Skocz do zawartości
Forum

gagawa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gagawa

  1. Dziewczyny, wiecie co moja mała wczoraj zrobiła!! Nie uwierzycie, miałam ja posadzoną na nodze i tak się opierała w pozycji półleżącej o mnie i normalnie się podciągła i usiadła bez podpierania i wytrzymała tak kilkanaście sekund... No i od tego momentu mam przechlapane, leżenie jest beee.. siedzieć jej się chce.. Kurcze trochę sie boje o jej plecki ale co zrobic, przecież nie bede sie z nia siłowac. Czy wasze szkraby tez tak sie podciagaja??? Ja mam wrazenie ze to troche za wczesnie...
  2. justynka1984aha aniu idzisz zapomnialam ja jeszcze u mojego cwaniaczka zastosowalam z dwa razy jeden myk zeby go oszukac jak nie chcial spac sam w lozeczku to sciagalam z siebie koszulke i kladlam mu kolo glowy, malec wtedy czuje twoj zapach i czuje sie bezpieczny i powiem ze to zadzialalo....wiec jak chcesz to sprobuj wtedy moze uda ci sie wyjsc z pokoju i bedzie wszystko dobrze....daj znac czy zadziala...bo u mnie rewelka. nawet moj maz sie smial ze dziecko oszukuje ale potem sam stwierdzil ze dziala... ja tez tak czasem robie w nocy jak mała nie wyraza checi spania - to naprwade pomaga!
  3. Ania26 Dzięki za podpowiedzi;) Gagawa staram się go przystawiać jak najczęściej sztuczne to ostateczność. Jeśli chodzi o butelki i smoczki to mam właśnie z Avent'u. Nie ściągałam już od kilku dni, ale niestety nie widzę poprawy. Bądz wytrwała, moze się udać! Jak nie za tydzień to moze za 2-3! Ja pierwsze dwa miesiące dokarmiałam no a teraz się uregulowało! Więc głowa do góry.
  4. Ania26...Powiedzcie skąd dzieci wiedzą, ze się siedzi a nie chodzi?! Cwaniaki jak to Justynka powiedziałaś:) Aniu, nie chce Cie doradzac, ale podusie to mu zabierz z łóżeczka, nie daj Boze sie odwróci na brzuszek i nie da rady odwrócić spowrotem! Przynajmniej na noc! A co do rozpieszczania .. hmmm ja swoją rozpieszczam i mam w nosie rady rodziny! Będe rozpieszczać, będę przytulać i jak trzeba nosić nawet godzinami! Jestem na urlopie dla niej i tylko dla niej! Moja tez wie kiedy chodzę a kiedy udaje siedzac i bujajac ...
  5. DZIEWCZYNY, POMYSLCIE CZY NIE ZMIENIC DZIECIACZKOM GODZINY KAPIELI NA WCZESNIEJSZA. MOZE MARUDNE BO PO PROSTU SPIACE A POTEM MAJA PROBLEM ZASNAC... Aniu na nosidelko chyba za wczesnie, mowia ze dopiero po 3 miesiacu lub pozniej.. A do lozeczka staraj sie go klasc jak najczesciej, w ciagu dnia zeby sie przyzwyczajal. Zaloz jaka skruzele, zaczep zabawki, niech oswoi sie z widokiem, moze sie przyzwyczai. odnosnie mleka - ja juz praktycznie odstawilam sztuczne calkiem, ale z tego co wiem to sztucznego nie powinno sie dawac jednorazowo wiecej niz pisze na opakowaniu. I nie przekraxzac ilosci zalecanej przez producenta a Twoje.... jesli scigasz to niech pije ile chce, dzeciaczek sam wie ile mu trzeba, Twiom sie nie przeje. rekord mojej to 160 mojego. A tak zazwyczaj to ok 100-120 ml. Ale ostatnio nie sciagam wiec nie wiem.. okolo 15-20 minut je Aniu zby sie od cyca nie odzwyczail uzywaj dobrych smoczkow takch do karmienia mieszanego i silikonowych obowiazkowo - Avent czy Tomme Tippee. Moja od poczatku uzywa tez buli i nie ma problemu ze ssaniem. Aha i nie przesadzaj z wielkoscia i iloscia dziurek w smoczku, niech sie maly troche pomeczy . No i staraj sie jak najmniej sciagac. Moze tego pokarmu ci brakuje przez sciaganie? Zaburza sie rytm produkcji mleka, ja tak mialam. Przestalam sciagac i dokarmiac, pierwszy dzien mala byla zdegustowana ze na nic nie dostala butli i po 2 dniach mialam mleka wsam raz. Teraz sciagam tylko w wyjatkowych sytuacjach.
