Skocz do zawartości
Forum

NuSiAaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez NuSiAaa

  1. o matko! Filip mi chyba zaraz brzuch rozwerwie tak sie wierci.... To takie slodkie ale i bolesne ze szok....
  2. graziaznowu ja .... qrde pospalam sobie w bolach a raczej przelezalam :| okropnosc !!! nalesniki jak chce !ja chce ! ale z serem o rany chodza za mna krokiety z pieczarkami i teraz nalesniki rany chce juz urodzic hehe nusia moze masz racje ale wiesz to cos te gluty odchodza non stop i sa takie wlasnie czopowate hehe nigdy wczesniej czegos takiego nie mialam .... a jak mam te skurcze cholerne juz nie takie czeste jak w nocy to nawet kapiel nie pomaga i wiecej tego czopu sie wydala .... rany tyle stresu ale ja tak czy inaczej juz blizej niz dalej nawet jesli beda wywolywac choc nie chcialabym bo ponoc jest to porod bardziej bolesny to kiedy masz sie zglosic do szpitala jak sama nie zaczniesz rodzic?? hm.. powiem ci ze myslalam ze ten czop to tylko raz odchodzi.. gora dwa a nie za ciagle leci...
  3. Daffodilmama2dorcia przez pierwsze 33 dni choroby w roku płaci pracodawca a zus po 33 dniach dopiero wiec moze stad niepełny miesiać i jak sie skonczy te 33 dni choroby i jestes w szpitalu to jest to płatne 70% niestety wiec moze dlatego tak maloNo to mnie zaskoczyłaś. Bo ja słyszałam coś o 182 dniach ciągłego zwolnienia lekarskiego. Dopiero wtedy się podanie do ZUS-u pisze. Czy to jakaś zupełnie inna sytuacja? no ja po 182 dniach bieglego zwolnienia jestm wlasnie na zasilku rechabilitacyjnym ( papiery dostalam z kadr z zakladu pracy, lekarz swoja czesc wypelnil i musialam do zusu to zaniesc 6 tygoni przed koncem zwolnienia lekarskiego) no a tak to nie wiem jak to jest oprocz tego ze faktycznie po miesiacu zwoolnienia dalsze wyplaty wyplaca zus a nie pracodawca.. i jest to srednia z ostatnich 12 miesiey wyliczana dlatego mzoe byc mniejsza wyplata ...
  4. tinka_20to chyba dzis tak kazda ma. Mnie brzuch tez dzis wyjatkowo boli i tylko jak cos zjem to toaleta> tylko sie zastanawiam czy to organizm sie oczyszcza czy moja glowka tak intensywnie pracuje i sobie wmawia. wiesz ..czasem mysle ze i ja sobie te bole wmawiam... dzis tez mnie pogonilo do kibelka ale wczoraj tyle dziwacznych posilkow namieszalam wiec sie nie dziwie ;p
  5. kurcze cos bym zjadla nie wiem co... nic mi sie robic nie chce.... zostalo mi jeszcze z 3 plyty nagrac i mam z glowy mialam isc sie zdrzemnac ale jednak pojde wziasc kapiel... brzuch mnie boli jak na @...i nogi.... dobrze ze jak by co moja mama po poludniu w domu jest to ja sciagne do siebie jak sie gorzej poczuje.... no a na samopoczucie to pewnie pogoda tez sporo wplywa...dzis wyjatkowo paskudnie jest.... na dodatek bylam siusiu i normalnie ledwo wstalam z kibelka i jak mnie zaczelo podbrzusze kluc tak sie zgielam w pol...ledwo do pokoju doszlam.... kurcze mam nadzieje ze mi minie bo jutro mialam troche spraw do zalatwienia... no po ich zalatwieniu moge juz rodzic
  6. Justyna848Ale pierwszy raz tak beznadziejnie i czuje sie strasznie niewyspana przez to!! a dzisiaj z Bartkiem jedziemy kupic wozek, mam nadzije, ze to mi doda troche energii!! no pewnie ze doda ci energi.... ja to ledwo dzis chodze.. tak mnie brzuch pobolewa... juz wczoraj rozmyslalam czy nie jechac na izbe przyjec...dzis to ja nie wiem co to bedzie... ide sie polozyc...
