magda_79

To moze faktycznie lepszy bedzie Poznan! Nie ma co ryzykowac, ze bedziecie stac w objazdach itp. A u nas pewnie, ze nastepnym razem. Jak tylko bedzie ladnie to wskakujemy w auto i jedziemy :)

Cafe a Wy jutro zakupy? Wroclaw? Udanego wyjazdu! Ja daje dosyc czesto Michałowi truskawki i odpukac wszystko ok. Rozgniatam je z bananem i mlody to uwielbia :)

Hello! Jestem :) Karmilam malego i od razu Was poczytalam. Niestety dopiero teraz go polozylismy spac, bo wrocilismy pol godz temu. Wyprawe zaliczam do udanych. Wszystko zaliczone oprocz dlugasnego spaceru brzegiem morza :( Siedzielismy w knajpce u znajomych na zewnatrz, Michal w krotkim rekawku, bez skarpetek. To jest 50 m od plazy, poszlismy na spacer, a tam zimno! Mlody byl w body, koszulce, bluzie i kurtce, a i tak mialam wrazenie, ze jest mu zimno. Wiatr okrutny. Postalismy z 10 min i ucieklismy. Ale bylo troche kapiacych sie desperatow. hihihi! Ale i tak bylo fajnie. Jestem mega obzarta i to jedyny minus.

Michał wlasnie zalicza pierwsza pobudke, P. go usypia :( No, ale mlody jest usprawiedliwiony, widac juz zebola pod dziaslem. Moze w koncu sie go doczekamy!

Cafe dobrze, ze tym razem o lapku nie zapomnialas :) Moj P. jeszcze do tej pory nie opil narodzin Michała A my po zakupach. Kasa jest, a nie bylo co kupowac JAk zwykle mlody tylko zalapal sie na ciuszki. Kupilam mu body w REKids i zajrzelismy znowu do H&M - body po 5 zl :) JA kupilam sobie dwie pary rybaczek. Ale glownie potrzebuje bluzek i adidasow. A zadne mi sie nie podobaly :((( Jutro chyba jednak pojedziemy nad morze, bez wzgledu na pogode. Zajedziemy do znajomych P. z pracy, maja dzialke 5 km od morza z domkiem i bedzie tam troche osob ze szkoly od P., potem na obiadej do znajomych do Niechorza. Prowadza tam knajpke. Hihihh! No i oczywiscie dlugasny spacer nad morzem :)

Rorita ja tez podczytalam, ze juz Alanek jest z Wami w domku! Baaardzo sie ciesze! Izabelin jak juz pisalam moj synek tez jest hipotrofikiem. I tez straszyli mnie, ze nie bedzie przybieral na wadze, zeby czesto kontrolowac itd. I co? W weku 3 m-cy przegonil swoich rowiesnikow! Teraz ma 9 m-cy i wazy 11 kg. Karmiony piersia :)

Andzia milego grania w karty! Rena dobrze, ze goraczki juz nie ma i wszystko ok. Teraz ja zazdroszcze pogody. A co do uciekania mlodego ode mnie to nauczyl sie w nocy wlazic na mnie i szukac cycka. Ja sie odsuwam, a on na spiaca wspina sie na mnie i dziobie :) Ehhh, popatrzylam prognoze pogody. DOŁ!!!! Caly tydzien desczze :( A mielismy jechac na wakacje. Buuuu!

Nie wiem czy wczoraj czytalyscie wypowiedzi Nelly Rokity. normalnie bylam w szoku. Powiedziala, ze dzieci nie moga miec kobiety z problemami psychicznymi i te ktore usunely ciaze - tylko sie nie przyznaja. Ze nie ma czegos takiego jak bezplodnosc! Ze faceci nie potrafia stworzyc wiezow rodzinnych dlatego nie moga miec dzieci. I jeszcze pare innych bzdur. Co za wstretny babsztyl!!!

Witam! Justynka dobrze, ze chociaz Ty na posterunku :). Gratki za kolejnego zabka! A u nas pada :(. Na szczescie dzisiaj w planach zakupy, wiec deszcz nie bedzie przeszkadzal. P. jest na egzaminie i nareszcie bedzie mial wakacje A ja wczoraj poleglam. Malemu tam dokuczaly zebole, ze szok. Ciagle na rekach. P. nie bylo. Do tego spal w dzien tylko 40 min, wiec wiadomo jak marudzil. Lewa jedynka podnosi mu dziaslo coraz wyzej, a cos nie moze sie przebic :( JAk go polozylam o 19 to co 20 min pobudki. Pierwszy raz dalam mu Viburcol i jakos zasnal. Ale w nocy tylko cyc pomagal. A najlepsze, ze sie obudzilam w nocy, patrze, a ta gadzina w pozycji do raczkowania i sie rozglada. Szkoda, ze w dzien taki madry nie jest

Cos tu dzisiaj znowu cihcutko. Ja tylko na moment wpadlam, nie mam sily popisac. Buziaki!

