Skocz do zawartości
Forum

kata

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kata

  1. o rany ty szczesciaro bez mdlosci:) no ale jak na zgage ci pomagala to moze i ja sprobuje... pomalutku pomalutku i zobaczymy jak to bedzie.. a slyszalas moze czy mozna pic tez szalwie??bo ja wiem ze hamuje laktacje ale na poczatku ciazy chyba nie ma to znaczenia...?
  2. kata

    Śniadankowe menu

    Małgosiapaste robisz sama czy kupujsz? jak sama to z czym ;)? ja paste z makreli robie sama bo te kupne mi sie jakies slone wydaja:) makrela, 3 jajka na twardo, szczypiorek i odrobina oliwy zeby tylko sie ladnie polaczylo:) mniam!!!
  3. martusia a pilas ja nawet jak mialas mdlosci??tzn nie wracala ci sie i nie palila w przelyku? bo kurcze naszlo mnie teraz na miete, taka lekko oslodzona (wiem ze to grzech:) ).. tylko ze ja jej nie mam w domu:(
  4. hey suzy!!o matko ja wielkich nie polkne!!! moj kwas foliowy jest ciupenki a czasem mam i tak odruch wymiotny.. o matko:) ja czytalam ze generalnie nawet plesniowe mozna jesc pod warunkiem ze sie zagotuja wiec taka pizze z gorgonzola to chyba moge, no ale jakos mnie na razie nie ciagnie:) mozzarella jest bezpieczna i na surowo, jem ja prawie codziennie w salatce caprese z pomidorem i bazylia(ostatnio omijam bo mi po niej niedobrze) i odrobina oliwy.. jest pycha!!!! no niby masz racje moniq ale kurcze ja juz taka jestem ze jakbym zjadla to pozniej do porodu bym sie zamartwiala wiuec moze juz lepiej nie hehehe a jak Noas?lepiej??bidulek:(
  5. hey dziewczyny!! ja co do ciazy i miety sie nie moge wypowiadac bo nie wiem ale na pewno nie bede jej pila bo.. kiedys mialam straszne problemy z zoladkiem, mam refluks ale nie wiedzialam o tym myslalam ze to stres i porobily mi sie az nadzerki.. mieta przy refluksie nie jest plecana, wzmaga wydzielanie kwasu zoladkowego.. wiec nie wiem jak ci niedobrze tinkus to moze lepiej poczekac.. wczoraj znow wrocily mdlosci:( akurat w nasza miesiecznice:( dzis rano troche je czuje ale do zniesienia wczoraj wieczorkiem pojechalismy na spacer do "centrum" (hehe centrum mniejsze niz dzielnica w ktorej mieszkalam w polsce:) ) i kupilam sobie ksiazke o ciazy baaaa ksiege:)gruba jak nie wiem co, wszystko dokladnie opisane, przed ciaza, w trakcie, po porodzie, odrobina opieki nad dzieckiem (widzialam odzielny tom z tej serii) poza tym ksiazka taka jak lubie, nie strasznie medyczna ze nic nie rozumiem ale nie jak te teraz nowosci beznadziejne tylko zdjecia i 2 linijki tekstu! no a zdjecia sa tez i do tego z porodu, michele przez przypadk otworzyl akurat tam.. biedak byl zielony jakos ciemno to widze jak przyjdzie czas:( juz sie na ta ksiazke zapatrywalam od dawna ale kurcze.. myslalam ze mi ja ktos z rodziny kupi w prezencie, tesciowa czy szwagierka.. a tu cisza.. moja mama sie od razu zapytala czy nie potrzebuje jakiejs lektury no bo jednak wie ze ja lepiej sie czuje wiedzac wiecej niz zyjac w blogiej nieswiadomosci.. no ale ja chcialam po wlosku ksiazke.. musze sie oswoic troche z tym medycznym slownictwem, niby zawsze mozna na okraglo ale nie wiem czy bede miala czas i sile tlumaczyc o co mi chodzi jak juz wybije moja godzina:) sluchajcie spodnie pasuja!!!!2 pary na 3 wchodza mi na pupcie:) no ale jak zobaczylam metke ze to xs to zaniemowilam.. kurcze jak mieszkalam w silowni to nosilam s ale xs NIGDY... no ale te sa bardzo elastyczne, jede z