Guga12
Użytkownik- 
                
Postów
0 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
nigdy 
Treść opublikowana przez Guga12
- 
	Agatcha w tym dzbanku jest filtr więc jak wlewasz wodę to ten filtr ją oczyszcza z kamienia, jedyny minus to że jeden filtr kosztuje 20zł i niby wymienia się go co miesiąc ale ja zawsze trzymam półtora miesiąca i dopiero zmieniam, a filtry kupiłam na allegro całą paczkę i mam na rok, al woda jest po nim b. czysta i odkamieniona Małolatka Oliwierek słodki i jaki już duży chłopak z niego super a z Ciebie to laska no no ślicznie wyglądasz Ja dziś się nie rozpisuję bo rodzince tak zasmakowały te imbirowe ciasteczka że zamówienia na sylwestra się posypały i z mężem pieczemy. Postanowienie moje to waga bo chcę osiągnąć 54kg. papa
 - 
	Agatcha ja gotuję wodę i starcza mi na całą dobę, gotuję 5 minut. Na początku używałam wody z kranu ale maleńką po niej brzuch bolał więc zakupiliśmy dzbanek filtrujący wodę i jest dobrze a woda bez kamienia jak dla mnie rewelacja. Co do odstawienia to nie pomogę ale myślę że jak drastycznie to zrobisz to Zośce może być smutno bo ona lubi przecież pocycyać. Link do dzbanka DZBANEK FILTR BRITA ALUNA 2,4L + 4 WKĹADY MAXTRA (1372422458) - Aukcje internetowe Allegro
 - 
	Witam o poranku, dziś siedzę w domu koniec latania po gościach miłe to ale męczące. Karola widzę podobny problem mamy z pieskami, też myślałam o oddaniu bo kojec swój ma ale jakoś mnie zatyka na myśl, że mogłabym mu to zrobić z drugiej strony jak pomyślę że może stać się krzywda Angelice to mi słabo. Nic, jeszcze mam nadzieję że będzie dobrze i pies się jakoś przełamie Agatcha a Zośka płacze jak robi kupkę???Bo u nas Angelika czasami zrobi jedną taką małą kulkę zbitą a co się przy tym nastęka, ale jakoś myślę że nie jest źle to tylko reakcja na nowy pokarm i kiedyś się unormuje Małolatka ja daję tą niemiecką kaszkę z glutenem po łyżeczce dziennie Dolfowa jednak mąż bardzo mocno Cię docenia, niestety czasami mężczyźni są mało wylewni odnośnie chwalenia Mamaola a może skok???to by pasowało bo Leo ma 26tydz Kasiawawa jakoś mi ucięło ten post, tylko wywnioskowałam, że Hania miała gorączkę, daj znać jaka decyzja odnośnie lekarza ja tym się wstrzymała bo u lekarza może być dużo chorych dzieci a z drugiej strony w sylwestra i nowy rok ciężko będzie się gdziekolwiek dostać, ciężka decyzja Realne odnośnie huśtawki nie doradzę, bo mąż nie chce mi zamontować więc nawet o się nie rozglądałam za huśtawkami, jedna mi się podoba ta którą ma Mamaola ale jest droga. Chyba spróbuję z tymi ciuszkami i dam psu na początku dawałam pieluszkę ale to jak Iśka była maleńka może i za krótko i nie zdążył się oswoić Dobra uciekam bo moja maleńka leży i błagalnym wzrokiem patrzy na mnie a ja tu na forum siedzę AAAA wczoraj jak leżała na brzuszku tak się dopchała rączkami że zaczęła pełzać do tyłu i z kocyka przepełzała na panele SUPER ale dupki jeszcze nie dźwiga
 - 
	Kasiula uśmiech rozbrajający aż humorek poprawia cudo Realne przegapiłam coś, Magdalenka ma już ząbka??? czy dopiero wychodzi???
