Skocz do zawartości
Forum

mama225

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mama225

  1. Każda z nas b się zdenerwowałą gdyby cokolwiek było nie tak, nieważne co i nieważne jakiej firmy to by był produkt. Ja kaszek nestle nie używam,ale inne produkty i owszem. I zgadzam się z curry, w takim razie co to było i dlaczego?
  2. Oni piszą,że konsumentka dziś po poludnia oddałą do sanepidu a wczoraj ta dziewczyna pisałą na fb,że mąż już to wiezie.Ciekawe.Jakoś nie wierzę w to zbrylenie. Na szczecie u nas bobo vita.
  3. Konkurs skończył się wczoraj,był do 23go.
  4. Daję do picia wodę przegotowaną, marchewkę gotowaną na papkę z ryżem, czekoladę gorzką no i cóż sięgam po lek przpisany od lekarza jak jest naprawdę źle. A na zwykły ból brzuszka mięta, przydomowa lub z apteki. Oczywiście przy lekkich objawach, nie bagatelizuję i jak jest to ostry ból, gorączka itp-lekarz.
  5. Faktycznie,może wcześniejsza kapiel by pomogła i już by spała na noc? ja kiedyś teżtak miałąm, ale jak budziłąm dziecko to i tak to mi nic nie dawało bo siedziało długo i tak.
  6. I jak na zawołanie cos zatrzepotało skrzydłami i koło nich usiadła mały,śliczny gołąbek.
  7. Bardzo proszę,choc nie ma za co. Tak myślę.
  8. A to z folą trzeba w takim razie wdrożyć w życie jak samochód w pracy stoi i czeka na mnie.
  9. A w kazdym razie wszytkie biorą udziął w konkursie, nawet te, których tu nie widzimy.
  10. Hej, ale głupota z ym mandatem, to jak jestem pry samochodzie to on mi ucieknie czy kogoś przejedzie? nie rozumiem. Musze znajomego policjanta zapytać o co chodzi. a mój sposób na odśnieżanie takie, ze rano nie musze, bo samochód w garażu a jak z pracy wyjdę tez rękawica ze skrobaczką i silnik włączony na szyby ciepłe powietrze i płyn , gorzej jak samochód nie chce ruszyć, bo i tak miałam.
  11. Ja w dzidziusiu prałam i było ok.
  12. Troszkę Was podczytuje, jakimś wyjściem jest też rodzina zastępcza, procedury krótsze, kurs za darmo, a jak dziecko ma uregulowaną sytuację można dalej myśleć o adopcji. Dziabdol- to,że urodziąłś swoją córeczkę sercem a nie macicą, to żadna róznica, a moze ten poród jest piękniejszy, ciesze się, że jesteś szczęśliwa i na pewno jesteś super mamusią. Nie doczytlam Was do końca, to może przeapiłąm jeszcze jakąś mamę, powodzenia dla nas wszystkich matek, dla Was i dla mnie,lecę pa.
  13. SWOJĄ DROGĄ TO JEDNAK UROCZE, CHOĆ ROZUMIEM,że problem jednak jest.Oby się udało.
  14. Prócz sikoreczek mamy też " nasze" jemiołuszki, które zjadają winogron, którego nie zebraliśmy i rośnie na naszym tarasie, my nie daliśmy rady a ptaszki skubią aż miło.
  15. U mnie też śnieg i mróz,nic się nie chce . Z pracy wracałam 40-50 na godzinę. Jeżeli są tu jakieś Agnieszki-duże buziaki.
  16. Ja i tutaj stosowała bym zasadę złotego środka- czyli wspólnie z dzieckiem podjęcie decyzji czy chce na takie zajęcia chodzić i na jakie chce. niech dziecko decyduje wspólnie z rodzicem, na jakie chce, czy w ogóle chce itd. Realizowanie chorych ambicji rodzica kosztem dziecka jest jak najbardziej szkodliwe i stresujace, kiedy to mamcia prowadza dziecka na milion zajęć, bo jego kosztem się dowartościowuje. Bo i tak bywa niestety. Moi synowie chodzą dodatkowo na zajęcia , na które sami chcą i mają ochotę i tak np rok temu było to kółko matematyczne a teraz pani w szkole ciężko namawiała, bo przecież brał udział w olimpiadach itd, ale mój syn obecnie nie chce i już. Tak więc nie chodzi, skoro nie chce. ie interesuje mnie " interes" w tym wszystkim szkoły czy pani, bo jedna owieczka zdolna więcej, nie che, nie ma ochoty, nie chodzi.Za to obaj są harcerzami z pasji i powołania , proszę bardzo, nie zabraniam a wspieram i pękam z dumy przy okazji itp z innymi zajęciami.
  17. hej, miłego dnia dla Wszystkich , u mnie mroźno i dużo śniegu.
  18. Tak bardzo mi przykro, wierzę, że uda się i zostaniecie rodzicami a Wasza Natalka będzie cieszyć się razem z Wami.
  19. mama225

    My, mamy 40+

    hej, miłego wieczoru i soboty, niedzieli.
  20. Dołączam i ja z uściskami dla Maleńkiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...