agmi

Dobry wieczór Paniom! Miałam pracować, ale dopada mnie takie lenistwo... Miałam nie szukać niczego po Internecie ale... trafiłam na fajną stronę - The Very Early Signs & Symptoms of Pregnancy | Countdown to Pregnancy Wpadam w lekką paranoję, bo nie ma @, jest 53 dc ale jakoś nie wychodzi mi z obliczeń na to, żebym była w ciąży. Miałam raczej objawy owulacji (miałam? sama nie wiem... ), które teoretycznie można pomylić z wczesną ciążą. Z drugiej strony myślę sobie, że to w końcu mój pierwszy cykl, może być kosmicznie długi... Muszę uczyć się cierpliwości... Gosiakk, już mi Ciebie brakuje Asiorku, a Ty gdzie jesteś? Asiu, współczuję Ci... To musi być strasznie trudne. Ja nie potrafię stosować cichych dni, na szczęście mój mąż też nie, inaczej byłaby awantura... Też biorę Euthyrox, aktualnie podwyższono mi dawkę na 75 a od lat brałam 50. W maju powtórka badań. Mosiu, czego uczysz, bo nie pamiętam i w jakim wieku masz uczniów? :) Będę uciekać, Dziewczyny. Spróbuję się teraz skoncentrować, zrobię kawkę i biorę się do roboty, może coś z tego będzie...

Hej dziewczyny! Mosiu, wrócilaś Gosiakk, jestem prawie pewna, że była owulacja, od wczoraj mam strasznie wrażliwe brodawki, nawet delikatna koszulka je drażni. A karmienie to teraz... mało przyjemna sprawa... Parę dni temu miałam leciuteńkie plamienie i myślę, że to wtedy mogła być owulacja. Przez 3 dni bolało mnie podbrzusze. Jedna rzecz mi tylko nie pasuje - wykres temperatury. Nie widzę na nim owulacji. Czyli nic ciekawego u mnie :) Asiorku, chodzisz mi po głowie. Myślałaś o beta HCG? Joasiu, przykro mi, że tyle ostatnio złych rzeczy przechodzisz :( Mam nadzieję, że niedługo będziesz miała powód do radości :) Ewciu, podglądałam Twój podpis i widzę, że w tym miesiącu zaczynasz ostatni trymestr! Wow, ale ten czas leci

Witam się niedzielnie :) Test owulacyjny wyszedł mi... sama nie wiem, dodatnio czy ujemnie? To nie takie proste, jak testy ciążowe. Nie mogę znaleźć moich ostatnich wyników TSH ale na pewno było trochę ponad normę. Wszytko mnie przerosło. No nic... Chyba nie będzie mnie na forum, mam trochę roboty w najbliższym czasie... Do zobaczenia :) Good day and good luck ;)

Zrobiłam sobie test owulacyjny. Bardziej negatywny, niż poprzedni :P Owulacja zrobiła mnie w balona. Albo była jakiś czas temu albo jej nie będzie, bo brzuch mnie boli jak na @ (który to już raz mówię?). Wczoraj temperatura spadła mi do 36,03. Chyba jednak nie umiem jej mierzyć ale warunków też nie mam specjalnych do tego, bo jedno piknięcie termometru i Żaba się budzi. 7 dni temu miałam coś à la plamienie ale tak słabe, że nie wiem, czy mi się nie wydawało. W każdym razie było coś na tyle inaczej, że zaznaczyłam sobie to w karcie myśląc, że następnego dnia będzie @. Może to wtedy była owulacja? Jeśli tak, to raczej nie mam po co robić testu ciążowego ;) Jestem jednak za głupia, żeby to wszystko ułożyć sobie w logiczną całość...

Hej Dziewczyny :) Asiorku, jak długie masz normalnie cykle? A może stresujesz się czymś? Gosiakk, jeszcze nie powtarzałam testu. Może dziś wieczorem albo jutro dla pewności zrobię. Joanno, nie oglądałam wiadomości, ale to makabryczne, co piszesz. Zwłaszcza, że jeśli matka koniecznie musi pozbyć się dziecka, to w szpitalu podobno nie powinno być żadnych problemów z oddaniem a potem w takim przypadku adopcja też jest prosta. Są też "okna życia". Kim trzeba być, żeby zabić własne dziecko....

Okazuje się, że "Traktat..." jest dla mnie Dziś zaintrygował mnie ten Baby Blues z reklamy Chwilowo jednak jestem spłukana i nie mogę sobie podarować odrobiny luksusu buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Naszło mnie coś na poezję polską, więc wyciągnęłam antologię

Jestem :) Asiu, wiem, co czujesz. Ja miałam zawsze niedoczynność albo było ok ale nie kojarzę przejścia z niedoczynności w nadczynność, więc nieźle Ci namieszało się w hormonach :( Nie martw się, na pewno niedługo Ci się poprawi Jeśli chodzi o niedoczynność, to wiem, że może przysparzać problemów z zajściem w ciążę. Jeśli chodzi o utrzymanie ciąży, lekarka mówiła mi, że to już łatwiejsze, niż zajście, także nie ma porzeby stresować się na zapas. Ja mam niedoczynność i raz mi się udało :) Teraz nie mogę powiedzieć, żebyśmy się szczególnie starali, po prostu żyjemy tak, jakbyśmy nie zastanawiali się nad konsekwencjami lub ich brakiem po przytulaniu ;) Aktualnie pobolewa mnie brzuch w taki męczący sposób, więc pewnie będzie tak, jak z Gosiakkiem, czyli owulacja za 2-3 dni. Dziś jest mój 47 dzień cyklu

gosiakkU mnie bylo tak, ze dopiero 2-3 dni po sluzie testy wychodzily dodatnie... Gosiakk, ale to był początek śluzu czy już ten śluz "jak białko jajka"?

