A może tak mi sie tylko z radosci wydaje:):):) Wow!!!Duża ta Twoja mała księzniczka:)Fajnie ze wszystko jest ok:) Uciekam juz bo za gorąco mi tu na poddaszu -udusze sie zaraz potem wejde jak sie ochłodzi troszkę:)
-
Hej dziewczyny .Mi to sie juz wstawać nie chce z łożka , bo codziennie co wstaję , to jest to samo-UPAŁ-SKWAR nie do zniesienia:( Ja znowu spałam przy wentylatorze i przesypiam przy nim całą nąc, oprócz tego ze budzę się codziennie ok 3.30 na siusiu i tak codziennie ,nigdy wczesniej nigdy póżniej :)Może mały bedzie mi sie tak budził:) EWELKA-001 Witaj:)Jeśli chodzi o suwaczek to nie musisz miec okreslonej liczby postów,więc możesz śmiało wklejać:)Kliknij na którys suwaczek na forum i Cię przekiruje na stronę ,gdzie można sobie wygenreować swój:) Jeśli chodzi o wage to mój mały w 28 tygodniu ważył chyba 1200g:)Czyli Twój ma b.ładną wagę:)Za to mój mały teraz waży coś ponad 2 kg pewnie:)Bo dziecko po 32 tygodniu ciązy tygodniowo przybiera 200-300g:) Mineralka Trzymaj się , damy radę:)Ta choroba ma jeden plus :)Napewno się już nie roztyjesz:) JustaTylko pozazdrościć takich urodzinek:)Fajnie masz i widać,że mąż o Ciebie dba:) Maleństwo Też mam dość tych upałów , wstać z łozka mi sie nie chce:(Na onecie od jutra w mojej miejscowości zapowiadają burze , ciekawe czy ta pragnoza się sprawdzi oby bo normalnie chyba pęknę jak balon:( Avalka No jestem wysoka moze i dobrze bo jakbym była niska i tyle tyła to wyglądałabym jak hipcio:) hehe:) agatkaaa183 Nie przejmujmy się juz tą wagą:)Co bedzie to będzie ,a przeciez nie bedziemy się głodzić:) wicia255 Fajnie tak w cieniu posiedzieć, tylko znowu ja mam nowo pobudowany dom i u mnie na podwórku nie ma ani jednego drzewka,więc o cieniu moge pomarzyć:) Kleopatra Mój też w 28 tygodniu wazył 1200 g:) Rosną nam chłopaki podobnie :)Ciekawe jak tam jutro Ci wyjdzie , pewnie już coś koło 2 kg :)Daj znać po wizycie:) Podziwiam Cię ,że wytrzymujesz tyle w pracy:)A jeśli chodzi o podwyżkę to na chorobowym i macierzyńskim dostaniesz średnia z 12 miesiecy wiec tez podwyzki tak nie odczujesz...Dopiero po powrocie do pracy:) Ja na szczęscie ostatnio b mało przybieram na wadze,aż położna się zdziwiła:)Bo mówiła ze w takie upały niektóre dziewczyny w ciązy sporo przybierają, bo woda się w organiźmie zatrzymuje, może to przez to że staram się nie spożywać w ogole soli:) Dobra dziewczyny ja uciekam wstawić pranie i zmywac ,bo od wczoraj mam naczynia w zlewie -ble;/ Miałam takiego lenia ze nic mi się nie chciało, na szczescie mąz już doszlifował przedpokoj u góry wiec dzis juz bałaganu nie będzie bo dziś tylko malowanko :)
-
Wiesz nawet nie chce porównywać Twojej wagi z moja bo moja sprzed ciązy to coś miedzy 66-69 kg przy wzroście 180 cm:)Róznie to bywało:)
-
