Skocz do zawartości
Forum

magda_79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magda_79

  1. Mei fajnie, ze zabierasz lapka. Ja sobie noe wyobrazam pracowc na noc. Nie dalabym rady. czas sie chyba dluzy, co? A Filip zdrowy juz? U nas wiekszosc moich pomyslow lwasnie tak sie konczy: mama, to Ty to zrob, a ja sie pobawie Cafe kurcze, kich z tymi zaparciami. Chociaz w sumie co 2 dni to nie tak zle. Mich tak robi, czasem i co 3 dni. Moze taka jego "uroda" Fajnie, ze mama wyczula, zeby przyjsc :) andzia i ja naryczalam sie czytajac tego bloga. staram sie tam nie zagladac, ale i tak od czasu do czasu to robie. sama nie wiem po co.
  2. ale mialam dzisiaj popoludnie. Odebralam Miska, zostalismy na p-kolnym placu zabaw, a potem na obiad. Ledwo na ten obiad doszlam taki mi bylo slabo. niby od zoladka, az mi sie goraco zrobilo, taka slaba, ze myslalam, ze zemdleje. Okropne uczucie, nie lubie tak i zaraz wyobraznia mi dziala co moze byc nie tak. Ja usiadlam to troche przeszlo, zadzwonil P i mu powiedzialam. Za 10 min tesciowa byla na stolowce. P. do nich zadzwonil, bo sie przestraszyl. Obejrzeli mnie, zapewnilam, ze juz lepiej, odporwadzili do samochodu i dojechalam jakos. Myslalam, ze nie dam rady do kapania wytrzymac, ale wyjscia nie bylo. Michu super, ale młoda taki show odstawila, ze juz po czasie sie wylaczylam. NA szczescie oboje juz spia i niedlugo P. wroci.
  3. hej noc w standardzie, czyli ok 7 pobudek. Młoda teraz odsypia, a ja mem sniadanie. Zaraz tez stawie pranko, zeby na balkonie przeschlo. W nocy obudzil mnie mega bol gardla i chyba mialam goraczke. Masakra. Nie dosc, ze Alka budzi mnie co chwila to jeszcze spac nie moglam. Czuje sie obrzydliwie. Gosia dobrze, zE Kuba juz zdrowy. Przykro mi z powodu kolezanki :((( Jakis cholerny koszmar. Mei no widzisz, musisz do nas zagladac co by sobie humor poprawic :) Wspolczuje z autem, u nas tak jak u Cafe zaczyna sie akcja opony, a jeszcze chcemy zrobic konserwacje podwozia na zime. bleee. A kasy nima, ja od 23 bede na wychowawczym :( Zdrowka dla Filipka! Cafe mnie tez takie jeki do szalu doprowadzaja. Nic mnie tak nie wkurza jak ciagle medzenie. Musisz isc na wszyski zajecia? Moze jedna uda Ci sie spotkac z siostra. Andzia ale fajnie ze spotkaniem klasowym!
  4. hehe u nas klotnie w druga strone. Ciagle chowa cos w jakies inne miejsca i wiecznie szukam. Zazwyczaj mleko czy kaszke robie z Alicja na rekach i musze miec pod reka. To pochowal do dolnej szuflady gdzie nie moge z nia dosiegnac Jej takie dni jak dzisiaj to moga byc. Michu fajowy, wrocila moja radosna corcia, wypila butle, polozylam do lozeczka i cos gada :) Pieknie :) W ogole to jak Ali nic nie dolega to jest jeszcze pgoodniejsza i spokojna niz Mich w jej wieku :)
  5. cafe82andziacafe82no mnie dokladnie to samo wkurza andzia wieczorem ogarniam myje stol,kuchnie,blaty itede a rano jak moj kochany mezu robi sniadanie to rzygac sie chce naprawde wychodzi i tyle a ja mam od rana cisnienie 200wszedzie ciuchy do szafy schowac przeciez nie potrafi bdurnych do kosza tez nie No znam toI butelki od piwa zostawione na stole, pudełka od jogurtów itp też. A jak się np. skończy serek to nie wyrzuci tego do kosza, tylko włoży pusty do lodówki a najlepsze sa u nas smierdzace reczniki tak jak mowie kapie chlopcow,zostawia na mokrej podlodze mokre reczniki pozniej po tym lazi ja nie ruszam rano w koncu powiesilam na miejsce K bierze prysznic przylazi i mowi kotku,ale cos te reczniki smierdza
  6. haha w glowie by Ci sie poprzewracalo u nas pod tym wzgledem to fajnie, bo P. to nawet od razu lustra w szafie zachlapane czysci Bo Alka poki co kapana w sypialni Ide wlasnie ja ogarnac, bo Mich juz spi.
