Skocz do zawartości
Forum

Aśka36

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aśka36

  1. Mirabell jak byłam na usg połówkowym w 21 czy 22 tyg to brzucho miałam takie jakbym tylko trochę przytyła,kompletnie nieciążowe jeszcze,niewidoczne przy swetrach zimowych a jak siedziałam to już wogóle.Takie samy brzucholki mialy inne kobitki na badanie poza jedną skrajnie chudą u której kilo wiecej to juz na ciążę wygladało. Także kochana masz jeszcze czas ale wiadomo duzo zależy od budowy ciała. Potem brzuch miał etapy kiedy rósł tydzień,przestawał,rósł,przestawał. Miałam wrażenie,że on w nocy rośnie,bo wstawałam z wiekszym,hi,hi. A teraz jest cichociemny,bo nie wiem kiedy rośnie i aż tak tego nie widzę o dziwo. No i mam na plusiku 8 kilo ale 6 to szybko na poczatku przybyło. Ale historię napisałam. Miłego dnia babinki, fluidki dla WaS i na zaś dla Oleńki (czekamy,luzuj się ile wlezie) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
  2. Nelson wszystko jest możliwe i szansa 50/50 niestety.Chyba musisz wytrwac do tej bety jednak i nic nie zrobisz wiecej. Piersiami się nie sugeruj,bo ja byłam w ciąży 4 razy(3 aniołki) i zawsze inaczej się zachowywały nie dając jednoznacznej odpowiedzi.Postaraj się tak nie nakręcac ale wiem,że to trudne.Powodzenia mimo wszystko i trzymam kciuki z całych sił.
  3. Amirian spokojnie z tym paciorkiem,bo jak go nie wytępisz to po prostu zastrzyk przed porodem dostaniesz i po sprawie.Bratowa tak miała. Dziewczyny wazne żeby wymaz pobierali i z pochwy i z odbytu,tak slyszałam.Bratowa miała 2 razy,bo za pierwszym zrobili tylko z pochwy i było niby ok. Agalk nie mam faworyta wózkowego i powiem Ci,że im wiecej oglądam tym bardziej głupieję.Wiem przynajmniej czego nie chcę:typowej gondoli z której potem robi się duża spacerówa.Raczej kupimy spacerówkę z przekładaną rączką i taką co rozkłada się na płasko i do tego włożę to miękkie nosidło +osłona na nóżki.To jest o wiele lżejsza forma i dla kwietniowego synka wystarczy. Angela i tu mnie zaskoczyłaś,takie zawirowania z mężem i wogóle.Nawet nie wiem co pisac. Ja mojemu zapowiedziałam,że jak się maly urodzi to robotę musi trochę odpuscic (może bo ma własną działalnosc) i szybciej do domu wracac mi pomagac.Teraz wychodzi o 6 tej a wraca o 19 i to już wywalczyłam,że JUŻ o 19 tej,bo tak to by rył do bólu.A po porodzie jak mi sie nie zjawi jeszcze szybciej to dzieciaka w samochód i mu go wręczam i jadę w cholerę.Także jest uprzedzony.Nie możemy wszystkiego na siebie brac. Dbozuta ja to bym miała kilka uwag do kuchni ale ogólnie wszelkie zabudowy pod wymiar to super sprawa. A nich się dziabną z tą robotą,no.Szkoda,jeszcze Ci tego potrzeba. Lena pamiętamy,pamiętamy Cię........zwłaszcza,że zdjęcia sępisz.Ja to już obrażona jestem.......... A ja już wczoraj nie pisałam,bo poszłam do pasmanterii i kurcze prawie nie dalam rady wrócic.Tak mi się słabo na ulicy nagle zrobiło,że wlazłam do jakiejś nowej,eleganckiej knajpy typu "sandwich" i padłam na krzesło.Zjadłam przy okazji najdrozszą bułkę swiata za 6,20(zwykłej wielkości),potem drugą i pączka i popiłam jeszcze po drodze jakimś słodkim badziewiem.I tak ledwo doszłam do domu i cały dzień słaba byłam.Stwierdzam,że to się zaczyna ok.2 godz po tabletkach Fenoterol.Raz tez tak było ale w domu byłam akurat. No to się rozpisałam. U nas pada no ale potem wyjdę chociaż do warzywniaka. Wiecie,że ja zawsze w kieszeni noszę kartę ciaży?Własnie jakbym zemdlała gdzieś na ulicy. Aaaaa i mamy pierwszy zakup,fotelik samochodowy Maxi cosi plus,hi,hi. Oki a co u Was dziś?
