NuSiAaa

Dla mnie to i tak będa wyjatkowe święta i sylwester :) zresztą nie samą zabawą człowiek żyje... no ale tak odbijemy sobie za 18 lat dobrze powiedziane :) heheh

Martha hehe nadzieje zawsze można mieć chodź nawet jak sie "wyrobisz" przed sylwestrem to raczej w niego nie poszalejesz :) hehe To tak jak ja mam nadzieje że rozwiązanie będzie przed wigilią no ale nawet jak będzie po to nie będe narzekać... ważne żeby dzidzia była zdrowa .... prawda panienki ??

martha witaj :) kata no właśnie mi też niby chce się ciągle spać ale wtedy kiedy trzeba czyli w nocy to nie moge ... :( A tak wogóle... wizyta u lekarza zaliczona... mowi że jak narazie wszystko ok. Schudłam prawie 2 kilo od ostatniej wizyty. We wtorek (20.05) ide na moje pierwsze usg. :) Pozatym ok..... Odezwe się jeszcze wieczorkiem jak da rade Buziole ....

Hej Dziewczęta! Strasznie się denerwuje bo na 13 ide do ginekologa :/ Zobzcymy co mi powie... :) A co do wczoraj... pół dnia spędziłam na świeżym powietrzu ze znajomymi na grilu... wieczorkiem wróciłam do domu zmęczona więc myślałam że szybko zasne... a to nici... znów nie mogłam spać a jak już zasnęła to budzilam się co chwila... No dobra ide się ogarnąć.... Miłego dnia wszystkim :)

Hej Maga! No ja przy pierwszym teście nie dowierzałam a przy drugim też się obawiałam czy będzie ta druga kreseczka czy nie. Co do pracy no to nie wiem... Lepiej się nie przemęczaj.... i trzymaj się ... będzie dobrze.. :)

Mama muu witaj. dzięki za doping. Jak się czuje.... czy ja wiem... z rana jest mi słabo i niedobrze.... cały dzień chodze tak spięta że jak ktoś mnie wkurzy (a zawsze napatoczy się mój narzeczony) to wybucham płaczem. Co godzine głodna się robie (w nocy to dopiero koszmar) Zresztą i tak nie moge spać. :( Strasznie się kręce i kręce i jakoś nie moge znaleźć miejsca w łóżku. Dziś zauważyłam że nie podchodzi mi mięso smażone. No i te wzdęcia... Oj mogła bym pisać i pisać... ale tak pozatym strasznie się ciesze no i po cichutku nie moge się doczekać kiedy zacznie mi brzuszek rosnąć. Wkońcu będe mamą pierwszy raz :) Pozdrawiam wszyskich :Uśmiech:

a ja bym ciągle jadła kanapki z serem żółtym....jak tak będe go jeść to napewno sporo przytyje... słodycze....mało.... najmniej czekolady :( a dziś mój Adek przywiózł mi kotlety mielone...spróbowałam i już chyba nigdy nie tkne kotletów.... no i dużo mleka... a i lodówke w jogurty dziś zaopatrzyłam ... ale ogórka w międzyczasie zjadłam :)

mnie najczęściej ciągnie do kwaśnego... np. do ogórków kiszonych lub kapusty :) no ale nie raz jak namieszam to szok... ogórki, jakiś jogurt, do tego słodycze i kakao :) ale jakiś rewolucji nie miałam jeszcze w brzuszku od tego :) za to zauważyłam że rano strasznie źle się czuje... :( zawroty i niedobrze mi... ale nie wymiotuje.... a swojego teraz pogoniłam do jego rodziców... no może nie mogoniłam ale delikatnie mówiąc nie zachęcałam go do siedzenia w domu :)

heh te zachcianki... już nieraz sama nie wiem co chce :)

hej Tinka... a u mnie nie za ciekawie... znow mnie mój Adrian wkurzył (zrobił to samo co wczoraj wieczorem) pół nocy nie spałam, dużo płacze a on mówi że przesadzam.... właśnie zabieram się za upieczenie ciasta bo musze coś smacznego zjeść na poprawe humoru... wiem wiem że nie powinnam się denerwować ale jakoś nie potrafie :(

Cześć Kangurku :)

mrs_szayaNusia ciesze sie ze sie przydaje przepisik przyda się przyda... bo jeśli chodzi o stanie w kuchni nad garami to nie moja bajka ;p

wieczorkiem ja też powinnam już być :)

Anngosiaiann a w jakim rejonie szczecina mieszkałas? os. Zawadzkiego przez większość życia a potem okolice TME jak miło... bo to moje osiedle... chodź mieszkam na jego końcu bliżej krzekowa :)

Witam szczecińskie dziewczyny :)

o jak miło... już wiem co będzie na obiad w poniedziałek :)

no ja tu czuwam cały czas ale planuje w najbliższym czasie wybrać się na jakieś większe zakupy (hehe jak ja to uwielbiam) no a potem na działeczke może posiedzieć czy na jakiś spacer.... cudną pogode dziś mamy :)

Też się ciesze z tego powodu :)

do zobaczenia :) pozdrawiam :)

no właśnie widze... no i inni użytkownicy tacy przyjaźnie nastawieni... nie to co na innych forach na których chaiłam porozmawiać :(

fajnie :) chociaz masz ładne widoczi tam :) a ja jestem ze Szczecina .... na szczeście nie mieszkam w centrum miasta więc mam cisze i spokój... ahm.. już sie głodna robie ... :) dobrze że mój misiek niedługo z pracy wraca.... przywiezie jakieś papu :) wcześniej w miare mozliwości siedziałam na innym forum ale jakoś nikt nie miał ochoty tam ze mną rozmawiać :(

Dziękuje Ann za zainteresowanie :)

No właśnie widze że z jakiejś dziwnej miejscowości pochodzisz :) ja nie pracuje od 25 kwietnia a juz mam dosyć siedzenia w domu... bo przez to że nie pracuje (tak myśle że przez to) to spać w nocy nie moge :( a potem spię do 12-13 :(

oczywiście... gdzieś będe musiała się pochwalić co i jak :) to miło że mam tu z kim porozmawiać.... widzę że już troszke udzielasz się na tym forum... możesz mi powiedzieć po co są punkty bo właśnie je zauważyłam

z tego co lekarz mówił to wychodzi na to że już 7-8... 12 maja ide do ginekologa dowiem sie więcej no i ustalimy date mojego pierwszego usg :)