  7. Ide Michała z wanny wyciagnac, Alka zn im siedzi w lazience w lezaczku i chwila spokoju :)
  8. cafe82andziaWłączyłam sobie-nie wiem po cholere-wczorajsza uwagę o tym żłobku i nie mogę ię pozbierac. W głowie mi sie to wszystko nie mieścia nic mi nie mow tez jestem wstrzasnieta! I ja nie moge ogarnac tych zwyrodnialych bab!
  9. Andzia gastroskopia i endoskopia to jeden kit :) Koniecznie niech sie przebada. Moze to wrzody? tak by wskazywalo. Zalatwilas cos w przychodni? JA tez o tej Ani mysle, a teraz jeszcze gorzej, bo w wysokich obcasach byl artykul o umierajacej na raka zoladka dziewczynie, ktora pisze blog o codziennosci i jak przygotowuje na to swojego 7-letniego synka. chustka.blogspot mialam tam nie zagladac, a ciagle to robie i rycze. I dołuje sie :( Cafe ale jestes skuteczna. heheh oby tak dalej :) Ja tez tlumacze Michałowi, ze nie musi histeryzowac, ze wystarczy normalnie powiedziec. wiekszosv tych histerii i mojego darcis sie jest z takich blahych powodow, ze masakra. ale tez jak do sciany. I tez odzwyki okropne. Na szczescie dzisiaj ani jednej akcji. P. go odebral z pkola. Zrobil pogadankei na dzisiaj skutecznie. No i pani powiedziala P., ze Michał rozkwita i to nie to samo dziecko. rozbiegany, rozgadany :)
  10. hej Noc do dupy standardowo. Jestem wykonczona. Naprawde caly dzien moge zapieprzac, ale te noce mnie rozwalaja :( Ehhh, i u nas byl czast akich klotni. wszystko przez to, ze sie ciagle mijamy i w koncu ten zal, niedomowienia gdzies wybuchaja. Teraz odpukac jest fajnie, jakos oboje staramy sie, zeby nie tracic czasu na klotnie skoro mamy go tak malo razem. No i u nas akurat nie o sprzatanie :))) Cafe mam nadzieje, ze K. przemysli dzisiaj i na spokojnie przeanalizuje i bedzie lepiej! Zdrowka dla chlopcow. Olas przynosip-kolne bakterie i wirusy i pewnie chlopcy musza swoje odchorowac :( Andzia gon K. do lekarza. Kuzwa, zasrany obowiazek lekarza wyslac go na endoskopie!!! A K. tak zestresowany, ze podejrzewam, ze to ma z tym zwiazek. Mocno trzymam kciuki, zeby wszystko bylo ok. Ehh, jak przemysle, to Mich nie jest taki zly, tylko ja chyba niepotrzebnie wkurzona wiecznie chodze. Ale wkurza mnie zachowanie typu: prosi o pomoc przy zalozeniu kurtki, jak podchodze i chce pomoc to ze zloscia sie odsuwa i mowi, ze chce sam. I zaraz ryk, bo on chcial sam! i histeria i jeczenie o wszystko. Wiem, ze to zmeczenie, ae i ja nie wytrzymuje i bez sensu potem wszystkiego sie czepiam. Błedne koło :(
  11. Cafe no czasem taka burza w domu musi przejsc, zeby sie polepszylo. Ale tak jak piszesz sama nie mozesz wszystkiego ogarnac, bo tak samo pracujesz i zasuwasz. Za butami dla Michała chce jeszcze zobaczyc do Lasockiego, sa tez kolekcje dla dzieci i ceny maja sensowne.