  4. Agalk fajny masz ten brzucholek,bo widac,że to "tylko"od dzidzi a nie sadełko przy okazji,super. Aniusia będzie dobrze tylko się melduj jak wrócisz. A własnie zobaczę co z tym wklejaniem zdjęc,juz patrzę................. no przepraszam,żę aż tyle miejsca zajmujemy,hi,hi. Mój M się śmieje,bo mam krzywą linię ta pionową (nie wiem jak fachowo się zwie). Buziaki
  5. No hej dziewczyny, spałam jak betonik,wstawałam może ze 3 razy ale zmęczona jestem bardziej niż przed pójściem spac.Ktoś do drzwi dzwonił i dlatego mnie obudził i hi,hi nie chciało mi się zerknąc kto to. Agalk a takie podejście,że Ci pokażą jak karmic aż "do bólu" to mi się nawet podoba.Bo z resztą (przewijanie,kapanie itp)to człowiek jakoś sobie poradzi,tak myślę a papu najważniejsze. U mnie wszyscy się pytają po co ja już wózka szukam (mama,tata i przez chwilę mąż).Juz sama nawet zwątpiłam,że niby co? zapeszę i jeszcze się coś stanie? A ja wolę wózek zobaczyc niż z dnia na dzień na allegro kupic a potem będę jak słonik to i ciężko będzie.Zasiali mi tu ziarno niepokoju,no.Ja tu już przy opcji,że wszystko okey będzie i co? Angela tak,tak wkładeczki nabędę.Dobrze,że mialam bepanten,bo sutki mnie bardzo pieką.Mam nadzieję,że to tylko chwilowe będzie. A Ty nam tu pisz co u Was? Nadziwic się nie mogę jak dobrze sobie radzisz.Ciekawa jestem jak to będzie u nas. Dbozuta mam nadzieję,że nie pocisnęłam z niczym i się jakoś gorzej nie poczułaś. Darenka a Ty jak daleko jesteś z zakupami? Bo wiem,że jeden atak na sklepy już przypuściłaś,co jeszcze brakuje? Dobra kobitki,potem napewno jeszcze zalukam,więc piszcie dużo. Ja to normalnie zasypiam na stojąco.Idę po te wkładki i coś na obiad.Nie mam weny co. Pozdrawiam wszystkie
  6. Ale tu pustki niedzielne. Zostawiam fluidki dla chętnych: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Buziaki
  7. Dbozuta co to znaczy nie możemy!!!!! Przestań,przecież pisałam Ci kiedyś,że nie wyczerpałaś wielu mozliwości i NIC jeszcze straconego.Wiem,że czasem skrzydła opadają ale doczekasz się.A tak wogóle to ja bym im jakiegoś teksta puściła.Ty nie masz się czego wstydzic i tak tego nie traktuj,że "nie możemy" że "może jesteśmy gorsi".No proszę Cię.Przecież jesteś bardziej dzielna od tych wszystkich ludzi co to pstrykną palcami i już mają dziecko. Agalk no to gratuluję i wagi i kwiatka,wow.Strasznie się cieszę,że gniazdko też uwiłaś po swojemu i jesteście zadowoleni.Dla mnie to też zawsze miało duże znaczenie. Darka dzięki za rady,chłonę wszystko a tym bardziej od doświadczonych mamuś. Dziewczyny a ja wczoraj miałam smaka na mleko,więc wypiłam szklankę i ........................................za 2 godz.sama miałam mleko w piersiach Buziaki
  8. Ojojoj to trzeba się meldowac,hi,hi. Właśnie piję mleko i do tego kosteczka lub więcej gorzkiej czekolady. Dzionek szybko zleciał,bo byliśmy w 3 sklepach z dzieciowymi bajerami.Nic nie kupiliśmy ale plan był pooglądac wózki.Kurcze,wiecie co,niby jest wybór ale wszystko takie wielkie i ciężkie mi się wydaje.Ja taka jestem niezdecydowana. A ogólnie znudzona jestem dzisiaj. Chyba lody zjem,bo na nic innego smaka nie mam. Wczoraj mnie jednak telepało po tabletach i slabo było ale dziś już nie,więc ok. A co tam u Was?
  9. MeganeDzięki dziewczyny, we wtorek pogadam o tym z moim ginem. Wydaje mi się ze u mnie to nie jest kwestia genetyczna, tylko własnie czegoś brakuje, żeby ciąża nabrała "rozpędu", może te leki pomogą, oby tylko nie było za pożno. też teraz pomyslałam ze jeżeli ta ciąża tez sie nie uda to zmieniam lekarza. Nie ma opcji żeby przy trzecim podejsciu tez czekać "aż samo się rozwinie" , jest coś nie tak i trzeba szukać powodu a nie czekać. ale jeszcze sie modlę zeby teraz okazało się ze jest ok!!! Wiesz co ,mój gin zawsze też mówił,że my nie mamy wpływu na to czy ciąża się utrzyma ale możemy probowac ją wspomóc.
