-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez krusia30
-
Głównie w momentach przeziębienia bądź osłabienia układu odpornościowego.
-
Powinno się zakazać bo w przeciwnym razie nasze dzieci za jakiś czas mogą być w to świństwo wepchnięte.
-
Uwielbiam zbierać,ale niestety teraz jest to niemożliwe bo mój synuś jest zbyt mały!!
-
Mnie ostatnio przypiliło i poszłam do takiego sklepu i nie żałuję,bo znalazłam fajne spodnie dresowe do biegania po domu,nie zniszczone i do tego firmowe.I wszystko przede wszystkim wyszło mnie taniej!!
-
Ja również otrzymałam dziś przesyłkę!!Jeszcze raz dziękuję!!
-
Super że się udało!!Gratuluję reszcie dziewczyn!!
-
Staram się sprzątać,bo dzieci tam się kręcą-zresztą moje też i nie chciałabym aby upaprało się psią kupą.
-
Czy Twoj mezczyzna wklada worek do kosza po zabraniu smieci???
krusia30 odpowiedział(a) na asia78 temat w Ankiety, sondy
No niestety nie dość że często sama muszę wyrzucać śmieci to jeszcze sama wkładam nowy worek do kosza,bo mojemu M się nie chce. -
Słucham głównie wtedy gdy siedzę w internecie i mam ochotę w tle czegoś fajnego posłuchać.
-
Czy podoba Ci się tablica upamiętnienia "Katastrofy pod Smoleńskiem"?
krusia30 odpowiedział(a) na temat w Ankiety, sondy
Nie podoba mi się właśnie głównie ten fakt że wymieniony jest tylko Kaczyński,jego żona i drugi prezydent.Jeśli już wymieniają to powinni wszystkich,albo wcale!! -
Fajny konkursik!!Warto spróbować!!
-
Wydaje mi się że bezpieczniejsza opcja to naturalnie,bo poprzez cc nigdy nie wiadomo na jakiego lekarza się trafi i czy dobrze zszyje i nie będzie dużej blizny.
-
My kupiliśmy turystyczne ale głównie z tego powodu że łatwiej nim manewrować bo niestety nie mamy zbyt dużego mieszkania.Bo tak to pewnie poprzestali byśmy na tradycyjnym drewnianym.
-
36cm-chłopiec
-
Ja bym też chciała własny domek,bo wtedy nikt by mi się nie wtrącał.A dodatkowo w obecnym mieszkaniu co mieszkam nie jest tak sielankowo,bo są wieczne problemy.
-
Ja cały czas chodziłam prywatnie bo wtedy wiadomo dostaje kasę za wizytę i wiadomo ma odpowiednie podejście.Chociaż w moim przypadku on taki jest z natury,że odpowiednio traktuje pacjenta i podchodzi z szacunkiem.
-
Zaraz niedługo po urodzeniu synka zaczęłam brać zastrzyki,bo obecnie moje życie trochę się skomplikowało i nie jestem w stanie zdecydować się na drugie dziecko.A bardzo bym chciała by mój synek miał inaczej niż ja i nie był jedynakiem.
-
U mnie yo było różnie choć wiele razy mój zmienny nastrój był spowodowany nie dość że większą ilością hormonów to dodatkowo denerwował mnie styl życia mojego M który nic sobie z tego nie robił.
-
Ciąża była planowana tylko sporo było przy niej chodzenia po lekarzach i dokładnie nie wiadomo było kiedy ona nastąpi i przez to odrobinę nas zaskoczyła.
-
Przeważnie z tyłu bo mój Dawid to straszny nerwus i jak czasami trzeba troszkę poczekać w miejscu zaraz mu się nudzi i zaczyna marudzić.A tak to zajmuje go rozmową i zabawą.
-
Powinna taka kobieta być odpowiedzialna za maleństwo którego się spodziewa i odmówić sobie palenia papierosów.W końcu bez tego świństwa też można żyć!!A dodatkowo jest to nieszkodliwe dla tego maleństwa.
-
Ja przekładam swojego synka,bo czasami łapie takie pozycje,że w końcu przebudzał się ścierpnięty i dlatego teraz jak widzę że leży w poprzek to układam go na podusi by mu było wygodniej.
-
Ja bardzo rzadko mówią do teściowej "mamo".Do teścia tylko teściu.Może jest to spowodowane tym że nie jesteśmy aż tak bardzo związani ze sobą emocjonalnie,bo rzadko do nich chodzę bo jakoś nie odczuwam takiej potrzeby,bo wystarczy że mąż-syn u nich często bywa.
-
gratuluję wygranej!!
-
Ja niestety nie mam zbytniej ochoty składać,bo niestety w ostatnim czasie między nami nie jest zbyt dobrze(chociaż teściowa na pewno uważa że jest super).Ale jak mój M się wyłamie i złoży mojej mamie to trzeba będzie się przełamać.Ale raczej wątpię by się wyłamał!!