  12. Ja pierdziele co za popoludnie. Myslalam, ze oszaleje. Zaczal Mich od razu po wyjsciu z p-kola, no tak niedobry, ze szok. Histerie, w dupie mial wszystko co mowilam. Jeju, jak mialam ochote strzelic mu z tylek. Weszlismy do domu i Alka dała popis. Wyła jak opetana, a ja musialam Miskiem sie zajac, wiec nie miala wyjscia - wyła cały czas. Wrrr! Ten zab to odpiero dzisiaj jej dal popalic. Dziaslo otwarte i pewnie boli jak cholera. Do tego juz tak ladnie pila mleko modyf na wieczor, a od 3 dni usta zacisniete i nie da sie jej namowic. Za to jak cyca zobaczy t dzioba otwiera tak szeroko jeszcze zanim sie przygotuje :)
  13. Patrzylam te buty Korneckiego na allegro. faktycznie nie sa złe. Ale ceny tylko 2 modeli po 179, a reszta ok. 119. Musze tylko poszukac ich w Sz-nie, bo w zyciu ich na oczy nie widzialam :) cafe fajnie, ze juz o 13 bedziesz w domku :)
  14. hej Alka spi, a ja powinnam poprasowac i mam takiego lenia, ze nie moge dupska ruszyc. W chacie zimno, wlaczylam ogrzewanie, ale i tak jakos marzne. bleeee Alkę ciagle to dziaslo boli, mam wrazenie, ze dzisiaj bardziej niz wczoraj. Michu od otwarcia oczu myslami juz jest w p-kolu. Smieszny jest :) Wczoraj pozytyw u kolezanki, bo zazwyczaj wisi na mnie jak gdzies jestesmy, a wczoraj troche powisial, a potem poszedl z Tosia do jej pokoju i dzieci nie bylo. Dla mnie to mega nowosc. I jak wracalismy to mowi: wiesz, Tosia do mnie mowila, a ja jej odpowiadalem!!! hehe, sam byl z siebi dumny :)
  15. Andzia ale super, ze wyjazd taki udany. Nie moge sie doczekac fotek. Jak dziewczyny? W. dała rade? Fotki przedweselne zajebiste jak zwykle. JAkie swietne kiecki mialy laski! A Stanisław jaki przystojniak1 co za fryzura :) JEszcze niech sie mamuska z tatuskiem pokaza, co? Cafe juz mialam wczesniej napisac i jakos zapominalam. Co masz dwa aniolki w domu to przesada! Nie moge sie napatrzec na tych Twoich chlopakow. Sa zajebisci! I te ich wlosy ... Jakie kurtki kupiliscie? 100 zl na rajty? masakra! Justyna tyle siedzialas w domu i nic nie zagladalas? nunu :) Co to za operacja? Fajnie, ze chlopaki sie dogaduja! Pokaz ich, ciekawa jestem jak sie zmienili!
  16. Znowu w biegu. Po 19 zjechalam z dziatwa do domu i latanie, zeby wszystko szybko ogarnac. Ale juz oboje spia. ufff. I mamy trzeciego zebola Noc byla masakryczna, ale juz przebity. Podejrzewam, ze kwetsia tygodnia, moze dwoch i bedzie kolejny. Nameczy sie bardzo, ale trwa to krocej niz u Michała. No i szybciej wylaza.
  17. Cafe jak tam Olas po wizycie u babci? Pewnie szczesliwy, co? Jak po zakupach? JA to juz boje sie robic zakupy. andzia jak sie udal wyjazd?
  18. A mi znowu dni przelecialy nie wiem kiedy. W sobote u mamy, wczoraj u chrzesniaka. Wesolo jak zawsze. No, a dzisiaj powrot do rzeczywistosci :((( Ale po 16 umowilam sie z kolezanka, wiec jakas odmiana. Ali wyzłazi ząb i maruda okropna, zwlaszcza w nocy :( Za to "rozgadala" sie na maksa i moglabym sluchac tego jej gaworzenia non stop. Mich juz od rana podniecony p-kolem. O matko, jaks obled. A jeszcze niosl czekoladki dla Pani na dzien nauczyciela to juz w ogole szalenstwo :)
  19. Cafe i co, ten odplamiacz dal rade? My tez w domu bez dywanow. Jedynie Michał ma maly z Ikei, bo u niego chlodno, ale w stanie juz masakrycznym i wlasnie mielismy dac do czyszczenia. A mamy jescze stary drugi, ktory bedziemy Ali rozkladac i tez nadaje sie do prania. Co to za odplamiacz?