  6. Witajcie kobietki, pare dni mnie nie bylo i tak sie forum rozkrecilo.... Odnosnie spania to moja to zazwyczaj wstaje ok 7-8 rano, poje, pogadamy sobie i pobawimy sie no i o 9 robi sobie okolo godzinna drzemke, i teroetycznie koniec ale wzielam sie na sposob - ok 12 laduje ja do wozeczka i maszerujemy w swiat - na godzine czasem 2. Jak m dobry dzien to po powrocie spi jeszcze do 16. Potem to juz najczesciej nie spi do kapieli (19). Idzie mi spac miedzy 20 a 21. Budzi sie ok 1 i 5 na jedzenie zje i chepie dalej wiec nie narzekam... :ok:
  7. Najlepiej przemywac sola fizjoloficzna ale nie wiem czy to dostaniesz u siebie. No i poza tym ze kazde oczko - osobny wacik wazny jest kierunek - od zewnatrz do wewnatrz oczka a nie odwrotnie.
  8. SyzyMummy moja czasem wisiała na cycu godzine i dłużej ale z czasem jej się wszystko unormowało, musisz przetrwać te pierwsze tygodnie, teraz to już wiem że 10-20 min to jest najedzona (oczywiście jak aktywnie ssie, a nie drzemie :-)) i mogę ją odłączyć jak przysypia. Jak masz za mało pokarmu tak jak koleżanki piszą - mała Cię poinformuje, moja zjadła, puściła cyca, mi się wydawało że po 30 minutach powinna być najedzona a ona nadal marudna, nie chce spać, nic nie pomaga.. I olśnienie - dziecko dostało butlę, chlapneło jeszcze 90ml i cud! Mała grzeczniutka, nie kwęka, nie marudzi.. Dlatego zaczęłam dokarmiać. I problem się skończył, ale laktatorem pracowałam nad zwiększeniem ilości pokarmu. Najczęściej dawałam jej butlę na noc i raz do południa. Teraz to zazwyczaj jej starcza moje mleko. Odnosnie przewijania to wszyscy mi mówili ze przed, ale u mnie też się nie sprawdziło, Dominika miała zasadę - robię kupkę wtrakcie... więc przewijałam po jedzeniu. Jedynie w nocy zmieniałam zasadę bo jak mi mała usnęła na piersi to trzeba ją było budzić do przewijania no i jazda od początku.. potem czasem 1-2 godziny nie umiała zasnąć, a potem to znowy głodna i tak w kółko. Teraz już jest lepiej - robi średnio 1 kupkę na dzień wiec problem zniknął.
