-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monika74
-
szczepienie na błonicę, tężca oraz krztuśca. ( DTP)
Monika74 odpowiedział(a) na koskamika temat w Noworodki i niemowlaki
koskamikaWitam, w przyszlym tygodniu wybieram sie z corka / 5 tyg/ na szczepienie / błonica, tężec oraz krztusiec-( DTP). Lekarz poinformowal mnie iz jest ona dostepna bezplatnie z nfz - 3 kłucia oraz platna 3 w 1 - 1 klucie Czy sa jakies zasadnicze roznice, badz wady/ zalety dostepnych szczepionek, oprocz oczywiscie bolu i stresu dzidziusia w przypadku bezplatnej?pozdrawiam słyszałam, ale nie doswiadczyłam, ze po tej bezpłatnej występują częściej jakies powikłania poszcepienne......... Ja obydwoje swoich dzieci szczepiłam ta płatną, i nigdy nawet nie były marudne po zadnym szczepieniu. , ale każde dziecko inaczej moze to przechodzić......... -
Przodem. Przpdem...... Moje dziecko(niecałe 5 miesięcy) do tej pory jeździło w gondolce. i to była męka dla mnie i dla niego, bo jego"gryzła" w pupę a ja musiałam go nosić, bo tak wrzeszczał, ze szok!!! a od kilku dni zupełnie zrezygnowaliśmy z gondoli i jeździ w spacerówce prawie na płasko..... przodem do kierunku jazdy i nawet nie jęknie.......... wiecie jak to fajne jak dziecko nie wrzeszczy w wózku...............?? juz myślałam ,ze tego nie doświadczę....
-
Główka układa się na prawą stronę
Monika74 odpowiedział(a) na koskamika temat w Noworodki i niemowlaki
jeżeli Cie obraziłam to bardzo przepraszam. nie miałam takiego zamiaru.......... ale brzmiało to dla mnie trochę bez sensu , człowiek całe zycie uczy sie nowych rzeczy...... i już nie będę dalej tego rozgrzebywała......... -
to dobrej nocki. lece sie pouczyć............... bleeeeeeeeeeeee
-
anna_bHej. My dziś mielismy koszmarna noc :( mlody budzil sie co godzina z płaczem!! Usypianie trwalo jakies 15 min, usnal na godz. i od nowa nie wiem co sie z tym dzieckiem dzieje! Chodze na rzesach odkad sie urodził!!! HELP Aniu ja tak namolnie wracam do tematu napiecia mięśniowego, wiesz co gdzieś czytałam, ze często dzieci, które często płacza są niespokojne mają właśnie zaburzenia nap. mięśń......, wybierz sie moze kochana z malutkim do neurologa, opowiedz mu o zachowaniach syna.... moze tu tkwi przyczyna..........
-
Główka układa się na prawą stronę
Monika74 odpowiedział(a) na koskamika temat w Noworodki i niemowlaki
lulkakoskamika u nas było bardzo podobnie, i bardzo mądrze zmieniasz wszystko tak aby mała patrzyła w drugą stronę, my robiliśmy podobnie i efekt był podobny ale z czasem wszystko samo się ustabilizowało. Jeśli malutka nie ma stwierdzonego napięcia mięsniowego lub jeśli sama nie widzisz innych niepokojących objawów np. ciągle zaciśnietych piąstek i nienaturalngo odginania tułowia w literkę c to najprawdopodobniej sama dasz radę oduczyć maleństwo złych nawyków! ja potrafiłam nawet nosić synka na rękach trzymając jeden róg kocyka w ustach drugi w ręce tak żeby mu uniemożliwić patrzenie w jego ulubioną strone. ale im był większy i silniejszy tym czesciej sam patrzył w obydwóch kierunkach Ze tak się czepnę: napięcie mięśniowe zawsze jest z tym ,że moze byc ono prawidłowe , obnizone lub wzmożone..... koskamika tez jestem zdania, ze bardzo dobrze robisz z wieszaniem zabawek po lewej stronie, ale dla własnego spokoju , nawet jeśli okaze sie, ze jest wszystko ok weż od pediatry skierowanie do neurologa i niech on zobaczy Twoja dzidzię..... Moja pediatra twierdziła ,ze z Dawidem ok, ja jednak z tych upierdliwych mam uparłam sie by dała mi skierowanie do specjalisty i okazało się , ze D. osiowo jest wiotki a na obwodzie spastyczny i śmigamy na rehabilitację....... -
AniuB pisałas tam wczesniej ,ze niepokoi cie cos w zachowaniu synka........ a pediatra powiedziałó, ze ok. moje zdanie jest takie, ze niestety wiekszośc pediatrów nie wyłapuje róznych rzeczy u naszych dzieci, bo pewnie nie znaja sie na tym......... jesli cie cos niepokoi , to popros go o skierowanie do neurologa..... powiedz mu, za bardzo ni9epokoi zachowanie synka. i jesli jest wszystko dobrze, to chciałabys usłyszec to od specjalisty......... ja tak zrobiłam z Dawidem i teraz szcęśliwie chodzimy na rehabilitacje. Madziu pamietam , ze miałam Ci napisac o tych ćwiczeniach, tylko zawsze nie mogę sie do tego zebrac...... a, B. ważne nie nosić dziecka(mojego) pionowo , tylko w fasolke. zawitkowski pokazuje jak . i b. wazna pielęgnacja wg. zawtkowskiego
-
cześć kobietki. wpadam sie przywitac i lecę na kawusię........, juz na mnie czeka na stole......
