Skocz do zawartości
Forum

madziaaaa0701

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madziaaaa0701

  1. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    ooo Wkoncu nasz Mikka sie pojawiła i to z juniorem moje gratulacje ... jak porod ??i po ilu godz cie wypisali do domu. Junior słodziak
  2. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Anna jakie to masz szwy samorozpuszczalne czy trzeba bedzie sciagac? Mudik ostatnio oglądałam rozmowy w toku i byla Steczkowska i mowila ze probowala wywolac poród, ale sie nie dalo a gdzies tam z mężem jechala przejechala sie chwile i jej wody odeszly w samochodzie i mówie do mojego Ł a on no szkoda ,że w Polsce nie jestesmy bo tutaj w Anglii to dziura w drodze to malo gdzie ja jeszcze nie widzialam, a on dzwoni z practy i pyta za kazdym razem czy moze juz rodze. Doczekac sie nie moze a potem jak zaczne rodzic to pewnie ze stresu to by w kiblu siedzial no ale nie bedzie mogl hehe
  3. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Anna ja Cie podziwiam nie wiem czy ja bym tak urodzila mój juz dawno się przekrecił no ale w kazdej chwili moze sie odkrecic ale mam nadzieje ze niee i głowka wyjdzie. A potem badał Cie ginekolog czy polozna tylko??
  4. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    No to Joaś zobaczymy która z nas pierwsza pójdzie coś czuje ,że Ty a co do molestowania ,dobra pozycja na leniwca
  5. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    No ja wychodze z założenia ze wkoncu coś musi ruszyć ,tylko pasuje tak w styczniu ,bo jak narazie to on sie przepycha a nie wychodzi. Zobaczymy co to będzie ...a tak się bałam ,że za wczesno urodze nawet w grudni w płacz wpadłam ,że wcześniej urodzę i mialam tylko leżeć w łóżku a tu co chodziłam sprzatałam gotowałam i co i dalej nie urodzilam
  6. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Asiolku ja ci powiem ,że ja juz chyba wszystkiego probowałam prócz herbaty z lisci malin i oczywiście nie dzialało bo dalej jestem zapakowana . Moja siostra rano wypila taka herbatke ,a wieczorem urodziła ale to nie na wszystkich działa. dzidek poprostu jak już chce to wychodzi ,a mój ma mnie gdzies i nie wychodzi nawet chyba o tym nie sni
  7. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Asiolku zobaczysz z 2 to pojdzei raz dwa nawet nie bedziesz wiedziala kiedy... a jak czytalam ten Twoj post to az mnie ciary przeszly jak pisalas ,że lezała na brzuchu i w ogole mi siostra przeslala zdjecie jak ona rodzila i dzidke miala na brzuchu taka we krwi i w ogole i jak zobaczylam to zdjecie to swieczki w oczach mialam bo na tym zdjeciu bylo widac jak dzidka placze i tak mi sie szkoda zrobilo malego ... to nie wiem jak u mnie bedzie bede plakac razem z dzidkiem
  8. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    a ja posprzątałam lazienke obiad zrobilam, a teraz lodzika sobie jem poki jeszcze moge i lezakuje ... przyszly mi zabwaki do łóżeczka cudne dzidka będzie zadowolona, jeszcze czekam na wanienke i to chyba będzie na tyle :) anna czego cesarki Ci nie zrobili to by nie bylo problemow i tylu badan ale oni tu sa w Polsce to by sie nawet nie zastanawiali. A co do ogladania tak dzidki to mama mowila ,że jak ona lezala na porodówce to tak studenci przychodzili i ogladali czy rozwarcia nie ma i palluchy wkladali,ale to iles tam lat temu bylo. a jak ja lezalam na patologi i szedl obchod rano a potem na badanie to szedl lekarz i 10 osob za nim i lekarz mnie badal a te 10 osob to nie wiem na co tam byla. Jeden koles pisal to co lekarz dyktowal , jedna baba trzymala lampe a reszta stala i sie gapila to dopiero jest denerwujące. A powiedz mi czy Twoj mąż mial ubranie ochronne do porodu czy niee musial mieć bo mój Ł chce byc przy porodzie i nie wiem czy trzeba miec tego ubrania ,bo np w polsce jak cchesz poród rodzinny to musisz miec
  9. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Joas nie smecisz niee ....przynjamniej ja sobie cos poczytam dziewczyny cos sie nie odzywaja moze wszystkie juz rodza a mysmy we 2 zostaly ja poodkurzzalam i nawet troche przepralam wykladzine o wiele lepiej wygalda , teraz poukladac wszystke papiery i zaczac robic obiad ja sobie dzis lazanki zrobie a co sobie bede jutro pewne zupe ogórkowa zrobie a do czwartku to moze urodze i Ł bedzie gotowac hehe chciałabym to widziec dzidek wbija mi sie pod prawe zebro az boli nom ale poki moge to powinnam sie cieszyc z tego wbijania sie
  10. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Joas miejmy nadzieje dziewczyny nas zostawiają choc Paola wcozraj pisala to moze kto wie kto wie moze sie odezwie albo i nie a Mikki dawno nie bylo to myśle ze juz po strachu jest i dzidke juz ma... chyba coraz bardziej sie utwierdzam w tym ,że ostatnia urodze choć chciałabym jutro albo dziś wieczorem ja tu w anglii to płytki mam tylko w kuchni a tak to wszedzie wykladziny ,ta w przed pokoju nadsje się do prania ale zobaczymy
