Aśka36

Cześc Dziewczyny, widzę że o testowaniu tu mowa i tak się zatrzymałam.Pozwólcie,że poczytam sobie trochę. A tak na szybko o mnie: 01.2009 poronienie 05.2009 cpo i teraz dwie kreski w pn a wt beta 13,6. Na usg oczywiście nic nie widac,za wcześnie.Wszystko może się wydarzyc,plamię tyci,tyci,łykam Duphaston i czekam. Buziam

No dziewczyny,do piątku już blisko. Ja jakaś wyluzowana dziś jestem.Jak już zasnęłam to miałam takie sny,że żal było się budzic. krestik a Ty na zwolnieniu jesteś,nie? A do kiedy? lena a co tak długo z tą decyzją? Mam nadzieję,że już od 1 lutego będziesz wiedziała co i jak? Jak motywowałaś swoją prośbę? angela jak dziś klimacik? Pamiętaj,że prędzej czy pózniej i tak się uda.Ja to jakiegoś niezdrowego zacięcia dostałam. Buziaki dla wszystkich

No ja też straszę po nocach,bo spac nie mogę no. Idę...podejście nr dwa.......dobranoc

angela ja przed każdą ciążą miałam objawy przedmiesiączkowe ale w dniu @ mijały. Nie smutaj

czekamy na ten piątek jak na zbawienie, oleńka bo chce już weekend karolineczka bo usg ja bo beta angela a dlaczego piszesz,że tracisz nadzieję,masz jakieś podstawy?Coś jest nie tak,czy tylko przeczucie?

karolineczka84Asia czekam na wieści i trzymam kciuki , a testowałaś dziś jeszcze ?? Testowałam w niedzielę 1 kreska pn 2 kreski na 2 testach wt 2 kreski+beta z krwi 13,6 środa,znaczy dziś 0 testów ale wizyta u gina

Byliśmy u gina...... Endometrium ciążowe ale na tym etapie nic innego nie widac.Pęcherzyk ciążowy ujawnia się dopiero przy becie conajmniej 1000.Ja mam na razie niecałe 14. Dostałam receptę na Duphaston,mam łykac nadal Folic i w razie bólu podbrzusza No-spę. W piątek powtórzyc betę,zadzwonic do gina po wynikach,czekac na dalsze instrukcje.A nast.usg,jak dotrwam bez poronienia,mam wyznaczone na 12.02. Niestety plamię i się boję. Nie chciałabym Was zawieśc ale mam złe przeczucia,które się u mnie sprawdzają. Ale pamietam jaki jest plan na ten rok.Znowu się zdziwiłam,że zaskoczyłam od 1 razu.Jakiś plus. Buziaki

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa Jestem ciekawa co powie gin.Od wczorajszego wieczora jestem jakoś dziwnie spokojna......chyba już się przygotowałam na najgorsze i z tym pogodziłam. A wiecie nad czym się dziś zastanawiam:jak wygląda prawidłowa ciąża?Chyba się nigdy nie przekonam. karolineczka Ty nic nie smutaj,przecież w końcu musisz przestac "haftowac".Zobaczysz w piątek swoją zdrową fasolę.Ale fajnie. angela ale jestem zamulona. Myślałam,że Ty jeszcze się badasz czy co a Ty starasz się na całego.Wiesz co?Ja też wariowałam z testami.Tak się przez to nakręcałam,że stwierdziłam,że tak nie da rady.Czyste szaleństwo.Czy przekonałam samą siebie?Wątpię. Ale łapię dla Ciebie drugą kreseczkę.Patrz uważnie....oooo...już prawie lena pogoń ich w tej pracy.No co jest? Nowy stołek malują czy co? amirian Ty to jak ten struś pędziwiatr zalatana. krestik fajnie,że masz kolejne badania.Trzy tyg zlecą. Buziolki ...i jeszcze pogoda: pada śnieg,jest cieplej. A zeszłej nocy było -27.Aż nie do wiary.

