Skocz do zawartości
Forum

anitajas

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anitajas

  1. littlemumanitajas jaka sliczna amelka cudenko slodziutkiepowiedzcie jakie to usg ze takie fajne zdjecia robi ja mam tylko takie kreski na swoich zawsze i slobo co widac.. wiecie zastanawiam sie czy nie isc sobie na usg takie 3D i zrobic sobie film myslicie ze warto jeszcze teraz?? to jest USG właśnie z 3D i 4D - na nim byłam prywatnie, bo stwierdziłam, że warto dołozyć kaskę i mieć super pamiątkę. Oprócz zdjeć dostałam na płytce DVD inne zdjęcia oraz drugą płytke DVD z filmikiem z przebiegu całego badania łacznie z komentarzem lekarza
  2. renka32A ja wy robicie ta galerie zdjęc ja nie umie????????????? też miałam z tym problem, ale udało się Katuś zastrzeliłaś mnie pytaniem...patrzę i patrzę na tą kartkę z USG i nie umiem się doczytać co do wielkości Amelki, waży około 430 g Idę poczytać ksiażkę :)
  3. Helołłka, do galerii wrzuciłam fotkę Amelki :) To tak jakby ktos chciał pooglądać hihihihihi...ale jestem głodna :)
  4. Renka, tak dostałam wydruk i nawet mam zdjęcia Jutro wrzucę do galerii
  5. Hellołka, włąsnie wróciłam z USG !!! Rośnie zdrowiutka córeńka !!!!!
  6. tinka głowa do góry :) Napewno to nic fajnego czytać jakieś podteksty do swoich postów lub być totlanie ignorowanym. Wydaje mi się, że jesteśmy osobami dorosłymi, intelignetnymi i szkoda czasu na jakieś niesnaski, zatem newania jeszcze raz dziękuję za informację Katuś ok
  7. agmi no właśnie zapomniałam coś tam z wodą było :)
  8. Heyka, ja tylko na sekunde :) Dziś idę na USG hyhyhyhyhy...powiedzcie mi tylko, czy przed USG lepiej wypić wodę??? Bo juz wsio mi się pomieszało
  9. Nusia znam osobiście 3 przypadki, gdzie do końca było mówione, że będzie dziewczynka a urodził się chłopczyk...to chyba najcześciej z dziewczynka mi się tak mylą, bo "trzecia" noga się gdzieś podwija ;) hihihihihi
  10. Witam w nowy dniu Poczytałam Was sobie, duzo się dowiedziałam np o leżeniu na lewym boku, coś nt słyszałam, ale nie dokonca, a teraz juz wiem, że to najlepsza pozycja...tylko że ostatnio mam jak na złośc tak, że odwracam się na plecy podczas snu jak nigdy :/...no i ramię mi drętwieje i czasami leżę na prawej stronie...ale od dzis bedzie tylko i wyłącznie lewa strona.O! Jak leże na plecach to dzieciak się buntuje i mnie duga w brzuch, ale przez sen nie zawsze udaje mi się kontrolować pozycję i gdy sie budzę to często na plecach :/ Bosh...dziś musiałam sama od siebie wstać o 6:30, bo nie wiedziałam od której jest czynna rejestracja, a dziś musiałam zadzwonić do przychodni przyszpitalnej, żeby się zarejestrować na wrześniową wizytę u lekarza...dlatego zaraz idę jeszcze sobie chwilkę pospać, bo jeszcze czuję się jak dentka, 9h snu jakoś mi nie wystarczyła to stanowaczo za mało jak dla NAS ;) Nie umiem się doczekac jutra :) Jutro idziemy na USG
  11. Witajcie dziewczynki, właśnie wróciłam z welselicha, padam na buźkę, bo na weselichu bawiliśmy się do 3 rano !!!!! Na szczęście załatwili mi pokoik z łóżkiem więc mogłam co jakiś czas iść i sobie chwile poleżeć, bo jednak podróż 6-godzinna wyeksploatowała mnie troszę, ale generalnie było ok. Jak dla mnie 880 km w ciągu dwóch dni, w tym tańce, hulańce i swawole to dużo za dużo ;) Idę do wyrcia, ciekawe o której jutro wstanę ;) No i jutro dokładniej poczytam, o czym pisałyście. Tinka jesio raz thx za suwaczek :) yupii
  12. ooo to ktoś jeszcze jest za mną z terminami ;) hihihihi...jak fajnie nie być ostatnią ;) hihihihihi....witaj Moniko :)
  13. tinka_20 Asik kochana i znowu nici z suwaczka , jak wroci nusiaa to ci podpowie jak to zrobic bo ja nie wiem:( podobna sytuacja z moim suwaczkiem hihihihi...do dziś go nie ma...ytam...trudno ;)
  14. renka do końca 2008 roku urlop macierzyński trwa 18 tygodni, a od stycznia 2009 roku jest wydłużony od 2 tygodnie i będzie trwać 20 tygodni :) Ostatnio pytałam się mamy jak ona nas rodziła (nas=mnie i moje rodzeństwo), czy w terminie, czy po terminie...Mama stwierdziała, że kazde z nas przyszło na świat o 7 dni po terminie :) więc się ucieszyłam, że jednak będzie styczeń, ale całkiem niedawno mojej mamie się przypomniało, że to było 7 dni, ale przed terminem a nie po terminie hyhyhyhy...machnęłam na to ręką i co ma być to będzie hihihihihi....
