Guga12

Adria to są butelki z aventu w każdym sklepie z akcesoriami dziecięcymi powinny być. Mamusie ja znów nie mam jak odpisać więc tylko zaglądam na chwilkę

Natalia GRATULACJE DLA ADASIA Z OKAZJI UKOŃCZENIA 5 MIESIĄCA

Hej mamusie padam na pysk, u nas dziś ruch jak w jakimś domu towarowym jedni odchodzili drudzy przychodzili. Ja na swoich imieninach nigdy tylu gości się nie doczekałam. Za to Angelika się zrobiła gaduła, każdego zagadywała swoim gaworzeniem, śmiała się i zero płaczu no cudownie. Ja nie miałam już sił gadać ze wszystkimi a ona niestrudzona I pochwalę się kąpielą dziś bez płaczuwczoraj się wykąpałam z nią w dużej wannie i chyba załapała że woda jest ok bo dziś już była zabawa. Jej poczytałam Was ale brakuje mi sił na odpisywanie WYBACZCIE Jak patrzę na Marysie i Oktę to nawet chciałabym mieć dwójkę dzieci, słodkie jest to zdjęcie Do jutra papa

Czytam Was oczywiście bo jakże tu funkcjonować bez forum Napiszę więcej wieczorem bo o 16 przychodzi 3 tura gości a niby to tylko imieniny na roczek to ja będę musiała większe mieszkanie sobie kupić albo gości w piwnicy przyjmować Do wieczorka papa

Rudzia a j nie wiedziałam czy składać życzenia Mikołajkowi bo ostatnio nie się wahałaś czy zrobić imieninki w Mikołajki. Ale buziaki i naj naj naj dla Mikołajka

I na Mikołajki

Jupi Jej ja tak szybko Gośka tak dzidzia jest od brata bliźniaka super sprawa. A Martusia cudo i nawet chciałam skorzystać z pomysłu i postawić Iśkę tak do góry żeby wszystko widziała ale Filipka mnie odwiodła od tego pomysłu Filipko Antoś jest NIESAMOWITY jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak on się z brzuszka podnosi REWELACJA. Co do tego wypadku to dobrze, że nic się nie stało ale to niczyja wina nawet jak się chucha i dmucha na dzidzię takie rzeczy się zdarzają Natalia ja czasami z tym spaniem mam tak samo nie śpię bo za zimno bo mąż chrapie bo pies wodę żłopie i się wkurzam Adria Julcia cudo, nasz forumowy aniołeczek Wybaczcie, że nie napiszę więcej choć czytam od deski do deski ale Angelika ma dziś imieninki więc trochę osób nam się przewinie a mąż jeszcze jakąś grypę żołądkową mi złapał i się zwija z bólu na kanapie Nic uciekam do garów

Realne GRATULACJE DLA MAGDALENKI Z OKAZJI UKOŃCZENIA 5 MIESIĄCA

Realne może moja też nie łapie że grzechocze jej na stópkachale się chichra więc jest ok Agatcha durna baba ze mnie a ja po sklepach szukałam jak ta wariatka i taki bubel kupiłam dzięki za linki

