Skocz do zawartości
Forum

andzia1982

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez andzia1982

  1. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    bejbikczesc dziewczyny przepraszam ze bez polskich znaków ale skrobie jedna reka a na drgiej trzymam patrysie. ania nie martw sie ja na widok mojej małej i na wspomnienie ciazy i porodu do dzis placze.jestem emojonalnie rostrzaskana . andzia je tez dzien przed porodem dziwnie sie czulam...takie przeczucie jakies mialam,a zadnych skurczy... kleopatra .podobno rozwolnienie zwiastuje porod,.. A czy częstsze stolce (bez rozwolnienia) to oznaka zbliżającego się porodu, idę się położyć bo jakoś dziwnie się czuję,a wcześniej zwymiotowałam, choć nie bardzo było czym, bo przed śniadaniem to było...
  2. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Witam dziewczyny, Aniuh83 fajowo, że jesteś już w domku, kurcze, a jeszcze niedawno tak dużo dziewczyn miało brzusio z dzidziusiem, a teraz mają dzieciątka przy sobie. Coraz bardziej Wam zazdroszczę...Sorki, ale też już bym chciała, aby mała była ze mną... Dzisiaj czuję się dziwnie, nie wiem, jakaś taka poddenerwowana, Małgośka się kręci, więc jest ok, ale mimo wszystko jakoś tak dziwnie się czuję. Nie mam żadnych objawów porodu, więc nie wiem, o co chodzi...A zajrzę do Was później...
  3. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    PAULINA SERDECZNE GRATULACJE - DOCZEKAŁAŚ SIĘ SWOJEGO MAŁEGO - A JEDNOCZEŚNIE BARDZO DUŻEGO SKARBU, WRACAJ DO ZDROWIA!!! AVALKA TRZYMAM KCIUKI LOLALL trzeba wierzyć, że będzie db, wiara czyni cuda. Będzie db i już :), pozdrawiam serdecznie :) Ania81 mam nadzieję, że i u Ciebie wszystko będzie ok :)
  4. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Gogi dołączam się do postulatu, bowiem zamierzam chodzić często na spacery z Małgośką , niech najbliższe miesiące będą ciepluchne :) Dostałam dzisiaj suszarkę do grzybów, co bardzo mnie cieszy, bo nie nadążałam już z suszeniem :). A poza tym mam db humor, chyba uspokoiłam się tym skierowaniem do szpitala na pn, bo jednak w razie czego to tam się mną zajmą :) A jak Wasze nastroje?
  5. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Dziewczyny jestem po wizycie u lekarza i sprawa wygląda tak: Rozwarcie utrzymane, tzn.3 cm, skurczy żadnych, z wagi spadło 0.5kg, jak nie urodzę do niedzieli, to dostałam skierowanie do szpitala na pn, a tam po badaniach (wszystkich) podadzą oxy, bo ponoć z takim rozwarciem się już kwalifikuję :). Ja tam mam jednak cichą nadzieję, że do pn urodzę :). Rozszalały się kobietki, ale to było prawdopodobne, bo długo długo nic, a jak teraz to wszystkie naraz rodzą :) - ale to piękne, bo wspaniale czyta się takie wieści :)
  6. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Miało być ZDROWIEJE - SORKI :)
  7. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Jasny gwint, no to się zaczynamy sypać na maksa!!! SELENE SERDECZNE GRATULACJE - NIECH STAŚ SDROWIEJE, A TY RAZEM Z NIM!!! PIĘKNE I ORYGINALNE IMIĘ!!! MINERALKA ja nie wiem, co się dzieje z tymi facetami, oni są czasem tacy, tacy jakby bez mózgu byli. Mój M, to zawsze się mnie pyta, co chcę dostać, czym nie dołuje, bo ja tego nienawidzę - on o tym wie. Wolę dostać cokolwiek, niż to co sama sobie praktycznie kupię. A kiedyś na urodziny kupił mi - szczoteczkę elektryczną do zębów...Brak słów normalnie... Dzisiaj idę do lekarza, trochę się cykam, bo za dwa dni termin, a tu nic... Dam znać po wizycie. A tak w ogóle to dzień dobry!!!
