Skocz do zawartości
Forum

milka_1980

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez milka_1980

  1. Pooh Pewno z małżkami w łóżeczkach, filmiki oglądają i wcinają popcorn Ale skąd Ci to do głowy wogóle przyszło hehehe A skończyło się na Kryminalnych zagadkach... :36_1_13: Aga, a chłopy to są niestety takie. Nic nie poradzisz. Współczuje problemów ze snem obu dzieciaczkom i mamom też
  2. Danusia, dobrze, że Tomcio zniósł rozłąkę. No i Ty też :36_1_13: A czemu chca Cie zwolnić?? Dlatego, że nie było Cie w pracy dłuższy czas?? Czasami tak niestety robią, dlatego pytam.
  3. PoohNie ma sprawy laski Nie uwierzycie mi... ale ja lubie sprzątac. I to bardzo! Edi, To zapraszam do siebie, bedziesz miała mnóstwo ulubionych rzeczy do robienia Klaudia, super. Gratulacje dla Frania. A wygrał, bo jest fajowy chłopak
  4. Pamietacie, jak mówiłam, że Wojtek jest uzależniony od smoka No więc dzisiaj wsadził sobie do buzi dwa naraz i tak chodził :36_2_34: Poleciałam po aparat, bo musiałam to uwiecznić :36_2_34:
  5. Witam Ale dzis u mnie ładnie na dworze - śniegu mnóstwo i piekne słońce. Mógłby tylko mróz trochę zelżeć, bo jest -10. Chyba nie będe małego ciągać na spacer, bo trochę mu z nosa leci. Danusia pewnie w nerwach, w końcu to pierwszy dzień. Zobaczymy wieczorem, jeśli nam zda relacje. Pozdrawiam i ide się z Wojtkiem bawić, bo ciągnie mnie za rękaw
  6. O matko, Dziewczyny, bo ja tak z rozpędu napisałam hahaha "Trole" to Matej i Albert - nasi dwaj kumple. To przezwisko wyszło podczas jakiejś imprezy i tak juz zostało I teraz jak mam ich na myśli to mówię 'trole' i każdy wie o co chodzi. Zapomniałam, że Wy niewtajemniczone jesteście Uwielbiam karaoke (nie żebym od razu umiała śpiewać )
  7. hmmmm, ja to chyba nawet nie mam sanek. Wydaje mi się, że moje stare są rozwalone. Przywaliłam kiedyś w akacje jak zjeżdżałam z górki i sanki się rozpadły Musze małemu sprawić jakieś fajne Moja siostra pojechała dzisiaj ze szwagrem, znajomymi i trolami do Krynicy na narty. Chyba ktoś ich tam na górze lubi, bo pogoda ma być akurat przez ten tydzień najlepsza na zjazdy. Potem podobno odwilż.
  8. Edi, z odwagą nie ma to nic wspólnego - po prostu nie lubie jak sie mnie chce robić w konia Danusia, mi możesz trochę zapachu sernika podrzucić - zawzięłam się i mam ostrą dietę i co najwyżej wąchanie mi zostało :36_1_13:
  9. Tutaj się nie da z jednej pensji - no chyba, że jest to pensja dyrektorska :36_1_13: Takie szaraki, jak np. ja z mężem, nie dałyby rady sie utrzymać za jedną pensje. Teraz mieszkamy u moich starszych i jest ok, ale na swoim byłoby ciężko.
  10. Buuuuuuuuuuuu, ja też chcę takie obniżki jak u Inki. Dzisiaj byłam w realu po spożywczaki - akurat przechodziłam koło pieluch, a tam mega napis promocja 51 z haczykiem za paczkę. A niedawno kupiłam bez promocji po 48 zł. Podobnie jest z ubraniami - przez przypadek zauważyłam. Upatrzyłam sobie bluzke w sklepie ale nie miałam pieniędzy, kosztowała około 50 zł. Pojechałam kilka dni później i była na niej przekreślona cena 85 i nowa 60 zł - niby po obniżce. Poszłam do tych w kasie i spytałam się co to za promocja, że bluzka droższa niż tydzień temu, to mnie ze sklepu wyprosili, bo awantury robię. Ania, zazdroszczę kuzynce :36_1_13:
  11. Cześć Dziewczyny Ja dzisiaj w nastroju typowo sobotnim - czyli nic mi się nie chce Byłam dzisiaj u siostry i oglądałam filmiki, które nagrała na Sylwku. Matko, na trzeźwo jakoś to inaczej wszystko wygląda hahaha
