NuSiAaa

Grudniówka 2008 wita i gratuluje wszystkim które wiedzą juz o swoich grudniowych maleństwach i tym co dopiero sie tu zjawią :) mój szkrab przyszedł na świat 24 grudnia chodz termin był na 20 :)

Ewelinko... Filip tez podobna szatke ma.... ze zlotymi napisami... tyle ze imie i date chrztu sama wyszywam a u nas chrzcza o 13.00 tak wiec po kosciele wszyscy beda glodni bo to pora obiadowa :)

Witajcie. Ja od dawna nie moge powiedziec ze mocz mojego synka jest bezwonny.. czasem czuc go az za wyraznie ze nasikal co do chrzcin... u nas chrzestna kupila koszulke-pamiatke chrzty i ksiazeczke pamiatke, a chrzestny swiece.... no a my jako rodzice kupilismu mu reszte stroju.... a Filipa chrzcimy w ta niedziele

Tinko ...a no to bedziesz miala wesolo :)

Tinko śliczne ubranka.... ja jakoś nie moge się wybrać pobuszować bo jakiś tańszych sklepach...zreszta mam tyle narazie ubranek ze nie ma sensu wiecej kupowac ;p mam chyba z 3 wielkie torby na pawlaczu ubranek przeroznej wilkosci do roczku ;p ah...nie bede skromna i tez sie pochwale...;p to moja nowa sukienka (taka do kolanka)--ten pasek wyglada kretynsko wiec watpie ze bede go nosic a to zestawik na chrzciny i butki do kompletu- i strój Filipka do chrztu...musiama wymieniac na mniejszy ale juz jest ok :) a poki co uciekam....

Aha! miałam pisać.... bo gdzieś tzn. na ktoryms watku ostatnio wyczytalam ze niektorych dzieciaczki ostatnio wiecej jedza badz wam sie wydaje ze macie mniej mleka .... przypomnialo mi sie co mi polozna mowila a raczej przed czym ostrzegala bym potem nie matrwila sie.... tzn: w 3 i 6 tygodniu oraz 3 miesiacu wystepuja tak zwane kryzysy laktacyjne albo kto jak woli nagly wzrost. wtedy wlasnie dzieciaczki jedza wiecej/czesciej a nam moze sie wydawac ze mamy mniej mleka lub z dzieciaczkiem cos nie tak.... ja oasttanio sie juz martwilam ze cos nie tak ale o tym sobie przypomnialam i lekarka potwierdzila.... eww jestem w szoku z zabkowaniem twojej pociechy martusia9876 masz racje co do kupek.... beda coraz bardziej zmieniac swoj zapach no bo nasze mleko tez zmiena swoj sklad a przeciez potem jak wprowadzimy pokarmy inne niz mleko bedzie jeszcze gorzej :)

A mój Fifi ma radoche jak dam mu grzechotke.... wpycha juz wszystko co złapie w łapki do buzi...najlepiej wyglada jak wyciąga smoczka a potem go wkłada... fanie się wścieka jak nie wychodzi mu to ;p

Hejo.... A ja mam cisze i spokój... Adrian zabrał Filipa i pojechal do rodziców (moja noga tam nie prędko postanie więc będe miała chwile tylko dla siebie) Byliśmy wczoraj na zakupach. Zrezygnowałam juz z szukania czegoś ładnego na chrzciny i postanowilam zalożyc kiecke z sylwestra sprzed paru lat ale jednak znalazłam cos co mi się spodobało. :) Jestem happy jak dopadne coś na mnie :) Kupiłam też butki Filipowi na chrzciny :) No tak więc zupke już gotuje...ide powiesic pranie i zasiadam pograc troche póki moge.... ...bo na 19:00 na nauki przedmałżeńskie (dziś pogadanka o dzieciach czyli.ciąża,poród i wychowanie ) ale lepsze to niż pogadanki z proboszczem :/

Ja co jakis czas zmieniam filipowi strone w lozeczku i patrzy rowno i na ta i na ta