Maleństwo04Hej!!! Opowiem teraz moje wrażenia z usg. Dopiero teraz, bo wizyta trwała godzinę, a potem poszłam do Pepco i kupiłam kilka rzeczy dla małej: ręcznik kąpielowy, kocyk z polaru, koszulki, body z napisem, śmieszne żółte butki i komplecik letni dla bratanka. Wróciłam do domu, obejrzałam DVD z Monia, przygotowałam obiad, M wyeksportowany w delegacje i moge teraz spokojnie pisac.Wizyta trwała godzinę. Mam nagrany 37 minutowy film z badania, płytke z 61 zdjeciami i rolke z wydrukowanymi zdjeciami. Zapłaciłam za to usg 250 zl, ale nie żałuję. Mała wymierzona i wszystko w porządku. Na pewno to dziewczynka. Jest już ułożna jak do porodu. Mysle, że tak jest od poprzedniego tygodnia , bo od tego czasu nie puchnie mi juz prawa stopa. Ale za to dzisiaj rano tak mi przycisnela zołądek albo wątrobę, że zrobiło mi się niedobrze i znalazłam się w łazience. Od ubiegłego tygodnia też często się pręży i brzuch mi twradnieje. Czasem boli w pachwinach. Jest bardzo ruchliwa. Niestety nie pokazała całej buzki, tylko z profilu, bo sobie spała na boczku i pod buzka trzymała rączkę. Jest tez zdjecie jak ssie paluszek :))) Wszystkie organy rozwinięte prawidłowo, ilość wód w normie. Termin porodu na 29 września - wiec sie troche przesunęło. Waga 1238 g. Jak bedzie tak dalej przybierac to w 40 tygodniu moze miec 3000-3500g. Wymiary: 7,25 cm- wymiar dwuciemieniowy głowki 26,85 cm - obwod głowki 24,43 cm - obwód brzucha 5,20 cm - długosc kosci udowej 4,49 cm - długość kości łokciowej 163 - praca seruszka I wrzucam jeszcze dwa zdjęcia Monisi :) śliczna ta Twoja dziewczynka:)A jakie pultynki ma grubaśne na zdjęciach:) Waży też sporo:) Fajnie tak zobaczyć dzidzie w 3d :) Ja raz widziałam nikosia ale malutki wtedy był :)w 25 tyg chyba i to tylko przez chwilkę bo celem usg było wykluczenie wady (byłam wtedy prywantnie) ale i wizyta była tańsza
-
avalkaAle chyba też wspominałas że w ciązy z Bartkiem więcej przytyłas prawda?? Z drugiej strony przynajmniej wiesz że dużo pracy ale możesz wrocic do figurki... a u mnie np to jedna wielka niewiadoma...Upał jest naprawde straszny i mam nadzieje tez ze jak bedziemy rodzic to będzie normalniej:) No niby tak,wiesz w te upały mam do wszytskiego takie nastawienie ze mi sie odechciewa:(No ale Ty jestes szczuplutka i miesiac po porodzie bedziesz wygladała jakbys nie rodziła wcale:)
-
Z tego co pamiętam to 17 lipca 2006 roku tez był taki upalny a ja rodziłam na porodówce ale nie wiem czemu tam nie odczuwałam tego upału i jak urodziłam to te 2 dni w szpitalu tez były upalne a ja jakoś tego nie odczułam ,chyba z wrazenia ze mam przy sobie dziecko:)Pamietam ze jak wsiadałam z Bartusiem do samochodu jak nas ze szpitala wypisali wtedy dopiero poczułam ten skwar a w bloku(wtedy jheszcze mieszkałam) na parterze mąz pozasłaniał okna i powitał mnie przyjemny chłodzik :)
-
AvalkaOj nie wiem po Bartku ok 2.5 roku wracałam:( Wiec pewnie teraz kaatusze tez mnie straszne czekaja:(Dieta ,ćwiczenia,jak przestane karmic to moze jakimis tabletkami sie wspomogę:(Az nie chce miu sie myslec:(
-
Avalka sama nie wiem chyba mi sie wydaje ze puchnę, ale tzn stopy mi napewno puchna takie parówy mam a nie palce, reszta moze troszkę ale mam wrazenie ze wyglądam jak balon:( i non stop mi gorąco już nie wytrzymuję:(Marzę o takim porządnym 2 godzinnym deszczu :( U nas jest cały czas tak gorąco jak było wczesniej , pewnie gdzies o 20,21 się dopiero troszkę ochłodzi :(Tu gdzie teraz siedze na poddaszu jest 31 stopni nawet wentylator nie pomaga ani przewiew:(