Heloł Kobitki, u mnie zapowiada się tragedia Jak pisałam w niedzielę delikatnie zaczynała się @.Żeby nie skłamac 2,słownie:dwie krople krwi,więc w pn powinien byc już potop.A TU NIC.Pomyślałam,że to stres w pracy po urlopie ale i tak zrobiłam test,bo takie objawy miałam przy pozamacicznej.Na teście dosłownie cień drugiej kreski. NIE GRATULOWAC!!!!!!! Ale że mam ostatnio schizy pomyślałam:ciąża urojona+stres. Poszłam dziś na betę i wynik wskazujący baaaaardzo,baaaaaaaaaardzo wczesną ciążę albo znowu zgłupiałam 13,6 a ciąża jest od 5. I co ja mam teraz zrobic??? Dziś znowu 3 krople krwi ale brązowawe. Panikuję..........bo dopiero jutro na 1540 idę do gina. Pewnie znowu cpo,bo beta do kitu.Chociaż w poprzedniej przyrastała o dziwo prawidłowo. Albo będzie biochemiczna............. PORADZCIE i NIE GRATULOWAC

Dziewczyny zaczyna się @,bo już widzę podbarwiony śluz. Idę ryczec do łóżka,zakopię się w nim jak w norce,chociaż słońce na dworzu A jutro do pracy....smutna pieprzona rzeczywistośc.I tak minęły dwa tygodnie marzeń

oleńka no to współczuję ......ja nie cierpię papierkowej roboty. krestik czy przy ciąży pozamacicznej miałaś laparoskopię albo potem laparoskopię diagnostyczną lub drożnośc jajowodów?Ja dostałam metotreksat,więc nie miałam operacji.Innej pózniejszej diagnostyki też nie. Buziole dla Wszystkich

Dziewczyny ale dziś sobie dogodziłam kulinarnieryż z warzywami i krewetkami w woku zrobiłam.Mniam.Lubi ktoś takie coś? krestik upolowałaś spodnie? karolineczka będzie ok...i za tydzień....i za dwa....i trzydzieści A ja dziś już zatestowałam.I dupa oczywiście.Wiem,że to za wcześnie,bo termin @ w środę.Zrobiłam to przez strach o kolejną ciążę pozamaciczną.Wcześniej miałam przypadek,że po pozytywnym teście dostałam @,który trwał 2 dni.Gdybym testu nie zrobiła to pewnie bym skwitowała:stres,zmęczenie i już.A tak lampka mi się zapaliła.Idąc do gina wiedziałam jak będzie diagnoza.Nie pomyliłam się. amirian ja czekam na parapetówę lena ciekawe czy dostaniesz wygodny "stołek" Buziaki dla Wszystkich

oleńka ojej,na haluksy to się chyba jakieś klamry zakłada,nie?Miałaś coś takiego? Pewnie chodziłaś w wąskich bucikach ze szpicem,przyznaj się.Ja to mam takie stopy jak żaba Bardzo Ci współczuję.Ja w zeszłym tyg.też miałam opuchnięty paluszek u nogi.Chyba paznokiec chciał wrastac ale zaraz zaczęłam moczyc w Rivanolu i jest lepiej.Może wróci ca swoje tory.Grunt,że tak nie boli. Dziewczyny a ja cały czas fiksuję i doszukuję się objawów.Kupiłam dwa bobo-testy.A to wszystko dlatego,że na urlopie mam za dużo czasu na myślenie i czytanie.Od pn idę do roboty,przerąbane,a we wtorek lub środę przyjdzie @,no i podwójnie przerąbane.Oby się świat w przyszłym tyg.nie zawalil