A to milo ze sie stesknilyscie :) No ale odwiedzac kazde forum i byc na nim aktywnym to dla mnie za wiele. Little ty bys wiesz gdzie czasem zajrzala ;p my na szczepienie po niedzieli idziemy no i na dniach do okulisty :/ ojemu Filipkowi ostatnio tez cos sie stalo bo jak przesypial 6 godzin a potem 4 tak teraz budzi sie co 3... cos mi sie wydaje ze potrzebuje go jakims kleikiem na noc zapychac no ale zobaczymy jak tam z jego waga ... co do upodoban jednej piersi... krysiak dobrze pisze.. na takie problemy polecana jest pozycja spod pachy. ja tak swojego Filipa namowilam na jedzenie z prawej piersi i teraz nie mam z tym problemu.

Joasiu.... moj Filip od urodzenia sie w palak wygina i mi lekarka powiedziala ze to nic niepokojacego.... ale jest jakas regula kiedy moze to martwic ale szczerze zapomnialam kiedy..... Fifi przy zmianie pieluszki nigdy nie lezy spokojnie ..ostatnio robi mostki zamiast wyginac sie w luk oto jaka mamy dziś śliczny, wiosenny dzień w Szczecinie

hejo. tak was podgladam i widze ze watek zyje tu na maxa! widze temat zabawek w toku tak jak i chrzcin.... na temat chrzcin ja sie nie wypowiadam..... niektore z dziwczyn wiedza o co chodZi wiec wiedza ze to kupa pisania a ja juz mam dosyc psucia sobie nerwow. co do zabawek. filip ma swoj bujaczek a tak pozatym uwielbia najzwyklejsze grzechoitki i piszczalki chodz juz czego na niego gadzet ale to jak bedzie siedziec

monikouette dzięki.... a no cos tam grzebie jak mały śpi albo jak go sprzedam tatusiowi :) nie raz siadam i jakoś mam tysiąc pomysłów ale w rzeczywistości marnie to wygląda....

A oto obiecane fotki albumu Filipka... narazie tylko tyle mam no ale same wiecie jak to jest z wolnym czasem przy maleństwu

U nas dzis byla: karkowka w sosie z jablkami + ziemniaczki + salata lodowa ze smietana = mniami :)

Witajcie. Faktycznie watek obumiera ...a szkoda.... Ja nie lepsza...zadko zagladam...no ale albumik Filipkowi zaczęłam robiec...własnie czekam az mezulek poodkurza i zasiadam do robienia :) na dniach cykne fotki i pokaze. :) duzo mi brakuje by byl tak ladny jak niektorych z was ale pomalu..pomalu dojde do wprawy. kolekcja przydatnych rzeczy mam coraz wieksza... :) no nic teraz brykam syneczkiem sie zajac .... pozadrawiam i odezwijcie sie chociaz ze zyjecie

Witajcie. Dawno was nie odwiedzałam.... po prostu żadko zaglądam na forum. Nawet na grudniówkach dawno mnie nie było. Co u nas.... wszystko dobrze :) Filipek rosnie jak na drożdzach. Jest wesołym i rozbrykanym prawie 3-miesięczniakiem Troszke miewamy problemów na tle alergoicznym ale nie jest tragicznie. Pozatym mój mały gaduła gaworzy jak najęty, obraca się z brzuszka na plecki a z pleckow czasem na boczek, usmiecha sie od dawna a od niedawna śmieje :) 12 kwietnia (niedziela wilkanocna) chrzimy naszego szkraba (w parafii Świętej Trójcy na szerokiej-krzekowo) niestety przyjęcie po chrzcinach tesciowie zorganizowali mimo że ja mialam wszystko zaplanowane łacznie z wynajęta salą. Jestem na nich wściekła i z nimi nie gadam. Zniszczyli mi ten cudowny dzień. :( Zresztą oni we wszystko mi się wciskają :( Jednym słowem mam przechlapane z nimi. zapraszam do galerii filipka Filipek - galeria zdjęć :)

a ja właśnie pracuje nad pulpecikami gotowanymi z warzywami w sosie koperkowo-śmietanowym plus ziemniaczki