  15. renka to podajmy sobie dłoń, bo ja też mam termin na 30 grudnia hihihihihihi....ale chyba wole w styczniu rodzic, bo od 1 stycznia jest o 2 tygodnie wydłużony urlop macierzyński !!!! po zatym szkoda mi dzieciaka, bo praktycznie będzie o rok do tyłu np: porównując dziecko ze stycznia 2008 A swoją drogą dzis ręce mam opuchnięte jak bańki jakieś, zresztą wczoraj było podobnie ysh....w nocy się budziłam do toaletki to ręce miałam popuchnięte i purpurowe !!!! nie wiem...mam się bać? ysh....
  16. a ja ostatnio zjadam same niezdrowe rzeczy :( próbuję z tym walczyć, ale jakoś wyjatkowo szybko ulegam pokusom esh...
  17. Dziewczyny, nie wiem, czy Wam mówilam o pewnej książce, jak dla mnie jest ona rewelacyjna. Poleciła mi ją koleżanka, kilka osób równiez potwierdziło mi, że jest warta zakupu i...kupiłam - jakiś czas temu :) Książka pt: "Co nieco o rozwoju dziecka" P. Zawitowski do książki dodana jest płytka DVD, na której wszystko fajnie dodatkowo jest wyjaśniane, pokazywane jak przewijać dziecko, jak obracać z boku na bok, jak karmić, jak ubierać i rozbierać dzieciaczka, jak kąpać i wiele, wiele innych informacji...z tej książki naprawdę można się wiele nauczyć...przynajmniej mi wiele rzeczy rozjaśniła :)
  18. Dziewczyny jestem pod wrażeniem waszych zakupów :36_1_32v:, ja chyba jestem jakaś opieszała bo jeszcze nie mam ani jedej rzeczy. Poprostu nic,a nic :36_1_6:
  19. Ja swego czasu chodzilam na rehablitacje, na jakieś lampy,ale to mi guzik dało i dostałam skierowanie na kriokomorę. Polecam! Najpierw byłam do tego sceptycznie nastawiona, bo uważałam, że to nic nie da, żee tylko i wyłacznie masaże mi pomogą, a jednak...przez rok miałam spokój z kręgosłupem. Powinnam mieć stałą opiekę, ale służbę zdrowia mamy taką jaką mamy i gdy skończyłam zabiegi z kriokomorą to powiedzieli mi, że z NFZ nie ma juz miejsc, a był to koniec marca poczatek kwietnia! Oczywiście moje skierowanie mi zabrali, bo musieli mieć podkładkę...więc obraziłam się na służbę zdrowia i zaniechałam rehabilitacji. W zamian zaczęłam chodzić na fitness, który też mi dużo dał, bo jednak mięśnie grzbietu były wzmacniane i nie miałam tak częstych problemów z łękotką...dobry jest też basen, ale nie dla mnie bo mam po basenach problemy ginekologiczne.
  20. może Twoja lekarka będzie miała na to sposób :)
  21. tinkus lekarz powiedział mi, że to są typowe dolegliwości ciążowe i że jeszcze gorzej będzie po 30 tygodniu - ale mnie pocieszył tiaaaa...
  22. asik też mam problemy z kręgosłupem, a czasami z rwą kulszową...mój gin zalecił mi masaże - ale nie dał mi na to skierowania, więc pewnia mam iść prywatnie, a na to nie bardzo mnie stać :/
  23. Kata napewno swędzi, bo rośnie ;) Jak piersi swędzą to rosną, jak brzusio swędzi to rośnie :) Kurna jest juz 11:25 i nadal fachowca nie ma!!! To jakaś pomyłka żyć w tym kraju !!!
  24. Hejka, wczoraj byłam u lekarza i posłuchałam serduszka mojego maleństwa :) Waliło jak oszalałe i tym razem jak tylko pan doktor przyłożył aparaturę do brzuszka serduszko było słyszalne :) Za tydzień idę na USG, już nie mogę się doczekać! Mam nadzieję, że dowiemy się czy to synuś, czy córunia :) Jeśli chodzi o sprawy domowe, to nadal mieszkam jak podczas wojny, jakaś masakra. Wczoraj mąż w końcu podłączył pralkę, bo już kurcze nie miałam w czym chodzić i nawet dziś będę mieć normalny obiad, bo podłaczyliśmy kuchenkę. Także w całej kuchni jest tylko kuchenka, a zmywanie nadal w łazience :/ Czuję się jak jakaś emerytka, bo zrobię jedna rzecz i odpoczywam, bo czuję się zmęczona jak jakaś babinka hihihihihi...no cóż wiek robi swoje ;)
  25. Justynko, a i owszem od 2 dni jest piękna pogoda, bo cały weekend był beznadziejny. Lało, przechodziły silne burze, ba...a w niektórych regionach Polski nawet przeszła trąba powietrzna niszcząc wiele domostw :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...