  10. Agalk no wczoraj to brałam sobie mniejsze dawki a częściej ale od dziś już normalne.Ręce tak drżą i trochę dusi na klacie ale da się wytrzymac.Miałam wrażenie,że mały też drży ale tylko chwilkę.Co do efektów to chyba za wcześnie,wczoraj brzuch stał mi calusieńki dzień ale było mniej skurczów.Zobaczymy dziś. No i odpocznij sobie,odpocznij,należy Ci się. Amirianmiejmy nadzieję,że szybko Ci zlecą te 3 tyg.w szpitalu.Przynajmniej nie będziesz się martwiła,że coś sie dzieje,bo będziesz pod opieką. A dzisiaj mam zagwozdkę: gdzie oprócz łóżeczka kłaśc dziecko jak się krzątacie po domu a chcecie miec z nim kontakt wzrokowy? Czy kupujecie takie leżaczki-bujaczki przenośne? Jaką macie wizję?
  11. Amirian no pisałaś,że będziesz szybciej przed terminem w szpitalu ale dlaczego aż tak szybko i po co wywoływanie porodu?
  12. Megane ja w obecnej ciąży biorę luteinę (progesteron dopochwowo) od momentu jak zobaczyłam 2 kreski z polecenia gina.To podstawowy lek (duphaston to tylko inna forma) na podtrzymanie ciąży.Nie zaszkodzi absolutnie.Jest podawany w sytuacji plamien,wczesniejszych poronień itp. W szpitalu na patologii ciąży podają go prawie kazdej.To takie ubezpieczenie na wypadek gdyby organizm za mało wytwarzał. Ale prawdą jest,że jeśli fasolka ma wady genetyczne to nic nie da.O czym się też zdażyłam przekonac w mojej przeszłości ciążowej.
  13. Hej kobitki, fluidki przesyłam aby wszelakie smutki poszły precz: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& No i proszę nie tracic zapału,kciuki trzymam za staranka. Mam nadzieję,że mój brzucho poprawi Wam humorek chociaż rozumiem co możecie czuc. Kurcze coś nie mogę wlepic,kompiuterek coś chce.......spróbuję poyem może..buuu
  14. Agalk w sprawie materaca nie mam zdania ale.....pianki lubię,kokos też a i kaszą gryczaną nie pogardzę,he,he. Dbozuta no to super,że do gina będziesz szła.A może Cię przecież zbadac na kozetce a co,niech sobie radzi.Fotel ginekologiczny to chyba facet wymyślił,bo kurde nawet zdrowa kobita musi uwazac jak schodzi. Angela a dziekuję,mam isoptin też.Wogóle tyle tych leków,że szok.Napisz mi proszę kiedy przestało Cię telepac po fenoterolu?Kurcze sama dziś i jutro w domu jestem i jakoś się boję. Humor mam w sumie lepszy.Wizyta to jednak potrafi cuda zdziałac.Nawet się wyspałam. Dziś odpoczywam na maxa....yyyy...czyli jak zwykle. Buziaki i co u Was dziewczyny?
  15. Dziewczyny ja po wizycie, mały już nie taki mały,waży 1,1kg i leżał główką w dół.Kazałam mu zapamiętac pozycję:) Szyjka nadal krótka i miękka ale nie postępuje. Dostałam mnóstwo nowych leków na skurcze i anemię,bleee. Jakby mi się udało opanowac pen drive-a to może coś wkleję a jak nie do bebzola ale jutro. Buziaki
  16. Ja dopiero teraz znalazłam chwilkę czasu a i tak jeszcze zapomnieliśmy zawiezc moje zwolnienie do pracy. Synek waży już 1,1kg i nic mu nie dolega.Leżał sobie główką w dół i niech mu to w pamięc zapadnie. Szyjka nadal miękka i krótka ale nic dalej nie postępuje,uff. Na skurcze dostałam Fenoterol i już się boję.Pewnie tak jak Angelę będzie mnie telepało.No i kilka innych prochów na anemię. Mąż pytał gina czy jak mały się urodzi to mu ktoś pokaże jak go obsługiwac.Ech z tymi chłopami. Angela synek miodzio i rzeczywiście duży się wydaje...ale to tylko tak na zdjęciach zawsze wychodzi. Irena ja w tej ciąży miałam jednorazowe plamienie ale już nie pamietam w którym tygodniu.To było po umyciu okna w kuchni. Potem w 16 tyg.to już mocno krwawiłam ze 3 dni i w szpitalu leżałam.Do dzis nie wiadomo dlaczego. To jest bardzo indywidualna sprawa ale jak fasolka się rozwija i serducho bije to rokowania są baaardzo dobre.
  17. Megane Kochana może jeszcze nic straconego.Trzymam kciuki.Betę zrób,zrób,dlaczego gin nie kazał,co za.... Może dwie fasoleczki muszą sił nabrac,kurcze tak trzymam kciuki.Oszczędzaj się póki co.Kochane fasoleczki.
