Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. anulka mam nadzieję, że już lustra wytłukłaś!!!! łżą ci w żywe oczy!!!! fotka i cała wasza trójka na niej - wprost rewelacja!! doskonałe ujęcie! ale mieliście farta z autkiem, super sprawa, tylko nie rozumiem co to znaczy "dostał auto od firmy" - tak zwyczajnie możecie go gratis używać do wszystkiego przez te dwa lata a potem kupić za mniejsze pieniądze czy jak??? dziubala bardzo mi przykro! słonko chyba muszę wprowadzić komendę C:\\\\ Myślałam_że_Mnie_Kochasz, włączyć Łzy, oraz zainstalować Winę. coś ostatnio mąż szwankuje ja dzisiaj spędziłam dzień na zakupach, odwiedzinach w przychodni i banku i jeżdżeniu w związku z tym po mieście - kocham wakacje, we Wrocku prawie bezkorkowo!!!
  2. witam ja dalej śpiąca moniq gratki siedmiotysiecznego pościka anulka włąśnie miałam na myśli cierpienia rodziny, obserwującej chorego, który nie zdaje sobie sprawy z tego co się dzieje i często miesza życie z fikcją newania jak to dobrze czasami poobserwować ludzkie dzieci, przynajmniej zdałaś sobie sprawę z niebezpieczeństw czyhających na maleństwo we własnym domku ale na modernizację masz jeszcze sporo czasu
  3. i ja mam w końcu chwilę żeby tu popisać i poczytać nasze poprzednie auta to były właśnie japończyki, najpierw duży nissan bluebird kombi a potem mazda 626, z obu byłam baaaaaaardzo zadowolona, lecz niestety zużyły się, jak to auta i przesiedliśmy się do niemca - vw passat variant 2,8 cm, benzyna, rok 1995, automat, pierwsze moje wrażenie, że japońskie, pomimo, że starsze o sporo lat od vw były dużo lepiej wyposażone i takie bardziej dopieszczone, wszędzie, skrytki, skryteczki, elektronika i takie tam, passat, choć bogata wersja już takich dupereli nie ma ale jednak po czasie przekonałam się, że lepiej mi się go prowadzi, zdecydowanie wyżej się siedzi i ja, kurdupel, wreszcie miałam dobrą widoczność przez przednią szybę nie mogłam przestawić się na automatyczną skrzynię, jej zalety doceniłam dopiero w dziewiątym miesiącu ciąży teraz szukamy czegoś po 2000 roku, kilka opcji wchodzi w grę - właśnie vw passat, xsara picasso, japońce niestety poza zasięgiem finansowym
  4. nikt nie dotarł?????? dobranoc wszystkim mówię jeszcze tylko mycie i spać, spać, spać........
  5. edzia274Monisiu zdjęcia prześliczne, widać że bawiliście sie świetnie i że wypoczełaś bo na każdej fotce wygladasz super promiennie. A co najważniejsze to tak strasznie zazdroszcze ci tej opalenizny że aż mnie skręca, normalnie jesteś tak brązowa że nawet zeby masz opalone edziu ale się uśmiałam, te żeby super i dobrze, że już wieczór, coś z niczym się wyrobić nie mogę i jakaś strasznie senna jestem, aklimatyzuję się czy jak wybraliśmy się dzisiaj do banku w związku z tą moją nieszczęsną kartą i wymianą dowodu ale ja się dopiero wyrobiłam na 15.00 to na miejsce dojechaliśmy na 15.45 to dość daleko ode mnie i do tego przez całe miasto ale , o dziwo jakoś bez większych korków a na miejscu okazało się, że dzisiaj bank tylko do 15.00 wrrrrrrrrrr panie były jeszcze w środku ale powiedziały, że nie mogą mnie już obsłużyć bo coś tam, mało mnie szlak nie trafił, zabrałam Kubę i wyszłam z tego banku jak furia, jeszcze pokrzyczałam sobie do m. że trzeba było zadzwonić a nie pchać się przez całe miasto i takie tam, m. postanowił wrócić jeszcze do bankomatu, po długiej chwili przyszedł i zadowolony ugadał się z paniami, że dadzą mu wszystkie dokumenty do domu, żebym mogła po podpisywać i on sam je zawiezie po służbie (pracuje obok) uf, ulżyło mi, nie uśmiechała mi się ponownie jazda, na pewno znów nie udałoby się uniknąć korków idę spać dobrej nocki dla wszystkich