karolineczka84hey .za mną ciężka noc jak mnie coś przebudzi ( a zdarza się to co drugą noc ) ze snu to potem nie mogę zasnąć , męczyłam sie ze 2 godz . wieczorami też kiepsko zasnąć , bo mdli ... normalnie uroki ciąży .. Amisia fajny twój synuś no i powodzenia u gina Kurka no to ładnie cię wysysają z krwi , ja byłabym zła .. mi też dr daje zwolnienia już drugie na 14 dni , wkurza mnie tym ,.. powiedziałam jej że chcę dłuższe a ta że nie może ale od połowy lutego będę brała od swojego starego gina miesięczne .. Ja badań też jeszcze nie robiłam , ale mam skierowanie . min. toksoplazmoza , cytomegalia a II gr. , różyczka , morfologia , mocz , cukier i jakieś jeszcze .. Patreena zdrówka dla córci . Matymka zazdroszczę braku nudności , mnie męczą i jeszcze wymioty .. Puszek hmmm naleśniki , podsunęłaś mi myśl na śniadanko :)) Cześc karolineczka widzę że mdłości nie odpuszczają. Zawsze zerkam na Twój suwaczek,jak się szybko zmienia.Miłego czwartku,pa. Dziewczyny, życzę Wam wszystkiego naj...naj... ...ja dopiero czekam na zafasolkowanie ale przyszłam na chwilkę do Was się zarazic albo trochę fluidów załapac.

Ło Matko, a co tu tak pusto Miłego czwartku Dziewczyny, ja wskoczę jeszcze na Sierpnióweczki do karolineczki, potem lecę na miasto ale w inną stronę niż wczoraj. PA,PA

oleńka wiesz,smutne jest to że jak zapytalam po poronieniu jakie badania mam zrobic to usłyszalam,że po 1 poronieniu nie ma sensu.A tak wogóle to np.genetyczne to dopiero "przysługują" po 3 aniołkach. Ja się dziś trochę wyluzowałam z moją kumpelą.Pękałyśmy ze śmiechu i z przejedzenia. Przeleciałam przez miasto,chciałam coś sobie kupic,ale mi nic w oko nie wpadło.No oczywiście w Rossmannie kupiłam znowu maseczkę i odżywkę do włosów,no i gumę stylizującą.Czaiłam się jeszcze na Ambi Pur ale zapach mi nie odpowiadał. Całuję Babeczki

karolineczka ja też zawsze z niecierpliwością czekam na wiadomości od Ciebie.Fajnie,że wszystko w porządku......a pawiki kiedyś i tak mijają angela no tak obstawiałam Twój wiek.Fajnie,masz przewagę młodości i prawie jak w banku,że Ci się uda krestik jeśli chodzi o dobre ciacho to wczoraj kupiłam dwa ogromne.Miało byc dla mnie i dla M ale zanim on przyjechał to zjadłam oba. A co..... Jeżyki teżl lubię,zwłaszcza kawowe. oleńka tak byłam ciekawa jakie np.zrobiłaś już badania i co jeszcze masz w planach.No i w którym momencie Ty albo dziewczyny powiecie:mam zielone światło.No bo wiesz,można się badac,szukac i nic.Nie wiadomo kiedy przestac. Buziaki dla Wszystkich, u mnie świeci sloneczko. Wieczorkiem umówiłam się z koleżanką.Idziemy na miasto coś zjeśc.Mam ochotę na coś z krewetkami albo z bitą śmietaną.Zaraz powiecie:krewetki z bitą śmietaną

Dziewczyny, a czy ktoraś się pokusiła i policzyła ile jest tych wszystkich badań? Macie jakieś swoje listy,że wiecie co i jak? Czy wszystko proponuje Wam lekarz?

agalk bardzo się cieszę. oleńka też o tych wlewach słyszałam,to niezle kosztuje.