  9. Szani ale slodziutka :) a jaka juz duza jak ten czas leci :) Szani, to tak jak Twoj maluszek... och! Kiedy moja taka będzie.... :-))
  10. Hej SyzyMummy, przede wszystkim gratulacje z okazji narodzin córeczki! Ja odciagaam od samego poczatku bo miałam cesarkę i po powrocie do domu miałam za mało pokarmu a moja mała to straszny głodomorek. Na początku regulanie aby zwiekszyc ilosc mleka, teraz to sporadycznie w zasadzie. Jak mała przespi godziny jedzenia albo w międzyczasie dostanie sztuczne. Piersi mi popekaly w 3 dzien w szpitalu, położne kazały smarować mlekiem, i przestały. Bolą tylko jak są pełne :-))
  11. No ja w poniedzialek bede miala paczuszke - co u Ciebie daja takim maluszkom? Bo u mnie prawdopodobnie huśtawki ale negocjacje wciąż trwają :-))
  12. Ja ciuszki prawie wszystkie kupilam na allegro, od jednego czy dwoch zaufanych sprzedawcow. W zasadzie byly to produkty EWA KLUCZE i PINOKIO które najpierw "wymacałam" w sklepie a ponieważ w allegro bylo dużo taniej i z dostawą do domu (ostatnie 3 miesiace mialam wskazania aby dozo lezec i nie moglam biegac po sklepach) więc było mi to bardzo na rękę. Z obydwu firm jestem ogromnie zadowolona, trzecią rozmiarówkę już kupilam z tej samej formy. Polecam bo są niedrogi i bardzo dobre. Dokupilam tylko kilka produktow H&M bo... nie mogłam się powstrzymać jak zobaczyłam w sklepie :-))
  13. Moj najlepszy sprawdzony sos robie tak: na oliwie podsmazam czosnek, cebule i marchewke (starte) na to wrzucam miecho. Jak sie podsmazy wlewam kubeczek bialego wina (polwytrawne/wytrawne), dorzucam kilka kistkow laurowych, oregano, bazylie, sol, pieprz i na koniec 2 puszki pomidorow (krojone w sosie wlasnym) razem z sosem. Dusze pod przykryciem okolo 60 min, potem zdejmuje pokrywke, i jeszcze okolo 30-40 min aby alkohol z winka odparowal i zostal przemily aromat. A potem to juz standard - sos beszamelowy- platy lasagne - sos i tak do samej gory :-)) Aha, wczesniej wyjmuje listki laurowe z sosu zeby sie nikt nie natknal :-)) Polecam bo naprawde smaczny!!
  14. Justynka, u mnie tez 100-120 to taki standardzik, 160 to jak troche dluzej nie karmie, ok. 5 godzin
  15. Lena, na poczatku taka ilosc to norma, z czasem sie rozkrecisz. Na poczatku musisz wypracowac technike. Teraz to czasami w 20 min to i 160 uciagne :-)) I to recznym Aventem. Powodzenia :ok:
  16. Ja tez czasem jeszcze chodze w ciazowych szczegolnie w bluzkach :-) Kurtke niestety musialam kupic bo w zadnej sie nie dopinam i cale szczescie bo zima nadeszla..
  17. LenaDziewczyny jak to czytam co piszecie to wiecie mi tak samo leci. U mnie minal miesiac i nie moge wyjsc z podziwu jak szybko. Bylam dzisaj u lekaza na kontroli wiecie Jan urusl 5 cm i przytyl przez miesiac 1700g lekaz byl bardzo zdziwiony. Dostalam wlasnie Laktator reczny madeli i wyprubowalam odrazu, dziala! Moge wyjsc (i zostawic Malca z mezem na krutko) sama. Ide do Fryziera bo termin ktury przed porodem zamuwilam zkolidowal z porodem urodzilam w srode w nocy a ternin mialam na rano u fryziera. Nie moglam skorzystac :) Ide w sobote! ciesze sie bo nie podoba mi sie moja fryzura. Pozdrowienia Lena Lena, moja tez tak rosnie. Ale to dobrze ze nie musimy sie martwic czy dziecko nie przybiera za malo a jak zacznie chodzic to zrzuca szybko niepotrzebne kilogramy :-)) Ja tez korzystam z laktatora ostatnio dosc czesto np. jak chce pobuszowac po sklepach na przyklad. SMYK'a to juz kazda polke znam na pamiec.. ale musze zaczac cos sobie kupowac bo w wiekszosc ciuchow sie jeszcze nie mieszcze - przed ciaza pare miesiecy strasznie schudlam i wymienilam o dwa rozmiary mniejsza no i teraz mam problem.. szczegolnie w biuscie. Tym bardziej ze zawsze mialam wszystkie ciuchy dopasowane ma max..
