magda_79

U nas maly postep! Zrobilam z kubka niekapka - kapek i wypija 50 ml soczku lub herbatki, oczywiscie trzeba mu ten kubek trzymac, ale powoli sie nauczy. Villanelle Lila sliczna i ppieknie juz pije z kubeczkow :)

Moja kuzynka dzisiaj mu niespodzianke zrobila. A nwet dwie. Dowiedzialam sie, ze przeprowadzaja sie z Koszalina do Szczecina i jestes przeszczesliwa - bede miala swoja chrzesnice na miejscu :) A poza tym wsiedli dzis w samochod i przyjechali do moich rodzicow. Zostaja na Swieta, wiec bedzie super!

W koncu i ja dotarlam! Chata wysprzatana, spacerek zaliczony! A ja padam z nog. Dziewczyny dzieki za slowa otuchy! O nocy nie bede opowiadac, bo po co. Byla najgorsza ze wszystkich. I juz wiem, ze to na bank zeby. Mlody w nocy z desperacji zaczal podgryzac szczebelki lozeczka. Dostal Panadol i przy cycu spal troszke. Ale nie obylo sie bez kosi-kosi w srodku nocy :) Dzisiaj przed zasnieciem tez podgryzal szczebelki. Posmarowalam mu dziaselka i zobaczymy na jak dlugo starczy! Cafe to gratuluje pierwszej sprzeczki. Mam nadzieje, ze juz ok! Andzia tak sie zawsze nasmieje z Twoich opowiesci o dzieciach. I teraz te opowiesci o bojkach dziewczyn

Ide spac, moze uda sie chociaz troche pospac. Tak bym chciala przespac 4h za jednym razem. Hhihihi! Marzenia! Buziaki! Oby Wasze noce wygladaly inaczej!

Wlasnie mam taki plan, zeby isc do dobrego pediatry. Mam namiary do podobno super kobitki. Po swietach od razu do niej dzwonie. Moze faktycznie cos poradzi. A w pracy syf. Osoba o ktorej zawsze dobrze myslalam i bardzo pomoglam okazala sie byc lizusem szefa i byc przeciwko mnie. Do tego nasza firma przenosi sie do innego biura i dzisiaj sze pojechal ogladac pokoj dla nas i mnie w nim nie przewidzial. Gnoj! W ogole strasznie mi przykro. Gdyby nie to, ze mamy dziecko to bym to olala, ale nie damy rady wyzyc z pensji nauczycielskiej P. :(

Hej dziewczyny! Jak u Was z jedzeniem? U nas coraz lepiej. Michał zjada codziennie cały sloiczek obiadku - zabiera mu to okolo 5 minut :) A jak mruczy przy tym! Od dwoch dni rano dostaje kaszke. I tez cala miseczka zmieciona. Nie wiem dokladnie ile tego jest, bo na oko robie. Z kubka niekapka zrobilam kapek i ... Michał popija herbatke i soczek!!! Oczywiscie musze mu trzymac ten kubek i kontrolowac, ale przynajmniej cos mu smakuje. Ufff, postepy ogromne! A jak u Was z nocami? Bo u nas koszmar. Wszystko zwalam na zeby, chociaz dziasleka nawet nie sa spuchniete. Michał budzi sie nawet co godzine i placze. Czasem nie spi w nocy np. od 3 do 5. Koszmar! Ledwo trzymam sie na nogach :( Ale sie rozpisalam! Wesołych Świąt Cycusiowe mamusie! Buziaki!

Anielinka koniecznie do lekarza idz, oby to tylko taki jednorazowy skok, ale lepiej kontroluj cisnienie teraz codziennie. Andzia mnie jakos na nerwy sprzatanie nie pomaga. A cos by sie przyadlo, bo mam taaaakie cisnienie. Bylam dzisiaj w pracy i sie wk... na maksa, ale nawet nie pisze o tym, bo tylko sie bede nakrecac. Do tego Michał. Ja juz nie daje rady, nogi mnie bola, ledwo chodze. Przeraza mnie kolejna taka noc. Jak do tj pory juz 4 pobudki, a co dalej?

beata694Madziu to na te zęby Michałek tak płacze czy coś nie doczytałam? Nie mam pojecia dlaczego. Zrzucam wine na zeby, ale dziasla nie sa anwet lekko spuchniete, wiec juz sama nie wiem.

Ale tu dzis pusto. Ja jestem zalamana jest 22.20,a Michał juz 4 raz sie obudzil. P. go teraz nosi. Ja juz nie wiem co robic :(((

Rena fajnie, ze Twoj Bartus to taki spioszek. Michała polozyam spac o 19 i juz byly dwie pobudki :( Raz cyc, a raz wystarczylo, ze wzielam go na 2 minty na rece i juz spal. Ja wlasnie poromansowalam z zelazkiem. Brrr, dobrze ze juz z glowy. Czekam na P. i spac, bo ledwo siedze.