 - 
	I jeszcze jak już się rozpisałam to się pożalę. Te mamusie, które są od początku na forum może kojarzą moje przeboje z naszym psem i starania o to żeby zaakceptował małą (bo nie lubi dzieci), nawet jeździliśmy do behawiorysty i nic. Jak na razie póki Angelika nie chodzi jest dobrze pies się trzyma z daleka, nie dlatego że ja tak chcę ale jak zbliżę się z małą to nie bardzo ją toleruje i warczy a ona taka jest nim zaciekawiona i rączki wyciąga. Ja nie mam pojęcia co mam zrobić, psiak jest z nami od 5 lat, jest jak członek rodziny ALE NIE AKCEPTUJE ANGELIKI tak jak żadnych dzieci a przecież w końcu mała zacznie chodzić i co wtedy. Ech mam doła
 - 
	A ja chcę z powrotem moje grzeczne dziecko, takie biedactwo teraz jest patrzy się na mnie tymi oczkami i czasem buźka w podkówkę i sobie szlocha, nie żeby ją coś bolało ale widać, że miejsca sobie znaleźć nie może, wszystko jest ble. Z nowości zaczęła pełzać dziś do tyłu, leżała na kocyku i tak odpychała się rączkami, że w momencie była na panelach SZOK
 - 
	Adria od tygodnia ni spacerków ni werandowania, tylko latamy z nosidełkiem do samochodu i wszystkich odwiedzamy i już mam tego trochę dość Fajna musi być ta antyrama ze zdjęciami pomysłowe, my mamy taką 72cmX93cm z zdjęciami z naszego narzeczeństwa, dostaliśmy ją na ślub i jest cudo dla mnie Co do karmienia to jesteś dzielna i tak tyle czasu walczyłaś o laktację, więc głowa do góry, Julcia wie że ma cudowną mamę a jak więcej razy dostanie butelkę z mleczkiem to nic się nie stanie. Realne u nas też dziś marudząco i wymiękam. Na tą teściową to słów brakuje dobrze, że Ty sobie nie dasz bo jesteś odważna babeczka. Ja na teściową narzekać nie mogę, rzadko nam pomaga bo zapracowana kobieta z niej ale wspiera całym serduchem nawet przytuli jak trzeba, na obiad zaprasza, może i ma tam czasem "swoje" ale to tylko taka kropla w morzu każdy ma wady więc i ona też ale mogę powiedzieć że jest kochana Agatcha o świetne wieści, dobrze że możecie szczepić i bakterii jest mało oby tak dalej
 - 
	Moja Angelika odkąd załapała jak się przewracać z brzuszka na plecy taka maruda się zrobiła
 - 
	Mamaola, Małolatka TO JUŻ PÓŁ ROCZKU GRATULACJE
 - 
	Ale naklikałyście, troszkę poczytam i jak dam radę napiszę bo Iśka śpi ale pewnie jeszcze 15min Kasiawawa Julek i Hanka ślicznie wyglądają, takie widoki zachęcają żeby starać się w przyszłości o drugie dzieciątko Adria cieszę się że w pracy poszło po Twojej myśli więc obie wracamy dopiero w grudniu do pracy, super. Ja bym nie budziła Julci tylko sprawdziła ile je za dnia jak nie śpi żeby być spokojnym. Gratulacje dla Julci super że zaczyna siedzieć Natalia Adaś jest śliczny i wcale nie taki ogromny jak piszesz, i ślicznie wyglądacie razem jak ja jakbym miała dobrze płatną pracę to ze względów finansowych też wróciłabym do pracy, choć wiem, że to nie łatwe. Ja kaszki jako takiej nie daję, mam kaszkę z glutenem i jak polecił mi lekarz podaję pół łyżeczki dziennie Dolfowa brawo za podejście, ja też chodzę na ćwiczenia i to jest czas dla mnie i mojego relaksu, pomaga Aniu pewnie Ci ciężko ale najważniejsze, że są postępy i mała już ma lepszą skórę.Ja ubieram body na krótki rękaw bluzkę i rajstopki a mam 21stopni Agatcha u nas pobudka o 6 rano wrrr Karola a mi się wydaje lepsza opiekunka od kogoś z rodziny, opiekunce narzucisz rytm dziecka i powiesz co ma robić a z rodziną różnie Rudzia też mam taką nakładkę do masowania dziąsełek, Angelika jak ją widzi to buzię otwiera tak lubi to masowanie Realne matko ale teściowa okropna z tymi tekstami nie chciałoby mi się z nią gadać Aśku trzymaj się dzielnie, mam nadzieję że nie taki "diabeł" straszny Kasiula oby do lutego i będzie z głowy Filipka zdrówka
 - 
	Kasiula no również bardzo mocno zaciskam Lecę spać może jutro będę miała wenę to napiszę więcej
 - 
