monika4

zajrzałam, zdechlak jeszcze zipie to przywitać mi pozostało

2 na dzień dobry gabi nawet nie wiesz jak jestem ciekawa Krzysiulka w żłobku

sprzątanie lodówki - czyli zapiekanka pomidorowa z ryżem i makaronem - do wyboru

do jutra, do jutra ja jeszcze jestem ale jakby mnie już nie było

żeby wszystkie choroby precz poszły!!!

dobranoc, byłam zamarynować cielęcinę, schab pokroić na porcje i zamrozić i też zaraz ucieknę do wyrka, może dzisiaj szybciej zasnę

a viburcol w pupę, Emil trochę duży ale może zadziała

śpij dobrze,miłych snów co do babć to moja mama też mieszka z nami i niestety "rozprogramowuje" mi Kubę, zawsze ma coś do powiedzenia przeciw, głośno komentuje moje uwagi i oczywiście jest na zawołanie, kiedy Kubuś coś próbuje płaczem wymusić od razu przytula i daje co on chce, ech ręce opadają mamy nie da się wychować niestety, po rozmowie albo się obraża albo na moment jest spokój a młody korzysta

wiem ale jak nie dość, że broją to jeszcze nie śpią!

monikouettedziubala, wiesz Natanek to prawie biedronka od niedzieli tylko ze my, glupie paly, myslelismy na poczatku ze to tylko reakcja alergiczna na nowy antybiotyk :duren: wiec teraz pierwsze krosteczki zaczely juz zasychac :) zobaczymy czy beda jakies nowe... reakcja na antybiotyk

Dziubala Monika – idealne dzieci są... w marzeniach Nie chcę Cię denerwować ;), ale Adaś spał dziś na drzemce 2,5h, a wieczorem poszedł spać o 20.15 ;) i ty mi mĂłwisz, Ĺźe w marzeniach

moniq czemu twój avatar przestał tańczyć?

a nie możesz mu na noc czegoś przeciwbólowego dać, nurofen jakiś czy co?

monia jednak to prawda, że faceci myślą identycznie wrrrrrrrr słuchaj a może Emilowi jeszcze coś dolega, nie tylko to gardło, że tak bidulek wyje? chyba, że to jednak chłop i już w tym wieku utożsamia się z gatunkiem

monia czasami skutki leków są nieobliczalne, Kuba po herbatce z melisy takiego szwungu i spida dostawał, że szok dla niego jest idealna na pobudzenie

tak wracając do artystycznej twórczości naszych dzieci to moje porysowało mi cudnie patelnię kredką jakąś, która też nie chce zleźć, mała jest to może na pamiątkę zachowam

dla dedykacji lehrerin nawet nie wiesz jak ci dobrze z tym spaniem, ja mam małego terrorystę cały dzień na czuju i wieczorem na pyszczek padam

kasiula zdrówka duuuuużo a co do terrorystów domowych to wiem coś o tym

pomidorowa, której nikt nie ruszył frytki, pieczony kurczak z sosem tzatziki, surówka: pekin, cebula, kolorowa papryka w sosie tzatziki

anulka śpij dobrze, przyda się sen na odprężenie mam nadzieję, że z małym wszystko OKI?

monikouettewierze na slowo ale zdjeciem taty bym nie pogardzila jeszcze jakbym mu fleszem błysnęła, to chyba by nas zabił, taki mord miał w oczach po służbie był czyli prawie po 24 godzinach na nogach, w co nie wierzę do końca, bo pewnie coś tam w nocy pokimał ale niech mu będzie nie ważne, że ja od dwóch lat nocy całej nie przespałam

bajustyna współczuję potwornie, wolę sobie nawet nie wyobrażać co przeżywaliście a co do peritolu, to ja to chyba kiedyś brałam, coś mi się tak nazwa kojarzy, nie jest to syropek na bazie psychotropu? poczytaj o nim anulka a jak się nazywa ten środek przeciwdrgawkowy, też bym kupiła gonia brawa dla Kacperka a o Nikolce, nic nie powiem, pozwolisz I 34 witaj wśród mam niejadków, jakoś dajemy radę kasiawawa eeeeeeeee to już postęp znaczny! przy stole siedzi, super i nawet coś zje, ekstra Kuba od dwóch dni jako tako - czyli po japońsku, nic więcej nie powiem, żeby nie zapeszyć

hehehe, właśnie moniq Piotrek już spał a Kuba podlazł do niego na łóżku, nachylił się, czekał przez moment na jakąś reakcję a tu nic, cisza i nagle wrzasnął - tato! to ja! oguchłeś??!!! no i trzeba było zobaczyć minę m. jak się prawie zerwał na równe nogi

witam kurcze, widzę, że ominęły mnie przyjęcia do pracy, gosiu są jeszcze miejsca??? spóźniłam się co prawda na rozmowę kwalifikacyjną ale bardzo proszę o wyjątek po starej styczniówkowej znajomości u mnie @ i .................. zresztą same wiecie Kuba czuje się wspaniale ale leki mu jeszcze podaję, jutro albo po jutrze zawołam lekarza do kontroli do domu mały nie śpi mi w południe juz trzeci dzień, wieczorem zasypia koło 22.00, rano śpi do 9.00 - 10.00, troszkę to męczące i nie wiem czy chwilowe, czy też mu przejdzie edziu a jak Baruś, byliście u kontroli, gratulki działki, już tylko domek wam postawić zostało, ale to pryszcz łucjo, właśnie dorabiasz jeszcze? agniesiu a jak prawo jazdy, zapomniałam kiedy masz egzamin i reszta dziewczyn - zwiększyć aktywność proszę!!!

emilia wiedziałam, że to tylko formalność