Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. pierogi, kopytka - wszystko kupowane
  2. chałupa sprzątnięta, uffffffffffffffffff, jedyne pocieszenie, że po takiej harówie pozbyłam się odrobiny kalorii, które, od rana, pod postacią czekoladek, pożeram w nadmiernej ilości anula no właśnie, tego zwrotu mi brakowało - dzięki - najniższe instynkty wrrrrrrrrrrr, jeszcze nie chcę go jeszcze poić lekami na apetyt bo ciut psychotropowe świństwa, (mam za sobą doświadczenia z psychotropami i unikam ich jak ognia), na ziołowe nie reaguje słonko hehehe widzę, że i tobie problem niejadka nie jest obcy! Kuba miał okres, że jadł tylko u ludzi było łażenie po domach i korzystanie z dobrodziejstw kuchni sąsiedzkich, potem było przynoszenie żarcia od sąsiadów, na niby oczywiście tzn. ja gotowałam, sąsiadka przynosiła, przeżyliśmy już frytki i to tylko z kfc - bo inne nie jadalne oczywiście a teraz mam chwilowo dość ale ja też nie jadłam, m. również - czyli jest genetycznie uwarunkowany
  3. majeczko współczuje, Kubuś jest zazdrosny i tyle, hehehe fajnie się mówi i tyle, w końcu dorośnie a ty nie osiwiej do tego czasu, duuuuuuuuuuuużo cierpliwości edziu jak ja bym chciała zostać sama w domu!!!!! też mam nadzieję, że strachy nocne ominą Bartusia
  4. monia mnie bolała i kość i jakby to powiedzieć, szczęka w części wyrwanego zęba, przez trzy dni potwornie, gorzej niż przed rwaniem, pulsująco, szarpiąco i w ogóle, potem było coraz lepiej ale czułam ją jeszcze grubo ponad tydzień
  5. u mnie też przyziemnie się zrobiło - kuchnia i łazienka na błysk i już nie mam na nic więcej siły Kuba znów nie chce jeść, już drugi dzień praktycznie nie je czym doprowadza mnie do szewskiej pasji, postanowiłam nie wmuszać, zobaczymy jak długo będę w stanie wytrwać w tym postanowieniu i kiedy się złamię do tego głowa boli coraz mocniej, zauważyłam, ze od kilku dni piję kawy z rodzaju siekier, kiedyś tylko lury i po kilka dziennie a dzisiaj ilość mi została a sypię po dwie łyżeczki rozpuszczalnej na kubek, inaczej mi nie smakuje, nie mam trzęsiawek, śpię normalnie, więc chyba organizm ma braki kofeinowe i stąd to zapotrzebowanie czytałam, że kawa nie uzależnia to piję bez opamiętania manenka ty mówisz o zwyczajnym i nudnym życiu!!!! kobieto z taką gromadką to tylko mogę czoła chylić i pokłony bić!!! szczerze podziwiam anulka ja nie chcę przekonywać się niebawem, ja chcę wiedzieć już teraz co wniknęło z wczorajszego spotkania i z czym się wiąże i o czym było i w ogóle zdradź wszystko koniecznie, chyba, że chcesz patrzeć spokojnie na mojego, padłego z ciekawości, trupa rena hehehe stare drzewo uśmiałam się zdrowo a niech se chłop remontuje, przynajmniej będziesz miała braki chłopa w domu i skończą się kryzysy z końca tygodnia anula ty też jesteś mamą, której należy się wielki szacun i podziw za decyzje o sporej ilości dzieci, zresztą i monia i mahakala i oczywiście manenka jesteście dla mnie niesamowite!!!! potraficie okiełznać taką ilość różnorodnych charakterów i być kochanymi mamami dla swoich pociech ja nie byłabym w stanie tego zrobić, wiem słonko dawaj tego ciacha troszkę, może m. nie zauważy moniq hydraulik???? w domu???? hehehe bez komentarza
  6. małgosiu i marcinie niech wam się wiedzie i dzisiaj i już zawsze
  7. zubelek i co? włączyli wodę??? a co zrobiłaś u fryzjera???? jak zaczęłam czytać twojego posta to najpierw przed oczami stanęły mi cudowne włosy Karinki i już miałam krzyczeć nie!!!!!!!!!!!!!!!!! ale za chwilę pomyślałam, że chyba jednak o sobie piszesz
  8. witam hehehe same ikonki bo byłam w stanie tylko czytać (jak zauważyła manenka) i płakać oczyszczającymi łzami dla mnie to forum jest również najlepszą terapią i cieszę się, że jesteście!!!! i jak słusznie zauważyła moniq jakby nie pojawiła się mahakala to trzeba by było ją stworzyć, tak, tak, powinnaś napisać książkę, masz niesamowity dar ubierania w słowa codzienności i przelewania jej w tekst czytany, który zapada głęboko w człowieka i zmusza do myślenia bardzo mi wszystkie pomagacie i jesteście niezastąpione, z niektórymi znam się już kilka lat, niektóre poznałam przed chwilą ale jesteście mi bliskie i nie wyobrażam sobie żeby was nie było, przeżywam tu i radości i smutki, te malutkie i tragedie i wiem, ze zawsze będziecie służyć pomocą ja jeszcze mam duuuuuuuuuuużo do zrobienia w swoim życiu i po malutki i bardzo wolniutko zaczynam dojrzewać do zmian, wy mi otwieracie oczy i mówicie, że można inaczej i również za to dziękuję
  9. monika4