  12. Edi, ja pracowałam w zasadzie przez całą ciąże i stwierdziłam, że teraz muszę poleniuchować. Nie wybieram się na razie do roboty, a pod koniec roku zaczniemy sie starać o drugie dziecko, więc też mi się praca co nieco odwlecze Ania, ja mam licencjata z administracyjnych studiów, a magistra robiłam na prawie i administracji. I do niczego mi ten papier nie jest potrzebny hahaha Ina, czyżbyś niedawno prawko zrobiła?????? A, i jeszcze zapomniałam - Edi, ładny awatarek
  13. Ania, a ja żeby zatańczyć muszę sobie walnąć głębszego - jakieś takie dwie lewe nogi mam, a po kielichu jako tako mi sie pląsa. Może to dlatego, że muzyka przestaje mi przeszkadzać :36_1_13: Klaudia, ja zeszłego sylwestra też spędziłam w domu - może nie dlatego, że mały by z dziadkami nie został (miał ponad 7 miechów) ale dlatego, że ja nie mogłam się z nim rozłączyć na tak długo Teraz na szczęście już mi przeszło (chociaż chciałam do domu wracać już o trzeciej hahaha - myślę, że w przyszłym roku to nawet koło siódmej czy ósmej mi się uda wrócić :36_2_34: Danusia, współczuję powrotu do pracy, tzn. początków, bo bedziesz musiała się przestawić na inny tryb - dziecko w domu a Ty poza. Pewnie będzie ciężko ale dasz radę. Trzymam kciuki. A Edi to chyba nieźle zabalowała
  14. Witam w 2009 roku :36_1_13: Jak się czujecie po imprezkach?? Czachy dymią??? Bo u mnie nadspodziewanie dobrze się dzieje - zero kaca, choc się wczoraj nie oszczędzałam. Może dlatego, że małż pozwolił mi spać do dziesiątej i odespałam wszystko
  15. To ja juz się żegnam - do zobaczenia w przyszłym roku jeszcze raz udanej zabawy życzę :36_3_16:
  16. Życzę Wam, żeby ten nadchodzący Rok był o niebo lepszy od mijającego i jednocześnie gorszy od 2010. No i zabawy do białego rana A krewetki przetrzymają - na dworze zimniej niż w lodówce
  17. To podrzuć mi troszkę Karaluchy pod poduchy, zmykam spać
  18. Krewetki też uwielbiam - robie je w cieście i smaże na głębokim tłuszczu mniam... mniam... Edi, musisz się szybko kurować, żeby w Nowy Rok z chorobą nie wejść. Polecam płukanie solą - jak dla mnie jedyny skuteczny środek na gardło.
  19. Zapomniałam dodać, że są gotowe do jedzenia - tylko rozmrozić trzeba
  20. Edi, ja kupuje mrożone, taka podróbkę krabów - Surimi. Te prawdziwe są strasznie drogie. Coś takiego http://www.pescanova.pl/produkty/surimi-prod.jpg Są w większości sklepów, a w marketach na bank - w lodówkach, gdzieś koło paluszków rybnych trzeba szukać
  21. W takim razie, Edi, przepis dla Ciebie: paczka paluszków krabowych, puszka kukurydzy, por, majonez, sól, pieprz strasznie skomplikowana sałatka :36_1_13: Paluszki i pora drobno pokroić, dodać kukurydzę, majonez i doprawić :36_1_13: Jutro lecę do sklepu po gyrosa :36_1_13:
  22. Ja właśnie tez robiłam sałatki na jutro (tuńczykowa i krabowa), dlatego mnie nie było. A teraz widzę, że większość się zmyła :( Lisiczka, jasne, że możesz po imieniu. A może wszystkie przejdziemy na 'Ty'. Ja jestem Gośka, to już wiecie :36_1_13: Muszę wypróbować te Wasze dania gyrosowe - brzmią strasznie smacznie. Ta przyprawa to taka gotowa jakaś?? W sklepie normalnie można znaleźć?? Czy to jakieś tajne mieszanki Wasze??
  23. O matko, ale wstyd - ja tez zapomniałam o urodzinach Tomka Wszystkiego najlepszego, zebyś zawsze był szczęśliwy, wesoły, zdrowy i żeby Ci niczego w życiu nie zabrakło Spóźnione ale z całego serca
  24. To chyba Lisiczka na jakiegoś porządnego Sylwestra się wybiera skoro fryzjer bedzie grany Ja sie wybieram do kumpla na działkę - ma niedaleko, więc uśpimy malucha i wiooo na imprezę A farbowanie to i mi by sie przydało. Może jakiś ostry rudy?? Teraz mam czarne, a poprzednio był jakiś fiolet chyba. Naturalnego to już nie pamietam koloru hahaha
×
×
  • Dodaj nową pozycję...