  18. justynka1984wszystkiego naj... dla Dominisi Dziekuje w jej imieniu! Oczywicie takze naj naj dla Olusia!! Justynka, kiedy minely te dwa miesiace??? I jakie postepy nasze dzieciaczki zrobily!
  19. justynka1984no ja sobie postanowilam ze zadnego smoczka, Ja tez, wytrwałam 2 miesiace prawie :-)) ... ale wymieklam jak miala te kolki. Serce sie kraje jak dzieciatko tak płacze i nie da sie go uciszyc. Z dwojga zlego wole zeby smoka ssała..
  20. Moja malala zlapala katarek w 5 tygodniu, przez 3 dni dostawala Nasivin, lekarz mowil ze 3-4 dni mozna dawac, potem tylko woda morska, np. marimer, ja dawalam Disnemar no i oczywiscie wspaniala FRIDA do sciagania.
  21. Hej! U mnie przede wszystkim zima!!!!!! Za oknem ślicznie, ale oczywiscie zaskoczyła drogowców jak co roku, wracałam do Sosnowca od rodzicow i tragedia!! Całe miasto to jedno wielkie lodowisko. Szczerze mówiąc w XXI wieku to troche siara, pod górke to chodnikiem musialam jechać bo droga śliska, 3 autobusy w poprzek i kilka aut na letnich oponkach tez. Drugi raz w życiu miałam stracha za kierownicą... Więc po tym dość traumatycznym przeżyciu spacerek sobie odpuściliśmy , tym bardziej ze na chodnikach jakies 10 cm nieodgarnietego sniegu lezy. Jazda moim wozkiem z malymi koleczkami to nie lada wyczyn, ledwo go dopchalam z auta pod drzwi... Justynka, moja mała zaśmiała sie na glos jakies 3 dni temu, niesamowite uczucie jak mowisz do dziecka a ono reaguje takim slodkim smiechem i gruchaniem. My codziennie rano wstajemy, jemy i potem jakas godzinke sobie pogadujemy. Z dnia na dzien idzie nam lepiej. Odstawilam nabial, Bebilona i dziecko jak nowo narodzone, zadnych kolek. Wprawdzie dostaje tez Espumisan wiec nie wiem czy to zasluga leku, diety czy poprawy pogody ale ciesze sie ze juz nie placze. No i moja mala od kilku dni poznala sie i polubila ze smoczkiem, ciesze sie ze ma uspokajacza ale martwie zeby sie zabardzo nie przyzwyczaila. A jak wasze kruszynki, dajecie im smoka?? Buziaki,ide ogarnac nieco dom bo mnie ponad tydzien tu nie bylo...
  22. Ja mam umowion na 17 grudnia, sama nie wiem czy czekac czy jechac wczesniej ... musze sie zastanowic. W ksizeczce mam wlasnie na koniec grudnia sugerowane przez szpital. A tak wogole to macie jakas wiedze odnosnie oznaczen wyniku usg bioderek? Mala ma wpisane typ I, szukalam ale nigdzie nie nie moge znalezc szerszej informacji na temat tych oznaczen.
  23. Ania26...Jak dziewczyny zapatrujecie się na zimowe spacerki? Aniu, z tego co czytalam gdzies ostatnio to zdania sa podzielone, jedni mowia ze do -5 inni ze do -10. Ja mysle ze wszystko zalezy od odczuwalnej pogody, czasem przy -2 jest beznadziejnie, wietrznie i wilgotno a przy -10 slonecznie i powietrze zdrowe. Ja tam jak narazie tylko odpuscilam 2 ostatnie dni, tak zawsze idzemy, jak nie da sie daleko to przynajmniej mala zaladuje do wozeczka i wystawie na ganek przed dom, jest osloniety od deszczu i wiatru a zawsze jednak mala troche poodycha swiezym powietrzem.. hmm o ile na slasku mozna je tak okreslic hihi
  24. W tym sek ze terminu to u mnie byly, ale w pypisie ze szpitala dostalam info, ze kontrola za 3 miesiace. Widac co szpital to inny obyczaj :-(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...