  7. Justyna848Witam dziewczyny!! U mnie bez zmian, ale noc mialam jakas tragiczna co chwila siku, i brzuch mnie bolal, a w ogole wczoraj to czulam sie beznadziejenie slabo mi bylo, jakies drzenie odczuwalam, glowa mnie bolala i niedobrze mi bylo, brzuch sie napinal co chwila ale nie tak bolesnie, a na dodatek to moj maly wczoraj chcial chyba wyjsc mi bokiem bo tak szalal jak nigdy nie wiem co mu sie stalo!!???A co do Asika to pewnie juz urodzila!! o jak bym o sobie czytala.. ostatnio czuje sie tak samo...
  8. no a jak na zlosc nie mam ;p
  9. maritka45witam po wyjątkowo przespanej nocy:))) Tylko jedna pobudka, normalnie szok!!!! Może organizm zbiera siły na poród?!!! Ale narazie nadal cisza... poza tym, że brzuszek mam bardzo nisko, nic się nie dzieje....... takiej to dobrze.... no a ja z tego co wiem to oni mojej mamie ...ani tesciowej brzuszek sie nie obnizyl... wiec nawet nie oczekuje na to.... bosz dziewczyny ..ale mnie dzis zgaga meczy... zawsze meczyla tylko w nocy a dzis... tragedia!! ide mleczka sie napic moze pomoze ....
  10. ja dzis tez jestem normalnie jak z krzyza zdieta... porobie co mam zrobic ..nawet nic nie sprzatam dzis i jak ai pojdzie do pracy to chyba utne sobie drzemke.... wogole cos mnie brzuch pobolewa... :/ tinka... daj nalesnika :) zjadla bym z jabluszkiem na cieplo lub z dzemikiem kurcze tez musze porobic przelewy ale jakos nie moge sie za nie zabrac ;p
  11. renka32Nusia brak czasu jestem tylko przelotem bo sparwdzałam poczte!!!!!! to nie jest takie wazne kiedyś pozmieniam!!!!! i kleje fotki no najbardziej to na fotki czekam
  12. renka chyba powinnas suwaczki pozmieniac.. no chyba ze na jeszcze jedno czekasz
  13. graziaa tu jeszcze cos takiego ... Poród cywilizowany - Praca - WP.PL szkoda tylko ze my sie na to nie zalapiemy a ja podpisywalam ta karte praw kobiety rodzacej ...
  14. graziano witam w ogole nie zmrozylam oka ;( chyba sie zaczyna u mnie albo tylko tak o moje cialo sobie zartuje ze mnie... cala noc co 2 minutki do kibelka , skurcze jakies takie nieregularne ale tak cholernie bolesne ... a czop to normalnie wylewa sie ze mnie... qrde ja to nie wiem jak z tymi wodami plodowymi jest ja mam wrazenie ze sie sacza ale czy to to czy poprostu juz mi cewka moczowa szwankuje eh .... dzisiaj wizyta u poloznej moze ona cos mi doradzi ... bo zeby te skurcze jakies takie mega bolesne byly to raczej nie.... ale meza do pracy nie poslalam tak na wszelki wypadek hehe co do wod tez mam takie wrazenie.... gdzies czytalam ze jak na stojaco nie leci a na lezaco tak to moga byc wody plodowe.... ;p grazia ... czop ?? moze po prostu masz takie mocne uplawy ??
