monika4

nie wiem czy wysyłać Kubę jutro do przedszkola czy nie... jakiś taki... tzn. ani gorączki ani jakichś poważnych objawów chorobowych, ze dwa razy kaszlnie w ciągu dnia, ma alergiczny katar...

gabalasNareszcie Nika padła, jak ja Krzysiek obudzi to nie chce byc w jego skórze zaknebluj, zwiąż i zamknij w łazience!!!!

dziubala mnie też energia opuściła, wróciłam z Kubą z podwórka, odkurzyłam piętro i... siadłam do kompa dobrze, że Kuba chwilowo przy drugim, to chociaż się ciut poleniwię wieczorkiem mam w planie zrobić z Kubą laurki, podstawę już przygotowałam, jeszcze musimy narysować elementy kwiatków, jakieś literki, powycinać, poprzyklejać i... rozdać w dniu babci i dziadka

gabalasmonika4

witam kawa dla wszystkich

i przed snem jeszcze stronkę trafiłam samych cudownych chwil, przespanych nocy, dużo zdrówka i radości dla całych mamucich rodzin

u nas pracodawcy ZUS nie pyta, tylko jeżeli zwolnienie przedłuża się powyżej miesiąca, wypłatę chorobowego przejmuje właśnie ZUS i sami od siebie kontrolują, jak jeszcze pracowałam, w zamierzchłej przeszłości, byłam na L4 3 miesiące i nikt nie skontrolował, wezwano mnie jedynie na komisję, musiałam się stawić z całą dokumentacją medyczną, koleżanka z kolei po półtoramiesięcznym zwolnieniu została skontrolowana, czyli to raczej wybiórcze a jak jest w przepisach - bladego pojęcia nie mam

andzia właśnie faceci wrrrrrrrrrrrr, za 20 lat kolano się odezwie ale wtedy to będzie musztarda po obiedzie zdrówka dla Stasia

monikouettemonika, gdzie Ci sie to wszystko zmiescilo??????????????????????????????? w całym kadłubie przynajmniej tak czuję co do inspekcji to u nas czasami ZUS kontroluje, czasami zakład pracy ale jakoś nie jest to nagminne, ważne, żeby na L4 było zaznaczone "może chodzić" i wtedy... hulaj dusza

a stronka za nasze kochane sreberka, niech dają czasami oddech złapać

andzia i jak m??? był na pogotowiu??? mam nadzieję, że nic poważnego się nie dzieje a my chyba tu pojedziemy na wczasy http://www.mrzezyno.ta.pl/galeria.php chyba, bo jeszcze nie wysłaliśmy zaliczki, noclegi w pokojach mają po 40 zł od osoby, domki z płaskim dachem 4 osobowe po 150 zł za cały domek za dobę, te piętrowe to zdaje się 5 czy 6 os. nie wiem po ile w cenie jest juz klimatyczne, parking, basen, ma być jeszcze kort , chyba nic taniej nie znajdę a znajomi byli rok temu i są zadowoleni

bożena bidulko, współczuję, kuruj się, oby szybko choróbsko przeszło dziubala to w takim razie więcej takich weekendów agatron czyli z Boryska niesamowicie rodzinny chłopczyk, nie ma co się dziwić, zresztą, ma niedosyt rodziców w tygodniu to chce nadrobić kapitalna sprawa z tym basenem!!! ja ciągle się łamię czy posyłać Kubusia, u nas jeszcze problem dowożenia ponad 20 km słonko dobrze, że Zosia już w porządku deva ja też uwielbiam przemeblowywać

a ja wszystkie smutki, żale, stresy, bóle i pretensje przed chwilą... zajadłam straszną ilością pokarmu od zupy, poprzez racuchy, kabanosa, szynkę z chrzanem, serek pleśniowy, knderkapingui, toffife, garść czekoladek, poprawiłam pierniczkami z amoniaczkami, zapiłam maślanką i czuję się niesamowicie pełna aha wszystko bez pieczywa bo przecież chleb tuczy

andzia to jakiś obłęd normalnie na pogotowiu też niech się uzbroi w cierpliwość, ponieważ pewnie trzeba będzie stać w kolejce kilka godzin

słonko wielkie dla Julki mnie dalej i łeb i brzuch boli monia masz namiary na nową panią w przedszkolu??? i prowadzasz Emila??

andzia tylko i wyłącznie pogotowie, nie ma co czekać!!!! może niech powie, ze jednak upadł i się mocno uderzył, wtedy mogą podejrzewać pęknięcie kości i na pewno prześwietlą,

melduję, że przed chwilą kurier przywiózł trzy nebulizatorki, zapłaciłam za jeden 9,6 zł, dwa gratis, kurier gratis... jak chcecie coś kupić albo reklamować na allegro, to chętnie służę pomocą

andziaMonika Maryśka ostatnio bardzo histerycznie reaguje na wszelkie zakazy i odmowy, wpada dosłownie w szał, rzuca sie, bije czym popadnie. no i tym razem mnie sie dostało. Od tego zdarzenia wkładam ja w tym amoku do łózeczka, zeby sobie i innym krzywdy nie zrobiła ciekawe po kim to ma???

witam u nas zima, biała, ze śniegiem, jakby kto pytał

AnnMonika i ja żywej listy nie mam :) ale mam kilka w głowie takich zdrowotnych planów które chcę wprowadzić w życie (tak mnie ta końcówka roku skłoniła do refleksji) czyli nie ma tego złego co by... teraz już się pożegnam, spróbuję odespać miłych snów

ann super pomysł - będzie to moje pierwsze i... jedyne postanowienie noworoczne jakoś nigdy nie czułam potrzeby sporządzania takiej listy gina też mam super, mam jedynie wstręt do diagnostyki i tego co jest później z nią związane

ano trzeba, tylko zawsze jakoś nie po drodze i tysiące rzeczy stoi na przeszkodzie, m. juz nie mówi tylko na mnie krzyczy, że powinnam w końcu skierować swe kroki ku samolotowi a ja mam zawsze tysiące wymówek, teraz jednak pójdę, myślę, że załatwię to hurtem jak będę jeździć na rehabilitacje to i do gina zawitam

u mnie też zawsze jest nerwowo i przed i w trakcie dzisiaj jednak ból przebił wszystko, jak tylko się ociepli w miarę i trochę roztopi, to ruszę w kierunku gina, chyba pora jakiś przegląd zrobić