-
Hej ja juz po obiadku troszke się objadłam spaghetti bolognese robiłam :)Bartek mi teraz w te upały nie chce prawie nic jeść aby kakao chłodne chce pic , ale nie chcę mu dawać tego za dużo bo to ma dużo żelaza i cukru a nie chce zeby chodził z zesputymi mleczakami;/Poczekam jeszcze troszkę zrobie 2 podejscie i mu odgrzeje obiad moze zje :) Ja się na wszytskich wyżywam z powodu tego upału, czuję sie spuchnięta , gruba i mam dość!!!!!!!!Zwariuję tu zaraz chyba:(:(
-
bejbikdzięki agatka ...muszę kupić dziś kapuste i natke bo dawno nie jadłam.Ja chodzę co miesiąc , może teraz będę częściej..zobaczymykleopatra ja siedze w miejscu i pot po mnie spływa ..,,zaczynam nienawidzieć lata i tęsknie już za zimą.Jeśli mozesz to poczekaj na ta podwyżkę..ale nic na siłe .Ja jestem na L4 bardzo mile zaskoczona , bo dostaje więcej kasy.Nieopłaca sie pracować :) hahah żartuje Też dostaję wiecej kasyna chorobowym:) Nie pozostaje nam nic jak pod koniec macierzyńskiego znowu zajsc w ciąze i dalej na chorobowe heheh lata pracy mozna sobie wyrobic:):):)
-
agatkaaa183Ja mam wizyty co miesiąc teraz dopiero 4 sierpnia, ale od 4 sierpnia bede miała kolejna w połowie a potem pewnie co tydzien bo beda robić ktg az do porodu,przerażają mnie te wizyty co tydzien ale trzeba zacisnąć zęby , ja w ogole nie lubie chodzić do gina:/No chyba ze na samo usg ale nie lubię badania ;/ Kurcze mam nadzieje,że jak bedziemy miedzy 36-40 tygodniem to nie bedzie juz takich upałow bo nie wyobrażam sobie tego , a teraz jest mi cięzko , w sumie z Bartkiem tez były identyczne upały jak w bylam w 39-42 tygodnia , pamietam ze to masakra dla mnie była, ale jakoś przezyłam:) Mnie dziś bolą nogi strasznie całe i w pachwinach az mnie rwie , bol podbrzusza stanadrdowy jak na okres do tego napinanie , i mały teraz zaczał sie okropnie wiercić:)Ostatnio coraz bardziej ruchy małego sprawiaja mi bol, ale co tam bede sie skarżyc jak do porodu bedzie bolało tylko mocniej:)
-
Justa - Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzinek, dużo zdrówka,szczęscia, pogodnej ciązy i zdrowego ślicznego bobaska!!!!! NO i zapomiałam - Bezbolesnego ,szybkiego porodu!!!! [ATTACH]39984[/ATTACH]
-
No a ja zapomiałam napisać , od dziś czekają mnie same remonty a raczej wykanczanie tego co zostało niedokończone , mąz dzis bedzie docierał gips u góry na przedpokoju wiec nawet nie mam co sprzątac chyba wezme małego i do mamy pojadę, bo sie bedzie strasznie kurzyło i do tego ten upał -tragedia!!!Ale musi to w końcu skonczyc przeciez nie bedzie kurzył jak malutki sie urodzi alboi nawet jak urzadze kącik dla dziecka a on mi cała posciel zakurzy , potem czeka go wykonczenie garderoby :)W końcu bede miała gdzie ciuchy swoje i całej naszej rodzinki trzymać koniec z szafkami i lataniem podczas ubierania z góry na doł:),potem przedpokoj na dole i łazienki 2 ale to tylklo musi wanne zabudowac w jednej aa w 2 kilka płytek dokleić wiec jeszcze troszkę i nasz domek bedzie w środku caaaały wykończony :)Tylko boję sie tego bałaganu i sprzątania:(
-