Sorki, nie zdążę więcej napisać ale spróbuję jutro. Chciałam tylko powiedzieć, że mam książkowo owulacyjny śluz a test owulacyjny negatywny. Ciekawe.

Dzięki za kawkę i herbatkę :) Ja jestem z rodziny nałogowych herbaciarzy ;) Cały dzień pijemy herbatę, niektórzy wiadrami :P Muszę mieć wiele rodzajów do wyboru, bo inaczej jestem chora. Ale ostatnio zakochałam się w herbacie z konfiturą i to mogłabym pić wannami :P

Tzymam kciuki!! :)

Pożyczyłam "Traktat o łuskaniu fasoli" ale jeszcze nie wiem, czy to dla mnie książka ale początek ok.

Witajcie Dziewczyny!! Ja też musiałam trochę odpocząć od komputera... Cieszę się, że zajrzałyście Asiorku i Mosiu, bo nie było was kupę czasu. BUZIACZYSKA!! Ewciu, gratuluję kolejnego synusia!! Ale fajnie, będą się bawić samochodzikami i prowadzić męskie rozmowy Joanno28, za Ciebie szczególnie mocno trzymam kciuki :) Gosiak, chodź, muszę Cię uściskać U mnie w kwestii powiększania rodziny nic się nie dzieje. Mój cykl trwa już 43 dni i końca nie widać. Wiedziałam :P Polu, dzięki za pozdrowienia, również pozdrawiam i życzę spokojnej ciąży :)

Hej hej! Jestem ale tak trochę przelotem :) Gosiakk, jak fajnie, że jesteś Asiu, na Ciebie zawsze mogę liczyć

Wychodzi mi, że 31. Żadnych oznak płodności, brak śluzu, temp. w okolicy 36,2. Zostaje mi czekanie aż @ łaskawie się pojawi :P Dziewczyny, nie będzie mnie przez jakiś czas na forum ale u mnie wszystko ok. Pozdrawiam! :)

Dzień dobry!! Szkoda, Asiu, że tak się Ci wszystko poukładało :( Ja jeszcze czekam na @. Temperatury mam bardzo niskie więc albo jeszcze kupa czasu albo lada moment. Pozdrawiam! Gosiakk, gdzie się zgubiłaś? Ewci też nie słychać. Hej hej?

To akurat nie musi być @ Ja czasem czuję jakieś sygnały, jakby z jajnika, jakiś czas temu bolał mnie trochę brzuch i myślałam, że to @ ale coś się przesunęło. Zastanawiałam się, czy to była zapowiedź owulacji ale chyba jednak nie, bo ani śluz ani temperatura na nic takiego nie wskazują. Pewnie jednak będę czekać długo na @, coś tak czuję.

Hej Asiu, jak dobrze, że jesteś :) Szukałam w necie takich suwaczków ale nie znalazłam :( A teraz snuję się trochę po sieci... Mi się wydaje, że albo jeszcze nie miałam albo wcale nie będę miała owulacji w tym cyklu. Ciekawe tylko kiedy się skończy. Asiu, robisz test?

Cześć dziewczyny! Gdzie się podziewacie? Joanno, miałaś być dzisiaj! :) Mój cykl się wydłuża i nie będzie książkowy w tym miesiącu (ale nic nie wskazuje, że to ciąża), więc kasuję suwaczek. Dziewczyny, orientujecie się, czy są gdzieś takie suwaczki, gdzie można zmienić sobie długość cyklu? Tzn. nie chcę budować nowego suwaczka, tylko np. niech mi liczy kolejny dzień cyklu aż zaznaczę, że właśnie cykl się skończył?

Przeogromne gratulacje ewelw!! Ale super!!

Asiu, oczywiście wszystko może się zdarzyć :) Myślę, że jednak nie będę następna zwłaszcza, że się nie staram :P Niech Tobie się uda! :) Zaglądaj, kiedy masz chęć, ja niestety nie mogę na 100% obiecać, że będę tu teraz często ale postaram się być :) Udanego weekendu!

Cześć dziewczyny! Jestem ;) Już mi lepiej. To chyba PMS z którego się cieszę straszliwie, bo to znaczy, że wraca mi @! Bałam się, że wróciła tylko na chwilkę i będę czekać z pół roku ;) Na ciążę na razie w ogóle nie liczę więc @ tylko mnie cieszy :) O ile już idzie, może to jednak owulacja? Temperatura na to nie wskazuje ale kto ją tam wie :) Postaram się szybko wrócić na forum :) Ściskam i pozdrawiam Was!

Cześć Gosiakk :) Ja mam kiepski nastrój, nie chce mi się nawet pisać...

Mijamy się a wątek milknie :(

Dzień dobry! Jestem, żeby nie było, że mnie nie ma! :P