-
anna_bHej kobietki!!Misia zazdroszczę dzisiejszej nocy!! Ile ja bym dała, żeby przespać tyle godzin... Mój tak jak Twój Monia budzi się co 2 godziny :( czasem w nocy mam takie nerwy ze najchetniej wyszłabym do drugiegi pokoju i go zostawiła na szczescie rano mi przechodzi... Nie wiem czemu ciagle nie chce dłużej spać :( wyszły mu już dwie dolne jedynki, myślałam, że coś sie zmieni ale nic :( nie wiem czy idą mu kolejne ząbki czy co??? Paula, Madzia mam pytanko, zamierzacie kiedyś wrócić na stałe do Polski czy już tam zostajecie? (tak jakoś pytam z ciekawości :) ) Monia gratuluje ząbka małemu :) i życzę mu dużo zdrówka. Mam pytanie, mój mały przez ostatni miesiąc nie chce podpierać się na rączkach w czasie leżenia na brzuszku. Rozkłada ręce na boki, podnosi pupkę wierzga nogami, i denerwuje się strasznie na tą pozycję. Poza tym chyba zapomniał jak przewrócić się na plecy, bo tego też nie chce robić! Pytałam Pani doktor to powiedziała, żeby się nie martwić, bo on zaczyna teraz włączać inne partie ciała do ruchu podczas tej pozycji ale nie satysfakcjonuje mnie ta odpowiedź. Myślicie, że powinnam coś z tym zrobić? W sensie może poradzić się innego lekarza? Czy to normalne? Od poniedziałku podaję Marcelowi kaszkę Sinlac, nie powiedziałbym, że z wielką chęcią, ale je. A bąkale takie puszcza non stop, że hej :) a własnie, czym podajecie kaszkę? Łyżeczką czy butelką? Ja tym i tym. Niebawem chcę wprowadzić soczki bobovity i zupki no i jabłuszko i marchew. Buziaki dla Was. a ja miałam nadzieje, że to ciągłe budzenie sie w nocy przejdzie mu jak wyjdą pierwsze ząbki.... hmm. mówisz, że Marcelowi niwe przeszło... nocóż widocznie faceci są strasznie upierdliwi..........
-
miska271Dzien dobry U nas prawie spokojnie.Wczoraj strasznie brzydki dzien byl ...ale juz minal.... Dzisiaj swieci sloneczko ale jest tylko 12 stopnii wieje lekki wiaterek. Moja mala pobila dzisiejszej nocy rekord ... zasnela o 22.30 i wzielam ja na spioszka na cycusia o 7.30 zjadla i spala dalej do 10.30 normalnie Miśka zazdroszcze , bo mój łobuz budzi sie chyba z częstotliwoscią co 2 godziny....... , ale dzisiaj wyszedł mu ząbek ... moze cos sie teraz zmieni w jego spaniu......
-
Cześć \Madzia napiszę ci moze jutro o tych ćwiczeniach,(dzisiaj za bardzo nie mam czasu) dzisiaj pierwszy raz bylismy na rehabilitacji, Dawid bardzo dzielnie to zniósł... nawet nie płakał tytlko ze 2 razy zrobił "ostrzegającą" podkówkę i dzielnie wszystko znosił..... Uff a przedemna znów nauka. w czerwcu mam 7 egzaminów, cos kiepsko widzę tą sesję. ufff. trzymajcie juz za mnie kciuki , proszę............
-
cześć. Maniulka sliczny Norbuś Madzia dzielna moja synowa. brawa dla niej...... no ale twój zięć tez dzielny, tez dzisiaj szczepiony jak go pielegniarka mierzyła a potem lekarka badała cały czas smiał się do nich w głos, tylko sobie jeknął jak mu szczepinke robiła...... mój syn jest kolosem . niechze juz przestranie rosnąć!!!! waży 8750 litosci.. a myslałam ,ze z wiekiem dzieci wolniej rosną,. no cóz póki co nie dotyczy to Dawida....... [B]A i wszystkiego najlepszego dla Was Matki Polki!!!!(te na emigracji też)
-
no coś zaniedbujemy to nasze forum..... , wiecie co , zginął mi nasz wątek i......... znalazłam go na drugiej stronie.... piszemy piszemy kochane............