agatkaaa183Hej Wrzesnióweczki co tam Slychac u was i Waszych maleństw? ja bylam sobie na wakacjach pan P żałuje wszystkiego lata teraz kolo nas jak nie wiem... spedzilam z nim tydzien i mam juz go dosc!!! nie lubie jak nie moge nic zrobic sama a przez ten tydzien nawet sukienki wyprawsowac nie moglam czy nawet isc sama do wc :-/ na glowe normalnie dostal!! Na przeprosiny dostalam kwiatki kosz owocow dla mnie i Kacperka :)) no wiec powiedzialam mu ze ok przyjmuje przeprosiny ale nie umiem mu zaufac itp i wielkie oburzenie sie zaczelo... normalnie to slonce na glowe mu szkodzi chyba Skurcze przepowiadajace juz mam... nogi to mi tak puchna ze wyrzymac nie idzie :( Anemi ciazowej juz nie mam w ciagu miesiaca tak mi sie wyniki polepszyly chyba dzieki tabletka ( bylam zla ze takie drogie ale dobre)i zieleniźnie ze z Rbc z 3,69 zrobilo mi sie 4,01 Hgb 10,93 na 11,98 i hct 31,9 na 35,8 wiec juz jest duzo lepiej ;) dzisiaj zabieram sie za kącik dla Kacperka :) Pozdrawiam was upalnie Hej cieszę się ,że wam się układa, oby tak dalej i fajnie ze wyniki Ci sie polepszyły:)Ja tez za kilka dni zaczynam urządzanie kącika dla maleństwa:)
-
justa83Hej dziewczyny! Już wróciłam! Witam nowe Wrześnióweczki. Chciałam do Was już wczoraj napisać, ale tyle naklikałyście, że do nocy czytałam i już nie miałam siły odpisać. A więc tak szybko w skrócie: pogodę mieliśmy piękną, trochę się opaliłam. Nad samą wodą nie było źle, bo albo siedziałam w wodzie albo w cieniu. Na brzuszku cały czas miałam mokrą chustę, więc na pewno go nie przegrzałam. Poza tym każdego ranka mam już regularnie skurcze zaraz po wstaniu z łóżka, ale nie trwają za długo i są raczej bezbolesne. Po południu i wieczorem mam bóle w pachwinach i zdarza mi się, że mam problem z podniesieniem nóg do góry żeby np spodnie założyć. Mam wrażenie, że mała nadal jest ułożona pośladkowo. Z oddechem niestety coraz gorzej. Paulina czytałam, że termin Ci się na 1-go września przesunął :) Cieszę się, że wszystko dobrze z małym. Ja idę do gina 20-go lipca. Avalka nie przejmuj się tymi bólami. Wszystko jest ok. Najważniejsze, żebyś nie krwawia i nie miała żadnych innych niepokojących objawów. Nasze macice zazynają przygotowywać się do porodu.Czy wiadomo już coś o tej Sierpnióweczce, która urodziła? 9 punktów to bardzo dobry wynik jak na 33 tydzień. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Spadam na razie. Może pojedziemy z mężem nad jeziorko, więc pewnie wieczorkiem się odezwę. Miłego dnia Justa Tak przesunął mi się:)Moj gin był wyjątkowo miły i dużo mi powiedział na temat mojej ciązy i terminu , Może urodzimy w ten sam dzień::)Gin mi powiedział tez ze mały bedzie wazył koło 4kg chyba ze go bede lepiej odzywiała to moze i wiecej i mnie przeraził,no i powiedział ze prawdopodobnie pod koniec sierpnia urodzę, choc ja w to nie wierze bo pewnie znowu przenoszę:)no chyba ze mi da skierowanie na kroplówkę:)
-
Maleństwo Czekamy z niecierpliwością na wieści jak tam na usg :)
-