  11. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Wielkie gratulacje dla Kropki u mnie hmmmm znow cisza wieczorem jak z Ł wybralismy sie do sklepu to czułam ,że dzidzia napiera na dół ale przeszło. i tak oto leze sobie w lozku jem sniadanie i pisze cos spac mi sie chce,ale daruje sobie teraz moze pozniej na chwilke sie poloze. Musze wstac i poodkurzac, moze co ruszy ale jeszczw poleze do 10 :) Mudik widze ze porod dosc szybki.... jazda po Polskich drogach= szybki porod
  12. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Mamaski Wszystkiego najlepszego!!!! Do mnie dzis Ł dzwoni i mowi ze jego kolega z pracy mowil ze czuje że za 2 dni urodze hehe zobaczymy choc za 2 dni to bardzo dobry dzien bo tatus bedzie 1,5 tyg z nami a nie tydzien
  13. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    a juz myslalam ,że tylko ja mam problemy z humorem czasem bez powodu placzem wybuchalam a mój Ł myslal ze cos zrobil i sie jeszcze pytal co jest a ja jescze bardziej w i taka bezradna jestem i w ogole .... ale to zalezy od dnia Mudik niunka cudenko mmmmm
  14. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    mysle ze max do 3 tyg wyjdzie \ tylko ze to bedzie luty juz to inech w styczniu wychodzi
  15. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Margolcia Zosia cud malina ,jak tak patrze na te wszyskie zdjecia to taka zazdrosc mnie bierze ze szok a moj dzidek ma mame gdzies i tylko po zebrach potrafi kopac zamiast wychodzic...a wszyscy juz czekaja
  16. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Albo cos pominelam i mi umknelo albo mi sie wydaje ze nasza mikka zaginela gdzies w akcji??
  17. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Donia ale masz slodziaka mmmm i takiej to dobrze 7 kg w ciazy a ja przynajmniej 16
  18. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Gratulacje dla Evelki Szczęściary A ja poki na chodzie jestem placki pieke 2 na zimno i rolade bo mi Ł cos wspominal ,że zjadlby a u niego placki na zimno to dzien moze 2 i po placku ostatnio prawie calego zjadl sam, tacie moze dal 1 kawalek hehe
  19. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Dziewyczny ja juz myslam ze rodzic bede tak leze sobie na lozku a tu tak mnie brzuch zazal bolec z gory i z dolu juz nie wiedzilaam co robic .... ale poszlam do lazienki zrobilam swoje i przeszlo i teraz cicho sza moze organizm sie oczyszcza
  20. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Anna mala przeslodka tylko zjesc Paolcia ja tu wróże ze bedziesz następna A tak to ja juz nadzieje straciłam i czekam az junior sam zechce wyjsc juz go zmuszac nie bede najlepiej kolo wtorku lub srody to wtedt Ł dłuzej bedzie w domu ale zobaczymy jak to bedzie kiedy mu sie zechce wychodzic, bo narazie jakos mu nie spieszno do mamy ktora tak czeka tatus zreszta tez i w ogole dzidkowie i cala rodzina
  21. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Witaj Margolcia witaj!! czekamy na relacje :)i wracaj do zdrowka :)
  22. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    Asiolek witamy znow :) a ja wlasnie przyjechalam z zakupow i rzyganie w samochodzie bylo raz a porzadnie esz z takim wielkim brzuchem ciezko ale w 2 strone dalam rade. Teraz pizze jem Ł troche spalil ale da rade zjesc a po tym rzyganiu to strasznie glodna jestem. A dzidka ani drgnie nie widzi mu sie wychodzic
  23. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    a ja jeszcze obiecałam Ł ze pojade z nim po wozek ,bo wygrał licytacje to az się boje ponad godizna jazdy i to w jedna strone to taki bedzie rzyganie kilka worków trzeba bedzie ze soba wziac. jeszcze pasuje jechac kupic szeroka komode ,żeby przewijak się zmieścil i szafki nocne, ale póki moge to się rusze moze zaczne rodzic w trakcie hehe w co watpie ....
  24. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    o widze ,że jest nas więcej a juz się bałam ,że ostatnia będę. Nie wiem cyz w nocy skurczy nie mialam co 10 min ale raczej nie bo spać się polożyłam i obudziłam się z bólem zerowym to pewnie ja już przewrażliwona jestem i sobie wbijam do glowy ,że skurcze mam a ide na sniadanie trzeba cos zjesc
  25. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    No to super ,że Mudik urodziła a co do tych zylakow to ja zaczynam się bać bo zauwazyłam ostatnio ,że mi tez sie zrobily tylko najlepsze nie wiem po czym bo zalatwiac się załatwiam normalnie lekko a tu one i teraz zaczely bolec To kto jeszcze nie rozpakowany procz mnie??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...