  8. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Serdeczne gratulacje ze szczerego serca dla Ciebie Justa - tak myślałam, że maleńka czekała na wybór imienia, wracajcie do zdrowia, czekamy na Was Avalka czekamy na wieści :) Pięknie się kończy dzisiejszy dzień, spokojnej nocy świeżym mamom i przyszłym mamom :)
  9. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    O kurczaki, mam nadzieję, że z Avalką wszystko ok, kurcze, troszkę się przestraszyłam... Boże jak ta nasza Paulina tam wytrzymuje... Jeszcze tylko jeden dzień, trzymamy kciuki... Gogi pytam o "cofanie" się rozwarcia, bo w mojej chorej głowie zalęgła się myśl, że jak jutro pójdę na wizytę, to gin stwierdzi, że np z moich 3 cm zrobiły się 2cm - wiem, że to beznadziejne, ale takie dziwne głupoty chodzą mi po głowie...
  10. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    smerfi89Hej Gogi ..Ja termin mam na 18 września;) a wy dziewczyny macie już rozwarcia? Ja mam od zeszłego tygodnia rozwarcie na 3 cm, ale skurczy wcale (no może poza jednym...), zatem nie nastawiam się na przedwczesny poród (choć termin na 9 -10.09.). Jakoś w ogóle nie dowierzam, że już niedługo będziemy mieć drugie dziecko przy sobie... Jutro mam wizytę u gin na 10.00, może dowiem się czegoś więcej. A moje pytanie do Was: czy jest możliwe, że rozwarcie, które mam teraz może się zmniejszyć, czy raczej będzie tylko rosło??? Coś miałam jeszcze napisać, ale wyleciało mi z głowy..., a może później mi się przypomni...
  11. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Bjedronka jesteś boska, pięknie zrobiłaś pierwszą stronkę, dziękuję :) Klaudusia raz jest lepiej raz gorzej, ale te gorsze nastroje są straszne... Mam nadzieję, że dzień zakończy się dla Ciebie lepiej niż się zaczął... A ja szykuję córcię do zerówki, do później!!!
  12. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Łzy kręcą mi się w oczach - Aniu najserdeczniejsze gratulacje z okazji narodzin synka, życzę Wam wszelkiej pomyślności i samych pięknych chwil w rodzicielstwie. Piękny synek, piękna mama = szczęśliwa rodzina!!!
  13. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Gogi ja chciałam dać córce na imię Hania, bo jest piękne, ale tak dużo u nas teraz Hań, że wybraliśmy Małgośkę, poza tym już tak przywykliśmy do tego imienia...Nawet córka jak coś robi, maluje, odkłada zabawki, to mówi, że dla MAŁGOSI... Jeju zeżarłam zupkę knorra amore pomidore, taka zachciewajka i chyba mnie muli...Idę myju i lulu, jak coś się będzie działo to doczytam jutro. SPOKOJNEJ NOCKI DZIEWCZYNKI!!!!
  14. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    justa83Jeszcze Wam się pochwalę, że wybraliśmy (chyba ostatecznie) imię dla córki:Kalina No to już wszystko dopięte na ostatni guzik - a może Twoja córuś czekała tylko na imię?
  15. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Gogi moi uczniowie to głównie gimnazjaliści :), niby trudny wiek, ale ja zawsze powtarzam, że z każdym można się dogadać. Za chwilkę idę po moją Amelię do zerówki, kurcze przesiedziałam pół dnia przed netem, nic nie zrobiłam... Dziewczynki, pewnie już o tym była mowa, ale ja nadal jestem nieuświadomiona w tej kwestii - jak jest z lewatywą? Czy jest konieczna? A co jak się nie zrobi, a przy porodzie, no wiecie, zwieracze nie wytrzymają. Ja nie wiem, ale jakoś bardzo mnie to stresuje...