	Dolfowa dobrze, że jeszcze zajrzałam, przynajmniej mogę dać Ci ogromnego wirtualnego kopniaka za takie myślenie. Chociaż pewnie prawie każda z nas ma takie chwile słabości i to jest całkiem normalne i nie przepraszaj, że o tym piszesz tylko żal się jak tylko przyjdzie Ci na to ochota. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do formy
 - 
	Witam ja tak na chwilkę, bo Angelika coś marudzimoże aż nie jest tak strasznie ale taka nienia się zrobiła i co chwilkę buźkę w podkówkę ale się przewróciła z plecków na brzuszek i jestem przeszczęśliwa Mamaola udało mi się zobaczyć filmik i Leoś widzę startuje do raczkowania BRAWO Wybaczcie nie mam sił pisać to chyba jeszcze świąteczne lenistwo mnie trzyma, idę pokanapować
 - 
	Czytam Was mamusie ale nie dam rady odpisać, bo moje dziecię lubi być cały czas z mamusią Karola prześlę Ci na priv mojego maila
 - 
	Karola fajnie znów Cię widzieć na forum Majeczka słodka i jeśli na ostatnim zdjęciu jesteś Ty to wydaje mi się że podobna do Ciebie. Moja też się nie przekręca, nie siada ale się nie przejmuję wszystko w swoim czasie Adria mąż już zaczął suwaczki ale jeszcze troszkę to potrwa, święta wybiły nas z rytmu Blumchen od tygodnia wprowadzam 2 ale uważam, że jak Ty do tej pory karmiłaś piersią to nie ma co się śpieszyć ze zmianą mleka, tym bardziej że mm jest cięższe dla brzuszka niż mleko mamy więc niech Maryśka najpierw z 1 się oswoi Uciekam pa
 - 
	U nas święta WSPANIAŁE Angelika uśmiechnięta i kochana a ja szczęśliwa. Więcej napiszę później bo mąż czeka na komputer
 - 
	Blumchen Dolfowa GRATKI GRATKI DLA SKARBÓW Z OKAZJI UKOŃCZENIA 5 MIESIĘCY
 - 
	Kasiula super drugi ząbek GRATULACJE i przewroty super Mamaola cudnie, że Leoś taki grzeczny i te przewroty SUPER u nas na razie cisza z przewrotami ale jeszcze cierpliwie czekam Adria pogratulować Julci przewrotów i pełzania SUPER, u nas cisza Angelika leniuszek jest. Zdjęcia super, ładnie wyglądacie i Julcia podobna bardzo do Ciebie. Moja Angelika ma tak samo jak nie zna to buźka w podkówkę musi się oswoić ale w markecie czy na spacerach przygląda się wszystkim ale myślę, że to taki wiek naszych maleństw bo już poznają znajome twarze i mamusia z tatą w tej chwili są najlepsi. Aniu u nas takie plastelinowe są codziennie i to jest ok Dolfowa Gratki na pierwszy ząbek i przewroty Agatcha więc postępy w zasypianiu już troszkę są, u nas dopiero nauczyła się smoka trochę późno ale plus odstawiła butlę do zasypiania i zasypia sama z pieluszką i czasami smokiem Malena Nel jest cudnajaką ma bujną fryzurę a Mikołaj i prezenty to pewnie duża frajda była dla maleńkiej. I siedzi już tak sztywno a zdjęcie jak stoi lekko podparta jest niesamowite Rudzia niech szybko te ząbki Mikołajkowi wychodzą, a postępy super i to wyciąganie rączek jak chce żeby mama go wzięła mnie rozczuliło też na to czekam ale u nas jeszcze cisza Anoushka ja kaszek nie daję bo są ble Blumchen 6910 to wcale nie tak mało, moja Angelika podobnie. Piękna z Was rodzinka, a Mańka w tym samochodziku rewelacja
 - 
	No widać, że mamusie świętują na całego SUPER
 - 
	Dziś słuchałam kolęd, popatrzyłam na tą moją kochaną córcie i się poryczałam jak bóbr ZE SZCZĘŚCIA. To będą piękne święta. Do zobaczenia
 - 
	Wesołych i spokojnych świąt, pełnych miłości, radości i uśmiechu Życzą Agnieszka i Piotr z Iśką
 - 
	Realne uśmiech Magdalenki słodki, taki dziewczęco niemowlęcy piękny uśmiech I do tego siedzi tak sztywno pogratulować Blumchen buziaki dla Marysi za piękne powitanie, nie ma to jak siedzieć z mamą na forum, i jak już siedzi niesamowita jest Natalia mam nadzieję, że dziś w nocy ból gardła Ci nie dokuczy i będziesz mogła się przed wigilią porządnie wyspać. Ja obiadki z mięskiem podaję od dwóch dni i choć w smaku są okropne to Angelika zajada się nimi i patrzy błagalnie o jeszcze Iwona Olcia śliczna i jaka wpatrzona w aparat Muszę spróbować też dać Angelice troszkę Gośka ja mam książkę z przepisami dla dzieci, tylko tam jest tyle tego że nie nie dam rady przepisać, przypomnij mi po świętach to parę przepisów zeskanuję i podeślę