magda_79

Gosia musisz czesciej zapraszac tesciow i rodzine P. Albo strasz go co jakis czas, ze przyjezdzaja :)

Witam sie i ja! My juz po spacerku, mlody spi. Jutro przychodzi do nas rehabilitant. Termin najblizszy do neurologa dzieciecego w Osrodku rehab... na LISTOPAD!!! Chore :( Andzia najlepiej robic rozne brzuszki, zeby rozne miesnie cwiczyly. Jesli prostujesz nogi to nie podnos tulowia wysoko, tylko do momentu napiecia brzucha, tak wytrzymaj 3 sek i kolejny. Takie spiecia. Wteyd pracuje dolna czesc. Przy nogach ugietych gora brzucha. Cafe trzymam kciuki za K.!

Dziewczyny, uciekam! P. wrocil, faktycznie biegal. Idziemy jesc kolacyjke. Buziaki kochane! I ja tez dziekuje za to, ze jestescie!!! Nie wiem co bym bez Was zrobila!

Andzia

andziaNo nie moge, wszystkie przeciwko mie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przeciwko???? Chyba zle nas zrozumialas! My chcemy Cie podziwiac!

Cholera, wlasnie zauwazylam, ze P. nie ma w domu. Chyba poszedl pobiegac! Ale wciagacie.

Wszyscy chcemy zobaczyc Andzie na YouTubie. Hehe! Nie odchodz do mopa! Zostan z nami.

Andzia chyba wszystkie, a przynajmniej wiekszosc dzieci przechodzi etap prob przeklinania. Moj chrzesniak jest o rok starszy od Stasia i dokladnie w tamtym roku bylo to samo. A w domu raczej uwazaja na to co mowia. Przez jakis czas probowal, ale w koncu jakos mu to przeszlo.

Moja Za zdrowko i super rozwoj naszych pociech!

andziamagda_79Andzia mam pomysl. Niech K. Ciebie nagra w trakcie brzuszkow i na YouTube wrzucisz, obejrzymy i ocenimy A na powaznie to 50 mozna zrobic. Tylko zwiekszaj codziennie o 10, zeby dziennie ok. 200 robic. Ale 200 to chyba seriami, nie na raz? Bo ja 50 zrobiłam na 2 razy Jakimi seriami. No dobra - 2 x 100. Ale po 25 to juz przesada

rena_674dzieciaki szybko ucza sie "fajnych" slowek szlismy kiedys z moim bratankiem, a ten ze chce na plac zabaw ( a bylo zimno) wiec uslyszal ze jak beda dzieci to on tez sie pobawi i niestety nikogo nie bylo i jakie bylo haslo mlogego? i huj nie ma żadnych dzieci

Klaudia super udanych wakacji!!! Ja tez slyszalam, ze nadmanganiam potasu pomaga. wystarcza kilka krysztalkow wrzucic.

Andzia mam pomysl. Niech K. Ciebie nagra w trakcie brzuszkow i na YouTube wrzucisz, obejrzymy i ocenimy A na powaznie to 50 mozna zrobic. Tylko zwiekszaj codziennie o 10, zeby dziennie ok. 200 robic.

Wiecie co baby. Az sie poplakalam takie kochane jestescie. Na Was to zawsze mozna liczyc. Pierwsze co zrobilam po polozeniu mlodego spac to wlaczylam kompa, zeby Wam sie pozalic :)

Nasza Beata prazy sie w Rzymie!!! Ciekawe czy tesciowka mocno dokucza. My planujemy w przyszlym roku wybrac sie do Rzymu z moimi rodzicami. To moje ukochane miasto.

andziacafe82nonono....dla kogo roznica dla tego roznica Ty zaprawiona w bojach Ja z trojka po godzinie rzucalabym wszsytkim okres swigania juz za mna, ostatnio sie wyciszyłam. Zdarza mi sie jeszcze pierdalnac drzwiami, ze mury drżą, ale i tak jest poprawa. Nawet mąż mnie chwalił, ze juz dawno nic nie rozwaliłam

Zapomnialam napisac, ze jedyne slowo po polsku, ktore dzieci znaly to "kurwa". Bez tego nie dalo sie tam wytrzymac :)

Ja w Irlandii opiekowalam sie 4 dzieci i czasem ich matka zapraszala kolejna 4, zeby sie razem pobawily Na szczescie bylam tam z kumpela :)