  15. tinka_20zmykam na razie, nastawic pranko i zjesc sniadanko....ale mi sie zrymowalo:))) no brykaj brykaj.. bo potem bedzie ze przezemnie nic nie zrobilas poki masz checi chociaz ty energiczna kobitka jestes nie to coo ja ;p
  16. tinka_20A mi niestety nie.....to tak w zartach. ale na powaznie, chcialabym urodzic wczesnie, bo tak to jak przyjedzie siostra z Wawy z blizniaczakmi to chcialabym i z nimi spedzic swieta, a tak to roznie bywa.... rozumiem cie dobrze.... tez bym chciala wczesniej a tu coraz blizej terminu i co... no chyba ze moge po swietach...byle by na swieta w szpitalu nie byc :(
  17. tinka_20Fajnie Nusienko to napisalas - DZIEKUJE - moze masz racje, kto wie???? :) no mowie mowie.. nasze dzieciaczki sprytne sa... widzisz...maczteka chciała prezent i miała prezent... do ostatniej chwili ja trzymal w niepewnosci.. moze i z toba tak bedzie... albo po prostu chce wyjsc w terminie bo jej data odpowiada ;p
  18. tinka_20A ja zaraz wstaje i ide sprzatac pokoj po wyprowadzce...dzis chyba nastawie kolejne pranie, a w sobote maz zlozy lozeczko ......huraaaaaaaaaaa no moze jak zlozy lozeczko to hania zechce wyjsc z brzuszka.. bo tak to wie ze nie ma dla niej spanka wiec co...siedzi sobie i czeka
  19. SuzyMummya ja chyba jednak pozmywam... :)) no to smigaj bo zaraz nic nie zrobisz... ;p
  20. SuzyMummykurde... dziewczyny moja Michelle własnie zasnela...a ja nie wiem gdzie mam rece najpierw wsadzic?? Pozmywac? Prysznic? Umyc lazienke? Wstawic pranie? Podłogi?? bądź tu mądra jak czasu masz bardzo niewiele tez bym kozystala i brala prysznic
  21. tinka_20Nusiu moj nadal do brzuszka nie gada...:((((( A czasem to nawet mam wrazenie, ze do niego to nadal nie dociera, ze zostanie tatusiem...A co do terminu to i Nusia ma racje i Suzzy :))))) a moj gada jak najety... smieje sie bo jak Fifi za mocno sie wypnie "na niego" to mu klapsiki sprzedaje (oczywiscie takie niby i to w moj brzuch ;p ) wczoraj wieczorem gadal z brzuszkiem i mowi tak " Filipku wychodz juz z brzuszka bo nie moge sie doczekac spacerow z toba i pochwaleniu sie wszystkim jakiego mam synka" ale to bylo mile co do terminu.. no przeciez nie bede sie klucic ze ma byc jak ja chce..po prostu roznie to bywa...
  22. SuzyMummynajważniejsze żeby dziecko było zdrowe :) o tak Suzy... to najwazniejsze!!!
  23. SuzyMummyNuSiAaaSuzyMummykurde dla mnie to sie wydaje całkiem idiotyczne takie przenoszenie po terminie od 5-14 dni... no bo patrzcie... juz 40 tydzien ... to znaczy ze dziecko jest w dobrej formie ! po co to czekac?!?! moj lekarz mi od razu powiedzial ja nieczekam dluzej niz 3 dni... i bylam zadowolona no ale Michelle i tak zdecydowala ze chce tydzien wczesniej hehehe a no widzisz suzy.. a skad pewnosc ze dziecko jest przenoszone.. masz przeciez ta rozbierznosc 2 tygodni.. nigdy nie ma sie 100% daty porodu... Nusiaaa mnie sie wydaje ze to juz nie te czasy na takie pomylki 2 tygodniowe to raz ! a po drugie dwa tygodnie wczesniej to w sumie jak nie wczesniej ?????? !!! a po co ryzkowac i siedziec te dwa tygodnie ??? takie moje zdanie no wiesz.. o ile dobrze pamietam to ktoras z grudniowek co urodzila WCZESNIEJ pisala ze lekarz pediatra stwwierdzil po dziecku ze raczej jest przenoszone a nie niedonoszone..wiec roznie to bywa... a i pomylki sie zdarzaja...
  24. tinka_20Oj Nusiu chyba mi to nie grozi, ale maz prosil, ze od jutra to juz moge rodzic, bo dzis ma jeszcze zawody....fajny tatus co? heh a mi adi powiedzial ze jutro moge rodzic bo ma wolne... i ciagle to do brzuska powtarza.. wychodzac do pracy zeby poczekal a jak ma wolne to zeby wychodzil bo chce byc przy jego narodzinach
  25. tinka_20Dzis jak na razie bardzo dziwnie sie czuje, jest mi niedobrze i glowa taka jakas jak nie dotleniona,a moj mezus ma dzis urodziny i taki maly prezent mu chcialam zrobic w postaci Hanki.... tez jakas taka jestem do bani.. no ale ostatnio ciagle tak sie czuje :/ Tinkus... ty tak nie mow chop... bo zobacz jak to z maczetka bylo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...