Ci na maila Mamaola Angelika też jeszcze się nie przewraca ale jakoś spokojnie do tego podchodzę, jest małym leniuszkiem i tyle więc się nie martw Anoushka cieszę się że Doberko zdrowa, pewnie będzie mała i delikatna taki jej urok Adria to ci Julcia drzemki tylko po 10 min. chyba bardzo chce pomóc mamusi w przygotowaniu do świąt Aniu widzę, że święta u Ciebie, to łapki sobie podajmy u mnie pierwsze święto rodzinka będzie ale to i fajnie bo nie będę musiała latać po wszystkich a oni przyjdą do mnie. Moja też we śnie zjada więcej Rudzia we wtorek byłam z mężem na zakupach (sama spożywka) i wydaliśmy 270zł nogi się pode mną ugięły tym bardziej że nic konkretnego nie kupiliśmy
 - 
	U nas dzień fajny, Angelika powolutku zajmuje się sobą więc mam więcej czasu mimo tego że tak mało śpi. Byliśmy dziś na spacerze i jeździliśmy z odsłoniętą budą bo Iśka musiała się rozglądać a jak zasłoniłam budę to ryk Najgorsze w tym, że każdy nas obcinał i tak głupio, ale nie było rady inaczej nici ze spaceru
 - 
	Mamusie mam pytanko czy któraś z Was może posiada taką nianię Elektroniczna Niania BabyOno SUPER TANIO (1360908277) - Aukcje internetowe Allegro Pytam bo potrzebuję opinii, siostra pod koniec lutego spodziewa się maleństwa i zamierza sobie kupić, a nie chcę żeby to było beznadziejne więc jak miałyście podobną to pomóżcie, a może jest jakaś inna godna polecenia???
 - 
	Adria o jojoj u nas pierwszy dzień świąt nie będzie tyle osób co u Ciebie na wigilii rok temu chyba bym nie dała rady u nas 8 osób. Co do tego kolesia co jechał tirem to słów brakuje gdzie Ci ludzie mają rozum. Na moje Julcia dobrze zjada, a pierś zawsze podaje się częściej i nie da rady określić ile z niej zje także głowa do góry Blumchen Marysia cudna i siedzi jej szok Ile zjada Ci Maryśka mleka na dobę liczyłaś??? Mi dziś zjadła 730ml i tak cały czas myślę czy zastąpić ten jeden posiłek Mamaola fajnie z tą restauracją, pewnie już wróciliście. Ciekawe jak Leo zareagował, pytam bo obiecałam mężowi takie wyjście jak moja waga osiągnie 59 a już jest 60,5 więc może wkrótce, chyba że święta pokrzyżują te plany i kg. przybędzie Kasia ech to coraz mniejsze drzemanie w dzień czasem irytuje Aśku jesteś niesamowita z tymi tekstami, już parę razy przyuważyłam że masz super poczucie humoru Ptys śpi idę coś z twarzą zrobić .bo mąż będzie żałował że wrócił;) Moja kuzynka też daje danonki takiemu maleństwu ale od 3 mc, dla mnie to szaleństwo. Właśnie patrzę na zdjęcia Ptysia w akcji jedzenie, oj uwielbia Iwona super, że jesteś zaglądaj częściej. Ja też chciałam gotować dla Angeliki ale w rezultacie skończyło się na samo robionych deserkach. Zdradź jak podajesz mięsko Gośka właśnie denerwuje mnie to karmienie co 2h i muszę to zmienić, niby mleko jest w normalnych odstępach nie licząc rana bo jak wstaje to mało zjada i za 2godz. musi dojeść (ma to po mnie) ale reszta to moja sprawka i muszę się poprawić. Dziś wprowadziłam mięsko jak będzie ok to za dwa dni jemy co 4h (mniej więcej) Co do córki męża to w 100% się z tobą Gośka zgadzam, jak nie zarobisz nie będziesz miała a jak chcesz być obrażona to proszę bardzo może kiedyś się nauczy, bo słodzić takiej osobie nie ma co, bo tylko utwierdziłaby się w przekonaniu że dobrze robi. Ja nie odbijam Angeliki jak je przez sen i nic się nie dzieje, zawsze bierzesz do odbicia Martusię??? Agatcha butla nie taka straszna tyle już się karmicie, i widać jak bardzo Ci teraz ciężko, tak przynajmniej unormujesz sobie por dnia i nocki może będą lepsze Filipka no tak, mąż zależny od szefa nie pomyślałam o tym mam nadzieję że Antek do tego czasu będzie grzeczny, a Tobie uda się iść na chwilę na wychowawczy i nianię jeszcze mieć przy sobie na ten czas. Nic Ci się nie stało przez to stuknięcie w samochód??? Natalia też bym chciała mieć taką sąsiadkę, przyjdziesz do mnie też z piernikami???? Anoushka powodzenia z wynikami i lekarzem, ja w temacie kaszki nie pomogę bo nie daję