  16. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Cześć dziewczynki, u mnie też spokój i cisza, Małgosia aktywna w brzuszku, chyba przeczuwa, że już niedługo będzie aktywna na zewnątrz Bjedronka mnie też nie było długo na forum, dlatego fajnie, że i Ty jesteś z powrotem. Justa już niedługo, niedługo, coraz bliżej... Paulina jak tam u Ciebie, jesteś z nami, czy już z Nikosiem :) Klaudusia powiem Ci co ja spakowałam: 2 ręczniki, piżama, szlafrok, majtki jednorazowe x 5, tantum rosa, płyn do higieny intymnej, staniki x 2, pampersy x 10, chusteczki dla niemowląt, podpaski (mega duże), talerz, kubek, sztućce, wszystkie ciążowe dokumenty + legitymacja ubezp. + dowód osobisty, ładowarka i telefon, wkładki laktacyjne, podstawowe kosmetyki (szampon, szczoteczka, pasta, dezodorant, itp.), klapki. Ubranek dla dziecka nie kazano mi pakować, bo tam są, a na wyjście to mężyk przywiezie to, co przygotuję w domku. Pewnie jeszcze trzeba różne rzeczy, ale wydaje się mi, że te podstawowe mam spakowane, a jak u Was to wygląda? Wiecie, dziś odprowadziłam córkę na pieszo do przedszkola i spotkałam masę moich uczniów, którym cierpliwie tłumaczyłam, że jeszcze nie urodziłam....Normalnie, co chwila ktoś się przyłączał do nas i pytała o to samo. Najbardziej rozbawił mnie tekst jednej gwiazdeczki: A kiedy Pani do nas wróci??? - kurka jeszcze nie urodziłam, a już miałabym wracać...:)
  17. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Ja tylko na chwilkę i umykam do łóżka. ANIUh83 życzę Ci udanego porodu oraz, aby rodzina męża zrozumiała, że to przede wszystkim Wasz maleńki cud!!! Czekamy na wieści!!! Dobranoc dziewczynki :)
  18. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    No hej dziewczyny, mnie też pojawił się komunikat, że ta strona kradnie dane?! O co chodzi w ogóle?! Czy już wszystko ok? Widzę, że dziewczyny wszystkie jeszcze zapakowane, poza Bejbikem i Zawijką, ja dziś biegałam po lesie za grzybkami i nazbieraliśmy sporo :), ale my zbieramy głównie podgrzybki, prawdziwki i kurki, wolę nie ryzykować, nawet jak nie jestem pewna czy to prawdziwek to zostawiam i mówię, że to psiar... Myślałam, że taka wędrówka po lesie, co nieco przyśpieszy, ale nic z tego. Może jakiś mały seksik wieczorkiem :). Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieję, że jutro będzie łatwiej dostać się na nasze forum :)
  19. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Paulina kurcze mega dramat w tym szpitalu, db przynajmniej, że jesteś w domu z bliskimi, na wszystko przyjdzie odpowiednia pora :). Justa daj znać koniecznie co się dzieje!!!
  20. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Hej, nie wiem, czy wcześniej to zrobiłam, najwyżej się powtórzę ZAWIJKO SERDECZNIE GRATULUJĘ TOBIE, M I JANECZCE!!!. Ania h83 - ja zrobiłam podobnie, jak któraś z nas, po prostu od pewnego czasu głośno mówię, że ie chcę, aby w szpitalu odwiedziła mnie tylko Amelia z moim mężem, no i moja mama, bo bardzo mi pomaga i mam z nią rewelacyjny kontakt, ale to po porodzie - nie w trakcie, czy bezpośredni po. Aniu namawiaj męża, może zrozumie, próbuj ze wszystkich sił, zobaczysz, że warto Dziewczyny u mnie spokój, ale w związku z tym, że jestem prawie zdrowa, wybieram się dziś z rodziną na grzybki. A po wczorajszym usg, Pani dr poleciła przyśpieszacza w postaci seksu, więc jestem dziś totalnie zrelaksowana i wypoczęta - też mi przyspieszacz... Moze spacer po lesie coś zdziała.
  21. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    KleopatraHejka dziewczyny. Bardzo sie martwie bo mały mi się nie rusza. Rano miał czkawke a od tego czas nic. A zjadłam przed chwila loda. Niby jest mniej ruchów pod koniec ciązy ale juz sie troche denerwuje Pogadaj troszkę do niego, pomasuj brzusio i zobaczysz, że obudzisz śpioszka :) Ależ macie dzisiaj tempo w pisaniu, normalnie nie nadążam czytać...