Chyba wszedzie piekna pogoda i dziewczyny spaceruja :) My dopiero idziemy. Caly dzien w rozjazdach, ale pozalatwialismy pare spraw. P. przed chwila pojechal na terning, bedzie po 21, a my szykujemy sie na spacer. Musze sie pochwalic, ze Michał pieknie robi kosi-kosi :) Ale ma przy tym radoche!

My mamy jutro caly dzien na sprzatanie, nie wiem jak sie wyrobimy :)

Anouk gratuluje wygranej! Cafe brawa dla Olka, a raczej dla mamy Olka za pyszny obiadek :) A moje dziecie wczoraj wciagnelo cala miseczke kaszki na wieczor. Normalnie glodomorek sie zrobil. Niestety nic to nie zmienilo w pobudkach :(

Cafe wygladasz przeslicznie! Super decyzja. Normalnie nie moge sie napatrzec :) Ja mam takie cieniutkie wlosy, ze na krotkie nie ma szans, a bardzo mi sie podobaja. U nas to chyba przez zeby te marudzenie Michała. Jak szalony wklada wszystko do buzi i trze. Tyle, ze na dziaselkach nic nie widac :( Anouk nie napisalam wczesniej, ze dzielna ta Twoja Julka! Oby szybko skonczyly sie te meki!

Ja jestem juz tak zmeczona fizycznie, ze ledwo laze. Dobrze, ze rano P. dzisiaj jest. Musimy podjechac do miasta pozalatwiac pare spraw. Wlasnie sie dowiedzialam, ze nasza firma zmienia biuro i moj szef pojechal ogladac pokoj dla naszego dzialu. W liczeniu miejsc nawet nie wzial mnie pod uwage :(((

Witam tak na szybko! Andzia brak slow! K...a! P...a sluzba zdrowia! Cafe czekam na fotke z nowa fryzurka! Justynka gratulujemy zabka! zdrowka dla taty Anouk Julka cuuuudna!

Beata zdrowka dla Izuni i Janka! My dopiero wychodzimy z kataru, a bylo ciezko. To czyszczenie bylo najgorsze, bo na sile. Serce bolalo, ale trzeba bylo. Jej, przed chwila tak huknelo, ze chyba serce na moment mi stanelo. Taki blysk i huk. No i sie rozpadalo :((( Ale sie przestraszylam! A Michałowi byc moze faktycznie ida zeby, ale nawet nie ma opuchnietych dziasel. Tyle, ze trze je okropnie, pluje i widac ze cos tam musi sie dziac. Przed chwila posmarowalam mu Dentinoxem i jeczy teraz. Pewnie zaraz bedzie ryk! Niech juz idzie spac!

Kurcze, Andzia, co znowu nie tak???

Gosia ja tez juz nie wiem jak ubierac malego.

a my po spacerze i obiadku. Na spacerze horror. Michał darl sie przez pol drogi. Szlam przez park i ludzie patrzyli na mnie jakbym go bila. w ogole ciagle dzisiaj marudzi. Ale pierwszy raz na spacerze. Normalnie porazka. Boje sie teraz isc gdzies dlaej, bo jak takie sceny urzadza... Za to obiadek zjadl pieknie. mam wrazenie, ze ten maly sloiczek to dla niego za malo. obiadek popil herbatka :)

a nas nie bedzie i pewnie wrocimy z walowka od moich rodzicow i tesciow :)

ja chyba zrobie zapiekanke z makaronem, kurczakien i brokulami.

Nie wiem juzdlaczego sie budzi. Mleka mam baaardzo duzo, z reszta jak sie budzi to czasem P. go bierze na rece i po 5 min juz spi, a jak jest glodny to nie ma szans zeby zasnal. A tak juz ladnie przesypial noce, tylko z 2 pobudkami.

glodny nie jest, a juz na pewno nie wtedy gdy spiewa od 3 do 5 Cafe co robisz na obiad? nie mam dzisiaj pomyslu.

I ja sie witam! Ciekawe jak tam Stasinek! Vercia jak Marcel? U nas kolejna koszmarna noc. Pobudki co chwila, potem od 3 do 5 nie spal. P. biedny wstawal o 6 i pewnie ledwo na oczy patrzy :( Mam dosc, jestem wykonczona :((( Do tego ten nasz biedny psiak. Okazalo sie, ze drugie ucho tez nadgryzione i na czubku glowy tez. Nie moglismy mu wczoraj krwi zatamowac. Caly byl brudny. Ja przed chwila podloge wyszorowalam. Jak maly pojdzie spac to moze chociaz jedno okno machne, bo my nic nie mamy zrobione.