-
magdalozaMonika ja jednak wciaz sie ludze,ze wszystko jest ok I nie bedzie trzeba rehabilitacji...Taki maly uparciuch ze mnie Z paluszkeim walczymy i juz coraz rzadziej go wpycha do srodka Tylko jak lezy na brzuszku.Glowke z lezenia ladnie juz podnosi.Bez problemow...i nawet jak ja w ten sam sposob odkladam to tez ja trzyma W luk troszke sie wygina...,ale to jak wrzeszczy,wiec chyba normalka...Ejj..no dajmy juz spokoj,bo zaraz sie naczytam i znow cos tam zauwaze...hihi..A neurolog oczywiscie jak bedziemy w Pl a od czerwca moze basenik haha. uroczyście dajemy spokój........!!! lecę po Gabi do przedszkola...
-
Joasia26hej dziewczynki!Błażeje również się wygina w łuk...poza tym zauważyłam iz jak je to kuli paluszki u nóg i niekiedy rączki zaciska...poza tym jest ok...choć ostatnio protestuje jak ma leżeć na brzuszku.... . haha wolałby juz siedziec... pewnie......
-
Madziu pisałas tam wczesniej o tym kciuku zaciskanym w piastce przez Amy.... wiesz co to jest zazwyczaj objawem tego , ze cos nie tak jest z napięciem mm. u dziecka. i dopiero to trzeba zdiagnozowac co nie tak jest.. , ale jak piszesz zapisałas malutka do neurologa i mam nadzieje, ze on pweie Ci czy cos jest nie w porzadku..... tak jak pisałam bardzo często te pocesarkowe dzieci mają takie problemy, ale nie załamuj sie to nie sa wielkie problemy........ ( a moze małej nic nie jest.....) Oj dziewczyny zaatakowałyscie tych swoich facetów...... ja na swojego nie mogę narzekac, poza tym moze że mógłby częściej sie do mnie odzywać.. bo on twierdzi, ze nie będzie strzępił języka po próznicy........... Aduś walcz kochana o swoje małzenstwo., wierzę, ze i K. na nim zależy, tylko pewnie musi sie ocknąć, a moze juz to nastąpiło........
-
Madziu, skoro Ci powiedzieli ,ze jest ok z Amelką to sie kochana nie nakręcaj,tym bardziej ,ze piszesz, ze u niej czasami sa takie zachowania a u dawida czasami nie ma takich zachowań u niego ewidentnie było i jest widać, ze jest cos nie tak........ pochodzimy na cwiczenia, i poćwiczymy w domku jak juz bedziemy wiedzieli co i jak i bedzie ok.... a nie wiem czy wiesz , ale często zaburzenia napięcia mięśniowego zdarzaja sie u dzieci po CC Emkuś, wiesz co u twojego Marcinka to jest podobnie jak u Dawida, on tez nie trzyma głowy ponoszony, a najchetniej juz by siedział i tez niewiele podtrzymywany, mamy zalecenia by go nie sadzac, , jesli go nosić, albo trzymać na rekach , to tylko w pozycji fasolki , wiesz taka pozycja jak w foteliku, ale fotelik nie wskazany 24 na dobe, na troche tez mozna do fotelika, mamy nie pozwalac mu sie odchylac do tyłu wszystko robic by tego sobie nie utrwalał..... no i narazie tyle wiemy, w piatek ide na pierwszą sesje rehabilitacji to wam napisze co jeszcze...........
-
mamuskastyczenhejka wszystkim!!Dzis znowu super nocka , usnela o 20 i spala do 6:) Tak sobie mysle czy to oby nie za wczesnie ze dziecko w tym wieku mialoby juz spac na stale cale noce hmmmm. Moze tak jak mowisz MADZIK to tylko krotki etap, zobaczymy ile potrwa u mojej :) A no i gratki dla malej ladnie nabiera i pewnie juz tak zostanie:)Fajnie. MONIA-ile potrwa ta rehabilitacja Dawidka? Ide sie ogarnac poki Amelka ma dobry humorek.Milego dzionka kobietki Paula nie wiem jeszcze ile to potrwa. mysle, ze bedzie to zależne od postępów....
-
A właśnie jeszcze chciałam zapytać, czy masujecie moze swoje dzieci?????