  18. A wczoraj w sklepie zauroczyły mnie zwykłe flanelowe pieluchy w żyrafy,słoniki i inne.Ocho,zaczyna się.....................
  19. Mirabell ja pierwsze ruchy poczułam w 16 tyg.ale jak mówiłam to ginowi to patrzył z miną: taaaa,chyba w jelitach.Ale one były typowo w macicy i zupełnie inne i nasilały sie wraz z tyg.ciąży i to było to.Nic się nie martw,bo to napewno przez to łożysko z przodu.Doczekasz się lada chwila. Agalk Amirian ło matko,przecież ja to prawie wyję jak się przewracam ale ja mam taki zestaw dolegliwości,że to olałam też.Tak samo jak ból kości łonowych.Mam wrażenie jakbym dopiero co z rowerka zeszła ale jak pochodzę to mija. No i piszecie o tych przygotowaniach i jeszcze poczytałam "kwietniówki na zakupach" a tam dziewczyny prawie już wszystko kupiły i lampka mi się zapala. No i dzisiaj leżałam w łóżku 6 godz.zanim zasnęłam,jeszcze aż tak nie miałam. Synek kopie i mąż wczoraj się zdziwił jak bardzo,bo zobaczył wędrujące coś pod skórą.Teraz to mi ciężko zlokalizowac nawet jak leży,bo trzęsie się cały brzuch. No i tak spanikowałam,że jedziemy dziś wózek oglądac co na allegro wyczaiłam. Angela a Ty tu pisz,pisz rady i porady Cioci Angeli.A czy 'werandowałaś' synka czy od razu był spacer? Buziaki i dzięki,że coś piszecie,bo inaczej wymiękam.
  20. agalk28wiecie do mnie tez powoli zaczyna docierac fakt ze pojawi sie nowy czlowiek i tez mam jakies obawy, do tej pory bylismy 2 i pelny luz a teraz to wszytsko sie zmieni a wiadomo czlowiek zawsze boi sie nieznanego ale mysle ze jakos sobie damy rade...no i chyba w przyszlym tygodniu wreszcie klucze do domu dostaniemy No właśnie,nowe inne życie się zacznie....
  21. Weronyk ja nie miałam hsg ale też bym nie robiła jakbym nie była przekonana.Ja to tak mam,że gin może sobie coś mówic ale ja swój rozum też mam.Oczywiście nie we wszystkim się upieram. Megane ja to nawet nie zdążyłam Ci pogratulowac,więc nadrabiam Czekamy na pozytywne wieści,wiem że takie będą. A tu na forum to rzeczywiście cicho coś.Co się dzieje? Ja ostatnio nie mam humoru przez twardniejący brzuch i skurcze,pogoda też nie sprzyja,szaro buro i ponuro. Fluidki dla Was: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
  22. Dbozuta to przygotuj dobre teksty na teściową.A może by pomogła ludzka rozmowa oko w oko,ma sens? Angela jak będziesz miała nowe zdjątka to chętnie,chętnie. Dobrze,że rana jednak się goi. Zazdroszczę Ci tego doswiadczenia,że masz już Oliwkę i wiesz już co i jak.Ja mam stresa ale idę na żywioł.A byłaś z małym na spacerku już? Mirabell brzucho bardzo się spina,no-spa nic nie daje tak jak wcześniej.To jest męczące,bo ciężko coś robic.Im wiecej synek się wierci tym gorzej. A powiem Ci,że urósł i to się czuje,bo skóra na brzuchu faluje śmiesznie.A jak kopnie pod żebro to masakra,nie spodziewałam się. Kurcze,odebrałam wyniki krwi.Anemia się pogłębia,żelazo nic nie dało. Dziewczyny piszcie coś,bo jeszcze bardziej smutno jest. Co u Was? Kupiłyście coś nowego dla dzieci?
  23. Mirabell i chyba kolejny raz napiszę:mam to samo,hi,hi,chodzi o kropki.Znaczy w tej chwili ich nie mam ale zawsze jak miałam problemy żołądkowe i wymiotowałam to się pojawiały,zaraz po.Najwięcej pod oczami.Pocieszę Cię:znikają po 3-4 dniach i slad nie zostaje,nic nie rób.U mnie nie ma to związku z ciążą,bo zaobserwowałam to dawno.To napływa krew do zakończeń nerwowych.Oczywiście mogło się zdarzyc i pęknięte naczynko ale wtedy masz takie cieniuśkie żyłki.Nawet gdyby to po ciąży polecam zabieg laserowy,super sprawa,boli ale efekt wow. No a u mnie nic ciekawego nadal,więc nie smęcę.Byle do wiosny a potem kwietnia. Buziaki dla całej ekipy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...