Zrobilam dzisiejsza serie brzuszkow. Boli jak cholera! Dzieki dziewczyny za wsparcie!!! Jestescie kochane na maksa, ale to juz pewnie wiecie :) Wiadomo, ze sie martwie, ale staram sie podchodzic pozytywnie do tego. Chce szybko go zapisac na wizyty, zeby miec jasnosc. Andzia i ja trzymam kciuki za przetarg! Michałowi tez powylazilo cos na cialku, ale lekarka powiedziala, ze to potowki, wiec luuuuzik. Z reszta przy takiej pogodzie to mu sie nie dziwie.

anielinkaMagda, no całe szczęście że z Michałkiem jest wszystko ok, klocuszek z niego i dlatego mu się nie chce ruszać:)) no ciekawe co powie neurolog, a na rehabilitacje też chcesz iść? Chce isc raz do tego niby dobrego rehabilitanta, zeby powiedzial jak bawic sie z malym, zeby zachecic go do rozwoju.

zmartwiona jestem, wiadomo. Powiedziala, ze nie widzi zadnych problemow z napieciem miesni. Ale pytanie dlaczego nie chce probowac. To mnie martwi. Dlaczego potrzebuje czegos wiecej niz inne dzieci? Mam nadzieje, ze wizyta u tego rehabilianta pomoze.

Bylismy u lekarza. No i zaczne od tych milych spraw. Mlody wazy 11 kg 150 g :) Wzrost 80 cm calkiem pokazne chlopisko mi rosnie. Zbadan zostal od gory do dolu - wszystko super! Zabki na wylocie , powinny byc na dniach (dolne jedynki), a gorne juz w sluzowkach (cokolwiek by to nie bylo). Rozwoj psychiczny - rewelacja! Powiedziala, ze jest super bystry. No, ale najwazniejsze dzisiaj - rozwoj ruchowy. No i tu zaczynaja sie schody. Ciagle w normie, ale juz z niewielkim opoznieniem. No i teraz trzeba sie dowiedziec dlaczego, bo napiecie miesni idealne, wiec nie jest to problem neurologiczny. Polecila jednak neurologa, zeby dal skierowanie na zabiegi. Mamy tez namiary na takiego szczecinskiego Pawla Zawitkowskiego. Podobno cuda robi. Jutro dzwonie i mam nadzieje, ze nie jest na wakacjach. Bylismy na wizycie prawie godzine i po tym czasie powiedziala, ze na ten powolny rozwoj zlozylo sie wiele rzeczy: jego waga, fakt, ze jest ogolnie spokojnym dzieckiem, jego wrodzone lenistwo itp. Ale np. pewne rzeczy robil u mnie na rekach, a u niej juz nie. U mnie czuje sie bezpiecznie, a gdzie indziej po rpostu nie ma potrzeby robienia czegokolwiek. I tu zadanie dla rehabilitanta, zeby nauczyc nas zabaw, ktore beda zwieraly duzo bodzcow i ktore sprowokuja go do prob ruszania sie. Maly potrzebuje wiecej samodzielnosci i pobudzenia u niego odruchow chodzenia i raczkowania. Przepraszam, ze sie tak rozpisalam, ale Wy mnie zrozumiecie!

Anielinka brawa dla Amelki!!! Chwila moment i bedzie szalec :). Super! Michał tylek podnosi, ale oparty jest na przedramionach. Wlasnie go umowilam prywatnie do lekarza na 18. Okropnie martwi mnie brak postepow ruchowych, bo jesli chodzi o gadanie to niezle mu to idzie. Chyba juz wiekszosc literek wymawia :) A dzisiaj od razu sprawdzi mu te dziaselka, bo tez ciagle o tym mysle.

A ja mam dzisiaj mega luz :) P. rano posprzatal chate, ja tylko nakarmilam Michałka i wyszykowalam sie. Wrocilam, mlody spi, a P. prasuje. hehe! Chce mi udowodnic, ze siedzenie w domu to nic takiego i ze wsztystko mozna zrobic. A niech udowadnia, mi sie to nawet podoba

Hej! Ja wlasnie wrocilam z lumpa. Kupilam cala reklamowke ciuchow dla mlodego. Jakos dla siebie nie moglam nic znalezc. Poza tym takie tlumy, ze sie odechceiwa szukania. Gosia gratki dla Kubusia! Kosi-kosi to ulubiona zabawa Michala. Z reszta ostatnio klaszcze caly dzien :) Anielinka powtorze: zazdroszcze tego kocyka i trawki.