-
anna_bHej mamuśki!Moniś chyba gdzieś czegoś nie doczytałam.. Jak poznałaś, że jest coś nie tak? o i juz wiecewj nie napisze maly wyje :/ cześć wiesz co Aniu, napiszę ci co zaobserwowałam u niego: nie podnosił głowy leżąc na brzuszku, pociągany do siadu za rączki, leżąc na leckach lub na boku, odginał sie do tyłu.... , leżąc na brzuszku cofa rączki w bok, a nie trzyma ich przed sobą.... , zaciska paluszki u nóg, i często piąstki, chociaz to juz dzieje sie coraz rzadziej.. i co smieszniejsze nasza lekarka pediatra mówi ,ze to nic , on z tego wyrosnie, jeszcze ma czas.. a gdy poszlismy do rehabilitantki, to ona zapytała dlaczego tak późno przyszliśmy...... ogólnie rzadna tragedia, troche trzeba poćwiczyć i stosować odp. pielegnacje, noszenie, zminy pieluszki i takie tam.......... i chyba bedzie dobrze......... ot i tyle Obniżone napięcie mięśniowe i jego konsekwencje - Rehabilitacja dzieci, NDT-Bobath, Masaż niemowląt, SI
-
Asia uszy do góry. tak to bywa z tymi facetami............. , mój mały tez marudek.... i to kolejny dzień.. , moze zęby ida Twojemu, bo dawidowi napewno, bo 2 rączki zjada......
-
cześć kobietki. Ja tez strasznie cierpię na ból głowy. dawno tak długo głowa mnie nie bolała, a do tego wogóle paracetamol nie zadziałał....... dzisiaj byłam z dawidem u rehabilitantki dzieciecej, i rzeczywiscie potwierdziła zburzone napiecie mięśniowe... ma słabe mięśnie brzuszka a bardzo silne kregosłupa....... i jeszcze cos tam....... i bedziemy 2 razy w tygodniu jeździc na rehabilitację......... , mam nadzieje ,ze jakos fajnie go wyprowadzą.......... Madzia to juz tak malutko nie waży amalka, rosnie , juz sie nie martw jej waga, poprostu jest delikatną filigranową kobietką, ta moja synowa...... a mój syn wielki jak dąb!!!! A różnie to bywa z tym okresem, jak karmiłam Gabi to rzeczywiscie dostałam go po roku od porodu wtedy kiedy odstawiłam ją definitywnie od piersi........... a teraz tez jeszcze nie mam Paula zazdroszczę ci tego spania. Dawid dzisiaj w kółko sie budził, nie jestem w stanie zliczyć ile razy. daja mu czadu te zębiska, których jeszcze nie ma.....
-
miska271Czesc kobietki. Moja mala przez dwie noce budzi se co dwie godziny...mam nadzieje ze to chwilowe.. Hehe. Misia mój Dawid ma tak juz ponad tydzień....... chyba wkurzaja go zabki..., które szykuja sie do wyrośniecia, a nie moga sie przebic...... Miśka śluiczna Agusia napisze wam czego swiadkiem dzisiaj byłam.... masakra:........ szlismy sobie z D. tarasem , wokół którego były sklepy, a na przeciwko mnie w odległosci ok 10 - 15 metrów były schody (ok 10 schodków) i widzę, ze szarpią sie na nich 2 kobietki z wózkiem dziecięcym(wnosza wózek) , motaja sie nieludzko..... dochodze i widze, ze z wózka wysypują sie różne rzeczy, bo wózek rzecz jasna sie jakos im przechylił po czym młodszaz nich zaczyna płakać, i podnosi ze schodów swoje dziecko..... (ok 3 miesięczne góra) , wzięła je i siada na ławce i płacze,krzyczy, ze dziecko uderzyło sie główka o schody, dziecko tez płacze nieludzko( na szczęście płacze - zyje) i płacza obydwoje , babcia walczy z wózkiem, doszłam do nich i mówie, zeby wzieła to dziecko i poszła do przychodni, kt. jest po drugiej stronie ulicy. i rzeczywiscie wstała i poszła z tym biednym maleństwem do przychodni...... minęło moze z pięć , moze z 10 minut i przyjechało pogotowie neonatologiczne....... i chyba zabrakli to maleństwo na badania, nie wiem dokł, bo juz poszłam........... tak wam pisze to , bo stasznie mi szkoda było tego maluszka, mało sie nie popłakałam, jak dzidziulek krzyczał, pewnie z bólu i ze strachu........ i stwierdziłam, , ze co za beznadziejne baby nie potrafiły wózka we dwie wnieśc po schodach....... ja zwykle sama wjeżdżam wózkiem , a te we dwie i prawdopodobnie dziecku krzywde zrobiły......... troche haotycznie napisałam, ale z lekka sie spiesze......
-
To i ja wam wklejam filmik z Dejvikiem........ YouTube - MVI 2653
-
mamuskastyczenno i slusznie gdyby tam pojechali sami...boze uchowaj....a ty bys dostala nerwicy jakiejs:) Na moje to pewnie kiedys....tesciowa odpusci bo jak nie to nie bedzie Marcinka widywala... "ale to jest jej tron" haha. "tron" sie przyjął