magda_79

Doris88Moja bratowa rodziła w Wojskowym i była bardzo zadowolona. Mam też kilka koleżanek które rodziły w Wojskowym, bo zostały odesłane np. ze Zdroji bo nie było miejsca! Ja tez pozytywy o Wojskowym slyszalam w sensie ludzi, ktorzy tam pracuja. I tam mialabym najblizej, ale balam sie ich braku doswiadczenia w roznych przypadkach i braku neonatologii w razie "W".

Na Unii juz nie ma porodow przeciez. Caly ich oddzial zostal przeniesiony do Polic. A potem kadra policka zamienila sie ze Zdrojami. Misz-masz totalny :) Ja Michał rodzilam w Zdrojach jeszcze w starej czesci i bylam mega zadowolona. Nikogo tam nie mialam, jechalam przez miasto, bo mieszkam na Chopina. Opieka super, nie moglabym sie do niczego przyczepic. Luuuz z odwiedzinami, nikogo nie wyganiaja itp. I wtedy zdroje wybralam wlasnie tez ze wzgledu na neonatologie. a moi rodzice mieszkaja na Bukowym, wiec im bylo blisko. Teraz Zdroje ponownie. Tym razem juz w nowym budynku. Full wypas. jak w hotelu, obrazy na scianach, kwiaty. I tez luuuuuz co do odwiedzajacych. Polozen zajebiste. Tym razem jednak wyladowalam tam juz przed porodem. I moj gin ( Żebiełowicz), ktory pracowal kiedy na Pomorzanach, a teraz w Gryfinie powiedzial mi, zebym wybrala pomiedzy Zdrojami a Policami. I tez sie doczepic do niczego nie moge. Nawet panie sprzatajace zarabiste :)

Tak izwykly ze sloika? Ale lejacy musi byc?

Cholera, nie mam czasu, ale musze cos Wam szybko na boku napisac. bo mnie krew zalewa.

Gosia no to faktycznie kicha byla i jest z praca P. :( Mamn adzieje, ze jednak ta zmiana wyjdzie Wam tylko na dobre. Tak czesto jest! Trzymam kciuki! Zdrowka dla Kuby. Wspolczuje tych chorob. Cafe kazda mama wpada, bierze dziecko i juz jej nie ma :( Akurat tych fajnych nie spotykam, mijamy sie. No i kazdy mieszka zupelnie gdze indziej. Pisz mi szybko jaki miod do tych piernikow??? Musi byc rzadki tak?

Cafe ja bym puscila Olasa. On juz nie taki maluch i o wiele szybciej zwalcza wirusiska. NA bank bym puscila Michała w takiej sytuacji. A co do pani u Micha to widze, ze bardzo sie stara. Jest sama, a ich 25, a i tak widze, ze wykonala ogromna prace z Michałem. Młody codziennie opwoiada po p-kolu, ze np. bawili sie wilka i gaski i byl wilkiem. We wszystkich zabawach bierze go jako tego co musi cos robic. mysle, ze poswieca mu duzo czasu w ramach swoich mozliwosci oczywiscie. pewnych sytuacji nie jest w stanie dojrzec. A my zachecamy Micha, zeby reagowal, tlumaczymy. Ale on nie odda, bo to nie w jego stylu, pani nie powie, bo nie skarzy.

Cafe ale Olas dzielny u dentysty. WOW! Na pewno nagroda mu sie nalezy! Hehe, Michał to nawet ostatnio na usg zachowawczo mowil oła, oła jak lekarz polewal mu brzuch zelem A jak sie czuje? Puscisz go jutro do p-kola? JAk chlopaki? No oprocz tego, ze rozrabiaja :)

hej Mich ok, mowi, ze nic go nie boli. MAm nadzieje, ze to prawda. Wczoraj sie na niego wkurzylam, teraz zaluje. Powiedzial, ze kolega malowal go farba po twarzy. Wypytalam sie czy tak sie wyglupiali: NIE, czy mu na o pozwolil: NIE, czy powiedzial pani: NIE No i sie wydarlam, ze pozwala sobie n takie zachowania. Niepotrzebnie. Ale boje sie, zeby nie byl takim popychadlem, tak bym chciala go od tego uchronic, a niestety wszystko idzie w tym kierunku :( Poza tym noc calkiem calkiem jak na mozliwosci alutki. Wstalysmy o 6.30, wiec juz mam posprzatane, Alka spi, a ja moge zjesc sniadanie.

Ja oba porody w Zdrojach. Polecam! Glownie tez, ze w razie czego jest tam super oddzial neonatologii. Dla mnie to glowny wyznacznik. ale wiadomo, ze kazdy ma jakies swoje powody. Alfa ja podczas drugiego porodu ugryzlam P. w ramie, w reke tez chcialam, ale jakos sie powstrzymalam

Na 10 dni auto do alkiernika? dlugo!