  6. i dobrze, że już wieczór, coś z niczym się wyrobić nie mogę i jakaś strasznie senna jestem, aklimatyzuję się czy jak wybraliśmy się dzisiaj do banku w związku z tą moją nieszczęsną kartą i wymianą dowodu ale ja się dopiero wyrobiłam na 15.00 to na miejsce dojechaliśmy na 15.45 aż na jedności narodowej - monia wie jak to daleko ale , o dziwo jakoś bez większych korków a na miejscu okazało się, że dzisiaj bank tylko do 15.00 wrrrrrrrrrr panie były jeszcze w środku ale powiedziały, że nie mogą mnie już obsłużyć bo coś tam, mało mnie szlak nie trafił, zabrałam Kubę i wyszłam z tego banku jak furia, jeszcze pokrzyczałam sobie do m. że trzeba było zadzwonić a nie pchać się przez całe miasto i takie tam, m. postanowił wrócić jeszcze do bankomatu, po długiej chwili przyszedł i zadowolony ugadał się z paniami, że dadzą mu wszystkie dokumenty do domu, żebym mogła po podpisywać i on sam je zawiezie po służbie (pracuje obok) uf, ulżyło mi, nie uśmiechała mi się ponownie jazda, na pewno znów nie udałoby się uniknąć korków anulka co do japońskich samochodów jestem jak najbardziej za!!! mieliśmy bardzo dawno temu nissana kombi - jak dla mnie rewelacja - zwieźliśmy nim prawie cały materiał na remont domu od łat długich począwszy na styropianie skończywszy!!! potem była mazda 626, też super, chociaż to były stare samochody to jednak pełne sprytnych rozwiązań, nie dostępnych w europejskich, porównywalnych modelach, naszpikowane elektroniką, dopieszczone kuzyna jeździ yarisem już kilka lat i nie może się nachwalić, tym bardziej, że to wdowa, pozbawiona męskiego ramienia, doskonale sobie radzi z tym niezawodnym autkiem my, niestety na japońca się nie zdecydujemy, bo te które mogłyby wchodzić w rachubę są poza naszym finansowym zasięgiem co do wątku, to zakładaj, ja nie mogę z niczym nadążyć a chę tnie poczytam, nawet hurtem!! bardzo współczuję i trzymam kciuki za babcię!!! wiem jak to boli jak cierpią najbliżsi!! sił! mannenka współczuję cierpień szczepieniowych!!! biedne te maleństwa!! my szczepiliśmy skojarzoną, żeby zminimalizować wkłucia!! dziubala i jak Adaś po wojażach??? mam nadzieję, że wszyscy jesteście zadowoleni z powrotu syncia newnia toś mnie rozbawiła tym parkowaniem!!! super się uśmiałam monia czyli wszystko prawidłowo!! trójki wychodzą jako przedostatnie, przed piątkami!! potwierdzone przez zębologa!! a to że Melcia wróciła do raczkowania to super sprawa, niech raczkuje jak najdłużej, ma czas na chodzenie, widocznie jeszcze kręgosłup nie w pełni gotowy, o zaletach raczkowania chyba nie muszę pisać słonko ale miałaś niespodziewanego gościa! moniq jak po trudach przedszkolanki??? doszłaś już do perfekcji??
  7. anulka Kubie ubyło kilogram, przez tych kilka szpitalnych dni nie jadł praktycznie nic poza kilkoma paluszkami i waflami ryżowymi, dostawał jedynie dużo kroplówek i dzięki temu jakoś przetrwaliśmy na temat jego obecnego jedzenia nie będę się wypowiadać wrrrrrrr a jak humorki Mikiego??? mam nadzieję, że macie to już za sobą!!!! ja też chętnie posłucham opinii samochodowych, może jakiś klubik poszukiwaczy autek założymy
  8. witam serdecznie, kawa dla wszystkich super dedykacja moniq i ja też dzień zaczynam od 500 stronki
  9. tym razem już po raz ostatni dobrej nocki, już mnie nie ma
  10. aaaaaaaaa przy piwku wyszło, że moja kumpela, starsza ode mnie zaledwie o 4 miesiące tydzień temu miała usuwanego guza na piersi, za tydzień ma mieć wynik i to mi uświadomiło, że czas by się do gina w końcu wybrać, po porodzie byłam te dwa zalecane razy i........ już
  11. moniq to bycz się aż do obrzydliwości!!! ja też zaraz w łóżku może tv pooglądam a na koniec odwalę prywatę - jako mieszkanka kraju w którym produkują xsarę picasso masz może jakieś info o tym autku od tubylców?? w przyszłym roku chcemy zmienić samochód i ta opcja wchodziłaby ewentualnie w rachubę, mówię o roczniku gdzieś tak ok 2002 - 2005
  12. wow!!! emilka!!!! czy ja dobrze widzę!!! ty już pełnoprawny kierowca!!!!! brawo, gratulacje i bardzo, bardzo się cieszę!!!! oczywiście jeszcze reszty nie doczytałam, poprawię się niebawem!