benettonu (troche mi spadaja z pupy, tak sie obnizaja w kroku ale tut taka beznadziejna moda) a drugie z firmy bardzo dobrej ktora robi wlasciwie wszystko dla mam i dzieci i te sa fantastyczne, juz wiem ze jak bede cos kupowala to trudno pal licho cene ale jednak zainwestuje w te:) ok to sie rozpisalam.. a dzis u was boze cialo:( strasznie je lubilam w polsce.. gtutaj nie ma dnia wolnego, obchodza je w niedziele a procesja jest o 21:45.. ciekawe kto pojdzie??no ja chyba sie jednak wybiore bo w zeszlym roku bylam w polsce a chce zobaczyc jak to tutaj wyglada:)
  6. to ty juz jestes w pelni zaopatrzona:) a ja jeszcze nic nie mam... nie chce byc monotematyczna ale te ceny tutaj mnie powalily:( 80 euro za spodnie ktore ponosze 7 miesiecy... michele nie robi sobie problmow, powoedzial ze przeciez gola nie bede chodzic ale mnie i tak szkoda tych pieniedzy wolalabym na dzidzie wydac tinka ja uciekam bo burza!!zeby mi kompa nie spalilo!!!!!buziaki!!!!!!
  7. sa takie specjanlne pasy tinkus, przedluzaja ci tak jaby bluzki:) ja wogole mam malo rzeczy wiec teraz tez w dresikach ganiam.. mama mi przywiezie z polski:) mysle ze tez mozna niezle okazje trafic na allegro
  8. Hej dziewczyny! robilam kiedys kurs instruktorski aerobiku (brutalnie przerwany mononukleoza)... jest mnostwo swietnych zajec takze dla mlodych mam, np takie na ktore przychodzisz i cwiczysz razem z dzieckiem:) zreszta kazdy znajdzie cos dla siebie aerobik z elementami tanca, hiìlow, fat burning, pilates, yoga itd itp dziewczynom z warszawy moge polecic sprawdzone pezeze mnie kluby "silownia s4" pozdrawiam i zycze wytrwalosci, ja o odchudzaniu pomysle za kilka miesiecy:)
  9. a wiesz michele ma mi z pracy dzis przyniesc kilka spodni ciazowych.. jego loezanka z pracy mi pozycza tylko ze kurcze ona jest malutka a ja kawal baby nie wiem czy na mnie wejda:( mam nadzieje...
  10. mowie ci ludzie sie odwracali mierzyli rodzicow wzrokiem a oni nic.. nikt im nic nie powiedzial no bo tak glupio w kosciele z pretensjami ale mogi sie domyslec!!! plac zabaw sobie znalezli...
  11. taaaa cos wiem o bezstresowym wychowaniu a raczej jego skrzywionej formie... bo dzieciom potrzebne sa reguly... wiesz ze na poolskiej mszy co niedziela jest dziewczynka ktora tak halasuje ze nic nie slychac.. a rodzice nic!! mogliby ja czyms zajac nie wiem chocby nawet kredki a wiesz co wybrali??ROWEREK!!jezdzila po kosciele i trabila!!szok!!!
  12. jeszcze troche i stanieja... zawsze tak na poczatku przywala z cena.. tutaj caly rok drogo, zreszta wogole jedzenie.. no ale juz sie przyzwyczailam.. zreszta widzisz na buty moge pojeczec ale na jedzeniu oszczedzac nie bede..
  13. a z rodzicami rozmawialas?? pewnie sie popisuje przy innych dzieciach, no bo jak widac ze dobrze wychowane tylko czasem mu odbija to jak to tlumaczyc??
  14. pierwszy raz jem CZERWONA gruszke williams.. pyszna!! wogole kupilam duzo owocow, czeresnie ktore zjedlismy po obiedzie, gruszki, jablka, melona i morele (ciekawe czy beda slodkie)
  15. a ty tinka jak dzis po szkole?lepszy nastroj??dzieciaki ok dzis sie zachowywaly?
  16. oj prosze cie z tymi butami to bedzie tragedia.... wybralam sobie takie baaardzo klasyczne, sprzedawca mnie sie zapytal czy to dla mnie wiec ja mu ze tak a on na to ze sa babcine jak dla tak mlodej dziewczyny...ehmmm no wiec poprosilam go zeby mi pokazal inne ktore by sie nadawaly dla mnie.... nic mnie nie powalilo oprocz cen powyzej 100euro.. tylko te "babcine" 70... jeszcze skocze do innego sklepu, poszukam ale tgutaj kurcze buty drogie nic nie poradze...