  22. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    MlodaMamusiaDziewczyny w razie gdybym już tutaj do Was nie zajrzała to chciałam Wam wszystkim życzyć szybkich i w miarę bezbolesnych porodów :) i żebyście jak najszybciej tuliły swoje maleństwa i nie przenosiły ;) jak urodzę na pewno dam znać! napiszę eska do kumpelki i Wam tutaj napiszę albo mąż Was poinformuje :) No kochana, widzę, że szykujesz się do szpitala :), mam nadzieję, że niedługo dasz znać, co tam się wykluło :), czekamy cierpliwie, jak i na wieści od innych kobietek Kurcze, właśnie tego się obawiam, że jak trafię na porodówkę, to będzie wysyp ciężarówek i kurka nie będzie miejsca :), a jak dzisiaj byłam na usg, to normalnie były ze cztery babki z brzuchem większym niż mój o db kilka cm. Kurcze - szkoda mi Pauliny, na pewno ma podły nastrój...
  23. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Hej dziewczynki, melduję, że jestem po ostatnim usg. Wszystko jest w porządku, wody ok, łożysko ok, dzidzia bardzo bardzo nisko, mała Małgosia waży 3750 + - 500g. Czekamy zatem na poród :), bo może być w każdej chwili :) - ale nastawiam się na 9.09.2010 - a jak będzie czas pokaże. No to teraz czekamy na wieści o zdrowych bobaskach , jak ktoś coś będzie wiedzieć to niech da znać
  24. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    Nie no Ania h83 śliczne łóżeczko, moje ulubione kolory. A my kupiliśmy dla Małgosi łóżeczko turystyczne, dopóki nie zobaczyłam, to nie wierzyłam, że może być ładne, kolor kawy z mlekiem, aksamitne obszycie, pełno gadżetów - tyle, że nie rozkładam teraz, bo jakoś mam stracha... A turystyczne, bo wzorujemy się na Amelce. Mój mąż jest stolarzem w prywatnej firmie, jak byłam w ciąży z Amelią, to przyjął sobie za punkt honoru zrobienie łóżeczka. Kurcze w życiu nie widziałam tak solidnego, dębowego łóżeczka - piękne. I co? Amelia spała tam pół roku, bo, że tak powiem zaczęła spać w poprzek , do góry nogami, co chwila się budziła i wrzeszczała, za każdym razem jak się uderzyła o szczebelki. Kupiliśmy więc dużą, niską kanapę i na niej spała całe nocki jak ta lala...Do dziś śpi na niej do góry nogami :). Może w wypadku Małgosi sprawdzi się ł. turystyczne A ja dziś jadę z M na ostatnie usg :), poznamy wagę naszej drugiej córy, Amelka będzie w przedszkolu, my mamy wizytę na 9. Odezwę się później. A tak w ogóle to DZIEŃ DOBRY!!! Może dziś będziemy mieć kilka nowych maleństw. Mam nadzieję, że Zawijka napisze komuś sms, bo chyba padniemy z ciekawości, no i może u Pauliny coś się wyjaśni - coś czuję, że ekscytujący dzionek przed nami :)
  25. andzia1982

    Wrześniówki 2010

    avalkaPauli naszej "coś" wypadlo. Nie ma pewnosci czy to był czop, bo przy Bartku był inny. Skurczy nada nie ma a jej gin kazał obserwowac wydziline... Niestety humor do pupy bo wiadomo, że chcialaby już rodzic a tu wciąż czeka bidulka. Oczywiscie pozdrowilam ją od nas i zapewniłam o naszych kciukach..:)A ja chyba ide do sklepu. Mam wrażenie ze zwyczajnie padne jak nie zjem zaraz czegos słodkiego... A wiecie, że był taki horror pt. "Coś", a żeby było śmieszniej to był o takiej galarecie, która zjadała ludzi . Nie dziwię się, że Paulina ma humor do duszy, każda by taki miała na jej miejscu. Jeju, jak mi Małgośka włazi nie wiem, czy pod żebra, czy gdzie, ale boli, już nie wiadomo jak siedzieć...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...