heja mamusie. widze rozmowy tu sie tocza intensywnie a ja jakos ostatnio zadko zblizam sie do kompa... czesiej siedze przed tv odkad kupilismy no albo z filipem sie bawimy, to na spaerki chodzimy lub w odwieziny do kogos.... albo po prostu siedze i robie album filipowi... a tak pozatym u nas super! noce spokojne... fiip ladnie spi chodz budzi sie na karmienie jedno lub dwa miedzy polnoca a 6 rano. pepuszek ma zaklejony plastrem na przepuchlinke wiec sienie powieksza... zobaczymy..moze nawet sie wchlonie.... kolki rzadko sie zdarzaja... ale podajemy mu ciagle gripe water.... co do antykoncepcji ja biore tabletki cerazette i jesli nic mi nie bedzie po nich dolegac to bede na zastrzyki chodzic zamaist tabletki brac ... fifi wariat wkurza sie jak jest na brzuszku ze nie potrafi jeszcze raczkowac (biduek nie wie ze nie tylko nozkami musi ruszac by sie przesuwac) ale jest tak pocieszny ze moje smutki jak sa szybko mijaja... usmiecha sie prawie non stop... a tak gaworzy ze wszyscy co przebywaja w jego towarzystwie sa uradowani. zadko tez uzywamy smoczka (juz go oduczylam od jego dziwacznego -szpitalnego smoczka...i to w jeden dzien) uwielbia kapiele.... a po nich zasypia szybciutko. na spacery chodzimy codziennie... kupki raz robi codziennie a nieraz co 2 dzien... (na poczatku robil co 4 dni) tinka..czytalam ze twoja hania z kupki dlugo nie robila... wiec cie moge uspokoic ze jesli jej to nie przeszkadza..nie napina sie i przez to nie placze to nie masz co sie martwic... aha. my chrzcimy filipa w wielkanoc.... tyle ze najpier musimy chodzic na nauki przedmalzenskie bo powiedzielismy ksciedzu na odczepne ze moze na wakacje slub koscielny planujemy a on odrazu z naukami wyskoczyl :/ dobra ide poleniuchowac .... a.... czy wasz dzieciaczki tez sa marudne albo leniwe w niedziele... bo Filip jest takim typem leniuszka albo marudy (jak byl w brzuchu bylo tak samo) dobra uciekam.... buzki i zdrowka dla was i waszych pociech !!

kropelkaHej, witam serdecznie ! Ja co prawda nie ze Szczecina, ale z Gryfina. A w Szczecinie studiuję, a kiedyś spędzałam tam większość czasu .Bardzo się cieszę, że znalazłam ten wątek, po kolei postaram się czytać Wasze wypowiedzi, choć jest ich bardzo dużo! Z informacji o mnie: 8.02.2008 r. urodziłam synka, Krzysia (za 10 dni - roczek), studiuję na AR - ochronę środowiska, śpiewałam kiedyś w CHAPSie - może jest ktoś z tego grona? Pozdrawiam bardzo ciepło, będę tu zaglądać . Miłej nocy, kropelka witam cie kropelka :) no i zapraszamy czesciej.... :) ja ostanio albo wiecznie zajeta albo leniuchuje przed tv... p.s. moj maz studiowal tezna AR ale chwilowo zrobil sobie przerwe

littlemumwiecie ona jak placze to robi taki ijoijoijo... takie to rozczulajace ojej... jak dajemy Filipowi smaczek jak płacze tez tak robi... :) śmiejemy się że wtedy nas opiepsza za wszystko co mu nie pasuje ;p