  20. hej 2 dni wyrwane z zyciorysu, ale tak luuuuubie :) Wczoraj rano do pracy, potem po Micha i wybralismy sie do mojej chrzestnej. P. jak zwykle w pracy, wiec po co siedziec w domu. A, ze jeszcze Ali nie widzieli, wiec powod byl. I bylo tak sympatycznie, ze szok. Zaluje, ze czesciej tam nie zajezdzamy :) Oni faza na punkcie dzieci i zaproponowali, ze jak tylko bedep otrzebowac to moga zostawac z maluchami :) Nie potrzebuje, ale dobrze wiedziec, ze w razi W ktos taki jest. A dzisiaj znowu do pracy, bo musialam papierkowe sprawy pozalatwiac, zlozylismy wniosek o złobek, a po polodniu Mich z P. w pracy a ja z maluda bylam na usg brzuszka. Wsio ok :) Padam z nog. W nocy prawie nie sypiam i jestem juz wykonczona, ale i tak wole takie dni niz siedzenie w domu. Gorzej z Alicja, bo od 2 dni nawet nie miala okazji swobodnie sie pobawic :( Michał dalej w amoku przedszkolnym, najchetniej i w weekendy by tam chodzil Zajec maja full i jest zadowolony ze wszystkich, ale widze, ze najbardziej mu sie podoba francuski. Cafe szkoda J. Ale dobrze, ze kupa zrobiona. Tak jak piszesz jablka, sliwki, otreby i powinno sie unormowac. Andzia juz pewnie jedziecie, ale i tak: udanego wyjazdu!!!! I dla mnie przegiecie z zachowaniem pani. Ewidentnie sobie nie radzi, a Stanislawa te buzki nie ruszaja. Zamiast zachecac to tylko karze, krotkodystansowa metoda. Ale przesada z chlopcem z wszami!!!
  21. hej Pobudka przed 6, noc beznadziejna, a ja czuje sie jak wypluta. Młoda odsypia,a ja mam chwile na sniadanie :) Cafe własnie chodzilo mi o badanie usg Olasa. Ala tez przebadana. Juz w szpitalu miala wszystkie usg ze wzgledu na hipotrofie i tez, ze na granicy wczesniactwa. No i teraz pojdziemy. A Michu nigdy nie mial usg. Jak nie dostane skierowania to chyba pojde z nim prywatnie. My okuliste niedawno odwiedzalismy. Na szczescie oboje ok. Tylko maja zelecenie do czestszych wizyt, bo P. ma astygmatyzm i zeby ich kontrolowac. O ortopedzie przepomnialas. Maluda przebadana, ale Michał nie Super z mamuska! Sama zaproponowala? Jak chlopaki z Kasia? Jak C.? A jak Ty sie czujesz?
  22. Andzia juz w piatek jedziecie???? P. ma calutki weekend wolny W sobote do mojej mamy, bo beda 3 tyg jak sie nie widzialysmy :( A na piatek umowilam Aluśke na badania przesiewowe niemowlat, na usg brzuszka. Sa akurat darmowe i bez skierowania, wiec skorzystamy. Robilyscie wogole jakiekowliek usg jamy brzusznej? 25 ide z michem na bilans i chyba poprosze skierowanie. Chyba w ramach jakiejs prfilaktyki cos tym naszym dzieciom przysluguje, co?
  23. hej Alka spi, a Mich oglada Franklina, wiec mam chwile. JA dzisiaj pomierzylam Michałowe rzeczy zimowe. No i buty, nie wiem dlaczego sie ludzilam, ale oczywoscie za małe. Miał sniegowce rozm. 29 i tez małe :((( Na szczescie kurtki ok i kombinezon, bo w tamtym roku byl za duzy troche, ufff. Czapka i szalik tez ok. W sobote podjedziemy rozejrzec sie za butami na zime. No i dla Alki nic nie mamy :( Cafe zdrowka!!!!! A my z tych butow jestesmy zadowoleni. Nie sa piekne, ale mlodemu wygodnie i tylko w nich chce chodzic, wiec do zimy luuuuzik :) Andzia nic nie mow o slodkim. JA juz nadrobilam wszystko co stracilam :(((( Okropnie sie czuje. Moze Zosia znowu gdzies uderzyla w tego siniola i ja znowu boli i dlatego utyka. ale wierze, ze po Waszych przejsciach to sie stresujesz. Zdrowka dla mojej Zosienki! No i gratki dla Stacha! Przejdzie mu to zachowanie - zobaczysz!
  24. A u t. bylo ok. Te fotki, ktore wrzucilam to wasnie robione u nich, wiec czas mi zlecial. I tyle! Mich zadowolony, a to najwazniejsze :)
  25. Cafe zdrowka dla C!!! Jakies kobyły na uczelni sie szykuja w tym semestrze? Michu nawet lubi chodzic po sklpeach. JAk ma obiecane bujaki czy lody to zero problemow, zebym poszla sama z nimi do galerii :) Andzia no nie moge z bajek! Teraz dla odmiany nie bedziesz mogla odpedzic lasek od tv Suuuper, ze decyzja co do wyjazdu na weekend pozytywna!!! ale zazdroszcze. W sklpeie nic nie wynalazlam, bo takiej kichy z kasą to dawno nie mielismy, a za 2 tyg zaczynam urlop wychowawczy i nawet nie chce myslec o kolejnych 3 m-cach :((( Alce dostala sie tylko czapka i szalik, bo nic nie miala.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...