  17. do kina na wloska komedie:) strasznie je lubie, maja taki fajny radosny humor wlosi.. tylko ze czasami jak zaczna nawijac w narzeczu ojjjjjj:) glowa boli i ciezko nadazyc ale michele mowi ze jemu czasami tez :)
  18. a moze zrob sobie zdrowego hamburgera jak cie fastfood kreci? wiesz taki z duza iloscia warzyw?
  19. oooo.. a o magnezie to mi nic nie mowili.. tylko zelazo...a jak to sie sprawdza z krwi czy z moczu?? masz racje oczywiscie ze ryby sa baaardzo potrzebne, szczegolnie te tluste!!tylko trzeba wiecej myslec w ciazy zanim sie zje i to sie nie tyczy tylko ryb niestety:)
  20. tinka jak ci narobilam kluskami ochoty to poczekaj zaraz ci cos apetycznego wymysle:) hmmmmm moze...ryz z jabluszkiem na cieplo?i cynamonem??:) ja to sie wiesz czym na kolacje zajadam?mozzarella z pomidorem i odrobina oliwy z oliwek.... lekkie dosc i pozywne.. mniam!!!
  21. znam prenatal z polskich gazet, nie wiem czy tu jest ale na pewno jak nie to to maja cos podobnego:) a jakby cena byla zaporowa bo i tak bywa to sprowadze sobie z polski:) martusia a ty jestes pewna z rybami?bo mi doktor powiedzial nie wiecej niz 340gr tygodniowo i to nie wszystkich bo niektore chlona zanieczyszczenia jak gabka.... mam tez ograniczyc owoce morza:(
  22. ja mialam tinkus ze nic mi nie przechodzilo, od razu odruch wymiotny.. no ale teraz juz duzo lepiej.. sprobuj sobie podogadzac, zrob jakies danie ktorego dawno nie jadlas (za mna chodzily slodkie leniwe pamietasz??) a moze jablko na zaostrzenie apetytu??
  23. a ja wlasnie wrocilam wyniki ok, toksoplazmozy jak nie bylo tak nie ma wiec musze sie ograniczac z miesem:(tylko dobrze upieczone...no ok, dla mojej dzidzi scierpie:) wyniki krwi dobre, niepotrzebnie sie tak balam o cukier, niby w gornej granicy ale to zawsze granica, nie? ;) kupilam dzis pelno owocow zaraz sobie zrobie pieczona gruszke mmmmm a co do dretwien to mam zaburzenia krazenia od spania w jednej pozycji.. to juz nie wiem spac na lewym boku czy nie spac.. lekarz przepisal mi tez zelazo bo na razie biore tylko kwas foliowy, no ale pod koniec czerwca u ginekologa zapytam czy nie lepiej jakas multiwitamina bo niue dam razy jesc tego wszystkiego co zalecaja:)
  24. aha przepisal mi doktor zelazo...troche pobiore a z koncem 3 miesiaca zapytam sie ginekologa czy nie lepiej pobrac jakies bardziej zlozone witaminki niz tylko kawas foliowy... bo ja 4 razy dziennie warzywa i 3 razy dziennie owoce to nie wyrobie a te dretwienia to mi powoedzial ze zaurzenia krazenia i zeby zmienic pozycje juz nic nie rozumiem najpierw kaza spac na lewym boku a teraz mam zmieniac pozycje... hmmmmmm
  25. slodki ten twoj synek moniq!!!! o rany a kiedy moje bobo bedzie takie rozkoszne.. juz sie nie moge doczekac:) wyniki ok tyle tylkoze nie mialam tej cholernej toksoplazmozy, niby powinnam sie cieszyc ale szynka parmenska i bistecca alla fiorentina bye bye:( za bardzo nie wim jak to jest z serami, ktore moge a ktorych nie, wiem na pewno ze wszystkie plesniowe niestety odpadaja no i nie powinno sie jesc tych z mleka surowego ale jakie to to nie wiem.. mam tylko nadzieje ze z mozzarelli nie musze rezygnowac bo to by byla juz tragedia!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...