Witajcie dziewczyny bo sporej przerwie... Jakos nie mam kiedy usiąść i napisac co tam u nas bo ciągle cos do roboty mam albo po prostu leniuchuje przed tv. Wczoraj bylismy na szczepieniu... normalnie nie mogłam patrzeć na to jak Filipa kłuja więc Adrian go trzymał a ja wyszłam z gabinetu... normalnie aż mi serce ściskalo... ale Filip troszke popłakał i byl spokój... nawet nie był potem w domu marudny. ale za to jak żalil sie pięlęgniarce.. norlamnie dziwczyny jak byście widziały jak do niej nawija i jaki ma wyraz twarzy.. norlamnie cudo! Wkońcu mój klocuszek zaczął prawidłowo na wadze przybierac :) Wazy juz 4380g... wiem że mniej niz wasze szkraby no ale na początku mielismy kryzys. Dziś zabieram się za robienie albumu... zaopatrzylam sie w fotki, dodatki ze scrapbookinku więc pozostaje tylko wynależć czas. Jestem dumna z mojego synka...tak ślicznie gaworzy :) i prawie ciągle się usmiecha :) (już od jakiegos tygodnia) wcześniej tylko czasem chyba nieświadomie się uśmiechał. Noce przesyla prawie cale..czasem sie przebudzi na jedzenie ale zje i śpi dalej... Właśnie fotki dodajeje na filipka blogu więc jak chcecie możecie podejrzeć. :) aha! filip tylko z cyca je... najwięcej doszlismy do 14 posiłków dziennie ;p nie dostaje herbatki, ani wody z glukozą... mleko modyfikowane bardzo żadko... (tylko wtedy gdy jestem np. na zakupach a mojego mleczka mu zabraknie) kupki wkońcu robi codziennie....a nie jak na początku co 4 dni...;p najbardziej mnie rozbraja jak go karmie a on na mnie tyi swoimi oczętami patrzy :) cudo! Pozdrawiam was cieplutko... ide czymś się zająć :) aha! ja juz doszlam do wprawy z pazurkami bo Filipowi strasznie szybko rosną.. nie obcinałam jeszcze tylko na nóżkach... ;p

tinka_20Moja tez ma zadka, nawet bym powiedzial, ze wodnista. Wiecie co, wczoraj otworzylam paczke pampersow i pmimo ze sa to 2 sa wieksze od poprzednich i maja pasek ktory sie rozciaga....dziwne, ciekawe od czego to zalezy w jakiej paczce jakie pieluchy... tinka nowe pampersy maja rozciagane boczki bo dziecko jak spi to brzuszek mu pracuje.... a tak pozatym... Poprosze o głoskiki na fotki: (nie trzeba się rejestrować) PoradnikMamy.PL - ciąża, objawy i przebieg ciąży, poród, wychowanie, dziecko PoradnikMamy.PL - ciąża, objawy i przebieg ciąży, poród, wychowanie, dziecko PoradnikMamy.PL - ciąża, objawy i przebieg ciąży, poród, wychowanie, dziecko PoradnikMamy.PL - ciąża, objawy i przebieg ciąży, poród, wychowanie, dziecko PoradnikMamy.PL - ciąża, objawy i przebieg ciąży, poród, wychowanie, dziecko Dziekujemy :)

Little... dobrze ze u okulisty ok. ja właśnie tez wzięlam się za obiad i mam nadzieje ze poki go nie skoncze filip bedzie spal... albo chociaz grzecznie lezec... a ty masz osobnego lekarza dla gabrysi i dla siebie?? bo nasza 3 nalezy do tej samej pani doktor tak wiec jak ide z filipem przy okazji my swoje sprawy zalatwiamy

witajcie... ale jestem nie wyspana i glowa mnie boli mimo ze ladnie filip dzis w nocy spal... ewelinko.. moj filip ez lezal ciagle na jednym boku...uszko czesto ma zagiete... po prostu mu je poprawiam a jesli chodzi o bok na ttorym spi to ty musisz pilnowac i go obracac... filip byl do jednego boku przyzwyczajony bo czesciej go karmilam z lewej piersi na poczatku wiec tylko na ten bok sie obracal..teraz jak karmie raz z tej raz z tej to i filip spi roznie..zalezy jak go poloze... a i tak najczesciej kladzie sie na plecki... renka....wspolczuje choroby...mam nadzieje ze bylas u lekarza.. a tu male co nieco :) mój mały model uśmiecham sie