Jej wreszcie mogłam do Was zajrzeć, Aniu odnośnie marchewki to próbuj dawać bo nie każde dziecko od razu załapie o co chodzi z karmieniem i nowymi smakami, albo jak marchewka Oliwci nie pasuje to spróbuj może jabłuszko. Agatcha wklej link do tych opasek, bo ja latałam po sklepach i nigdzie nie mogę dostać takiej jak bym chciała z tą też było trochę roboty bo kokardkę odprułam od spinki i takie kombinowanie. Filipka jak tam goście??? Chyba że już pisałaś a odpisuje na bieżąco i może dopiero doczytam Realne fajnie jak dzieciątka pchają sobie stópki do buziaka, jak Angelikę zostawię przed kąpielą bez rajstopek to ma zajęcie na 20min. i nie mam dziecka w domu tak się stópkami zajada, mam dla niej takie skarpetki z grzechotką i puka nóżka o nóżkę a jak grzechocze to się śmieje Snoopy Antoś już duży i jakie cudne oczy A soczek z marchewki robisz sama??? Gośka Martusia jest cudna, taka drobniutka śliczna mała panienka i widać, że z mamą jej najlepiej a i mamusia śliczna kobieta, i chyba kolor włosów zmieniony bo jakoś w pamięci mam inną Gośkę albo coś mi się pomyliło???trzymam kciuki za tą kobietkę co jest w ciąży i myślę, że jak poczuje mocno ruchy dzidzi to już dużo się zmieni i zacznie na siebie uważać. U nas mieszkaniem nie ma co się chwalić bo jeszcze nie do końca umeblowane, został nam duży pokój ale to jak mąż pracę stałą znajdzie Gośka, Anoushka u nas też te kołysanki cały czas leciały na początku Kasia randka ojojoj sama bym się z mężem wybrała Natalia jak zakupy???? Adria z krzesełkiem nie doradzę bo oba mi się podobają Mamaola oj poszłabym na Harego Pottera bo też lubię, jak dorwałam się do czytania to jak taki nałogowiec nic tylko Hary Potter

Kasiu GRATULACJE DLA HANI Z OKAZJI UKOŃCZENIA 5 MIESIĄCA

A tu na weekend dla forumowych cioć I uciekam bo barcelona gra i mąż mnie wygania

U nas dziś dzień generalnych porządków, a w zasadzie ze względu na to że córcia ma tyle tych drzemek ja siedziałam z nią a mąż prawie wszystko sprzątnął. U nas tak się jakoś przyjęło że sobota to dzień generalnych porządków tylko kurde nie mam jak

Anoushka dobry pomysł z tym sokiem, ja anim przeczytałam myślałam że winko nam pokazujesz Jej zazdroszczę snu w dzień Waszym maluszkom u nas to góra 40 min co i tak rzadko się zdarza i jest sukcesem więc zadowalam się zwykle 20 lub 30 minutową drzemką, za to nocki są ok ostatnio od 19 do 6 (lub 5.40) Natalia dobry ten filmik z przyjaciół, wcześniej go nie widziałam, humor mi poprawił Slimka Alicja śliczna i ustrojona jak prawdziwa damaja też Angelikę wszędzie zabieram jeśli to są rozsądne pory wyjścia i miejsca np. do rodziny ale jak z mężem wybraliśmy się na koncert, czy dzień przed weselem znajomych rzucić szkłem na szczęście (taki zwyczaj, i to wieczorem) to zostaje z babcią Agatcha mam nadzieję, że Zośka wkrótce da mamusi pospać w nocy, ale w dzień no no taki długi sen to u mnie chyba ostatni raz za noworodka był Mi też jest ciężko podejmować decyzję odnośnie domu czy Iśki, więc chodzę i pytam męża opowiadam i pytam i tak w koło i jakoś nam idzie podejmowanie wspólnych decyzji, mam nadzieję że mi mąż od tego za parę lat z domu nie ucieknie

Witam się i ja dzień zaczęliśmy o 5.40 wrrrr ZDRÓWKA DLA MARYSI HUBERCIK CUDO pa pa

Jumpi mam koleżankę jej dzidzia ma teraz rok i 2mc i do końca 4mc mały miał kolki CAŁE DNIE nocki za to były spokojne, jak mi opowiadała co się działo to jeszcze zanim urodziłam miałam w szafce sab simplekx na kolki tak się ich bałam. Ale kolki po 4 mc minęły i chłopak grzeczny i cudny. Może u Was jest podobnie. Ale nie zostawiaj go jak płacze, wyobraź sobie że go boli a w tym płaczu krzyczy "mamusiu boli nie zostawiaj mnie" bólu mu nie odejmiesz ale możesz być przy nim. Kurde ta moja koleżanka mówila że nawet śpiewala i na ty się skupiła żeby placz jej tak nie dawał w kość ale była przy dziecku. Jeśli okaże się że Twój synek ma kolki albo coś go boli do końca życia sobie nie wybaczysz że w tych trudnych chwilach zostawiałaś go samego. Jej to wszystkie argumenty jakie mam, i bardzo mocno trzymam za Was kciuki Kiedyś to się skończy uwierz