oleńka ja to księdzu nigdy nic nie daję.A tak wogóle to przy ostatniej kolędzie byłam w ciąży.Ksiądz zrobił mi krzyżyk na czole jak się dowiedział.Poroniłam. Moja mama daje 20 zł. krestik Ty to normalnie kobieta czynu jesteś,badanie to,badanie tamto,uwijasz się.A wcześniej,po każdym aniołku też robiłaś jakieś badania? angela ja też czekam na foto czuprynki. Nie wiem czy już pisałam ale mam już takie PSM,że zaraz mnie szlag trafi.Wk...wiona chodzę.Na dodatek mój M "już" jedzie z pracy od dwóch godzin.Mi ta droga normalnie zajmuje samochodem 15 minut.Z nim to tak zawsze.Mówi,że już wychodzi a za 32minuty dzwoni i mówi,że już wychodzi......Dzisiaj za to dostanie...ja pierdziu

angela a ja lubię jak "smęcisz",bo każda ma taki dzień a nawet więcej niż dzień. Napisz potem jak fryzurka. Kiedy wracasz do pracy? agalk trzymam już podwójne kciukasy,dla Ciebie i za moje II kreski.Czekamy na relacje........... lena nadeszła @ ? To jest zołza co? karolineczka krestik o ile dobrze pamiętam miałaś malowac kuchnię,zrobione? amirian zdrówko już ok? Całuski dla Wszystkich A ja spię na maxa i wyspac się nie mogę.No i za wiele pożytecznych rzeczy to nie robię,jak to na urlopie.

lena a ja drugą @ po poronieniu dostałam po 39 dniach.To był mój najdłuzszy cykl w zeszłym roku.A moje cykle to 29-37.A masz jakieś objawy wogóle jak przed @? Bo ja zawsze wiem,że się zbliża. Dziewczyny fajnie,że badania ok.W końcu będzie zielone światełko Buziaki

Cześc Dziewczyny, próbowałam się trochę od neta odpędzic ale nie da rady. Nawet się na książkę rzuciłam,bo dostałam pakiecik na gwiazdkę. A dopiero teraz,bo to Harlequin No i wczoraj czytam: Kochała króla Isole dei Re,był jej blizszy niż rodzony ojciec.Ale czasami marzyła,by ona i Claudio mieli własny dom zamiast apartamentów w królewskim pałacu....................................................................................... No myślałam,że dalej będzie romansidło i może kilka erotycznych scen............. a tu wyobrazcie sobie Thereze-główna bohaterka-ukrywała przed królem,że miała laparoskopię.Miała endometriozę.No i bla bla bla,b ała się mu powiedziec,bo starali się o dziecko.A król zanim ją poslubił,kazał jej zrobic wszystkie badania,nawet monitoring owu,żeby miec pewnośc,że kiedyś nie będzie problemu.Wogóle co to za czasy....bo król miał laptopa No i jak się dowiedział,to zdecydowali się na sztuczne zapłodnienie.Udało się za 1 razem,urodziły się trojaczki. Maj got.....co to kurna jest...... a ja chciałam poczytac o księciu na białym rumaku,no. A tak wogóle,to czekam albo na @ albo na cud.Ale to jeszcze trochę. Miłego wieczorku Dziewczyny, krestik o rany ile aniołków,nie wiedziałam.Współczuję jeszcze raz.I twierdzę,że silna kobieta z Ciebie.

agalk a ja coś czytałam,że włosy wypadają jesli prolaktyna jest za wysoka.Ale wiesz,może byc inna przyczyna.Mi to nie wypada "ani jeden"włos,no chyba że wyrwę. oleńka/B] ja oczywiście wstałam,a jakże......ale o 10,bo mój M garami trzaskał.Miłego dnia dziewczyny, u mnie mróz i nadal pełno śniegu.

angela00000hej ja tez jestem z tym że między czasie robię kolację dla mojego R bo zaraz z pracy wróci Oleńko zdrowiej szybko:) Aśka coś zjadła że Cię zgaga dopadła? No jak zwykle,wszystkiego po trochu