    Żywe srebro

    witam jakoś kiepsko czuję się od kilku dni, w zasadzie nie znam przyczyny, niesamowity ból głowy i potworne zmęczenie, nie wiem czy to nadmiar stresu działa tak na mój organizm, rano jeszcze jako tako ale wieczorem to tylko leżę widzę akcja odchudzanie na topie, ja tez powinnam wziąć się za siebie ale jakoś biorę, biorę i nie mogę, muszelka a ta twoja dieta jest gdzieś w necie opisana? podrzuć linka aha, ja też z kurdupli - 156 cm i zaczynam się zdeptywać (stąd moja miłość do szpilek) gunia no to ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, nie pytam o szczegóły, dasz znać po rozmowach
  10. monika4

    Żywe srebro

    andziaDzisiaj jestem w kuchni i cos tam robie, wchodzi Staś i pyt: Mamo, moge lizaka? Odpowiadam, ze nie, bo za chwile bedzie kolacja. Wchodzi znowu za 5 minut z miną aniołka i mówi: Mamusiu, jak Ty dzisiaj pięknie wyglądasz. A jakie masz śliczne skarpetki. Nowe???Padłam:) :ok::ok:
  11. monika4

    Żywe srebro

    ReginaAndzia, stary to będzie mąż (wybiera się, rzecz jasna), no i ... buty.
  12. monika4

    Żywe srebro

    Regina Andzia, pamiętaj, że dzieciobójstwo to też przestępstwo. Nic, tylko udusić Gada.
  13. monika4

    Żywe srebro

    andziaRegina ja czesto brałam Stasia ze sobą do kibla. No dobra powiem Wam...kiedys bylismy na zakupach w jakimś tam centrum, Stasiu miał niewiele ponad dwa lata no i poszliśmy do łazienki. Najpierw on sie załatwił, pozniej ja, oczywiscie cały czas pilnujac, zeby nie odkluczył drzwi. Pech chciał, ze miałam akurat @-Stasiu patrzył na wszystkie wykonywane przeze mnie zabiegi i w pewnym momencie krzyknął na cały głos-Ty masz kupę na majtkach. mama zrobiła kupe w majtki, mama zrobiłą kupe Chyba nie musze mowic, ze miałąm ochote zostac na zawsze w tym kibelku...
  14. agniesiu wydaje mi się, że Kuba wchodzi w fazę strachów, boi się ciemności, bycia samemu... i stąd te jego nocne pobudki, do tego śnią mu się koszmarki, oczywiście nic dla nas strasznego, np. pajęczyna ale w jego dziecięcej główce od razu jest dramat rozmawiałam z lekarzem i jest to normalna faza rozwojowa, pozostaje być na zawołanie i przeczekać jest to strasznie męczące
  15. witam jak dzisiejsze nastroje??? mam nadzieję, że duuuuuuuuuuuużo lepsze miłego dnia
  16. majeczko dobrze, że mama już po chemii, na pewno niebawem będą pozytywne efekty!!!! a brat, no cóż wrrrrrrrrrrrr rodzina co do kolegi to brak słów, on zrobił to co było dla niego jakimś wyjściem (nie oceniam!!!) tylko czy jego żona i to nienarodzone dzieciątko zgodzili się na takie wyjście???? brak słów dobranoc, bo padam na mordkę
  17. dziubala ale intensywnie u ciebie!!!! dużo sił fizycznych i udanych zakupów a teraz już dobranoc
  18. czy wy dzisiaj też takie potwornie zmęczone jesteście, ja ledwie zipię a nic specjalnie więcej nie robiłam niż zwykle czyżby przesilenie wiosenne??? sylwia zdrówka i jak po lekarzu??? adunia no i świeży wydatek, przynajmniej najmłodsza będzie miała sporo do noszenia Kubie tak właśnie rosną nogi, dobre buty, dobre a potem myk i dwa numery skoczyło ninnare myślę, że to spanie na boczku nie powinno cie martwić, zwyczajnie wybrała sobie bardziej wygodna pozycję, spróbuj jej jedynie zmieniać boczek jak zaśnie edzia fajnie wedrują te ciuszki miedzy tobą a siostrą, przynajmniej nic się nie zmarnuje a dzieciaczki i tak nie są w stanie tego zniszczyć, myśmy tez sporo rzeczy dostali dla Kuby, to niesamowita ulga finansowa, dlatego wszystko z czego wyrósł natychmiast przekazuję dalej i nic mi w szafach nie zalega gosia współczuje bólu głowy a rogalików podeślij, ja też mam chwilowo gdzieś odchudzanie karina trzymam kciuki za spokojną nocke, troszkę kiepsko wyszło z tym kombinezonem ale jutro też pewnie będzie ładnie to nadrobicie spacer a teraz dobrej nocy
  19. Anulkachyba biomed niekorzystny bo ja czuję się jakby mnie pies sąsiadów żuł, żuł i wypluł ubrałaś w słowa to co czuję nawet prysznic nie pomógł, zmykam spac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...