Jumpi może mu wystarczy te 40 min???A jak budzą go gazy to może rzeczywiście go coś boli??? Macie coś na kolki???Kropelki, czopki przeciw bólowe próbujcie takie maleństwo nie jest w stanie tak bardzo wymuszać.

Jumpi przypomniało mi się a w zasadzie mam to do teraz w pamięci jak Angelice zaczęły się kolki to było może trzeciego dnia znów zaczęła się wyginać przy jedzeniu płakać nie mogła zasnąć, mi brakowało już sił i zostawiłam ją tam na łóżku płaczącą, nie trwało to długo bo doszło do mnie że to nie jej wina, ją boli i mnie potrzebuje od tej chwili jak ja nie miałam sił to mąż był, czy ktoś inny z rodziny żebym ja mogła złapać oddech. U nas te kolki były łagodne bo 3razy w tyg. a czasem tydz. bez nich więc mogę tylko łączyć się w bólu jak synuś Ci tak płacze, ale może go coś boli wykluczyłaś wszystko??? Dziecko jak jest czymś zajęte to nie zawsze myśli o bólu a jak jest zmęczone to gorzej znosi taki dyskomfort i płacze. Jeszcze raz napiszę ON JEST ZA MALEŃKI by sam płakać w łóżeczku. Ja na Twoim miejscu znalazłabym dobrego pediatrę który wybada o co chodzi.

Jumpi a nie może ktoś Ci pomóc w opiece nad synkiem, wiem jaki to problem z płaczem Angelika też miała kolki. Jednak jak tak płacze to bądź przy nim 3miesiące to maleństwo, a jak nie masz siły(ja czasem też tak miałam) poproś męża babcię mamę koleżankę niech pomogą. Nie daj mu płakać w samotności. U nas mała śpi pięknie w nocy bo bez żadnej pobudki a w dzień ma 3 drzemki po 30 minut albo tylko 2 takie drzemki i koniec.

Paczanga ja też pomogę Ja tą książkę czytałam jak mała miała 3tyg. zaczęłam się stosować i jakoś szło po 2 miesiącach pogubiłam się w tym wszystkim (butla na sen) ale znów ją przeczytałam i rezultat jest, całkiem inaczej się do niej odniosłam. Co innego czytać taką książkę jak dziecko ma miesiąc a jak ma pół roku czy rok. Dziecko się zmienia a czytając tą książkę odnosisz się do tego co jest aktualne w danej chwili więc i książka nabiera innego wymiaru. Tracy Hogg napisała też język dwulatka poczytaj też i tą. Jakoś tak czytam ten wątek od początku i nadal Ci kibicuję, bo tak jak pisałaś szczęśliwa i wypoczęta mama to szczęśliwe dziecko. Jej miałam sobie coś poczytać na sen i spać, ech ten parenting

Ja też uciekam, poczytam coś na sen i lulu

I jeszcze.... Sadza Calinka Iwona 9795 To z naszej listy mamusie a teraz cisza

mala_gadula karola milka 280 aila stokrota85 babs-i zuzula doroteks olcia24 cynka GDZIE SIĘ PODZIEWACIE???

Dużo mamuś nam uciekło z forum właśnie przeglądam listę i jestem w szoku

Blumchen proszę bardzo na moje to najlepszy opis skoków http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2063-skoki-rozwojowe-1-rok-zycia.html Gośka aż mi się słabo zrobiło, ludzie co za szpital daj znać co z maleństwem, mam nadzieję że wyjdzie z tego. Teraz jak się ma malutkie skarby w domu człowiek tak bardzo przeżywa takie historie