avalkaWitajcie w nowym tygodniu:) Masakra jaka parówka:) Ja nie wiem dlaczego musze siedziec w tym miescie jak inni są np nad morzem... Ale nie ma co narzekac. Więc Paulina rozwieje Twoją ciekawosc:) Wrócił:) W ogole jakie eski wczesniej że "się stęsknił" i że "czasem musi być źle żeby potem mogło byc dobrze":) Jeszcze oczywiscie musial z kumplem od razu przyjsc, a ja pełen profesjonalizm:) Oczu ze mnie nie spuszczał. I był przeporwornie zazdrosny... Ale raczej tak pozytywnie. W każdym razie jak usłyszałam z błyskiem w oku tekst "ty masz czaaaaarne włosy" to Ci powiem że bylo warto:) potem kumpel poszedł sobie (swoja drogą kurcze co za brak wyczucia chyba widzial ze ma już sobie pojsc a siedzial i siedział...) a my spędzilismy uroczo reszte dnia:) I jaki się kochliwy chłopak zrobił...;P 9 ( a ja na to jak na lato:)) bylismy potem nad jeziorkiem, poźniej na starym rynku mecz oglądac a jeszcze pozniej oglądalismy filmik w domku:) I weź nie mów że wstyd sie rozebrac:) Ja sobie powtarzam że za rok to juz na 10000% będe w idealnej formie a P sie smieje że nie bo musi synka zrobić:P Ale wiadomo że kobiety mają racje:) Maleństwo ja również jestem bardzo ciekawa twoich wrażeń:) ale no przeciez jak zobaczysz Monisię to muszą być jak najlepsze. Kleopatra Dobrze, że miło spędziłas niedziele, mam nadzieje, ze przynajmniej lubisz tą swoją prace, bo bez tego tak się męczyc to chyba już zupełnie nie warto...A tak poza tym, to wiecie wczoraj nad tym jeziorkiem gadałam z jakas inną cięzarną i nie mogła mi uwierzyc patrząc na mój brzuś że to polowa 7 miesiąca....:/ Powiem Wam też że na własne oczy widziałam jak dziewczyna która chyba ma termin lada dzien bo już brzuszek nisko i baaardzo duży sobie fajki palila. I jakos tak dziwnie. Oczywiscie nie moja sprawa i nie mam zamiaru nikogo oceniać ale kurcze tak publicznie to jednak mogła sie opanować... Okropnie to wygląda... Na szczescie ja nigdy nie paliłam wiec ten problem z glowy. Zimnego piffka jedynie bardzo mi sie chce:) Paulina co do urodzin to trudno mi radzic... Ale myślę, że w taki upał to raczej na slodko... Jakas sałatka owocowa jak najbardziej. Inne sałatki w sumie też ale jakos nie wyobrazam sobie wsuwać mięska w taka pogodę. Fajnie,że go tak zaskoczyłaś:)Tylko pozazdrościc układów z facetem.Mój nie ma dla mnie czasu;/ Co do tej dziewczyny , powiem szczerze ze ja popalałam tak do 25 tygodnia,tylko ze mało 1 czasem 2 papierosy dziennie bo paliłam tez przed ciąża, ale po ok 25 tygodniu mi sie tak zmieniło ze przestałam w ogole palic i teraz strasznie drażni mnie dym jak ktoś pali , zresztą z bartkiem tez ok 6 miesiaca przestałam palić, myśle ze to sprawa tego ze dziecko sie bardziej rusza i sie przywiązuję do niego i jestem swiadoma tego ze nie chce go truć wiec to rzucam i w ogole mnie do palenia nie ciagnie, w sumie odkad sie dowiedzialam ze w ciazy jestem to b, mało paliłam czasem 1 dziennie a czasem w ogole -metoda małych kroczków się sprawdziła:)Mąż tez nie pali wiec problemu nie miałam ,tyle ze ja bym nie zapaliła papierosa publicznie:/ A jeśli chodzi o te bole to pewnie skurcze przepowiadające:_) W końcu już czas zeby i Twoja macica ćwiczyć zaczęła:)
-
doorota Cześć:)Trzymam kciuki aby wyniki okazały się ok:)Napisz jak tam po wizycie:)Też bym sie poopalała,ale lekarz kategorycznie zabronił mi wychodzić w te upały na słonce wiec chyba go posłucham:)