Cafe dzisiaj Michał wrocil z p-kola z rozcieta warga i bolacym zebem To tak odnosnie zebow. Ktos go przewrocil, on sobie przegryzl warge i pewni uderzyl zebem o ziemie. Jak jutro mu nie przejdzie to tez nas czeka wizyta. I na bank bedzie ryk i wyrywanie sie :((( Fajnie, ze K. mogl byc tak szybko. P. wpadl do domu na godzine i wroci dopiero po 20 :(

alfa eee, to juz specjalista ciuszkowa jestes :) ja to az tak nie w temacie, bo z Alka ciezko sie wybrac. a dla Michała wlasnie kiedys kupowalam kolo Fali. bez szkoły rodzenia tez dasz rade! gdzie chcesz rodzic?

cafe82no nie wiem z maselkiem dobrym,moze z jakas wedlina delikatna? kurde no nie pamietam co dawalam,serio ale tez chlopcy do dzisiaj jedza z apatytem kaszki nawet olek chce mala miseczke przed przedszkolem nie codziennie,ale czesto Ehh, no wlasnie. O ile te obiady moge gotowac to te kaszki jednak sa fajne. Mich tez dlugo jadl i teraz tez czesto podjada Ali. I wiedzialam ,ze najedzony. A tak to podziubie tych kanapek i tyle. Wrrr. bede jeszcze probowac z kaszkami :)

cafe82magda kanapki spokojnie a jajo? gotowane? jajecznica delikatna? ja tez odkrylam fajne parowki ponad 93 procent szynki coprawda 5 szt 5 zl ale nie wazne oczywiscie nie teraz jeszcze,ale na przyszlosc:) Tylko z czym jeszcze te kanapki? Jajko jeszcze nie, na razie co drugi dzien pol zoltka do zupki. Ale z niej wywrotwiec Nie moze jak inne dzieci jesc. U nas tez sa takie parowki, na wage. Ale nie przydaly sie, bo Michał nie lubi parowek :)

cafe82magdarobilas ciasto?powiem ci,ze ja juz upieklam mala partie kupialam kiedys w ikei foremki miedzy innymi renifera i wyszly suuuuuper te renifery,polecam jeszcze szukam fajnych i upieke reszte bedzie z glowy czy ja wam mowilam,ze 2go grudnia robimy urodziny blizniakom o ile z tortem i ciastem nie mamy problemu,bo zamowie tak gdzie olasi zamawialismy to nie wiem co jeszcze zrobic tzn zadnej wielkiej kolacji szykowac nie bede bo ma byc ok 20 osob wiec bez przesady ale mysliscie,ze deski serow,wedlin jakies slimaczki wytrawne z ciasta francuskiego itd bedzie dobrze?? Nie pomoge, bo ja urodziny robie tylko na slodko.

JustYnka dobrze, ze juz chlopaki zdrowi! Jak psiak??? Mei ale jaja z tymi klientami. To nikt nie placi z gory? JA pierdziele, jak tak mozna? Masakra! Niezly masz maraton. Sił!!! Aaa, i poprosze ten kombinezon :)))))))))))))))))))))))))

Ciasta jeszcze nie robilam. Jutro dopiero wybiore sie na zakupy i pokupuje. Te foremki to takie do wyciskania? JA sie nie znam, ale uparlam sie o zrobie :) mam w domu jakies choinki i gwiazdki. hmmm, chyba :)

cafe82magdajak tam? pospalas troche? no co ci bede mowic odnosnie chartkerku alutki przynajmniej wiesz,ze zyjesz hehe smieszne taki z niej nerwus, ze szok. wczoraj moj tata dzwonil i wspolnie doszlismy do wniosku, ze zdecydowanie charakterek ma po nas Juz nawet Michał nie moze do niej podejsc jak ona nie ma ochty. Zaczyna piszczec ze zlosci i kopac nogami Tylo pies ma taryfe ulgowa. Łaaaaa, a to dopiero poczatek. Do tego zrezygnowala z jedzenia kaszek. I kicha, bo nie wiem co na sniadanie. Ona jeszcz nie ma 8 m-cy, a dziiaj zjadal kanapke z awokado. Co jeszcze moge jej dawac? Obiadki ze sloczkow sa juz bleee, musialam zaczac jej gotowac. No wszystko odwrotnie niz Michał, on byl taki przewidywalny i "latwy" w obsludze. hihi

Tak sie rozejrzalam, syf w chacie i powinnam sie ruszyc, ale chyba odloze to na jutro. nie mam sily. Aluśka wysysa wszystkie moje siły :) Taka wredota mała, ze szok :)

hej No i ja zagladalam i co? mam pisac sama do siebie? Zagladam, bo wiem, ze Ty piszesz :) Dobrze, ze pani szybko zareagowala z ta goraczka, ze zauwazyla. JAkies wirusisko sie pewnie przyplatalo, a ze reakcja byla szybka to w piatek na pewno bedzie ok! A ja dzisiaj zauwazylam ,ze Michał ma o wiele mniejszy katar. Nie wiem czy to przez nowe leki czy jak, ale poki co, odpukac, jest super!

hej Jak kupujecie ciuszki tez w lumpach to jesli chodzi o dzieciece to fajne mozna trafic w srody koło Fali :) JA do szkoly rodzenia nie chodzilam, w trakcie porodu to nie sadze, zebym byla sobie w stanie cokolwiek przypomniec A w jakich szpitalach planujecie rodzic?

Odechciewa sie tu zagladac i pisac cokolwiek :( szkoda, nie sadzilam, ze tak padnie nam watek :(

u nas kolejny ciezki dzien. Michał zostal w domu, bo szlismy na usg. Wszystko ok, ciesze sie, ze wzielam to skierowanie. Co 2-3 lata bedziemy robic profilaktycznie. Ale jestem juz wykonczona, jest bardziej absorbujacy niz Alutka. A jeczy i medzi za ich dwoje. Plusem jest to, ze po porzadkach w jego pokoju do łask wrocily puzzle. Co prawda uklada po 20-30 elem, ale przynajmniej cos robi sensownego. A Aluśka ujawnia powoli swoj charakterek, jak taki jej zostanie to ja sie wyprowadzam

cafe zdrowka dla chlopakow! Fajnie teraz z Kasia, co?

Przerzucam fotki do kompa to pofocze :)