Teraz to juz i u nas pada :( Na szczescie nie jest zimno. Dzisiaj jade zlozyc papiery, ze spaceru nici to chociaz dzien jakos sensownie zleci. P. na radzie plenarnej, potem kurs i znowu go caly dzien nie ma :( Doczekalam sie w koncu zwrotu podatku i w piatek zakupy

Zosiu i Marysiu wszystkiego najlepszego od cioci Magdy i Michałka!

gosiammmCo myślicie o takiej bieliźnie na ślub: Hehe! Twoj P. padnie z zachwytu :)

Gosia a u nas dziasla na jedynkach sie podniosly do gory. I jak sie usmiechnie to widac, ze wystaja. Ehhh, te nasze dzieci :) Andzia oj przegapilas, przegapilas kochana :)

Hej Rena! Ja wracam do pracy za miesiac i caly czas o tym mysle. Plakac mi sie chce jak pomysle o ile mniej czasu bede spedzac z malym. I wcale sie nie dziwie, ze jak wracasz to nie wiesz za co sie zabrac. Dobrze, ze z netem juz ok. Gosia a cos juz widac u Kuby na dziaselkach? Anielinka a u Amelki cos bylo wczesniej widac?

Gosia cos te nasze chlopaki maja wspolnego ze soba. Brak zebow, leniuszki i moj Michał tez ma teraz takie dlugie drzemki. Ta pierwsza to min. 1,5 h, a druga to zalezy czy jestesmy w domu czy nie. Jak w domu to tez 1,5h, a jak nie to w samochodzie przyspia jak tylko ma mozliwosc :)

Andzia super, ze wychodzisz w piatek. Czlowiek od razu nabiera sil. My tez tylko sloiczkowo, bo ciagle brak kasy na blender :).

Witam! U nas dzisiaj upalnie. Mlody w krotkim rekawku i gole stopki. Uwielbiam ten widok! I tak musielismy wrocic wczesniej do domu, bo dla niego to za dlugo na sloncu, a w cieniu od razu duuuuzo chlodniej i wietrznie. A ja bladzizna troszke slonca zalapalam. Bylismy z moimi rodzicami w knajpce na obiadku (mama ma imieniny), potem zajechalismy do nich na kawke i ciacho (brzuch mi juz do kolan wisi :)), potem jeszcze do tesciow i nareszcie mlodego do lozeczka odlozylam. Fajny dzien. W sobote jedziemy nad morze na caly dzien. Nie moge sie juz doczekac. Moje papiery odnalazly sie u rodzicow Ufff, bo juz sie balam, a jutro musze zajechac je do strazy zawiezc.

A ja skonczylam cv, list motyw i jakies oswiadczenia. ufff teraz musze tylko znalezc swoj dyplom ze studiow i papiery o ukonczeniu szkolen. Tylko gdzie to do cholery jest???

Anielinka zdjecia boskie!!! Amelka cudnie usmiechnieta, a w tej sukience.... Wy tez fajnie wyszliscie.Super pamiatka!

Andzia dobrze, ze sie odezwalas! Zdrowka dla Was wszystkich, a dla Ciebie dodatkowo mnooooostwo sil! Ja o jedzeniu se nie wypowiadam, bo Michał niedlugo bedzie powietrzem zyl. Moj gad w koncu zasnal. Przy cycu oczywiscie, a jak? A ja skacze miedzy Wami a dokumentami, ktore musze przygotowac. Dzisiaj bunt na pokladzie, obiadu nie robie. Po prostu mi sie nie chce. Zjemy gdzies na miescie, a potem moze podskoczymy do moich rodzicow, bo mama ma imieniny.

gosiammmMagda gratulacje dla Michałka Kuba znów zmienił się w leniucha... on ma lepsze i gorsze dni, ale ewidentnie leniwy jest za matką;) U nas zaczeło padać po prostu suuuuuuper!!!!:/ Gosia nie przejmuj sie :). Michał tez leniwiec i tez ma to po mnie. Hehe!

ooo, wlasnie Michał kleknal. Co prawda na 10 sek, ale zawsze cos :)

Vercia zazdroszcze, ze MArcel tak wszystko je. U nas jest problem z obiadkami. Przetrzymuje mlodego juz nawet po 4,5 h i dalej nie chce ich jesc. Jeden dzien zje duzo, a potem przez kilka dni tylko po 5 lyzeczek :(

Hej Klaudia! Super, ze jedziecie znowu do PL :) U nas odpukac tez pogoda ladna. Wczoraj juz bylo fajnie, a dzisiaj jest jeszcze cieplej. Ale to i tak nie do konca jescze taka prawdziwa wakacyjna pogoda.