  13. monikouettemonika, a dlaczego wkurzona bo nie doczytalam?? no bo właśnie mam ten dzień świni i wszystko mnie wkurza i wszystko jest na nie itd.. tzn. było bo piwie z kumpelami jakoś mnie taki tumiwisizm ogarnął i dobrze mi z tym uciekam spać
  14. pranie wisi, drugie się pierze, ja już nic nie wysilam tylko do łóżeczka zmykam dobrej nocki
  15. moniq śliczna chałupka i jeszcze ten śnieg........... marzenie!!! gabi na wakacjach było super, szkoda, że następny urlop dopiero za rok, twój niebawem się zbliża a wtedy.... kto wie.... w ile osób wrócicie!! zubelek ja ciągle jestem pod urokiem Karinki, od pierwszego dnia, kiedy ją na butelkowych zobaczyłam, dziewczyna jest niesamowita, do tego ta mądrość w oczach, uf! z Roziaczka też już pomału zaczynają opadać niemowlęce piórka i nie odstaje siostrze oj współczuję S!!! będzie się musiał pogodzić, bo inaczej!!!!!!
  16. dobranoc anulka ja też zaraz zmykam, jeszcze tylko mycie i pranie wyjąć
  17. ann milutkiego prasowanka w takim razie anulka to trzymam kciuki za środowy teatrzyk a browarek!!!! miodzio!!!! w typowo babskim gronie z małym, Kubuśkiem jako wyjątkiem
  18. anulka serdeczne dzięki za info, ta rumunią to się też troszkę rozbawiłam bo wyobraziłam sobie to wszystko, zaraz jednak wyobraziłam sobie jak ja bym się wtedy czuła i czyli nie jest w sumie aż tak drogo, tylko właśnie ta odległość no nic, mamy parę miesięcy na przemyślenia moniq to niestety mój dzień świni, choć do małpy jeszcze tydzień został popołudniem poprawiłam sobie humor, posiedziałam z kumpelami przy piwie, niby mieszkamy w tej samej wsi a jakoś nie miałyśmy czasu pogadać jakieś pięć lat
  19. agniesiu pokaż się tutaj, jestem bardzo ciekawa waszego pobytu na wczasach, fotki na NK przepiękne!!!!! napisz tu o wszystkim, interesuje mnie dosłownie wszystko co się tyczy takiego wyjazdu, może w przyszłym roku się wybierzemy, zależy mi głównie na kosztach, tzn. ile co kosztuje i ile trzeba mieć, może masz jakiś link do ośrodka?
  20. humorek mam fatalny wrrrrrr i to bez przyczyny wrrrrrrrrr
  21. anulka tak przy okazji, to mam do ciebie tysiąc pytań w związku z waszymi wczasami w bułgarii, rozważamy taki wyjazd w przyszłym roku i interesuje mnie wszystko co się tyczy takiego wyjazdu, żeby sobie na świeżo porównać koszty i w ogóle czy załatwialiście przez biuro turystyczne noclegi czy indywidualnie, jakie były warunki noclegowe, jak daleko jechaliście tzn. ile km i do jakiej miejscowości, co z jedzeniem - czy braliście z domu czy kupowaliście na miejscu, mniej więcej jaki jest koszt obiadu i takiej podstawowej spożywki, czy są jakieś dodatkowe opłaty, ile kosztuje paliwo tak pi razy i w ogóle wszystko co ci przyjdzie do głowy to w wolnej chwilce skrobnij
  22. Anulkamonika4a ja mam chyba dzień świni wrrrrrrr wszystko mnie wkurza!!!no to pięknie właśnie!!!
  23. zubelek ale prześliczne fociaczki!!!!! a o dziewczynach to już sama nie wiem co powiedzieć, są piękne!!!!! to nie komplement, to stwierdzenie faktu!!!! też się boję co będziesz miała za kilka lat w chałupie
  24. a ja mam chyba dzień świni wrrrrrrr wszystko mnie wkurza!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...